1986-08-23 Cracovia - Wisłoka Dębica 3:0: Różnice pomiędzy wersjami
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
m |
(youtube, Replaced: â → " (2)) |
||
Linia 41: | Linia 41: | ||
===Opis meczu === | ===Opis meczu === | ||
Mecz miał dwa różne oblicza. Przez godzinę z boiska wiało przysłowiową nudą. Jedyną godną odnotowania akcją w tym czasie był strzał Krawczyka w 20 min., po którym piłka odbita przez Podgórskiego trafiła w słupek.<br> | Mecz miał dwa różne oblicza. Przez godzinę z boiska wiało przysłowiową nudą. Jedyną godną odnotowania akcją w tym czasie był strzał Krawczyka w 20 min., po którym piłka odbita przez Podgórskiego trafiła w słupek.<br> | ||
Celna | Celna "główka" Krawczyka w 60 min. radykalnie zmieniła obraz spotkania. Gospodarze nareszcie zaczęłi grać szybko, z polotem, stosując długie, zaskakujące rywali podania. Efektem metamorfozy "Pasów" były kolejne, zdobyte w odstępie pięciu minut gole. Szanse na podwyższenie wyniku mieli w ostatnim kwadransie gry Graba (dwukrotnie) i Kasperek, zabrakło im jednak opanowania i precyzji. Kontry gości nie przyniosły powodzenia. | ||
Źródło: ''Dziennik Polski'' | Źródło: ''Dziennik Polski'' | ||
[[Kategoria: 1986/87 III liga grupa VIII]] | [[Kategoria:1986/87 III liga grupa VIII]] |
Wersja z 23:32, 7 sty 2009
data kolejki
|
III liga grupa VIII , 3 kolejka Kraków, sobota, 23 sierpnia 1986
(0:0)
|
|
Skład: Holocher Włodarczyk Wójtowicz K. Baliga Krawczyk (87' Skalski) Orzeł Bargieł Owca Mikoś (58' Cisowski) Graba Kasperek |
|
Mecz następnego dnia: | ||
Opis meczu
Mecz miał dwa różne oblicza. Przez godzinę z boiska wiało przysłowiową nudą. Jedyną godną odnotowania akcją w tym czasie był strzał Krawczyka w 20 min., po którym piłka odbita przez Podgórskiego trafiła w słupek.
Celna "główka" Krawczyka w 60 min. radykalnie zmieniła obraz spotkania. Gospodarze nareszcie zaczęłi grać szybko, z polotem, stosując długie, zaskakujące rywali podania. Efektem metamorfozy "Pasów" były kolejne, zdobyte w odstępie pięciu minut gole. Szanse na podwyższenie wyniku mieli w ostatnim kwadransie gry Graba (dwukrotnie) i Kasperek, zabrakło im jednak opanowania i precyzji. Kontry gości nie przyniosły powodzenia.
Źródło: Dziennik Polski