1914-05-16 Cracovia - Union Berlin 5:0: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 146: | Linia 146: | ||
| Autor = | | Autor = | ||
| Tresc = | | Tresc = | ||
Dwa dni zawodów Cracovii z berlińską drużyną „Union” stanowią jeden z najważniej¬szych epizodów w historyi sportu polskiego, i Mimo, iż w jednym z niedzielnych dzienników wyszło nieprzychylne tak dla gości jak i niezbyt sprzyjające dla biało-czerwonych sprawozdanie, że drużyna niemiecka nic przed stawia poważnej klasy, stwierdzić musimy, iż wczorajszy przeciwnik nie łatwym był do pokonania i (o w tak wysokim stopniu. Union zajmuje poważne stanowisko w rzędzie pierwszoklasowych klubów Berlina i musiał się czuć na silach skoro nie odmówił zaproszeniu do Krakowa. Wiemy, że Niemcy nie lubią schodzić pokonani, tern więcej Berlińczycy nie spodziewali się uledz drużynie polskiej. Cracovia rozumiała swe zadanie wie działa jaka ciąży na niej odpowiedzialność— toteż grano przez oba dni z takiem poświęceniem się, z taką ambicyą, że zwycięstwo musiało nam przypaść w udziale. Przebieg zawodów sobotnich, którymi kierował nienagannie p. Jacheć, wykazał, że metoda naszej drużyny jest lepszą od tej, którą kultywują Niemcy. <br> | |||
Berlińczycy naparli odrazu z taką siłą i energią, że zdawało się, iż Cracovia musi ponieść porażkę i to dotkliwą. Obrona i bramkarz zdołali zachować spokój i pewność siebie Biało-czerwoni zdobywają stopniowo po le przeciwnika i stają się panami sytuacyi. Match prowadzony pięknie dał naszym chlubny rezultat 5:0. <br> | |||
Na niedzielę spodziewano się lepszej gry u Niemców, nadzieje nie zawiodły, bo goście grali lepiej. Wysiłki ich jednak rozbiły się o niezmordowanie pracowitą, piękną w kombinacyi grę biało-czerwonych Korzystając ze swej fizycznej przewagi rozpoczynają goście grać za ostro — przytomność i energia p. Lustgartena jako sędziego poło¬żyła kres tej niepożądanej metodzie. Po uzyskanej bramce z rzutu karnego, długi czas me mogła uzyskać Cracovia następnego punktu— nie długo przed pauzą pada silny strzał, zwycięstwo pewne. Po zmianie pól nacierają biało-czerwoni i atakują niestrudzenie przeciwnika. Padają liczne i już dawno niewidziane u nas silne strzały na bramkę Unionu bronioną bardzo dobrze i szczęśliwie. Ostateczny rezultat 7:0 dla Cracovii. Trudno byłoby wyróżniać, tym razem, któregoś z graczów, gdyż cała drużyna zasługuje za swą grę na zupełną pochwałę i uznanie. | |||
Wersja z 16:52, 17 cze 2020
|
mecz towarzyski Kraków, sobota, 16 maja 1914
(3:0)
|
|
Skład: Popiel Traub I Fryc Traub II Ziemiański Synowiec Mielech Poznański Kałuża Dąbrowski I Prochowski Ustawienie: 2-3-5 |
Sędzia: Franciszek Jachieć z Krakowa
|
Mecze tego dnia: | Mecze następnego dnia: | |
1914-05-16 Cracovia - Union Berlin 5:0 |
1914-05-17 Cracovia - Union Berlin 7:0 |
Zapowiedź meczu
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Czas
- Zapowiedź meczu w dzienniku Naprzód
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Czas
- Zapowiedź meczu w dzienniku Głos Narodu
Opis meczu
Czas
"Cracovia" uzyskała w pierwszej połowie trzy goale, w tem jeden z karnego. W drugiej połowie strzelają Krakowiacy jeszcze dwie bramki. Trzeciej nie uznał przez przeoczenie sędzia. - W końcu dla sprostowania krążących między publicznością pogłosek, że w szeregach "Unionu" gra pięciu graczy z rezerwy, zaznaczamy na podstawie lojalnego oświadczenia, złożonego przez przewodniczącego tego klubu, po matchu, że w drużynie bawiącej w Krakowie, gra dwu z rezerwy, którzy według słów powyżej wspomnianego pana, nie ustępują w niczem graczom, których zastępują.
Źródło: Czas nr 184 z 17 maja 1914
Nowa Reforma
Footballiści krakowscy byli nawet przygootowani na jakąś małą porażkę „Cracovii”, zwłaszcza w dniu pierwszym, gdy ta się jeszcze z przeciwnikiem nie oswoi - jakkolwiek i to było wiadomo, że „Union” i w Berlinie nie jest drużyną pierwszą, ani nawet drugą.
Rzeczywistość zadała kłam nawet pesymistycznym przewidywaniom. Berlińscy goście okazali się dla „Cracovii” przeciwnikiem zgoła nie groźnym. - Nawet to osławione, a rzekomo straszne „long passing” - długie podawanie - niebezpieczne być może chyba dla mało wyszkolonych przeciwników. - Na takich też chyba obliczona była cała gra berlińskich gości, idących z początku przebojem i z wielkim stosunkowo impetem, aby wreszcie ustąpić taktyką drużynie zgranej i dobrze kombinującej, jeżeli zdoła ten impet przetrzymać.
Cały przebieg wczorajszej gry nacechowany był przewagą „Cracovii”, którą w pierwszej połowie znakomicie poparł korzystny dla niej - wiatr. Gdy zaś udało się „Cracovii” zdobyć pierwszą bramkę z pierwszego odbicia głową, przyczem bramkarz berliński złapaną już piłkę z rąk wypuścił, a drugą z karnego rzutu - Berlińczycy zupełnie stracili głowę i widać było, że cały dalszy ciąg gry będzie to „rzeź niewiniątek”.
Tak się też i stało i do pauzy „Cracovia” zdobyła bramkę raz jeszcze, po pauzie dwa razy; wynik ogólny 5:0 na korzyść „Cracovii”.
Sędziował p. Jacheć. Publiczności było sporo.
Gazeta Poniedziałkowa
Zarówno z przebiegu sobotnich jak i wczorajszych zawodów widoczną była z matematyczną wprost ścisłością przewaga "Cracovii" nad Berlińczykami, którzy, zaskoczeni świetną formą białoczerwonych, dbali więcej o obronę rezygnując poniekąd z zaborczych zamysłów i zaniedbując napad.
Ale nawet stosowanie taktyki defenzywnej nie zdołało uchronić Berlińczyków w oba dni od porażki, wobec niesłychanego impetu ataków "Cracovii" przeprowadzanych na bramkę "Unionu".
Na matchu sobotnim uzyskała "Cracovia" pierwszą bramkę z rzutu głową, drugą z rzutu karnego, a trzecią z silnego strzału, będącego ukoronowaniem przepięknie pomyślanej kombinacyi. Do pauzy utrzymał się stosunek 3:0, po halftimie strzela jeszcze "Cracovia" dalsze 2 bramki. Sędziował p. Jacheć.Źródło: Gazeta Poniedziałkowa nr 20 z 18 maja 1914
Naprzód
Głos Narodu
Berlińczycy naparli odrazu z taką siłą i energią, że zdawało się, iż Cracovia musi ponieść porażkę i to dotkliwą. Obrona i bramkarz zdołali zachować spokój i pewność siebie Biało-czerwoni zdobywają stopniowo po le przeciwnika i stają się panami sytuacyi. Match prowadzony pięknie dał naszym chlubny rezultat 5:0.
Illustriertes Österreichisches Sportblatt
Kraków :Cracovia przeciwko Union Berlin. Pierwszy dzień 5:0 (3:0), drugi dzień 7:0 (1:0). W obydwu tych meczach Cracovia przeszła sama siebie i nie tylko ze względu na ilość zdobytych bramek lecz wykładnikiem tej opinii była wspaniała gra kombinacyjna, którą Cracovia prezentowała w tych spotkaniach. Po ostatnich spotkaniach byliśmy przyzwyczajeni do jej inteligentnej i fair prowadzonej gry, jednak te ostatnie spotkania z Union pokazały, że Cracovia na tym nie poprzestała, mocno nadal pracuje i stale podnosi poziom gry grając przy tym radosną piłkę. Praca ta przynosi jak widać dobre rezultaty. Goście z Berlina pozostawili dobre wrażenie, szczególnie chwaleni byli za długie przerzuty co nie przygotowanym do tego drużynom może sprawiać duże zagrożenie. Chociaż berlińska drużyna robiła w pierwszym dniu dobre wrażenie na publiczności, to jej zdaniem grała zbyt ostro. Berlińczycy tłumaczyli swoją wysoką porażkę w pierwszym meczu męczącą podróżą, ale jeszcze wyższa w drugim dniu każe szukać przyczyn gdzie indziej. W drugim spotkaniu Union zagrał jeszcze ostrzej co przyniosło skutek odwrotny od zamierzonego, w dodatku ulubieniec publiczności, zawodnik Cracovii Robert Traub po zderzeniu z przeciwnikiem doznał złamania nogi i został przetransportowany do szpitala. Publiczność była bardzo poruszona i przygnębiona tym wypadkiem, zwłaszcza, że Traub wyróżniający się zawsze ambicją, aktywnością i sportową postawą był niezwykle lubiany. W miejsce kontuzjowanego Trauba wprowadzony został zawodnik rezerwowy grający już w meczu poprzednim. Po tym wypadku sędzia usunął z boiska zawodnika gości..
W pierwszym dniu goście już od pierwszych minut meczu zaczęli od zdecydowanych ataków i stwarzając ogromne zagrożenie dosłownie oblegali bramkę miejscowych.
Cracovia dość szybko otrząsnęła się z tej przewagi i poznawszy styl gry przeciwnika, sama ruszyła do zdecydowanych ataków uzyskując w 14 minucie pierwsze trafienie. Po dłuższym okresie gry i wzajemnych atakach na bramkę, Cracovia z karnego zdobywa drugiego gola, a tuż przed przerwą trzeciego. Po przerwie widać było na gościach duże zmęczenie co wykorzystała Cracovia bombardując co chwilę berlińską bramkę co przyniosło jeszcze dwa trafienia.
1914-03-25 Cracovia - Makkabi Kraków 6:0 1914-03-29 Cracovia - Diana Katowice 3:1 1914-04-05 Cracovia - BBSV Bielsko 5:0 1914-04-12 Cracovia - Törekvés Budapeszt 0:3 1914-04-13 Cracovia - Törekvés Budapeszt 1:2 1914-04-19 BBSV Bielsko - Cracovia 0:5 1914-04-26 Cracovia - Czarni Lwów 4:0 1914-05-03 Cracovia - Amateure Wiedeń 3:0 1914-05-08 Cracovia - Polonia Kraków 4:1 1914-05-16 Cracovia - Union Berlin 5:0 1914-05-17 Cracovia - Union Berlin 7:0 1914-05-24 Czarni Lwów - Cracovia 0:0 1914-05-31 Cracovia - Admira Wiedeń 2:2 1914-06-01 Cracovia - Admira Wiedeń 2:1 1914-06-14 Cracovia - Wisła Kraków 3:1 1914-06-21 Pogoń Lwów - Cracovia 0:2 1914-06-28 Cracovia - DFC Praga 1:3 1914-06-29 Cracovia - DFC Praga 0:0