1948-10-16 Cracovia-Groble K. 8:4

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Cracovia - Groble K. 8:4
mistrzostwa Krakowa



Relacje z zawodów

"Pięściarze Cracovii zwyciężają Groble" -
Piłkarz

Pięściarze Cracovii zwyciężają Groble

Relacja z meczu w tygodniku Piłkarz
Drugie z rzędu spotkanie o mistrzostwo Krakowa w boksie zakończyło się zasłużonym zwycięstwem Cracovii.

Mecz ten miał dla obu drużyn wielkie znaczenie. Wyprana Cracovii daje jej duże szanse na zdobycie mistrzostwa.
W drużynie biało-czerwonych brak było Stysiała. którego lekarz zawodów nie dopuścił do walki. Ponieważ Groble w pół-średniej również nie wystawiły przeciwnika walka w tej wadze nie odbyła się.
Groble osłabione były brakiem Piszczka, który obecnie nie trenuje.
Szczególne zainteresowanie towarzyszyło walce Wszołka z Janickim, najlepszych obecnie „mnich” w Krakowie. Walczący zwykle defensywnie Janicki, tym razem atakował. nie wytrzymał jednak tempa i omal że nie przegrał walki przez k. o.
Bardzo efektownie wypadła również walka Szczerbowskiego z Lisikiem. Natomiast spotkań w wadze półciężkiej między Jabłońskim i Bereźnickim było parodią boksu. Obaj pięściarze zostali przez sędziego ringowego zdyskwalifikowani na nieczystą walkę.
WYNIKI SZCZEGÓŁOWE:
W wadze muszej Janicki (Gr) obejmuje inicjatywę prowadzać przez dwie rundy. Trzecie starcie przynosi jednak niespodziankę, gdyż Wszołek kilkakrotnie czysto trafia i pięściarz Grobli. Jest trzy razy knock-down, przegrywając w efekcie walkę na punkty.
W koguciej Sojka (Gr.) zwyciężył na punkty Bielewicza (Cr.).
W piórkowej Baran (Cr.) zasypuje Zielińskiego (Gr.) gradem ciosów, wy grywając już w pierwszym starciu przez techn. k- o.
W lekkiej Lisik (Gr.) walczy prze: pierwsze 2 rundy defensywnie, ale skutecznie. Dysponujący jednak silnym ciosem Szczerbowski (Cr.). Jednak w trzeciej rundzie parokrotnie tak że pięściarz Grobli idzie na deski. — przegrywając przzz techn. k. o.
W średniej Rapacz (Cr.) na początku pierwszej rundy po paru soczystych ciosach nokautuje Kosińskiego (Gr).
W półciężkiej Bereźnicki (Cr.) i Jabłońską (Gr.) walczą nieczysto i po otrzymaniu przez sędziego trzech napomnień zostają zdyskwalifikowani.
W ciężkie) Pieniążek (Gr.) zdobył punkty walkowerem i powodu braku przeciwnika,
W ringu sędziował p. Moszkowski. punktowali Stawiarski, Mieczykowski i Mikołajczyk.
«
P. S. Na marginesie tych zawodów trzeba wspomnieć o „sprawie" Stysiała — zawodnika Cracovii. Badany w piątek przez urzędowego lekarza sportowego został uznany za zdolnego do walki. Na kilkanaście minut przed rozpoczęciem lekarz zawodów orzekł, te zdrowie Stysiała szwankuje.
Mankament w zdrowia Stysiała musiał być poważny, skoro nie pozwolono mu wyjść na ring po pewne dwa punkty, gdy i w wadze te), przeciwnik nie wystawił zawodnika.
Stysiał jest dobrym sportowcem, niezłym bokserem i podobno bardzo dobrym uczniem. Nic dziwnego, że zaniepokojone kierownictwo sekcji bokserskiej Cracovii zawezwało natychmiast trzeciego lekarza, który orzekł z kolei, że Stysiałowi nic nie brakuje.
Na wszelki jednak wypadek kierownictwo sekcji bokserskiej ZKS Cracovia postanowiło, że Stysiał zostanie poddany w poniedziałek skrupulatnemu i wszechstronnemu badaniu przez komisję lekarską.

Tyle na razie w tej sprawie.
Źródło: Piłkarz nr 33 z 19 października 1948