1956-10-21 Cracovia - CWKS Kraków 1:1

Trener: Karel Finek

II liga , 23 kolejka Kraków, Stadion Cracovii, niedziela, 21 października 1956, 11:00 Cracovia - CWKS Kraków 1 : 1 (0:0)

Skład: L. Michno Gołąb Mazur Glimas Malarz M. Kolasa Opoka Rajtar Mordarski Kadłuczka Kasprzyk Ustawienie: 3-2-5

Sędzia: Józef Kowol z Katowic Widzów: 20 000 Bramki Kasprzyk (64') 1:0 1:1 Malarz (sam)

Skład: Pajor Durnlok Kaszuba Kołodziejczyk Gryboś Grzywocz Słysz Marek Gajda Plechaczek Rak

podczas meczu

podczas meczu

Zapowiedź meczu

• Zapowiedź meczu w dzienniku Gazeta Krakowska
• Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa
• Druga zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa
• Trzecia zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa

Opis meczu

"100 fauli odgwizdał sędzia" -

Przegląd Sportowy

100 fauli odgwizdał sędzia

Relacja z Przeglądu Sportowego

Od wielu tygodni zarówno wyniki jak i sprawozdania z meczów CWKS mówią aż nadto wyraźnie o spadku formy jaka przechodzi drużyna długookresowego lidera II ligi. Jak wielki ten spadek jest wśród napastników drużyny wojskowej może świadczyć fakt, że autorem bramki, która wojskowym dała jeden punkt w meczu z Cracovią to był... pomocnik Cracovii. To co wyprawiają z piłką Gajda, Słysz, Rak czy awansowany ostatnio do napadu Marek, przypomina jakiś bezsensowny taniec z cieniem, a nigdy nowoczesny futbol. Silna ongiś broń napastników CWKS, w postaci zaskakujących strzałów z dalszej odległości, należy już tylko do wspomnień.

Bez zarzutu natomiast spisały się linie defensywne CWKS. Klasa dla siebie byli tu: Pajor, a w dalszej kolejności Durnlok i Kaszuba. Klasyfikacja zawodników Cracovii przedstawiałaby się następująco Mazur, Opoka, Mordarski ex eguo, a w dalszej kolejności Glimas, Rajtar, Malarz, Kolasa, Gołąb.

Mecz był niesłychanie ostry. Jak obliczyli statystycy sędzia odgwizdał ok. 100 fauli. W I połowie meczu w zderzeniu z bramką doznał kontuzji Mordarski. Cracovia zmuszona była do gry w dziesiątkę. Najwięcej emocji dostarczyło ostatnie pół godziny zawodów. Cracovia zdobyła prowadzenie w 63 min. po rzucie rożnym z rogu, a 11 min. później Malarz skierował piłkę do własnej bramki na 1:1 i ustalając wynik spotkania.

Źródło: Przegląd Sportowy nr 126 z 22 października 1956 [1]

"Samobójcza bramka zadecydowała
o remisie Cracovii z CWKS Kr." -

Echo Krakowa

Samobójcza bramka zadecydowała
o remisie Cracovii z CWKS Kr.

BLISKO 20 tysięcy widzów przybyło wczoraj na stadion Cracovii, aby być świad­kami spotkania między kra­kowskim CWKS a Cracovią. Wszyscy zdawali sobie spra­wę, że mecz z wojskowymi bę­dzie dla białoczerwonych trud­nym egzaminem. Nic więc dziwnego, że przedmeczowe prognostyki były bardzo różnorodne. Spotkanie, mające dla obu zespołów pierwszorzędne znaczenie, przedstawiało typową walkę o punkty. W tej nieustęp­liwej walce nerwy wielu zawod­ników drużyny wojskowej nie wytrzymały. Prowadzili oni nie tylko ostrą grę, ale uciekali się czę­sto do brzydkich fauli, w czym celował zwłaszcza lewy obrońca CWKS — Kołodziejczyk. Faule sto­sowane przez przeciwników niepotrzebnie wyprowadzały także z równowagi Malarza i Gołąba.
CRACOVIA w tym meczu za­grała słabiej, aniżeli przed tygodniem z Szombierkami, zwłaszcza w linii ataku. Przez kilkanaście minut atak gospo­darzy grał w czwórkę. Na 5 mi­nut przed pauzą opuścił bo­wiem boisko Mordarski na skutek kontuzji głowy i wszedł dopiero w 10 minucie po przerwie. W 65 min. piłkę przejął po rzucie rożnym Kasprzyk i dość dalekim strzałem zdobył prowadzenie dla gospodarzy. Zwycięstwo białoczerwonych zdawało się być pewne. Tym­czasem na 15 minut przed końcem zawodów Malarz usi­łował „kiwnąć" zawodnika, co mu się nie udało, piłka prze­słana została do prawoskrzydłowego, ten ostro podał do środka, a nadbiegający Malarz, chcąc wybić piłkę na „korner" skierował ją głową idealnie w róg własnej bramki. Samo­bójcza utrata bramki wyraźnie speszyła białoczerwonych i remisowy (1:1) wynik zawo­dów prowadzonych bardzo do­brze przez sędziego p. Kowala (Katowice) nie uległ zmianie.

A. Ślusarczyk
Źródło: Echo Krakowa nr 249 z 22 października 1956

"Mecz o wielką stawką. „Samobójcza" bramka Malarza odebrała punkt Cracovii" -

Gazeta Krakowska

Mecz o wielką stawką. „Samobójcza" bramka Malarza odebrała punkt Cracovii

Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska cz.1

Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska cz.2

„Małe derby” Krakowa rozegrane w niedzielę pomiędzy krakowskim CWKS i Cracovią zakończyły się zupełnie nieoczekiwanie wynikiem remisowym 1:1 (0:0).

Spotkanie miało duże znaczenie dla obu zespołów, gdyż walka toczyła się o awans do ekstraklasy. Wysoka stawka meczu odbiła się w dużym stopniu na nerwowym przebiegu gry.
Zespół wojskowych może mówić o dużym szczęściu, gdyż biało-czerwoni mieli zdecydowaną przewagę i prowadzili już 1:0. Wyrównująca bramka padła zupełnie przypadkowo. Strzelcem jej był zawodnik Cracovii — Malarz. On to zdobył bramkę dla CWKS, kierując "samobójczo" piłkę głową z najbliższej odległości w róg własnej bramki.
Zespół wojskowych nie zachwycił. Grał słabo. Piłkarze CWKS zupełnie niepotrzebnie faulowali. Były chwile, że zetknięcie się zawodnika Cracovii z piłkarzem CWKS, kończyło się złośliwym faulem. W drużynie wojskowych przede wszystkim popisywali się ostrą grą Kołodziejczyk i kapitan zespołu — Durniok. Niepotrzebnie w złe ślady kolegów, z CWKS szli krakowiacy — Malarz i Gołąb.
Na wynik meczu w dużym stopniu wpłynęła kontuzja Mordarskiego, w zetknięciu się z bramkarzem Pajorem. Przez 15 minut zawodnik ten nie grał, a później tylko statystował na lewym skrzydle.
Zaznaczyć należy, że napastnicy CWKS w dalszym ciągu grają bardzo słabo i gdyby nie pomoc Malarza, to z pewnością nie uzyskaliby ani jednej bramki.
Do przerwy bramkarz Pajor był często zatrudniony. Niestety napastnicy biało-czerwonych nie potrafili zdobyć się na zaskakujący, celny strzał.
Po przerwie napad biało- czerwonych grających w czwórkę bez kontuzjowanego Mordarskiego jakoś nie mógł sobie poradzić z obroną wojskowych. Po powrocie jednak na boisko Mordarskiego napastnicy Cracovii grali składniej.

Bardzo groźny rajd Kasprzyka został zmarnowany, gdyż zawodnik ten zbyt daleko wypuścił sobie piłkę, do której szybciej dobiegł Pajor. Za chwilę Durniok uratował swój zespół od utraty bramki i wybił piłkę w pole. W 65 min. Marek posłał piłkę na rzut różny. Po wybiciu piłki z rosił, Kasprzyk z daleka błyskawicznym strzałem skierował piłkę do bramki Pajora. Widownia przyjęła bramkę z wielkim entuzjazmem. Odtąd Cracovia raz po raz gościła pod bramką wojskowych. Niestety Pajor bronił z dużym szczęściem i wykazał się błyskawicznym refleksem. Jeden z kontrataków wojskowych zakończył się katastrofą. W zamieszaniu podbramkowym pomocnik Cracovii Malarz skierował piłkę głową do własnej bramki. Zupełnie przypadkowe zdobycie bramki przez CWKS chwilowo załamało drużynę gospodarzy. Piechaczek za chwilę omal nie zdobył zwycięskiego gola, lecz nie trafił do pustej bramki.

Źródło: Gazeta Krakowska nr 252 z 22 października 1952

Mecze sezonu 1956

1955-11-20 Gwardia-Wisła Kraków - Cracovia 3:1   1956 Trening Noworoczny   1956-02-26 Cracovia - Polonia Warszawa 2:0   1956-03-04 Cracovia - Włókniarz Chełmek 3:3   1956-03-11 Stal Sosnowiec - Cracovia 4:3   1956-03-18 Cracovia - AKS Chorzów 2:1   1956-03-25 Cracovia - CWKS Bydgoszcz 1:0   1956-04-02 Garbarnia Kraków - Cracovia 2:1   1956-04-08 Marymont Warszawa - Cracovia 0:4   1956-04-15 Górnik Radlin - Cracovia 2:0   1956-04-22 Cracovia - Górnik Wałbrzych 2:0   1956-04-29 Sparta Lubań - Cracovia 0:1   1956-05-06 Cracovia - Stal Mielec 0:0   1956-05-13 CWKS Kraków - Cracovia 0:0   1956-05-20 Górnik Szombierki Bytom - Cracovia 3:1   1956-05-27 Cracovia - Warta Poznań 0:0   1956-06-03 Stal Gdańsk - Cracovia 0:0   1956-06-09 Cracovia - Naprzód Lipiny 3:1   1956-06-17 Polonia Bytom - Cracovia 1:1   1956-06-24 Cracovia - Gwardia-Wisła Kraków 2:2   1956-07-01 Cracovia - Austria Wiedeń 0:2   1956-07-19 Cracovia - Djurgårdens IF 5:0   1956-07-22 Unia Borek - Cracovia 2:0   1956-07-29 Cracovia - ŠK Žilina 1:3   1956-08-05 AKS Chorzów - Cracovia 1:0   1956-08-12 CWKS Bydgoszcz - Cracovia 3:1   1956-08-15 Unia Tarnów - Cracovia 2:3   1956-08-19 Cracovia - Marymont Warszawa 0:2   1956-08-25 Piast Gliwice - Cracovia 3:2   1956-08-26 Sparta Gliwice - Cracovia 0:5   1956-09-02 Cracovia - Górnik Radlin 3:0   1956-09-08 Górnik Wałbrzych - Cracovia 0:2   1956-09-13 Zwierzyniecki Kraków - Cracovia 3:9   1956-09-15 Cracovia - Sparta Lubań 2:0   1956-09-23 Stal Mielec - Cracovia 2:1   1956-10-02 Cracovia - Csepel Budapeszt 2:1   1956-10-07 Warta Poznań - Cracovia 2:1   1956-10-14 Cracovia - Szombierki Bytom 6:0   1956-10-21 Cracovia - CWKS Kraków 1:1   1956-10-28 Cracovia - Stal Gdańsk 0:3   1956-11-11 Naprzód Lipiny - Cracovia 4:2   1956-11-25 Cracovia - Polonia Bytom 1:2