1932-09-24 zawody Cracovii

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
(Przekierowano z 1932-09-25 zawody Cracovii)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

zawody Cracovii
prawdopodobny termin


Opis zawodów

podczas zawodów

"Motocyklowe zawady Cracovii" -
Przegląd Sportowy

Motocyklowe zawady Cracovii

Relacja z zawodów w tygodniku Przegląd Sportowy
Zawody te można określić krótko wielki bałagan i wprowadzenie w błąd publiczności. Przed zawodami olbrzymie plakaty zapowiadały przybycie zawodników z Poznania i Śląską, rozwinięto iście amerykańską reklamę, o każdym nawet zupełnie nieznanym lokalnym motocykliście pisano w samych superlatywach, jednem słowem chciano wstępnym bojem zdobyć masowo publiczność, względnie jej kieszenie. Operacja ta udała się w zupełności. Oficjalnie była to impreza Cracovii jednakże wszystkim było wiadomo, iż jest to impreza prywatna dla członków tego klubu. Ostatecznie nie mielibyśmy nic przeciw temu, by osoby postronne urządzały imprezy sportowe, witamy wszelka inicjatywę prywatna w tym kierunku, nie możemy się jednak zgodzić, tak w tym wypadku, na zupełne ordynarne naciąganie publiczności.

Poza konkurencja lokalna, wśród której wybijali się Gębala, Stieglitz, Łazarski. Kocwa i Wroński, jak również pechowy Aksman i Marjan Ripper, przybyło tytko dwu zamiejscowych zawodników Maciejewski z Mysłowic, oraz Serbeński ze Lwowa, który w żadnym biegu niczego nie po kazał.
O organizacji mówić nie można, bo jej wcale nie było. Krótko mówiąc, był to pokaz — jak nie powinno sio urządzać zawodów.
Wyniki techniczne brzmią: Wyścig maszyn sportowych na 5 okr. toru: Kocwa na Ariel 1.312. drugi Stankiewicz na Motosacoche. Drugi bieg ma szyn sportowych wygrał ex-mistrz Polski znany torowiec Jan Łazarski w czasie 1.45 przed Maakiem i Pióreckim.
Międzybiegi o nagrodę prezydenta miasta Beliny-Prażmowskiegn wygrali Gębala na Arielu przed Stieglitzem na harleyu w 124. oraz Aksman przed Kocwa i Wrońskim na Gillete.
Finał kategorii sportowej wygrał Kokucz na Coventry przed Marianem Ripperem na Arielu. Czas 10 okr. 3:03.2.
Bieg pocieszenia dla zawodników kategorii wyścigowej. którzy ule weszli do finału wygrał Wroński na Gilette.
Finał wyścigu o nagrodę prezydenta miasta wygrał Gębala. Czas 15 okr. 4.09. drugi Kocwa. Aksman uległ dwukrotnie wypadkom na szczęście bez szwanku.

Publiczność w liczbie około 4,000 osób dawała wyraz swemu niezadowoleniu przy opuszczeniu boiska, piętnując postępowanie organizatorów, którzy za drogie bilety wstępu dali słaby i nieciekawy program.
Źródło: Przegląd Sportowy nr 79 z 1 października 1932