1933-12-24 Emigracja Francuska - Kraków 0:3

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Emigracja francuska


pilka_ico
mecze towarzyskie Kraków
Lille, niedziela, 24 grudnia 1933

Emigracja francuska - Reprezentacja Krakowa

0
:
3

(0:1)



Herb_Kraków


Skład:
Suchodolski
Kulik
Kubik
Iskierka
Robakowski
Koralewski
Rakowski
Dębicki
Łuczak
Kowalski
Czubak

Sędzia: Trehou
Widzów: 7000

bramki Bramki
0:1
0:2
0:3
Garbarnia Kraków herb.png Smoczek
Garbarnia Kraków herb.png Pazurek
Garbarnia Kraków herb.png Smoczek
Skład:
Podgórze Kraków herb.png Koczwara
Wisła Kraków herb.png Pychowski
Cracovia herb.png Pająk
Wisła Kraków herb.png Kotlarczyk II
Wisła Kraków herb.png Kotlarczyk I
Cracovia herb.png Mysiak
Cracovia herb.png Kubiński
Cracovia herb.png Malczyk
Garbarnia Kraków herb.png Smoczek
Garbarnia Kraków herb.png Pazurek I
Cracovia herb.png Ciszewski
Mecz następnego dnia:

1933-12-25 Pogoń CS - Kraków 1:2



Zapowiedź meczu

"SKŁAD DRUŻYNY EMIGRACYJNEJ NA MECZ Z KRAKOWEM." -
Ilustrowany Kuryer Codzienny

SKŁAD DRUŻYNY EMIGRACYJNEJ NA MECZ Z KRAKOWEM.

Pierwsza zapowiedź meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym
Emigracja połyka przygotowuje sio do meczu z piłkarzami Krakowa w dn. 24 bm. w Lens specjalnie starannie i Rozegrała nawet mecze treningowe z drużynami francuskiej ligi. Skład emigracji jest nast.: Suchodolski, Kulik, Iskierka, Słonowicz, Kłosowski, Kuczma, Dembicki, Łuczak, Połomski, Koralewski.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 355 z 23 grudnia 1933


Ilustrowany Kuryer Codzienny

Druga zapowiedź meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym
PO ODNIESIENIU DWU KOLEJNYCH ZWYCIĘSTW NAD REPREZENTACJAMI RELOJI I HOLANDJI reprezentacyjni pilarze Krakowa rozegrają już 24 bm w Lens mecz z reprezentacja piłkarską polskiej emigracji we Francji. Mecz ten budzi wielkie zainteresowanie w licznych kolach naszej emigracji, która do meczu przygotowała się niezwykle starannie.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 356 z 24 grudnia 1933


Opis meczu

"Tournee reprezentacji piłkarskiej Krakowa pod znakiem nieprzerwanych sukcesów." -
Ilustrowany Kuryer Codzienny

Tournee reprezentacji piłkarskiej Krakowa pod znakiem nieprzerwanych sukcesów.

Relacja z meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym cz.1
Relacja z meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym cz.2
Relacja z meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym cz.3
Kraków—Emigracja północnej Francji 3:0 (1:0). Kraków—Pogoń 2:1 (1:0).

Lena, dn. 26 grudnia (Ha jot). Na zakończenie swego tournee drużyna krakowska wyjechała do północnej Francji, aby tam rozegrać dwa spotkania a to z reprezentacją Emigracji oraz klubem emigracyjnym Pogonią. I tutaj Krakowianie zostali zwycięzcami, koronując w ten sposób pięknie rozpoczęto w Brukseli i Hadze serje zwycięstw.

Same zwycięstwa — oto piękny bilans wyprawy reprezentacji Krakowa na Zachód.

Drużyna krakowska wyjechała z Brukseli do Lena w sobotę i w tym samym dniu była już wśród swoich na emigracji, która ją bardzo serdecznie na każdym kroku witała i przyjmowała. Pierwszy mecz rozegrany został w Lens, przyczem przeciwnik Krakowa me miał żadnych złudzeń co do wyniku, bojąc pod uwagę ostatnie sukcesy przedstawicieli grodu Podwawelskiego i osłabienie składu Emigracji, która nie wystąpiła już z tym samym silnym zespołem, co swego czasu przeciw Wiśle. W szczególności ubył m. in. Emigracji znakomity pomocnik Walczak, grający dziś w zawodowym klubie francuskim, a przedewszystkiem kierownik ataku, na miejsce którego nie może Emigracja znaleźć zastępcy.

Drużyny wystąpiły do tego meczą w następ. składach: Kraków: Koczwara, Pychowski. Pająk, Kotlarczyk II. Kotlarczyk I, Mysiak, Kubiński, Malczyk, Smoczek, Pazurek i Ciszewski Emigracja: Suchodolski. Kulik. Kubik, Iskierka. Robakowski, Koralewski, Rakowski, Dębicki Łuczak, Kowalski i Czubak.

Pomimo niższości technicznej i mimo mniejszej umiejętności, drużyna emigracyjna górowała nad Krakowianami szybkością i ambicją. Wyższą umiejętność wystarczyła dla Krakowian, którzy mimo słabszej, jak na poprzednich meczach gry, zostali zwycięzcami, choć w zbyt wysokim stosunku, jeśli idzie o przebieg gry Zawdzięczają oni te wyniki także i znakomitej grze bramkarza Koczwary, który w przeciwieństwie do swych poprzednich meczów, grał tym razem wspaniale, wprost bez błędu. Występ jego w Lens był zupełną dlań rehabilitacją. Tak samo w przeciwstawieniu do poprzednich meczów na wysokości zadania stanęła tym razem i obrona, a zwłaszcza doskonały Pająk. Pomoc o klasę lepsza, jak u przeciwnika, przyczem najlepsi byli Mysiak i Kotlarczyk I.

Atak był najsłabszą częścią drużyny.

Być może, iż zły stan boiska przyczynił się do tego, iż napastnicy krakowscy nie mogli podawać dokładnie piłki dołem, z powodu wystających kępek trawy Smoczek grał teraz swój najsłabszy mecz podczas gdy Pazurek dalej był najlepszy pomimo iż miał stale obok siebie asystę coaajmniej dwócb graczy przeciwnika. Również i skrzydłowi, podobnie jak i Malczyk na nieszczgólnym poziomie.

Z zespołu emigracyjnego trudno kogoś wyróżnić, wszyscy grali ofiarnie i ambitnie. pomoc opadła tylko na siłach pod koniec gry a bramkarz Suchodolski był słabszy niż zwykle, z powodu niedawno przebytej choroby. Najlepsi to może obrońcy i Robakowski w pomocy.

Przebieg gry.

Początkowo gra toczy się na połowie boiska, lecz szybko nadają ton grze wypady Pazurka, który jest jednak dobrze szachowany przez przeciwnika. Zwolna Emigracja ujmuje w swe ręce inicjatywę i strzały jej napastników z odległości paru metrów (Dębickiego i Łuczaka) omal nie kończą się cyfrowym efektem. Zwolna jednak Kraków coraz bardziej opanowuje boisko i pod koniec pierwszej połowy wyraźnie przeważa. W 37 min. pada pierwsza bramka zdobyta przez Smoczka.

Po pauzie obraz gry się zmienia, gdyż drużyna krakowska, przyzwyczaiwszy się już do terenu, grać zaczęła dołem dokładniej. Jej napastnicy raz po raz strzelają na bramkę emigracyjną. Na Suchodolskim i obrońcach spoczywa cały ciężar defensywy. Mimo to udaje się Dębickiemu przedostać pod bramkę krakowską, gdzie z „murowanej” wprost sytuacji przestrzeliwuje.

Lecz i Kraków ma coraz więcej okazji do strzelenia goala. Uzyskuje wreszcie drugą Pazurek w 19 min. W 11 minut potem po kombinacji Pazurka ze Smoczkiem ten ostatni strzela trzecią i ostatnią bramkę. Ostatnie minuty gracze krakowscy, mając zapewniony wynik, grają jakby na pokaz co spotyka się z żywym aplauzem wśród publiczności. Pod sam koniec meczu ma E migracja jeszcze możność strzelenia bramki, lecz obrona krakowska likwiduje groźną sytuację. Sędzia p. Trehou. Publiczność w i liczbie rekordowej (7.000 widzów).

..
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 358 z 28 grudnia 1933


Mecze sezonu 1933 (Kraków)