1927-09-18 Cracovia - Brigittenauer Wiedeń 4:3

mecz towarzyski Kraków, Stadion Cracovii, niedziela, 18 września 1927, 15:45 Cracovia - Brigittenauer Wiedeń 4 : 3 (1:0)

Skład: Szumiec Bill Zastawniak I Ptak Chruściński Zastawniak II Kubiński Wójcik Kałuża Gintel Sperling (Mysiak) Ustawienie: 2-3-5

Sędzia: Jedliński Widzów: 3 000 Bramki Gintel (14') Gintel (50') Kałuża (66') Mysiak (69') 1:0 2:0 3:0 4:0 4:1 4:2 4:3 Briza Dumser (80') Hofbauer Czerwone kartki Chruściński (80')

Skład: Köhler Grohmann Bichler Ruhittl Briza Wiesbauer Kaplan Dumser Weilinger Hofbauer Studenik

Zapowiedź meczu

• Zapowiedź meczu w dzienniku żydowskim Nowy Dziennik
• Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny
• Druga zapowiedź meczu w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny

Opis meczu

drużyna BAC Wiedeń

podczas meczu

Stadjon

B. A. C. (Wiedeń) - Cracovia 3 : 4

O godz. 4.05 wchodzą na boisko Cracovii drużyny B.A.C. i Cracovii.

Skład drużyn:

Cracovia: Szumiec, Bill, Zastawniak I, Ptak, Chruściński, Zastawniak II, Kubiński, Wójcik, Kałuża, Gintel, Szperling.

B.A.C.: Köhler, Grohman, Bichler, Ruhittl, Briza, Wiesbauer, Kaplon, Hofbauer, Dümser, Weilinger, Studenik.

Sędzia p. Jedliński.

Cracovia z punktu przeprowadza szereg ataków a w kilka minut potem Kałuża przestrzeliwuje. Z kolei B.A.C. podejmuje atak na bramkę Cracovii zakończony kornerem, który nie został wyzyskany. Cracovia zbiera się znowu do ataku, ale Kałuża nie wyzyskuje centry prawego łącznika i przenosi ponad poprzeczkę; chwilę potem Zastawniak II strzela ponad poprzeczkę. W kilka minut potem następuje atak B.A.C. zakończony kornerem. Kilka dalekich strzałów B.A.C. łapie Szumiec. Wolny Cracovii łapie bramkarz B.A.C., piłka jednak wyślizguje mu się z rąk i Gintel pakuje ją do bramki.

Następnie szereg ataków Cracovii zakończonych dwoma kornerami. Atak biało-czerwonych niweczy obrona Wiedeńczyków. Chwilę potem doskonale splasowany strzał Szperlinga broni bramkarz.

Cracovia coraz częściej gości pod bramką B.A.C.; w pewnej chwili Gintel strzela do bramki i tylko dzięki przytomności obrońcy uniknięto goala. Strzał Kałuży broni wybiegiem bramkarz. Następnie korner dla Wiedeńczyków, nie wykorzystany przez nich. Szumiec interweniuje kilka razy przytomnie. Tuż przed przerwą Kałuża główkuje z kornera i uderza w poprzeczkę, odbitą piłkę przenosi Wójcik. Jeszcze jeden korner dla B.A.C. i gra kończy się przy stanie 1:0 dla Cracovii.

Po przerwie wśród rosnącego deszczu Cracovia przeprowadza atak uwieńczony w 4-ej minucie goalem strzelonym przez Gintla z ładnej centry Kubińskiego. Nie czujący się jeszcze na siłach Szperling schodzi z boiska i zastępuje go Mysiak. W dwie minuty potem Kałuża przeprowadza atak i po ominięciu bramkarza strzela w pustą bramkę. Stan 3:0 dla Cracovii.

Podnicona zwycięstwem Cracovia atakuje energicznie i w kilka minut w zamieszaniu podbramkowem obrońca B.A.C. pakuje samobójczą bramkę.

Stan 4:0 dla Cracovii.

Wiedeńczycy przeczuwając kleskę zrywają się do ataku; po dwóch kornerach strzelają pierwszą bramkę (Weilinger). Cracovia wysuwa się na pole B.A.C. ale traci piłkę. Szumiec broni cały szereg strzałów, jednakowoż B.A.C. atakuje coraz silniej i w kilka chwil potem pada druga bramka (Weilinger). Nieprzyjemnym incydentem jest ostre sfaulowanie jednego z Wiedeńczykow przez Chruścińskiego. Gracze B.A.C. znoszą go z boiska, na które jednak wraca po pewnym czasie o własnych siłach. Chruścińskiego wydala sędzia z boiska. Osłabiona Cracovia gra słabiej i na minutę przed końcem Wiedeńczycy strzelają bramkę (Dümser).

Rezultat gry 4:3 na korzyść Cracovii. Naogół Wiedeńczycy nie pokazali tak piękną grę jak się po nich spodziewano; atak podprowadzał piłkę umiejętnie, lecz brak mu było decyzji w ostatniej chwili. Skrzydła Wiedeńczyków szwankowały. Bramki dla Wiedeńczyków strzelili: środkowy pomocnik Brize, lewy łącznik Hofbauer i center ataku Dümser.

Na konto bramkarza Wiedeńczyków należy zapisać jedną bramkę spowodowaną niepotrzebnym wybiegiem.

Cracovia w pierwszej połowie i zaraz po [pauzie grała b. dobrze; bramkarz] złapał cały szereg piłek; obrona niweczyła zapędy przeciwnika, atak kombinował b. ładnie i szybko. Najlepszy na boisku Chruściński, Kałuża, Kubiński.

Źródło: Stadjon nr 38 z 20 września 1927 [1]

"Cracovia bije B. A. C. (Wiedeń) 4:3" -

Przegląd Sportowy

Cracovia bije B. A. C. (Wiedeń) 4:3

Słynna drużyna wiedeńska B. A. C. po nikłem 2:1 zwycięstwie nad I. F. C. w Katowicach, zagościła do Krakowa, gdzie występ jej wywołał ogromne zaciekawienie.

Mimo niepewnej pogody na trybunach zasiadło conajmniej 3.000 osób. Przed sędzią p. Jedlińskim sprezentowały się drużyny w składach:

B. A. C.: Köhler, Pichler, Grohmann, ???, Briza, Wiesbauer, Kapłan, Reznicek, Dumser, Hofbauer, Studenik.

Cracovia: Szumiec; Bill, Zastawniak I; Ptak, Chruściński, Zastawniak II; Kubiński, Wójcik (Mysiak), Kałuża, Gintel, Sperling (Wójcik).

Cracovia rozpoczyna w dziesiątkę, dopiero w 6-ej minucie wchodzi Gintel. Gra na ogół otwarta, przynosi w 9 min. ładny wybieg Kubińskiego, obroniony ostrym strzałem Grohmana we własnego bramkarza. Piękny atak całego napadu B. A. C., zakończony ostrym strzałem Dumsera, broni Szumiec. W 14 min. bije Sperling ostro wolnego, Köhler piłkę odbija a dobrze ustawiony Gintel pakuje ją lekko w róg. 1:0 dla Cracovii.

Gra wyrównuje się, więcej lepszych szans ma jednak Cracovia.

Dwa piękne kornery dla wiedeńczyków nie przynoszą im sukcesu. Pierwsza połowa kończy się po kornerze bitym przez Kubińskiego ostrą główką Kałuży, „obronioną” przez poprzeczkę.

Po pauzie drużyny rozpoczynają w deszczu. Zaraz w 2 min. uzyskuje Cracovia korner, strzał Kałuży głową idzie tuż koło słupka w aut.

Niedługo potem w 5-ej min. następuje centra Kubińskiego i Gintel po raz drugi uzyskuje bramkę strzałem obok wybiegającego bramkarza. Cracovia w dalszym ciągu gniecie, przeprowadzając szereg owacyjnie przyjmowanych ataków.

W 21 min. obrońca B. A. C. przepuszcza piłkę, którą otrzymuje Kałuża i „kiwnąwszy” daleko wybiegającego bramkarza, strzela spokojnie do pustej bramki. Cracovia prowadzi 3:0!

Już 3 minuty później podobna sytuacja lecz tym razem Gintel trafia wybiegającego Köhlera, utrzymuje jednak piłkę i podaje Wójcikowi, którego centrę pakuje Mysiak głową. 4:0 dla Cracovii!

Entuzjazm publiczności, huragany braw!

Zanosi się na wysoką porażkę gości. Cracovia przekroczyła jednak zenit pięknej gry i odtąd następuje spadek formy drużyny. Błędy obrońców i lewego pomocnika, oraz słaba gra Mysiaka jak również śliskość terenu, dają przewagę B. A. C. Po dwu kornerach otrzymuje Brisa piłkę i strzela z tyłu ostro. 4:1.

Przewaga gości utrzymuje się dalej i w 35 min. strzela Dumser drugą bramkę. W tym momencie Chruściński uderza Hofbauera kułakiem w brzuch i nokautuje go. Brutala kapitan Cracovii wydala z boiska, Hofbauera znoszą. Drużyny grają w dziesiątkę. Wójcik idzie do pomocy.

Gra wyrównuje się, gdyż i goście są już wyczerpani. Niespodzewanie wracający na boisko Hofbauer przebija się na lewej stronie i uzyskuje wynik końcowy 4:3 dla Cracovii.

Najlepszą częścią drużyny Cracovii był – do czasu spółgrania Sperlinga – atak, grający na równym mniejwięcej poziomie całej piątki. Strzelcami bramek byli Gintel (2), Kałuża i najsłabszy z nich Mysiak. W pomocy – grającej bez Kahana i Seichtera – najlepszy był Chruściński. Również dobrym okazał się w tej formacji Ptak. Zastawniak II „spuchł” za wcześnie po pauzie i to było w części również przyczyną uzyskania przewagi przez Wiedeńczyków w końcowej fazie gry. Z obrońców lepszym był Bill. Jego partner Zastawniak I ma na sumieniu wiele błędów, spowodowanych zdaje się mokrym terenem w czasie wzmagającej się ku końcowi zawodów ulewie. Szumiec jest bez winy.

Wiedeńczycy na ogół rozczarowali. W ataku grał jedynie prawo-skrzydłowy Kapłan. Dumser wykazał że umie pięknie strzelać, ale na tym też koniec. W pomocy najlepszym ???. Nowy nabytek Brigittenauer Briza (przedtem „Austria”) nie przetrzymał tempa całego meczu.

Piękny i zasłużony sukces „Cr.” zepsuty został przez brutalny postępek Chruścińskiego, który poniesie za swój hańbiący krok niewątpliwie zasłużoną karę.

Źródło: Przegląd Sportowy nr 38 (331) z 24 września 1927 [2]

Ilustrowany Kuryer Codzienny

Relacja z meczu w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny

Jednodniowa gościna wiedeńskiego wicemistrza w Krakowie, zakończyła się porażką Wiedeńczyków. Jakkolwiek drużyna Brigittenauer A. C. dzierży zaszczytne miejsce w tabeli mistrzostw Austrji, to jednak jej wczorajsza gra zawiodła w pewnym stopniu oczekiwania sportowców. BAC jest drużyną naogól miękką i mimo, iż posiada technikę klasy wiedeńskiej, nie potrafiła przeciwstawić się ambitnej grze białoczerwonych. Porażkę mogą zawdzięczać Wiedeńczycy bramkarzowi, którego wybiegi nieudolne i spóźnione spowodowały stratę kilku bramek. Również i linja napadu gości w polu dobra, nie umiała uporać się z piłką pod bramką białoczerwonych. Przeprowadzone ataki, zwłaszcza w pierwszej połowie, kończyły się strzałem na aut, lub też bramkarzowi w ręce.

Cracovia grała znacznie lepiej od swego przeciwnika i niejednokrotnie stawała się groźną dla gości, zwłaszcza pod ich bramką, toteż na 17 minut przed końcem zawodów, prowadziła 4:0.
Zawody same należały do bardzo interesujących ze względu na ciągle zmienne sytuacje.
Drużyna wiedeńska wystąpiła w następującym składzie: Kӧller, Grohmann, Biehler, Rűhitll, Brizer, Wiessbauer, Kaplan, Hoffbauer, Dumser, Weilinger, Studenik.
Cracovia: Szumiec, Bill, Zastawniak I., Ptak, Chruściński, Zastawniak II., Kubiński, Wójcik, Kałuża, Gintel, Sperling.
Grę rozpoczyna Cracovia. Zmienne ataki jednej i drugiej strony nie przynoszą jednak rezultatu. Kilka groźnych ataków przeprowadzonych przez Cracovię, kończy się strzałem bramkarzowi w ręce. Następnie do głosu przychodzą goście. W 8 minucie prawy łącznik gości posyła silny strzał na bramkę gospodarzy, który Szumiec broni na korner. W 15 minucie sędzia dyktuje rzut wolny, bity przez Sperlinga. Bramkarz odbija piłkę, nadlatuje Gintel i posyła ją do siatki, uzyskując pierwszą bramkę dla Cracovii. W 21 minucie ładny przebój Wójcika, w ostatniej chwili bramkarz gości broni na komora. Następuje chwilowa przewaga Cracovii, która niewykorzystuje kilku dogodnych sytuacyj podbramkowych.
Zmienne ataki nie przynoszą wyniku cyfrowego dla obu stron.
Pa pauzie schodzi z boiska Sperling, a miejsce jego zajmuje Wójcik, natomiast na miejsce Wójcika wchodzi rezerwowy Mysiak. Również i w drużynie gości następują zmiany na stanowiskach.
Białoczerwoni czują się pewniejsi na śliskim gruncie i zaczynają coraz częściej atakować na bramkę Wiedeńczyków. Korner bity przez Kubińskiego, zamienia Kałuża w aut W 50 minucie przebija się Gintel, bramkarz wylatuje, piłka mija go i grzęźnie po raz drugi w siatce. Teraz goście zabierają się do pracy, jednak bez rezultatu. Przeprowadzone przez nich ataki kończą się, likwiduje obrona białoczerwonych. Gra zaczyna się nieco wyrównywać. W 65 minucie następuje atak białoczerwonych. Przebój Kałuży kończy goalem strzelonym przez tego ostatniego. W 3 minuty później następuje róg dla Cracovii, bity przez Wójcika, z którego Mysiak strzela głową 4 bramkę dla Cracovii; łatwą zresztą do obrony. Bezpośrednio po tern goście przejmują inicjatywę. Rzut rożny przeciw Cracovii, pięknym błyskawicznym strzałem zamienia w bramkę. Kilka zmiennych ataków, z których jeden kończy się bramką dla Wiedeńczyków, strzeloną pod poprzeczkę przez Hoffbauera, który jest jednym z najlepszych graczy w drużynie gości. Pod koniec zawodów nastąpił przykry incydent między Chruścińskim a Hoffbauerem. którego kontuzjowanego zniesiono 7. boiska, Chruściński zaś został wydalony z boiska. Ostatnią wreszcie bramkę dnia strzela Hoffbauer, ustalając wynik zaszczytny dla Cracovii.

Na wyróżnienie zasługuje gra w drużynie Cracovii: Kałuży, Gintla, Bila, Zastawniaka I; Wiedeńczycy bez szczególnie słabych punktów, za wyjątkiem bramkarza, który zawinił 2—3 bramek. Sędziował p. Jedliński, nie orientując się w „spalonych". Publiczności do 3.000 osób.

Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 259 z 20 września 1927

Nowy Dziennik

Relacja z meczu w dzienniku żydowskim Nowy Dziennik cz.1

Relacja z meczu w dzienniku żydowskim Nowy Dziennik cz.2

Były pretendent do mistrzostwa klasy zawodo¬wej wiedeńskiej nie spełnił pokładanych w nim nadzieji nie zaprezentowali ani wybitnej taktyki klasy fotbalowej Wiednia, ani twardej gry mi¬strzowskiej, z której słynął, a z pośród goszczących w roku bieżącym w Krakowie drużyn stolicy Austrji (Floridsdorf, Simmering, Vienna) okazali się najsłabszym zespołem. Być może wpłynęła na jego formę sobotnia gra z IFC w Katowicach, który zwyciężył 2:1, a może niepełny zespół. Cracovia ustępowała gościom tylko technicznie, pozatem przewyższała ich szczególnie ambicją i taktyką. Toteż prowadziła przerwy 1:0 ze strzału z bliska Gintla po niepewnym chwycie bramkarza, a po przerwie … i Kałuży w pustą bramkę, po minięciu obrony i kiepskim wylocie zresztą doskonałego bramkarza, oraz Mysiaka główką z korneru. Atoli po zejściu Sperlinga goście uzyskują przewagę i strzelają zmęczonej i niewytrzymującej tempa Cracovii 3 goale, wcale pięknie strzelone, ustalając wynik końcowy. Wynik ten był rezultatem pracy ataku białoczerwonych, przy bladej grze pomocy i obrony. Znakomici byli Kałuża i Kubiński, Sędziował miernie p Jedliński, zraził sobie całą publikę (3.000 widzów mimo niepogody) niepotrzebnem brutalnem faulowaniem, za co też został przez Kałużę przy demonstracyjnem brawie widzów z boiska wydalonym.

Źródło: Nowy Dziennik nr 250 z 20 września 1927

• Wynik w tygodniku lwowskim Sport

Mecze sezonu 1927

1927-02-27 Cracovia - Krakowianka Kraków 6:1   1927-03-06 Cracovia - Pogoń Katowice 7:4   1927-03-13 Cracovia - Tarnovia Tarnów 4:0   1927-03-20 Cracovia - Kolejowy Katowice 5:2   1927-03-27 Grzegórzecki Kraków - Cracovia 0:20   1927-04-03 Tarnovia Tarnów - Cracovia 1:9   1927-04-10 Cracovia - Zwierzyniecki Kraków 6:1   1927-04-17 Cracovia - Vasas Budapeszt 0:0   1927-04-18 Cracovia - Vasas Budapeszt 2:2   1927-04-24 Cracovia - Wawel Kraków 3:0   1927-04-30 Cracovia - Židenice Brno 1:3   1927-05-01 Cracovia - Židenice Brno 3:3   1927-05-08 Cracovia - Makkabi Kraków 0:0   1927-05-15 Cracovia - Floridsdorfer Wiedeń 1:1   1927-05-22 Cracovia - Simmeringer Wiedeń 2:2   1927-05-26 BBSV Bielsko - Cracovia 0:4   1927-05-29 Cracovia - Makkabi Kraków 1:0   1927-06-05 Cracovia - Sparta Kladno 10:3   1927-06-06 Cracovia - Sparta Kladno 6:1   1927-06-12 Cracovia - Wacker Wiedeń 5:4   1927-06-16 Biała Lipnik - Cracovia 1:1   1927-06-25 Cracovia - Vienna 1:6   1927-06-26 Cracovia - Vienna 4:4   1927-07-10 Polonia Przemyśl - Cracovia 1:4   1927-07-16 Hakoah Czerniowce - Cracovia 0:5   1927-07-17 Fulgerul Bukareszt - Cracovia 3:1   1927-07-23 Brigittenauer Wiedeń - Cracovia 5:2   1927-07-24 Slawia Sofia - Cracovia 0:1   1927-07-26 Slawia Sofia - Cracovia 1:4   1927-08-03 Szczakowianka - Cracovia 4:6   1927-08-14 Klub Turystów Łódź - Cracovia 0:1   1927-08-15 ŁKS Łódź - Cracovia 4:2   1927-08-21 Cracovia - Tarnovia Tarnów 3:0   1927-08-28 Zwierzyniecki Kraków - Cracovia 3:0   1927-09-04 Pogoń Lwów - Cracovia 0:0   1927-09-04 Wawel Kraków - Cracovia 2:2   1927-09-11 Cracovia - Ruch Wielkie Hajduki 5:3   1927-09-18 Cracovia - Brigittenauer Wiedeń 4:3   1927-09-25 Makkabi Kraków - Cracovia 1:2   1927-10-02 Górnośląski OZPN - Cracovia 3:5   1927-10-08 Makkabi Warszawa - Cracovia 0:3   1927-10-09 Skra Warszawa - Cracovia 0:8   1927-10-16 Cracovia - Pogoń Lwów 2:2   1927-10-23 Cracovia - Zwierzyniecki 5:2   1927-10-30 Cracovia - Biała Lipnik 2:3   1927-10-30 Cracovia - Simmeringer Wiedeń 4:1   1927-11-01 Cracovia - Pogoń Katowice 3:3   1927-11-05 Cracovia - WAC Wiedeń 2:3   1927-11-06 Cracovia - WAC Wiedeń 1:1   1927-11-11 Cracovia - wyższe uczelnie 3:3   1927-11-27 Cracovia - Grzegórzecki Kraków 6:2   1927-12-18 Cracovia - Legia Kraków 4:3