1980-09-28 Cracovia - GKS Tychy 0:0: Różnice pomiędzy wersjami
m |
|||
| Linia 21: | Linia 21: | ||
| serie_rzutow_karnych_gospodarz = | | serie_rzutow_karnych_gospodarz = | ||
| serie_rzutow_karnych_gosc = | | serie_rzutow_karnych_gosc = | ||
| sedzia = Ordysiński z Kielc | | sedzia = Andrzej Ordysiński z Kielc | ||
| widzow = 4 000 | | widzow = 4 000 | ||
| strzelcy_gospodarz = | | strzelcy_gospodarz = | ||
| Linia 28: | Linia 28: | ||
| kartki_zolte_gospodarz = | | kartki_zolte_gospodarz = | ||
| kartki_czerwone_gospodarz = | | kartki_czerwone_gospodarz = | ||
| kartki_zolte_gosc = | | kartki_zolte_gosc = Plenert | ||
| kartki_czerwone_gosc = | | kartki_czerwone_gosc = | ||
| trener_gospodarz = [[Grzegorz Polakow]] | | trener_gospodarz = [[Grzegorz Polakow]] | ||
| trener_gosc = | | trener_gosc = | ||
| ustawienie_gospodarz = | | ustawienie_gospodarz = 4-4-2 | ||
| sklad_gospodarz = Karwecki<BR> Wójtowicz<BR> Turecki<BR> Dybczak<BR> Per<BR> Liszka (46' Karaś)<BR> Surowiec<BR> [[Tadeusz Błachno|Błachno]]<BR> Grzesiak ( | | sklad_gospodarz = Karwecki<BR> Wójtowicz<BR> Turecki<BR> Dybczak<BR> Per<BR> Liszka (46' Karaś)<BR> Surowiec<BR> [[Tadeusz Błachno|Błachno]]<BR> Grzesiak (61' Gacek)<BR> Konieczny<BR> Bujak | ||
| ustawienie_gosc = | | ustawienie_gosc = 4-4-2 | ||
| sklad_gosc = | | sklad_gosc = Miernik<br> Rasek<br>Gdawiec<br> Krawczyk<br> Holewa (52' Szulc)<br> Kubica<br> Kapuszczyński (67' Plenert)<br> Hojeński<br> Komornicki<br> Bielenin<br> Guga | ||
}} | }} | ||
===Opis meczu=== | ===Opis meczu=== | ||
====Gazeta Krakowska==== | |||
Po słabym meczu piłkarze Cracovii zremisowali na własnym boisku z GKS Tychy 0-0. Ten kolejny kiepski pojedynek "Pasiaków" rozwiał chyba definitywnie nadzieje ich kibiców na wysoką lokatę w tabeli. Krakowianie są po prostu bez formy, brakuje im szybkości, zwrotności, nie ma w ich grze jakiejś koncepcji.<BR> | Po słabym meczu piłkarze Cracovii zremisowali na własnym boisku z GKS Tychy 0-0. Ten kolejny kiepski pojedynek "Pasiaków" rozwiał chyba definitywnie nadzieje ich kibiców na wysoką lokatę w tabeli. Krakowianie są po prostu bez formy, brakuje im szybkości, zwrotności, nie ma w ich grze jakiejś koncepcji.<BR> | ||
I połowa tego pojedynku należała do gości, w 14 min tylko poprzeczka ratuje gospodarzy przed utratą bramki. Gospodarze ani razu poważnie nie zagrażają bramce przeciwnika.<BR> | I połowa tego pojedynku należała do gości, w 14 min tylko poprzeczka ratuje gospodarzy przed utratą bramki. Gospodarze ani razu poważnie nie zagrażają bramce przeciwnika.<BR> | ||
| Linia 43: | Linia 44: | ||
Źródło: ''Gazeta Krakowska'' | Źródło: ''Gazeta Krakowska'' | ||
====nieznana gazeta==== | |||
Niedzielny występ krakowian potwierdził raz jeszcze, że w tym sezonie znajdują się w kiepskiej formie. Również i wczoraj grali oni niepodanie, chaotycznie. Akcja była z reguły przypadkowe, a o strzałach lepiej w ogóle nie wspominać. Na dobrą sprawę bramkarz gości do większego wysiłku zmuszony został dopiero w 87 min. kiedy to obronił oddany z bliska strzał Bujaka. | |||
Przebieg spotkania? W pierwszej połowie gra była wyrównana, a nieco groźniejsze były akcje tyszan. | |||
Po zmianie stron przewagę w polu uzyskała Cracovia, gospodarze nie potrafili jednak sforsować poprawnie grającej defensywy GKS-u. | |||
[[Kategoria: 1980/81 II liga grupa wschodnia]] | [[Kategoria: 1980/81 II liga grupa wschodnia]] | ||
Wersja z 20:20, 11 sty 2009
|
 Kraków, niedziela, 28 września 1980
|
| ||||||||||
| Skład: Karwecki Wójtowicz Turecki Dybczak Per Liszka (46' Karaś) Surowiec Błachno Grzesiak (61' Gacek) Konieczny Bujak Ustawienie: 4-4-2 |
Sędzia: Andrzej Ordysiński z Kielc
|
Skład: Miernik Rasek Gdawiec Krawczyk Holewa (52' Szulc) Kubica Kapuszczyński (67' Plenert) Hojeński Komornicki Bielenin Guga Ustawienie: 4-4-2 | ||||||||||||||||||
Żółte kartki
| Mecze tego dnia: | ||
|
|
Opis meczu
Gazeta Krakowska
Po słabym meczu piłkarze Cracovii zremisowali na własnym boisku z GKS Tychy 0-0. Ten kolejny kiepski pojedynek "Pasiaków" rozwiał chyba definitywnie nadzieje ich kibiców na wysoką lokatę w tabeli. Krakowianie są po prostu bez formy, brakuje im szybkości, zwrotności, nie ma w ich grze jakiejś koncepcji.
I połowa tego pojedynku należała do gości, w 14 min tylko poprzeczka ratuje gospodarzy przed utratą bramki. Gospodarze ani razu poważnie nie zagrażają bramce przeciwnika.
W II połowie Cracovia osiąga optyczną przewagę, ale gra bezproduktywnie. Zupełnie brakuje akcji skrzydłami, nie mówiąc już o strzałach. Goście grają na utrzymanie remisu, choć kto wie czy gdyby odważniej nie zaatakowali nie wywieźliby z Krakowa obu punktów. Końcowe minuty to wręcz oblężenie bramki gości. W 88 min wydawało się, że Błachno zdobędzie upragnionego gola, ale jego strzał z odległości 10 m zablokował w ostatniej chwili obrońca.
Źródło: Gazeta Krakowska
nieznana gazeta
Niedzielny występ krakowian potwierdził raz jeszcze, że w tym sezonie znajdują się w kiepskiej formie. Również i wczoraj grali oni niepodanie, chaotycznie. Akcja była z reguły przypadkowe, a o strzałach lepiej w ogóle nie wspominać. Na dobrą sprawę bramkarz gości do większego wysiłku zmuszony został dopiero w 87 min. kiedy to obronił oddany z bliska strzał Bujaka.
Przebieg spotkania? W pierwszej połowie gra była wyrównana, a nieco groźniejsze były akcje tyszan.
Po zmianie stron przewagę w polu uzyskała Cracovia, gospodarze nie potrafili jednak sforsować poprawnie grającej defensywy GKS-u.