1932-04-17 Ruch Wielkie Hajduki - Cracovia 1:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Ruch Chorzów

Trener:
(bez trenera)
pilka_ico
Liga , 3 kolejka
Wielkie Hajduki, stadion Ruchu na Kalinie, niedziela, 17 kwietnia 1932, 16:30

Ruch Wielkie Hajduki - Cracovia

1
:
1

(0:1)



Herb_Cracovia

Trener:
(bez trenera)
Skład:
A. Komander
Katzy
K. Kusz
Wadas
Badura
K. Dziwisz
Urban
Buchwald
Peterek
Sobota
Wodarz

Ustawienie:
2-3-5

Sędzia: Jan Stronczek z Katowic
Widzów: 3 000

bramki Bramki

Sobota (82')
0:1
1:1
A. Zieliński (42')
Skład:
Otfinowski
Lasota
Pająk
Stiasny
Seichter
Mysiak
Kubiński
S. Malczyk
Kępiński
A. Zieliński
Maryan

Ustawienie:
2-3-5
Mecze tego dnia:

1932-04-17 Cracovia II - Zwierzyniecki Kraków 2:2
1932-04-17 Ruch Wielkie Hajduki - Cracovia 1:1



Kusz odpiera atak Malczyka (C)

Opis meczu

Przegląd Sportowy

Zieliński zdobywa prowadzenie, Sobota wyrównuje. Sędzia p. Stronczek.

Do zaciętego boju o cenne punkty wystąpiły drużyny w najlepszych swoich składach.

Cracovia: Otfinowski; Zachemski, Pająk; Mysiak, Seichter, Stiasny; Kubiński, Malczyk, Kępiński, Zieliński, Marjan.

Ruch: Komander; Kacy, Kusz; Zorzycki, Badura, Dziwisz; Buchwald, Peterek, Sobota, Włodarz.

Przedewszystkiem trzeba stwierdzić, że mimo przeróżnych niedociągnięć i jaskrawych braków Ruch był drużyną jedenastu, a Cracovia dwu – Otfinowskiego i Pająka. Ci dwaj gracze wyróżniali się ponad poziom drużyn wprost niepomiernie i oni właśnie byli tymi, którzy zdołali na gorącym gruncie Wielkich Hajduków wywalczyć jeden punkt dla swoich barw.

Drużyna Cracovii w całości nie zadowoliła i jedynie w zupełności na pochwałę mogła zasłużyć przytomność tego zespołu i przeboje; ale przeboje te były wybitnie rzadkie.

Przez cały czas gry Ruch miał niesamowitą przewagę i w 90-ciu procentach gra należała do gospodarzy. Niestety wszystkim akcjom brak było wykończenia w sytuacjach podbramkowych, a jeżeli już atak zdobywał się na strzał, to niezawodny Otfinowski wyjaśniał krytyczne momenty.

Najwięcej aktywnym graczem na boisku był jak już zaznaczyliśmy Pająk, który przedstawia dla swojej drużyny niepospolite wręcz wzmocnienie. Chociaż gra w obronie, to jednakowoż znajdujemy go we wszystkich fazach gry na wszystkich pozycjach. Odznacza on się wspaniałą kondycją fizyczną i technicznem opanowaniem piłki. Drugim bohaterem niedzielnej walki Śląska z Krakowem był Otfinowski. Pozatem można Cracovię pochwalić za wzorowe obstawienie przeciwników, czego znowu zupełnie brak graczom Ruchu.

W Ruchu niczego zarzucić nie można bramkarzowi, obronie i częściowo pomocy. Z ataku wyróżnił się Włodarz, który unieszkodliwiał swoje vis-a-vis oraz Mysiaka z pomocy. Zawiedli naogół Buchwald oraz Badura.

Przebieg gry był następujący. Do 25-ej min. trwa bezproduktywna przewaga Ruchu. Liczne dogodne sytuacje, marnuje się z powodu braku orjentacji napadu gospodarzy, albo też zdecydowanej interwencji Pająka lub Otfinowskiego. Niebywałą wprost okazję zdobycia prowadzenia mają ślązacy w 27-ej min., kiedy to do pustej bramki nie trafiają kolejno Peterek, Włodarz i Sobota. Także 37-ma min. przynosi rozczarowanie miejscowej publiczności: Sobota z podania Urbana przenosi ponad poprzeczką z odległości 2 mtr.

Po okresie tej znacznej przewagi następuje niespodziewany atak gości, który przynosi im prowadzenie ze strzału Zielińskiego. Na korzyść drużyny Ruchu przemawia, że sukces przeciwników bynajmniej go nie deprymuje, ale przeciwnie powoduje tem gorętsze wysiłki, które przy lepszej orjentacji podbramkowej musiałyby przynieść i wynik cyfrowy, temwięcej, że Zachemski schodzi po zderzeniu się z Włodarzem z boiska i Cracovia gra w dziesiątkę. Jednakże goście potrafili utrzymać wynik aż do przerwy.

Po zmianie stron obraz gry się nie zmienia. W dalszym ciągu Ruch gniecie bezskutecznie, a sporadyczne wypady Cracovii noszą stale w sobie zarodek bramki. Z licznych podbramkowych sytuacyj uzyskuje wreszcie wyrównanie Sobota z podania Peterka. W 12-ej min. zabiera niepotrzebnie Sobota piłkę nieobstawionemu Włodarzowi i pudłuje z bardzo dogodnej pozycji.

Do końca gry za wyjątkiem ostatnich pięciu minut, gdzie następuje zupełne wyrównanie, gniotą bezskutecznie miejscowi. Obraz gry nie zmienia się nawet po powrocie Zachemskiego, który już kończy na pozycji zastępującego go Kubińskiego i okazuje niezwykłą ruchliwość.

Sędziował dobrze i zdecydowanie pan Stronczek.
Źródło: Przegląd Sportowy nr 32 (729) z 20 kwietnia 1932 [1]


Raz,dwa,trzy

Wielkie Hajduki, 17 kwietnia (Tel. wł.) Pochmurny dzień, oraz przenikliwe zimno nie odstraszyły licznych sympatyków sportu piłkarskiego, którzy stawili się na boisku Ruchu w imponującej liczbie około 3.000 osób. Nie ulega wątpliwości że magnesem tym był przyjazd Cracovii, która wciąż jeszcze fascynuje śląską publiczność swą tradycją.

Cracovia wystąpiła w składzie: Otfinowrski. Pająk Zachemski, Stjasny, Seichter, Mysiak, Kubiński, Malczyk Kępiński. Zieliński i Marjan.
Ruch w swoim normalnym składzie z Peterkiem na czele.
Pierwsza połowa gry przebiega pod znakiem całkowitej przewagi Ruchu, który zaprzepaszcza nieprawdopodobnie dogodne i murowane pożycie. Raz poraź ataki Ruchu suną, jak lawina na bramkę Cracovii, która bardzo często znajduje się w ciężkich opresjach. W ostatnich jednak chwilach albo brak zdecydowania napastników Ruchu, albo też wybitne- szczęście Otfinowskiego w bramce uniemożliwia gospodarzom uzyskanie należnego im prowadzenia. Tymczasem Dziwisz wykonuje rzut wolny z połowy boiska. Kubiński wybija na środek pod bramkę Ruchu. Ktoś w zamieszaniu kiksuje i piłkę wolno toczącą się ku bramce gospodarzy wbija nieobstawiony Zieliński.
Utrata bramki osłabiła nieco tempo gry pomimo iż Ruch nadal jest stroną atakującą, przyczem Sobota przestrzeliwuje pozycje z najbliższych nieraz odległości. Ataki Cracovii choć rzadsze, są jednak w wykonaniu niebezpieczniejsze.
Druga połowa gry rozpoczyna się w oczekiwaniu huraganowego ataku Ruchu. Tymczasem w miarę upływu czasu gra staje się coraz bardziej wyrównana, przyczem wobec widocznego zmęczenia graczy Ruchu, występuje w coraz wyższej mierze poziom techniczny Cracovii, co odzwierciadla się to w coraz to liczniejszych atakach i sytuacjach podbramkowych. Wyrównująca bramka dla Ruchu pada ze strzału Soboty w 37 minucie z identycznej niemal sytuacji, jak bramka zdobyta przez Cracovię. Piłka z rzutu wolnego, bitego dla Ruchu, przechodzi pod bramkę Cracovii. Zachemski kiksuje i Sobota lekko dobija do siatki. Wysiłek ten jest ostatkiem, na co stać obie drużyny.
Gra przybiera teraz na ostrości. Niezadługo ukazują się jej rezultaty. Kontuzjonowanego Zachemskieąo w spotkaniu z Włodarzem znoszą z boiska. Cracovia gra w dziesiątkę. Mimo to zaczyna lekko przeważać. Ruch skonsternowany takim obrotem rzeczy, zaczyna grać coraz ostrzej, w wyniku czego idą dalsze kontuzje, karcone naogół sprawiedliwie przez sędziego.
Udany debjut Pająka w blałoczerwonych barwach.
Egzekutorem szeregu wolnych rzutów dla Cracovii zostaje na życzenie nieomal publiczności doskonały obrońca, nowo pozyskany gracz Pająk, który popisuje się wspaniałemi bombami, przy aplauzie całej publiczności.
Obopólnym dalszym atakom, z których jeden omal nie przynosi Ruchowi zwycięstwa, towarzyszy teraz ostra gra. Obrona Cracovii jest stale na stanowisku. Szczęście Otfinowskiego w każdej sytuacji widoczne. Pod koniec gry wraca kontuzjonowany Zachemski, zajmując stanowisko prawoskrzydłowego, a Kubiński przechodzi do obrony. Ostatnie minuty gry mijają wśród ogólnego zainteresowania, nie przynosząc jednak w sumie zasłużonego zwycięstwa Ruchowi. Sędzia p. Strączek bardzo dobry.
Reasumując przebieg gry, podkreślić należy przewagę techniczną gości, którym Ruch przeciwstawił doskonałą kondycję fizyczną. Taktyka Gracovii, zastosowana w tern spotkaniu była bardzo owocna, polegała bowiem na dokładnem pilnowaniu niebezpiecznych skrzydłowych Ruchu Urbana i Włodarza, którzy po za nielicznymi wyjątkami byli zupełnie bezsilni wobec swej asysty Stjasnego i Mysiaka. Największy zatem atut Ruchu, grającego przedewszystkiem swemi lotnemi skrzydłami, został gospodarzom odebrany, wskutek czego gra mocno szwankowała. Cracovia natomiast posiadając doskonałą pomoc z Seichterem na czele, świetną obronę wraz z nadzwyczaj szczęśliwie grającym Otfinowskim w bramce, potrafiła wyjść ze spotkania tego z honorem. Najlepszym na boisku był Pająk. Gracz ten wychodził z wszystkich pojedynków zwycięsko, olśniewając zarówno spokojem, jak i startem do piłki, zakończonym zawsze czystym i dalekim wykopem. Otfinowski wykazał dobrą formę i ładny styl, zwłaszcza przy łapaniu górnych piłek, oraz doskonałą orjentację w sytuacjach podbramkowych. Atak Cracovii poza Malczykiem i Kubińskim raził brakiem spoistości i zaprzepaścił szereg dokładnych podań od swej pomocy. Kempiński cofał się stale do tyłu i stwarza! w ataku gości lukę, wskutek której rwały się wszystkie poczynania napastników Cracovii.

Publiczność do ostatniej chwili przeżywała dużo emocji na skutek zaciętej obrony gości, jak i stałych ataków Ruchu.
Źródło: Raz,dwa,trzy nr 16 z 19 kwietnia 1932


Ilustrowany Kuryer Codzienny

Relacja z meczu w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny cz.1
Relacja z meczu w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny cz.2
Ruch wystąpił w składzie normalnym, skład Cracovii przedstawiał się nast.: Otfinowski, Lasota, Pająk, Stiasny, Seichter, Mysiak, Kubiński, Malczyk, Kępiński, Zieliński, Marian.

Od samego początku zaznaczyła się przewaga Ruchu, który nic wykorzystał szeregu najdogodniejszych sytuacyj, bądź to wskutek powolności, bądź też niedyspozycji strzałowej napastników Przewaga Ruchu utrzymała się również po przerwie.

W tej części gry Ruch grał bardziej chaotycznie i przewagi swej nie umiał wykorzystać chociaż Cracovia grała tylko w dziesiątkę bez kontuzjonowanego Lasoty. Bramkę dla Cracovii zdobył Zieliński, dla Ruchu zaś Sobota. Ruch bel zespołowo drużyną lepszą, zawiodła jedynie linja napadu. Cracovia miała najlepszą linję w obronie przedewszystkiem w Pająku, który był najlepszym graczem na boisku. Pająk wraz z Otfinowskim. który bronił bardzo szczęśliwie, uratowali swoją drużynę od porażki. Sędziował wzorowo p. Strączek. Publiczności ponad 3.000 osób.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 107 z 19 kwietnia 1932



Mecze sezonu 1932

Legia Kraków 1932-01-06 Cracovia - Legia Kraków 5:3  Wisła Zakopane 1932-02-27 Wisła Zakopane - Cracovia 1:7  Wisła Kraków 1932-02-28 Cracovia - Wisła Kraków 4:2  KS Roździeń 1932-03-06 Cracovia - KS Roździeń 8:2  Zbrojovka Brno 1932-03-12 Židenice Brno - Cracovia 4:2  Slovan Bratysława 1932-03-13 I.ČsŠK Bratislava - Cracovia 7:2  Chorzów 1932-03-20 Cracovia - Chorzów 2:0  Slovan Bratysława 1932-03-28 Cracovia - I.ČsŠK Bratislava 1:0  Warta Poznań 1932-04-03 Warta Poznań - Cracovia 3:2  Pogoń Lwów 1932-04-10 Cracovia - Pogoń Lwów 2:1  Ruch Chorzów 1932-04-17 Ruch Wielkie Hajduki - Cracovia 1:1  Makkabi Kraków 1932-04-21 Makkabi Kraków - Cracovia 0:5  Czarni Lwów 1932-04-24 Czarni Lwów - Cracovia 0:3  Vienna 1932-05-01 Cracovia - Vienna 0:5  Wisła Kraków 1932-05-03 Cracovia - Wisła Kraków 0:3  Garbarnia Kraków 1932-05-08 Cracovia - Garbarnia Kraków 5:0  Czarni Radom 1932-05-16 Czarni Radom - Cracovia 0:6  Radom 1932-05-17 Radom - Cracovia 0:2  22 Strzelec Siedlce 1932-05-22 Cracovia - 22 p.p. Siedlce 3:1  Warszawianka Warszawa 1932-05-26 Warszawianka Warszawa - Cracovia 0:6  Wisła Kraków 1932-06-12 Wisła Kraków - Cracovia 2:2  Rapid Wiedeń 1932-06-22 Cracovia - Rapid Wiedeń 2:2  Polonia Warszawa 1932-06-26 Cracovia - Polonia Warszawa 6:2  ŁKS Łódź 1932-06-29 Cracovia - ŁKS Łódź 3:1  Hakoah Bielsko 1932-07-03 Hakoah - Cracovia 2-2  Wacker Wiedeń 1932-07-16 Cracovia - Wacker Wiedeń 1:3  Czarni Lwów 1932-07-24 Cracovia - Czarni Lwów 4:1  Legia Warszawa 1932-08-07 Legia Warszawa - Cracovia 0:1  Ruch Chorzów 1932-08-14 Cracovia - Ruch Wielkie Hajduki 1:3  Metal Tarnów 1932-08-15 Metal - Cracovia 1:1  Polonia Warszawa 1932-08-21 Polonia Warszawa - Cracovia 2:2  Warszawianka Warszawa 1932-08-28 Cracovia - Warszawianka Warszawa 5:1  Wisła Kraków 1932-09-04 Cracovia - Wisła Kraków 3:0  Lechia Lwów 1932-09-04 Cracovia II - Lechja lwów 3:0  Garbarnia Kraków 1932-09-11 Garbarnia Kraków - Cracovia 4:0  Pogoń Lwów 1932-09-18 Pogoń Lwów - Cracovia 1:1  BBSV Bielsko 1932-09-25 BBSV - Cracovia 0:4  Podgórze Kraków 1932-10-08 Cracovia -Podgórze Kraków 3:3  ŁKS Łódź 1932-10-16 ŁKS Łódź - Cracovia 4:1  Warta Poznań 1932-10-23 Cracovia - Warta Poznań 0:1  Śląsk Świętochłowice 1932-10-30 Cracovia - Śląsk Świętochłowice 0:3  22 Strzelec Siedlce 1932-11-06 22 p.p. Siedlce - Cracovia 2:2  Wawel Kraków 1932-11-06 Cracovia II - Wawel Kraków 2:4  Makkabi Kraków 1932-11-12 Makkabi Kraków - Cracovia 2:3  Legia Warszawa 1932-11-20 Cracovia - Legia Warszawa 2:0