2005-07-16 Tatran Preszów - Cracovia 2:1: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 73: Linia 73:
===Zobacz też===
===Zobacz też===
*[[2005-07-16 Tatran PreĹĄov - Cracovia - informacje przedmeczowe]]
*[[2005-07-16 Tatran PreĹĄov - Cracovia - informacje przedmeczowe]]
[[Kategoria:2005/06 mecze towarzyskie]]

Wersja z 02:08, 20 lis 2007


Herb_Tatran Preszów


pilka_ico
mecz towarzyski
Preszów, sobota, 16 lipca 2005

Tatran Preszów - Cracovia

2
:
1

(0:1)



Herb_Cracovia




bramki Bramki

Iskra (47')
Andrascik (70')
0:1
1:1
2:1
Moskała(17')
Skład:
Olszewski
Piątek
Świstak
Wacek
Baster
Pawlusiński
Przytuła
Grzegorz Baran
Nowak
Bojarski
Moskała

Ustawienie:
4-4-2
Zobacz również: Informacje przedmeczowe



Opis meczu

Sparing II-ligowego słowackiego Tatranu Preszow z Cracovią rozgrywany przy sztucznym świetle wzbudził spore zainteresowanie miejscowych kibiców. Korzystając z darmowego wstępu, na trybunach zjawiło się około 3 tysięcy widzów.

Mecz był szansą do pokazania się dla dublerów bowiem z powodu kontuzji (Skrzyński, Radwański, Bania) i powołania do kadry (A. Baran, Cabaj, Giza, Karwan), aż siedmiu piłkarzy z podstawowego składu nie mogło zagrać w tym meczu.

Mając do dyspozycji mocno przetrzebioną kadrę piłkarzy trener Wojciech Stawowy wystawił na pozycji środkowych obrońców parę Wacek – Świstak, która występowała w tej roli w II połowie sparingu z Karpatami Lwów. Powołanego do kadry Arkadiusza Barana zastąpił w roli defensywnego pomocnika jego brat Grzegorz. W przodzie w roli najbardziej wysuniętego napastnika wystąpił Moskała, za którego plecami grał Bojarski.

Mecz rozpoczął się od ataków Cracovii, która już w 2. minucie mogła objąć prowadzenie. Po dośrodkowaniu Pawlusińskiego w dogodnej sytuacji znalazł się Moskała jednak jego strzał z 2 metrów minął bramkę.

W 14 minucie z 3 metrów głową groźnie strzelał napastnik Tatrana. Trzy minuty później Moskała wywalczył piłkę na 20 metrze, minął obrońcę i strzelił celnie z 14 metrów.

W 27 minucie bardzo groźnie było przed bramką Cracovii. W ciągu kilkudziesięciu sekund Olszewski obronił dwa groźne strzały, w tym jeden w sytuacji sam na sam z napastnikiem gospodarzy.

Pierwsza połowa była wyrównana, gra toczyła się głównie w środkowej części boiska. Oba zespoły nie stworzyły sobie zbyt wielu dogodnych sytuacji do zdobycia bramek.

Druga połowa rozpoczęła się od zdecydowanych ataków gospodarzy. W 47 minucie testowany kilka tygodni temu w Cracovii Peter Iskra wykorzystał precyzyjne dośrodkowanie z prawej strony i strzałem z powietrza z 10 metrów zdobył wyrównującą bramkę.

W 50 minucie po rzucie wolnym wykonywanym przez Nowaka Przytuła precyzyjnie dograł do Moskały lecz ten w dogodnej sytuacji nie trafił w piłkę.

Dwie minuty później Tatran przeprowadził szybki kontratak zakończony groźnym strzałem i udaną interwencją Olszewskiego.

W 60 minucie ładną kombinacyjną akcję przeprowadzili w polu karnym Przytuła z Moskałą jednak ten ostatni nie zdecydował się na strzał w dogodnej sytuacji lecz podawał.

Stopniowo Tatran uzyskiwał coraz wyraźniejszą przewagę. W jednej z nielicznych w tej części gry akcji Cracovii Bojarski w 67 minucie zbyt długo dryblował zamiast podawać do dobrze ustawionego Przytuły.

W 70 minucie po składnej akcji Tatrana i dośrodkowaniu z prawej strony Andrascik z najbliższej odległości zdobywa drugą bramkę dla Słowaków.

W 90 minucie Tatran mógł zdobyć trzecią bramkę jednak Olszewski obronił groźny strzał z kilku metrów, a dobitka strzałem głową minęła bramką.

O ile w pierwszej połowie mecz był wyrównany to już w drugiej części gry na boisku dominowali piłkarze Tatrana. Pod koniec meczu piłkarze Cracovii sprawiali wrażenie jakby opadli z sił.

Zdecydowanie poniżej oczekiwań zagrali Marcin Bojarski i Marek Baster. Jeśli kogokolwiek w Cracovii można wyróżnić to należy wspomnieć o Krzysztofie Przytule i Karolu Piątku. Źródło: terazpasy.pl

Zobacz też