1919-10-12 Kraków - Lwów 3:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Kraków


pilka_ico
mecze towarzyskie Kraków
Kraków, niedziela, 12 października 1919

Reprezentacja Krakowa - Reprezentacja Lwowa

3
:
1

(1:1)



Herb_Lwów


Skład:
Wisła Kraków herb.png Szubert
Wisła Kraków herb.pngBujak
Cracovia herb.pngGintel
Wisła Kraków herb.png Śliwa
Cracovia herb.png Cikowski
Cracovia herb.pngSynowiec
Cracovia herb.png Dąbrowski
Wisła Kraków herb.pngReyman
Cracovia herb.pngKałuża
Cracovia herb.pngMielech
Wisła Kraków herb.pngMarcinkowski

Sędzia: Hipp

bramki Bramki
Cracovia herb.pngKałuża

Wisła Kraków herb.png Reyman
Cracovia herb.pngKałuża
1:0
1:1
2:1
3:1

Pogoń Lwów herb.png Kuchar


Puchar Żeleńskiego

Rozgrywki o puchar Żeleńskiego.

Opis meczu

"Ze sportu" -
Ilustrowany Kuryer Codzienny

Ze sportu

Relacja z meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym
Match międzymiastowy Kraków - Lwów 3 :1.

Lwów nie wystawił takiej drużyny, jakiej spodziewał się krakowski świat sportowy i wynik nie odpowiada stosunkowi klasy, mimo iż drużyna krakowska także częściowo zawiodła. Naokół prowadzono grę fair.

Grę rozpoczęli goście lwowscy, utrzymują się jakiś czas pod bramką Krakowa. Po paru minutach nawet niezbyt wytrawny widz łatwo mógł przewidzieć, której drużynie przypadnie zwycięstwo. Dalsze przeprowadzane ataki krakowskiej drużyny kończył wybitnie dobrze i szczęśliwie grający bramkarz lwowski, Winnicki. W dziesiątej minucie strzela Kraków przez Kałużę nieuchwytnego goala. Niedługo po tem odwzajemnia się Lwów bramką strzeloną przez pracowitego i niezmordowanego Kuchara.

Po pauzie widać zmęczenie graczy lwowskich. Drużyna krakowska oblega bramkę gości, cały szereg pozycyi pozostaje bądź to niewyzyskanych, bądź też piłkę chwyta dobrze pracujący lwowski bramkarz. Z pięknego passingu Kałuży strzela Reyman drugiego, a wreszcie wybitnie dobrze grający pierwszy z wymienionych trzeciego i ostatniego goala na korzyść krakowskiej drużyny.

Z oceną p. Hippa, jako sędziego, wstrzymaliśmy się po matchu Cracovii z Wisłą, by zbyt szybko nie wydać nienależytego sądu. Sposób prowadzenia ostatniej gry pozwala nam stwierdzić, że orzeczenia jego nie byty w zgodzie z obiektywnością; dopiero gdy po kilku rażących przeoczeniach licznie zebrana publiczność podniosła burzę protestów, poziom orzeczeń sędziego podniósł się do równowagi.

W drużynie krakowskiej zawiódł w zupełności, lewy skrzydłowy M., słabym był Śliwa i obaj obrońcy. Lewy łącznik byłby bez zarzutu, gdyby nie był za wolny w oddawaniu piłki Zamało uwzględniano prawo skrzydło.

Publiczność zebrała się mimo zimna i wysokich cen licznie na boisku. Widzowie niech się pocieszą tem, że kwota z matchu uzyskana dopomoże do rozpoczęcia prac przygotowawczych nad ekspedycyą pierwszej polskiej reprezentacji footbalowej na międzynarodowe igrzyska olimpijskie.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 281 z 15 października 1919


Mecze sezonu 1919 (Kraków)