1999-10-03 Cracovia - Dalin Myślenice 1:0: Różnice pomiędzy wersjami
(youtube, Replaced: â → " (2)) |
(nazwiska) |
||
Linia 24: | Linia 24: | ||
| sedzia = Gancarz ze Stalowej Woli | | sedzia = Gancarz ze Stalowej Woli | ||
| widzow = 1 200 | | widzow = 1 200 | ||
| strzelcy_gospodarz = Księżyc (69' k.) | | strzelcy_gospodarz = [[Tomasz Księżyc|Księżyc]] (69' k.) | ||
| wyniki = 1:0 | | wyniki = 1:0 | ||
| strzelcy_gosc = | | strzelcy_gosc = | ||
Linia 34: | Linia 34: | ||
| trener_gosc = | | trener_gosc = | ||
| ustawienie_gospodarz = 3-5-2 | | ustawienie_gospodarz = 3-5-2 | ||
| sklad_gospodarz = Paluch<BR> | | sklad_gospodarz = [[Łukasz Paluch|Paluch]]<BR> [[Piotr Powroźnik|Powroźnik]]<BR> [[Leszek Walankiewicz|Walankiewicz]]<BR> [[Tomasz Wacek|Wacek]]<BR> [[Edward Kowalik|Kowalik]] (79' [[Ryszard Fudali|Fudali]])<BR> [[Tomasz Księżyc|Księżyc]]<BR> [[Zdzisław Janik|Janik]]<BR> [[Piotr Bagnicki|Bagnicki]]<BR> [[Marek Baster|Baster]]<BR> [[Paweł Zegarek|Zegarek]]<BR> [[Andrzej Zięba|Zięba]] (66' [[Marcin Hrapkowicz|Hrapkowicz]], 90' [[Paweł Kopyść|Kopyść]]) | ||
| ustawienie_gosc = 4-4-2 | | ustawienie_gosc = 4-4-2 | ||
| sklad_gosc = Felsch<BR> Tomeczko<BR> Fornalik<BR> Mistarz<BR> Radwański<BR> Cygan<BR> Nowak<BR> Rudzki<BR> Polowiec (77' Włodarczyk)<BR> Wyroba (60' Olczykowski)<BR> Czajczyk | | sklad_gosc = Felsch<BR> Tomeczko<BR> Fornalik<BR> Mistarz<BR> Radwański<BR> Cygan<BR> Nowak<BR> Rudzki<BR> Polowiec (77' Włodarczyk)<BR> Wyroba (60' Olczykowski)<BR> Czajczyk | ||
Linia 40: | Linia 40: | ||
===Opis meczu=== | ===Opis meczu=== | ||
O wygranej Cracovii zadecydował rzut karny w 69 minucie. Obrońca gości Fornalik twierdził, iż to Zegarek ciągnął go za koszulkę. Paweł Zegarek: - była między nami przepychanka, ale potem "urwałem" się rywalowi i ten trącił mnie nogą, straciłem równowagę. Tomasz Księżyc ze stoickim spokojem strzelił mocno i precyzyjnie w lewy róg i w takich okolicznościach "Pasy" zdobyły 3 punkty.<BR> | O wygranej Cracovii zadecydował rzut karny w 69 minucie. Obrońca gości Fornalik twierdził, iż to [[Paweł Zegarek|Zegarek]] ciągnął go za koszulkę. Paweł [[Paweł Zegarek|Zegarek]]: - była między nami przepychanka, ale potem "urwałem" się rywalowi i ten trącił mnie nogą, straciłem równowagę. Tomasz [[Tomasz Księżyc|Księżyc]] ze stoickim spokojem strzelił mocno i precyzyjnie w lewy róg i w takich okolicznościach "Pasy" zdobyły 3 punkty.<BR> | ||
Od początku meczu toczył się pod dyktando Cracovii. Goście przyjechali z nastawieniem gry na remis, czego po meczu nie ukrywał trener Wiesław Bańkosz. Cracovia miała przewagę, ale w pierwszych 30 minutach grała za wolno, przejrzyście by wypracować dogodne sytuacje podbramkowe. | Od początku meczu toczył się pod dyktando Cracovii. Goście przyjechali z nastawieniem gry na remis, czego po meczu nie ukrywał trener Wiesław Bańkosz. Cracovia miała przewagę, ale w pierwszych 30 minutach grała za wolno, przejrzyście by wypracować dogodne sytuacje podbramkowe. | ||
Dopiero w ostatnich 15 minutach gra ożywiła się. W 32 min, po centrze | Dopiero w ostatnich 15 minutach gra ożywiła się. W 32 min, po centrze [[Marek Baster|Baster]]a, mocno strzelał z 12 m [[Piotr Powroźnik|Powroźnik]], ale Felsch wybił piłkę na róg. W 34 min Felsch źle obliczył lot piłki, ale [[Paweł Zegarek|Zegarek]] nie trafił do pustej bramki. W 39 min po 30-metrowym rajdzie Wyroba strzelał z 16 m zbyt słabo i [[Łukasz Paluch|Paluch]] wyłapał piłkę. W 45 min po idealnym podaniu [[Tomasz Księżyc|Księżyc]]a, [[Piotr Bagnicki|Bagnicki]] znalazł się sam przed Felschem, próbował przerzucić piłkę nad bramkarzem, ale ta wyszła na aut.<BR> | ||
Po przerwie przewaga Cracovii jeszcze bardziej wzrosła. "Pasy" niemal nie schodziły z połowy rywala. W 52 min po wolnym | Po przerwie przewaga Cracovii jeszcze bardziej wzrosła. "Pasy" niemal nie schodziły z połowy rywala. W 52 min po wolnym [[Zdzisław Janik|Janik]]a, [[Marek Baster|Baster]] z 7 metrów trafił w nogę Felscha. W 55 min. wychodzący na idealną pozycję [[Marek Baster|Baster]] źle przyjął piłkę i szansa przepadła. | ||
Schowani za podwójną gardą goście w 65 min nieoczekiwanie otrzymali prezent od | Schowani za podwójną gardą goście w 65 min nieoczekiwanie otrzymali prezent od [[Leszek Walankiewicz|Walankiewicz]]a, który źle podawał piłkę od [[Łukasz Paluch|Paluch]]a. Przejął ją Cygan i w sytuacji sam na sam z bramkarzem stracił głowę, zamiast spokojnie strzelić do siatki, pospieszył się ze strzałem i podał piłkę (głową) do rąk [[Łukasz Paluch|Palucha]].<BR> | ||
W 69 minucie nastąpiła sytuacja opisana na początku sprawozdania. Teraz dopiero Dalin ruszył śmielej do ataku, w 86 min Rudzki bardzo mocno strzelił z 25 metrów, ale Paluch zdołał sparować piłkę w bok. Potem jeszcze raz Rudzki usiłował zaskoczyć Palucha strzałem z dystansu. Cracovia kontratakowała, w 87 minucie Baster, będąc sam w polu karnym, pospieszył się ze strzałem (lobem) i Felsch w ostatniej chwili wybił futbolówkę na róg.<BR> | W 69 minucie nastąpiła sytuacja opisana na początku sprawozdania. Teraz dopiero Dalin ruszył śmielej do ataku, w 86 min Rudzki bardzo mocno strzelił z 25 metrów, ale [[Łukasz Paluch|Paluch]] zdołał sparować piłkę w bok. Potem jeszcze raz Rudzki usiłował zaskoczyć [[Łukasz Paluch|Palucha]] strzałem z dystansu. Cracovia kontratakowała, w 87 minucie [[Marek Baster|Baster]], będąc sam w polu karnym, pospieszył się ze strzałem (lobem) i Felsch w ostatniej chwili wybił futbolówkę na róg.<BR> | ||
Cracovia wygrała zasłużenie, miała inicjatywę, więcej pozycji, ale grała jakoś bez wyrazu. Za mało było w jej akcjach dynamiki, za mało oskrzydlających akcji. Dalin grał konsekwentnie o jeden punkt, miał dobrze zorganizowana, obronę, poza jednym przypadkiem dobrze bronił Felsch. | Cracovia wygrała zasłużenie, miała inicjatywę, więcej pozycji, ale grała jakoś bez wyrazu. Za mało było w jej akcjach dynamiki, za mało oskrzydlających akcji. Dalin grał konsekwentnie o jeden punkt, miał dobrze zorganizowana, obronę, poza jednym przypadkiem dobrze bronił Felsch. | ||
Źródło: ''Dziennik Polski'' | Źródło: ''Dziennik Polski'' | ||
[[Kategoria:1999/00 III liga grupa IV]] | [[Kategoria:1999/00 III liga grupa IV]] |
Wersja z 20:53, 11 sty 2009
data kolejki
|
III liga grupa IV , 11 kolejka sobota, 2 października 1999
(0:0)
|
|
Skład: Paluch Powroźnik Walankiewicz Wacek Kowalik (79' Fudali) Księżyc Janik Bagnicki Baster Zegarek Zięba (66' Hrapkowicz, 90' Kopyść) Ustawienie: 3-5-2 |
Sędzia: Gancarz ze Stalowej Woli
|
Skład: Felsch Tomeczko Fornalik Mistarz Radwański Cygan Nowak Rudzki Polowiec (77' Włodarczyk) Wyroba (60' Olczykowski) Czajczyk Ustawienie: 4-4-2 |
Opis meczu
O wygranej Cracovii zadecydował rzut karny w 69 minucie. Obrońca gości Fornalik twierdził, iż to Zegarek ciągnął go za koszulkę. Paweł Zegarek: - była między nami przepychanka, ale potem "urwałem" się rywalowi i ten trącił mnie nogą, straciłem równowagę. Tomasz Księżyc ze stoickim spokojem strzelił mocno i precyzyjnie w lewy róg i w takich okolicznościach "Pasy" zdobyły 3 punkty.
Od początku meczu toczył się pod dyktando Cracovii. Goście przyjechali z nastawieniem gry na remis, czego po meczu nie ukrywał trener Wiesław Bańkosz. Cracovia miała przewagę, ale w pierwszych 30 minutach grała za wolno, przejrzyście by wypracować dogodne sytuacje podbramkowe.
Dopiero w ostatnich 15 minutach gra ożywiła się. W 32 min, po centrze Bastera, mocno strzelał z 12 m Powroźnik, ale Felsch wybił piłkę na róg. W 34 min Felsch źle obliczył lot piłki, ale Zegarek nie trafił do pustej bramki. W 39 min po 30-metrowym rajdzie Wyroba strzelał z 16 m zbyt słabo i Paluch wyłapał piłkę. W 45 min po idealnym podaniu Księżyca, Bagnicki znalazł się sam przed Felschem, próbował przerzucić piłkę nad bramkarzem, ale ta wyszła na aut.
Po przerwie przewaga Cracovii jeszcze bardziej wzrosła. "Pasy" niemal nie schodziły z połowy rywala. W 52 min po wolnym Janika, Baster z 7 metrów trafił w nogę Felscha. W 55 min. wychodzący na idealną pozycję Baster źle przyjął piłkę i szansa przepadła.
Schowani za podwójną gardą goście w 65 min nieoczekiwanie otrzymali prezent od Walankiewicza, który źle podawał piłkę od Palucha. Przejął ją Cygan i w sytuacji sam na sam z bramkarzem stracił głowę, zamiast spokojnie strzelić do siatki, pospieszył się ze strzałem i podał piłkę (głową) do rąk Palucha.
W 69 minucie nastąpiła sytuacja opisana na początku sprawozdania. Teraz dopiero Dalin ruszył śmielej do ataku, w 86 min Rudzki bardzo mocno strzelił z 25 metrów, ale Paluch zdołał sparować piłkę w bok. Potem jeszcze raz Rudzki usiłował zaskoczyć Palucha strzałem z dystansu. Cracovia kontratakowała, w 87 minucie Baster, będąc sam w polu karnym, pospieszył się ze strzałem (lobem) i Felsch w ostatniej chwili wybił futbolówkę na róg.
Cracovia wygrała zasłużenie, miała inicjatywę, więcej pozycji, ale grała jakoś bez wyrazu. Za mało było w jej akcjach dynamiki, za mało oskrzydlających akcji. Dalin grał konsekwentnie o jeden punkt, miał dobrze zorganizowana, obronę, poza jednym przypadkiem dobrze bronił Felsch.
Źródło: Dziennik Polski