1957-01-24 Cracovia - KTH Krynica 5:7

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Cracovia - hokej mężczyzn herb.png


Hokej.png
Hokej mężczyzn - mecze towarzyskie
Kraków, lodowisko Cracovii, czwartek, 24 stycznia 1957, 18:00

Cracovia - KTH Krynica

5
:
7




KTH Krynica - hokej mężczyzn herb.png


Skład:
Pietruszka

Zbożeń
Szwabenthan
Cisowski
Ostrowski
Dutkiewicz
Korzeniak
Radwański
Christ
Kotaba
Montean





Skład:
Pabiś

Zieliński
Prorok
Csorich
Kaleta
Lewacki
Burda
Szerauc
Sołtys
Nowak
Wójcik





podczas meczu

Opis zawodów

"Hokeiści Cracovii zdali egzamin stawiając silny opór KTH. KTH -Cracovia 7:5" -
Echo Krakowa

Hokeiści Cracovii zdali egzamin stawiając silny opór KTH. KTH -Cracovia 7:5

Relacja z meczu w dzienniku Echo Krakowa
Nareszcie zobaczyliśmy dobry mecz hokejowy w Krakowie. Wczoraj wystąp la na lodowisku Cracovii I-ligowa drużyna KTH, która przeegzaminowała najlepszą drużynę krakowskiej ligi wojewódzkiej Cracovię. Trzeba przyznać, że egzamin ten wypadł dla biało-czerwonych bardzo dobrze. Uzyskali oni W spotkaniu z przodującą drużyną ekstraklasy wynik, jakiego nie powstydziłby się niejeden zespół I ligi. Największą sensacją wczorajszego meczu było to, że po dwóch tercjach prowadziła Cracovia 5:3!

SKŁADY DRUŻYN

Do wczorajszego meczu KTH przystąpiło w swym najlepszym składzie: Pabiś, Zieliński, Prorok, Csorich, Kaleta, Lewacki, Burda, Szerauc, Sołtys, Nowak, Wójcik. CRACOVIA: Pietruszka, Zbożeń, Szwabenthan, Cisowski, Ostrowski, Dutkiewicz, Korzeniak, Radwański, Christ, Kotaba, Montean.

Trzeba podziwiać „żelazną kondycję” KTH, które po męczącej podróży z Jugosławii, rozegrało w środę ligowy mecz ze Startem Katowice i wczoraj z Cracovią. a przy tym kryniczanie grali na pełnych obrotach. szybko i pomysłowo.

Do ich poziomu dostroiła się Cracovia w pierwszych dwóch tercjach, toteż byliśmy świadkami bardzo ciekawego meczu. Braki techniczne nadrabiali krakowianie ambicją, dokładnym kryciem najlepszych zawodników krynickich, wśród których reprezentant Polski Nowak był klasą dla siebie. Zmęczenie trudami podróży wyszło u kryniczan w drugiej tercji, która wygrała Cracovia 2:0, ale wysiłek ten kosztował ją wicie, gdyż ostatnia tercja stała pod znakiem zdecydowanej przewagi gości. Dopiero w końcowych minutach kilka zrywów pierwszego ataku Cracovii stworzyło niebezpieczne sytuacje pod bramka Pabisia, który dwukrotnie obronił W bardzo trudnych momentach. Niemniej dobrze spisywał się również i drugi bramkarz — Pietruszka, broniący w bramce Cracovii, Należał on wraz z Dutkiewiczem, Korzeniakiem, Radwańskim i Christem do najlepszych zawodników gospodarzy. JAK PADAŁY BRAMKI?

Publiczność nie mogła się uskarżać na brak emocji we wczorajszych zawodach. Już po 5 minutach KTH prowadziło 2:0 ze strzałów Burdy w 3 min. i Szerauca w 5 min. Potem jednak nieoczekiwanie krakowianie zerwali się do walki i w krótkich odstępach czasu zdobyli 3 bramki przez Radwańskiego w 6 min. Kotaby w 8 min. i zaskakującego strzału Ko-rzeniaka w U) min.. Wynik pierwszej tercji ustalił Lewacki w 20 minucie. Strzelcami bramek dla Cracovii w drugiej tercji byli: Christ w 9 min. i Dutkiewicz.

Trzecia tercja, która stała, Jak już wspomnieliśmy, pod znakiem przewagi I-ligowców, przyniosła im 4 bramki ze strzałów Szerauca w 2 min. Nowaka w 4 min i Lewackiego w 11 i 15 minucie. Gdy do tych 12 bramek dodamy jeszcze liczne emocjonujące sytuacje podbramkowe, w których Pabiś i Pietruszka interweniowali bardzo przytomnie, to będziemy mieli pełny obraz tego pięknego i na dobrym poziomie stojącego meczu, jakich w Krakowie chcielibyśmy oglądać więcej.
Źródło: Echo Krakowa nr 21 z 25 stycznia 1957