1909-05-20 Wisła Kraków - Cracovia 2:0: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 34: | Linia 34: | ||
| ustawienie_gospodarz = | | ustawienie_gospodarz = | ||
| sklad_gospodarz = | | sklad_gospodarz = | ||
| ustawienie_gosc = | | ustawienie_gosc = 2-3-5 | ||
| sklad_gosc = | | sklad_gosc = [[Józef Lustgarten|Lustgarten]]<BR> [[William Calder|Calder]]<BR> [[Mieczysław Pollak|Pollak]]<BR> [[Izydor Markheim|Markheim]]<BR> [[Józef Schwarzer|Schwarzer]]<BR> [[Tadeusz Zabża|Zabża]]<BR> Rysiak<BR> [[Stanisław Szeligowski|Szeligowski]]<BR> [[Franciszek Jachieć|Jachieć]]<BR> [[Bernard Miller|Miller]]<BR> [[Karel Just|Just]] | ||
}} | }} | ||
===Zapowiedź meczu=== | ===Zapowiedź meczu=== |
Wersja z 22:32, 25 paź 2008
|
mecz towarzyski Błonia, czwartek, 20 maja 1909, 17:00
|
|
|
Skład: Lustgarten Calder Pollak Markheim Schwarzer Zabża Rysiak Szeligowski Jachieć Miller Just Ustawienie: 2-3-5 |
Zapowiedź meczu
Opis meczu
Wynik walki był dla widzów wielką niespodzianką, gdyż Wisła jest klubem młodszym od Cracovii /fragment opisu z Nowej Reformy/
Czas
Wczoraj popołudniu odbył się na Błoniach match footballowy między ÂťCracoviąÂŤ i ÂťWisłąÂŤ, budzący zainteresowanie z tego powodu, że zapasy obu klubów przed miesiącem nie zostały rozstrzygnięte i że druzyna zwycięzka ma stanąć do najbliższych zapasów z klubem footbalowym z Katowic. Walka zakończyła się zwycięztwem ÂťWisłyÂŤ, której licznie zgromadzona publiczność zgotowała gorącą owacyę.
Źródło: Czas
Głos Narodu
Wczoraj rozegrał się na Błoniach match piłki nożnej miedzy klubami ÂťWisłaÂŤ i ÂťCracoviaÂŤ. Wbrew oczekiwaniu ÂťWisłaÂŤ odniosła stosunkowo łatwe zwycięstwo zdobywając trzy bramki, z których jednej sędzia nie uznał. Gra członków ÂťWisłyÂŤ była lepiej skombinowana i bardziej jednolita. Podobno ÂťCracoviaÂŤ zaniechała przez pewien czas treningu i nie była z tego powodu dostatecznie przygotowana. Oba jednak kluby okazały dużo zręczności i wprawy. Widocznie zamiłowanie sportu szerzy się coraz silniej pomiędzy młodzieżą - co jest objawem ze wszech miar pocieszającym. Trzeba jej jednak dopomódz w tych usiłowaniach - trzeba sport pikowy lepiej organizować i stworzyć dla niego odpowiedni teren
Match wczorajszy np. był bardzo prymitywnie urządzony. Boisko krzewami zarosłe, ale nierówne - plac obwiedziony prostym sznurkiem - bramki bez siatek - a dla widzów nie było ani jednego siedzenia. Podobno zarząd towarzystwa wyścigowego odmówił wypożyczenia krzeseł z powodu niedzielnego konkursu hippicznego. Czy nie za daleko posunięta ostrożność? Dla braku krzeseł, kluby, urządzające match, zostały pozbawione pewnej części dochodu, a sport piłkowy chociaż nie zbyt kosztowny - potrzebuje jednak pewnych nakładów. Miasto posiadając park Jordana, Błonia, powinno co rychlej pomyśleć o zbudowaniu odpowiedniego boiska z trybunami dla zawodów piłki nożnej. Zdrowy ten i energiczny sport szerzy się u nas szczęściem coraz bardziej - a najsilniejszą jego dźwignia są match'a, które jak każde współzawodnictwo - podniecają młode temperamenty i zmuszają do intensywnych ćwiczeń. Oba kluby, które się wczoraj potykały są już wybornie zgrane i wyćwiczone i mogą śmiało stawić czoła zamiejscowym poważnym przeciwnikom, których im nie zbraknie. W niedzielę przyjeżdża klub z Katowic, w Zielone Święta zmierza sie z naszymi kluby lwowskie i pragskie. Będą to bardzo zajmujące nietylko dla sportowców - zapasy, trzeba też mieć nadzieję, że publiczność nasza licznie pospieszy na Błonia aby się nacieszyć pieknem widowiskiem.
Źródło: Głos Narodu