1981-02-26 Cracovia - Skra Warszawa 16:15
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
| |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Relacje z zawodów
Gazeta Krakowska
Zwycięstwo cieszy, gra nie
Długo chyba kibice będą pamiętać mecz piłkarek ręcznych Cracovii z warszawską Skrą. Ale niewesołe to będą wspomnienia. Tyle nieskutecznych strzałów, niedokładności i chaosu w grze dawno z pewnością nie widzieli. Cracovia nadal grając bez czołowych zawodniczek mimo zwycięstwa 16:15 (9:7) — nie zachwyciła. Miała znowu przestoje w grze (np. w 15 min. prowadziła 7:3 a za kilka minut było już 7:7), nie wykorzystywała sytuacji sam na sam i tylko szczęściu i słabej grze przeciwniczek zawdzięcza wygraną. W ostatniej minucie z trudem obroniła wypracowaną wcześniej przewagą. Do słabego poziomu meczu dostroili się też sędziowie wydając szereg dyskusyjnych decyzji. Najwięcej bramek uzyskały: dla Cracovii — Tomaszewska 5, Wnęk 4, Siodłąk 3, dla Skry — Lewandowska 4.
Źródło: Gazeta Krakowska nr 43 z 27 lutego 1981