1928-10-21 Cracovia - Polonia Warszawa 0:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Pierwsza w historii porażka Cracovii u siebie w ekstraklasie.
25. mecz Cracovii w ekstraklasie.


Herb_Cracovia

Trener:
Józef Kałuża
pilka_ico
Liga , 25 kolejka
Kraków, Stadion Cracovii, niedziela, 21 października 1928, 14:30

Cracovia - Polonia Warszawa

0
:
1

(0:1)



Herb_Polonia Warszawa

Trener:
František Koželuh
Skład:
Szumiec
F. Zastawniak
T. Zastawniak
Ptak
K. Seichter
Mysiak
Rusin
S. Malczyk
Chruściński
Gintel
Sperling

Ustawienie:
2-3-5

Sędzia: Zygmunt Hanke z Łodzi
Widzów: 4 000

bramki Bramki
0:1 M. Ałaszewski (21')
Skład:
Kornijewski
Jelski
J. Bułanow
B. Seichter
Hyla
Maderski
Tynowski
Olasek
M. Ałaszewski
W. Loth
Krygier

Ustawienie:
2-3-5



Ciekawostki

W meczu przeciwko sobie wystąpili dwaj bracia. W drużynie "Pasów" zaprezentował się Kazimierz Seichter, zaś wśród "Czarnych koszul" po boisku biegał dwa lata młodszy - Bronisław Seichter. [1], [2], [3]

Zapowiedź meczu

Opis meczu

podczas meczu

"Polonia - Cracovia 1:0 (1:0)." -
Stadjon

Polonia - Cracovia 1:0 (1:0).

Składy drużyn: Polonia: Korniejewski, Loth IV (Bułanow), Jelski, Seichter, Hyla, Maderski, Tynowski, Olasek, Ałaszewski, Bułanow (Loth IV), Krygier. Cracovia: Szumiec, Zastawniak I i II, Mysiak, Seichter, Ptak, Szperling; Gintel; Chruściński, Malczyk, Rusinek. Po pierwszych już atakach wyłania się przewaga Cracovii, która nie schodzi poprostu z pola karnego Polonii, wypracowuje sobie w pięknych kombinacjach niezliczoną ilość „wymarzonych” sytuacyj i gra… bezbramkowo. Dziesiątki strzałów mijają się z bramką, albo idą w ręce świetnie grającego Korniejewskiego, nowej dla Krakowa gwiazdy, która dzisiejszym występem zyskała sympatję publiczności. Natomiast Polonia w 21 minucie odważnie „wyrywa” przez całą długość boiska, po nieudałej próbie obrony Szumiec uzgodnił swą akcję z Ałaszewskim w ten sposób, że „viribus unitis” wepchano piłkę do siatki Cracovii. Poczem wraca znów stan poprzedni bezproduktywnego oblegania bramki czarnych. Po przerwie Polonia miała troszeczkę więcej z gry, jednak ataki jej, choć lotne, zbyt były nerwowe, gracze zbyt mało mieli techniki, by wynik powiększyć.

Cracovia przegrała dziś pierwszy mecz ligowy na własnem boisku. Atak jej stanowczo bez Kałuży „nie chodzi”. Szperling miał dobry dzień, kilka ładnych biegów i szereg wzorowych podań, na które nie było amatora. Gintel przy Chruściński[m] czuł się obco, Chruściński nie pokazał niczego poza niecelnemi strzałami, reszta ataku radziła sobie jak mogła. Boczni pomocnicy zaczynają słusznie mieć dobrą markę, Seichter był duchem niepokoju… fizycznego, backi przeciętne, Szumiec poza jedną bramką i dwoma czy trzema strzałami - bezrobotny.

Polonia nie miał[a] pola do popisu, poza kilkoma szybko i przytomnie lecz pod względem technicznym nieudolnie przeprowadzonemi atakami. Od początku do końca grała niezmiernie ambitnie i ofiarnie. Gracze ataku robili jednak wrażenie, jak gdyby tracili głowę w momencie otrzymywania piłki. Wyróżniła się obrona, zwłaszcza bramkarz i - ładnym wykopem - Jelski.

Rogów 10:3 dla Cracovii. Sędzia p. Hanke.
Źródło: Stadjon nr 43 z 23 października 1928 [4]


Przegląd Sportowy

Niebudzący zaciekawienia mecz, przyniósł niespodziankę, nie tylko pod względem wyniku. Zdumiał też widzów, niski poziom gry obu drużyn. Cracovia wystąpiła bez Kałuży i Kubińskiego. Mecz niedzielny był najsłabszym w sezonie. Polonia, grająca górą, nie wykazała również żadnych walorów technicznych.

Cracovia wystąpiła w składzie: Szumiec; Zastawniak I i II; Ptak, Seichter, Mysiak; Rusinek, Malczyk, Chruściński, Gintel, Sperling. Polonia: Kornijewski; Bułanow, Jelski; Seichter, Hyla, Maderki; Tynowski, Olasek, Ałaszewski, Loth, Krygier.

Rozpoczyna Polonia, grając pod słońce. Cracovia uzyskuje z miejsca inicjatywę i atakuje zwłaszcza lewą stroną. Rzut wolny z linji pola karnego egzekwowany przez Sperlinga w 6 minucie broni pewnie doskonały Kornijewski. W 9 min. nie wykorzystuje Rusinek pewnej sytuacji tuż pod bramką Polonii. Cracovię, rzec można, prześladuje niezwykły pech. Kombinacja Gintla – Sperling – Rusinek – Gintel kończy się strzałem w aut. W 15 minucie Chruściński przestrzeliwuje z pozycji o metr od linji bramkowej ponad poprzeczka.

Polonia rzadko dochodzi pod bramkę Cracovii. W 21-ej minucie z podania Hyla oddaje Olasek strzał na bramkę Cracovii – Szumiec odbija piłkę niepewnie a nadbiegający Ałaszewski wtłacza ja w siatkę. Do pauzy dzierży Cracovia w dalszym ciągu inicjatywę, jednakowoż bez skutku.

Po przerwie gra staje się chaotyczna, a poziom jej obniża się coraz bardziej. Kilka wybryków graczy stara się załagodzić sędzia p. Hanke z Łodzi, tracąc zbyt dużo czasu na dysputę.

Najlepsi na boisku z Cracovii – Ptak i Zastawniacy; z Polonii – Krygier i Ałaszewski. Publiczności 4.000
Źródło: Przegląd Sportowy nr 48 z 27 października 1927 [5]


Ilustrowany Kuryer Codzienny

Relacja z meczu w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny cz.1
Relacja z meczu w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny cz.2
Relacja z meczu w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny cz.3
Już dawno nie opuszczana zwolennicy sportu piłkarskiego boiska z uczuciem takiego zawodu, jak w dniu wczorajszym. Po zawodach takich, jak Polonia—Cracovia, cieszących się już piękną tradycją, obiecywano sobie znacznie więcej, spodziewano się ujrzeć piękną i emocjonującą grę. Tymczasem każdego z widzów spotkało rozczarowanie, którego nie może wytłumaczyć skład osłabiony białoczerwonych bra¬kiem Kałuży i Kubińskiago, albowiem goście wystąpili z jeszcze silniejszą rezerwą, bo bez Kisielińskiego w bramce, Miączyńskiego w obronie, Lotha I w pomocy oraz Zimowskiego i Diettnera w napadzie. Wprawdzie nie ulega kwestji, iż Cracovia mimo porażki była lepszym zespołem, jednak ambicja i ofiarność była większa po stronie gości, którzy na terenie krakowskim odnieśli nad Cracovią po szeregu lat pierwsze zwycięstwo.

Skład Polonji był nast.: Kornlejewski, Jelski, Loth IV, Seichter, Hyla. Maderski, Tymowski, Olasek, Ałaszewski, Bułanow i Krygier, zespół biało - czerwonych natomiast przedstawiał się nast.: Szumiec, Zastawniak L. Zastawniak IL, Ptak, Seichter, Mysiak. Rusinek, Malczyk, Chruściński, Gintel i Sperling.
Do przerwy wybitna przewaga Cracovii, która wprost pościła na połowie boiska gości, wytwarzała niezliczone sytuacje podbramkowe, w których trzeba było tylko trochę decyzji i orientacji, aby uzyskać zwycięstwo. Tymczasem nikt w ataku białoczerwonych nie umiał się zdobyć na to; pozbawiony swej głowy, Kałuży, napad Cracovii grał bez planu, chaotycznie, a traci głowę w każdej dosłownie sytuacji, przyczem , rekord niepowodzenia pod tym względem zdobył Chruściński. Często też publiczność na widok nieporadności napastników Cracovii głośno reagowała. Polonja oddała ras jeden tylko do pauzy strzał na bramkę i on właśnie zadecydował o zwycięstwie. Piłka, idąca na bramkę, trafia w poprzeczkę, przydam Szumieć popełnia kardynalny błąd, nie wybijając jej na korner, co wyzyskuje przytomnie Ałaszewski, wpadając z piłką do siatki.
Do pauzy stan meczu 1-0 na korzyść Polonii. Sądząc z przebiegu meczu, nikt nie spodziewał snę, iż mecz zakończy się zwycięstwem gości. Tymczasem po pauzie nastąpił inny obraz gry, goście stali się teraz równorzędnym przeciwnikiem białoczerwonych. a gra całkiem otwarta. Sytuacje podbramkowe zmieniały się ustawicznie. Cracovia gra teraz znacznie gorzej, niż do pauzy, dając sobie narzucić system gry górą Obie drużyny atakują coraz ostrzej, przychodzi do całej masy pojedynków słownych, przepraszań, niemiłych wykrzyków ze strony poszczególnych graczy (Zastawniak II), udających pokrzywdzonych, co wywołuje tylko niesmak na widowni. Cracovia usiłuje przy końcu meczu za wszelką cenę poprawić wynik, uzyskuje jednak tylko kilka kornetów, lecz nie umie takowych wykorzystać.

Na wyróżnienie zasługują z drużyny Polonji obrońcy Bułanow (który po uzyskani bramki zmienił swą pozycję z Lothem IV) i Jelski, W pomocy Hyla i Seichter, atoli tylko po parnie, w napadzie Ałaszewski i Krygier, a przedewszystkiem Korniejewski w bramce; w Cracovii najlepsi Ptak i Mysiak w pomocy oraz Sperling w napadzie, wybitnie słabym był Gintel, Malczyk i Rusinek w ataku oraz Seichter w pomocy. Sędziował sprawiedliwie, ale zbyt mało stanowczo p. Hanke. Publiczności około 3.000 osób.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 294 z 23 października 1928


Nowy Dziennik

Relacja z meczu w dzienniku Nowy Dziennik
Zawody powyższe nie przypominały w zupełności zawodów ligowych, conajwyżej służyćby mogły lekcję tego, jak się w footbal grać nie powinno. Tak marnej bowiem , bezdusznej gry już dawno ka boisku Cracovii nie oglądano. Natomiast roiło się na zawodach tych od wszelkiego rodzaju fouli, których goście, jako silniejsi fizycznie prym wodzili, a w obce których nieudolny sędzia nie potrafił zająć należytego stanowiska.

Cracovia wystąpiła w osłabionym składzie tj. bez Kałuży i Kubińskiego z Seichterem i Rusinkiem jako rezerwowymi, czemu w wybitnej mierze przypisać należy jej klęskę. Cracovia bez Kałuży, to cień. Brakło gospodarzom w ataku dyrygenta, któryby ujął inicjatywę gry w swe ręce i nadał jej odpowiedni wyraz, i tempo Toteż gra stała od samego początku na poziomie B klasy krakowskiej. Jedyny goal uzyskują goście w pierwszej połowie gry przez Ałaszewskiego. Odtąd Polonja stosuje grę na czas, a Cracovia skutkiem nieudolności swego ataku nie potrafiła mimo wielu dogodnych sytuacyj podbramkowych uzyskać przynajmniej wyrównania. W ataku gospodarzy najsłabszy Chruściński. Pomoc słabsza jak zazwyczaj. Jedynie trio defensywne zadowolniło. U gości podobał się bramkarz, Seichter II, Hyla na pomocy i obaj skrzydłowi.

Zawody prowadził sędzia p. Hanke z Lodzi chwiejnie i nieudolnie. Widzów około 5.000.
Źródło: Nowy Dziennik nr 284 z 23 października 1928


Mecze sezonu 1928

Krowodrza Kraków 1928-02-26 Cracovia - Krowodrza Kraków 3:2  Podgórze Kraków 1928-03-04 Cracovia - Podgórze Kraków 4:1  Czarni Lwów 1928-03-25 Cracovia - Czarni Lwów 6:0  TKS Toruń 1928-04-01 TKS Toruń - Cracovia 2:3  Hertha Wiedeń 1928-04-08 Cracovia - Hertha Wiedeń 5:3  Hertha Wiedeń 1928-04-09 Cracovia - Hertha Wiedeń 1:1  Śląsk Świętochłowice 1928-04-15 Cracovia - Śląsk Świętochłowice 2:1  Ruch Chorzów 1928-04-22 Ruch Wielkie Hajduki - Cracovia 4:1  Warszawianka Warszawa 1928-04-29 Cracovia - Warszawianka Warszawa 1:1  Pogoń Lwów 1928-05-06 Pogoń Lwów - Cracovia 3:2  Legia Warszawa 1928-05-13 Cracovia - Legia Warszawa 2:0  Warta Poznań 1928-05-20 Warta Poznań - Cracovia 3:0  Floridsdorfer Wiedeń 1928-05-27 Cracovia - Floridsdorfer Wiedeń 2:5  Wisła Kraków 1928-06-03 Cracovia - Wisła Kraków 2:1  Klub Turystów Łódź 1928-06-17 Cracovia - Klub Turystów Łódź 5:1  Polonia Warszawa 1928-06-24 Polonia Warszawa - Cracovia 1:3  Pogoń Lwów 1928-06-30 Pogoń Lwów - Cracovia 3:3  Czarni Lwów 1928-07-01 Czarni Lwów - Cracovia 2:2  1.FC Katowice 1928-07-08 1.FC Katowice - Cracovia 1:1  Hasmonea Lwów 1928-07-15 Cracovia - Hasmonea Lwów 3:2  ŁKS Łódź 1928-07-22 ŁKS Łódź - Cracovia 0:0  Śląsk Świętochłowice 1928-08-05 Śląsk Świętochłowice - Cracovia 0:3  Ruch Chorzów 1928-08-12 Cracovia - Ruch Wielkie Hajduki 2:2  Warszawianka Warszawa 1928-08-19 Warszawianka Warszawa - Cracovia 1:1  TKS Toruń 1928-08-26 Cracovia - TKS Toruń 3:0  Ruch II Chorzów 1928-08-28 Cracovia - Ruch II Wielkie Hajduki 9:1  Pogoń Nowy Bytom 1928-09-02 Cracovia - Pogoń Nowy Bytom 2:0  Wisła Kraków 1928-09-09 Wisła Kraków - Cracovia 5:1  Pogoń Lwów 1928-09-16 Cracovia - Pogoń Lwów 3:1  Legia Warszawa 1928-09-23 Legia Warszawa - Cracovia 3:2  Warta Poznań 1928-09-30 Cracovia - Warta Poznań 5:2  Klub Turystów Łódź 1928-10-07 Klub Turystów Łódź - Cracovia 1:1  Hasmonea Lwów 1928-10-14 Hasmonea Lwów - Cracovia 0:2  Polonia Warszawa 1928-10-21 Cracovia - Polonia Warszawa 0:1  Czarni Lwów 1928-11-01 Czarni Lwów - Cracovia 4:3  ŁKS Łódź 1928-11-04 Cracovia - ŁKS Łódź 7:1  Makkabi Kraków 1928-11-17 Makakbi Kraków - Cracovia 3:1  SK Moravská Ostrava 1928-11-18 Cracovia - SK Moravská Ostrava 6:1  1.FC Katowice 1928-11-25 Cracovia - 1.FC Katowice 6:1