1997-08-13 Siarka Tarnobrzeg - Cracovia 1:0: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 15: | Linia 15: | ||
| bramki_gospodarz = 0 | | bramki_gospodarz = 0 | ||
| bramki_gosc = 1 | | bramki_gosc = 1 | ||
| bramki_do_przerwy_gospodarz = | | bramki_do_przerwy_gospodarz = 0 | ||
| bramki_do_przerwy_gosc = | | bramki_do_przerwy_gosc = 0 | ||
| bramki_przed_dogrywka_gospodarz = | | bramki_przed_dogrywka_gospodarz = | ||
| bramki_przed_dogrywka_gosc = | | bramki_przed_dogrywka_gosc = |
Wersja z 14:13, 28 paź 2007
|
Puchar Polski, 1/32 finału Tarnobrzeg, środa, 13 sierpnia 1997
(0:0)
|
|
Sędzia: W. Dulski z Rzeszowa
|
Skład: Felsch Walankiewicz Siemieniec (61' Powroźnik) Mróz |
Opis meczu
Mecz rozstrzygnęła sytuacja z 70. min. Przypkowski zagrał wówczas do Białka, który wyszedł na czystą pozycję, a przy próbie minięcia bramkarza Cracovii Felscha został przez niego sfaulowany. Sędzia Dulski nie miał wątpliwości co do interpretacji zdarzenia - bez wahania wskazał na "wapno", a Felscha usunął z boiska. Rzut karny pewnie wykonał sam poszkodowany, zapewniając tym samym Siarce awans do następnej rundy. W całym spotkaniu optyczna przewaga należała do krakowian, co dobitnie wyraża statystyka rzutów rożnych - 12:1 dla "pasiaków"! M.in. stuprocentowych okazji nie wykorzystali Kubik oraz Kraczkiewicz, będąc sam na sam z golkiperem miejscowych. Nawet grając w osłabieniu, Cracovia oblegała bramkę Siarki, ale bez efektów bramkowych. Gospodarze kontrolowali przebieg wydarzeń, groźnie kontrując.
Źródło: Gazeta Wyborcza