2011-10-29 Widzew Łódź - Cracovia 1:0

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Widzew Łódź

Trener:
Radosław Mroczkowski
pilka_ico
T-Mobile Ekstraklasa , 12 kolejka
Łódź, stadion Widzewa, sobota, 29 października 2011, 15:45

Widzew Łódź - Cracovia

1
:
0

(1:0)



Herb_Cracovia

Trener:
Dariusz Pasieka
Skład:
Mielcarz
Bartkowski
Ukah
Bieniuk
Abbès
Budka
Panka
Ben Radhia
Alves (31' Mroziński)
Oziębała (80' Duda)
Grzelczak (57' Okachi)

Ustawienie:
4-5-1

Sędzia: Daniel Stefański z Bydgoszczy
Widzów: 6000

bramki Bramki
Oziębała (9') 1:0
zolte_kartki Żółte kartki
Bartkowski
Ben Radhia
Mroziński
Kosanović
Puzigaća
Bartczak
czerwone_kartki Czerwone kartki
Ukah (14') Kosanović (72' - za drugą żółtą)
Puzigaća (90' - za drugą żółtą)
Bartczak (90' - za drugą żółtą)
Skład:
Kaczmarek
Nykiel (58' Cahalon)
Hošek
Kosanović
Puzigaća
Višŋakovs (68' Dudzic)
Struna
Bartczak
Suvorov
Ntibazonkiza
van der Biezen

Ustawienie:
4-5-1
Mecz następnego dnia:

2011-10-30 Cracovia (ME) - Widzew Łódź (ME) 4:2



Informacje

Druga żółta kartka Mateusza Bartczaka została po złożeniu odwołania anulowana przez Komisję Ligi Ekstraklasy S. A. jako pokazana niesłusznie.

Przed meczem

"Cracovia bez trzech podstawowych piłkarzy i bez kalkulowania" -
Sportowe Tempo

Cracovia bez trzech podstawowych piłkarzy i bez kalkulowania

Bez trzech ważnych zawodników Cracovia będzie sobie musiała poradzić w meczu T-mobile Ekstraklasy przeciwko Widzewowi w Łodzi. - Na tym stadionie nie jest łatwo o punkty, ale pokazał ŁKS w derbach, że można coś tam wywalczyć. Z tym celem jedziemy - zapowiada trener Cracovii Dariusz Pasieka.

- Sytuacja kadrowa nam się lekko skomplikowała. Arkadiusz Radomski, Sławomir Szeliga i Andrzej Niedzielan nie mogą wziąć udziału w meczu z powodu żółtych kartek. Z kolei wraca Krzysztof Nykiel - mówi przed sobotnim meczem trener Dariusz Pasieka.

Kontuzjowani są Marcin Skrzeszewski i Bruno Żołądź, od dłuższego czasu rehabilitację przechodzi Hesdey Suart.

- Sądzę, że ostatnie kilka dni, jakie upłynęły od meczu z Polonią przepracowaliśmy bardzo solidnie. Udało nam się nieco uspokoić sytuację w obronie, ponieważ - za wyjątkiem tego feralnego meczu z Lechem - nie pozwalamy rywalom na stwarzanie pod naszą bramką wielu okazji do strzelenia gola. Teraz skupiamy się także na tym, aby wypracować pewne automatyzmy przy rozgrywaniu akcji ofensywnych, aby nasza skuteczność była wyższa, bo sytuacje stwarzamy i to jest ważne - mówi Pasieka. - Przede wszystkim chciałbym, aby nasze kontry przeprowadzane były szybciej i żeby piłka po przechwycie była od razu zagrywana do przodu. Najważniejsze jest to pierwsze po przechwycie, szybkie podanie po przodu. Ważne, żeby nie zagrywać do tyłu. Trenujemy też stałe fragmenty gry, bo one są niezwykle ważne w dzisiejszym futbolu - tłumaczy szkoleniowiec Pasów.

Pasieka nie chce mówić, że Widzew gra z Cracovią o życie. - Na pewno przy zwycięstwie oddali od siebie strefę spadkową, ale nie nazywałbym tego spotkania meczem o życie. Na stadionie Widzewa nie jest łatwo o punkty, ale pokazał ŁKS w derbach, że można coś tam wywalczyć. Z tym celem jedziemy. Widzew będzie chciał przerwać ostatnią złą passę. Pewnie myślą w Łodzi, że z kim jak z kim, ale z ostatnią w tabeli Cracovią, mogą to zrobić. Ale my obiecujemy walkę, mamy swoją pewność siebie, nie możemy pękać. Wiemy jaka jest atmosfera na stadionie Widzewa, nie możemy się jej przestraszyć.


Pasieka poinformował, że decyzji kadrowych jeszcze nie podjął. - Mam 19 zawodników do wyboru. Jedną z opcji wobec absencji dwóch defensywnych pomocników - Szeligi i Radomskiego - jest gra dwoma ofensywnymi pomocnikami i jednym defensywnym, ale dziś ta koncepcja nie jest pewna. Mamy jednak kilku zawodników defensywnych - Mateusz Żytko grał kiedyś jako defensywny pomocnik, mamy Łukasza Nawotczyńskiego, Mateusza Bartczaka, Vlado Bojlevicia, a więc wybór mamy.

Pasieka zapowiada, że nie będzie kalkulował przy układaniu składu i motywowaniu zespołu na mecz z Widzewem z tego powodu, że następny mecz Cracovia gra z Wisłą. - Nie powiem przecież Strunie, który ma trzy żółte kartki, żeby odstawił nogę, bo przed nami derby - mówi szkoleniowiec Pasów.

DARO/cracovia.pl
Źródło: Sportowe Tempo 27 października 2011 [1]



Opis meczu

"Liga: Widzew Łódź - Cracovia 1:0 (1:0)" -
TerazPasy.pl

Liga: Widzew Łódź - Cracovia 1:0 (1:0)

W porównaniu z poprzednim meczem ligowym z Polonią Warszawa w wyjściowym składzie Cracovii nastąpiły trzy zmiany. Miejsce pauzujących za żółte kartki - Szeligi, Radomskiego i Niedzielana - zajęli Krzysztof Nykiel, Aleksejs Visniakovs i Koen van der Biezen. Pod nieobecność Radomskiego i Szeligi opaską kapitana drużyny założył 21-letni Milosz Kosanović.

Bardzo źle dla Cracovii rozpoczęło się to spotkanie. Po kilku wyrównanych minutach Widzew po pierwszej groźnej akcji wywalczył rzut rożny po którym w zamieszaniu najlepszym refleksem wykazał się Przemysław Oziębała, który strzałem z 10 metrów umieścił piłkę w bramce Cracovii...

Cztery minuty później Cracovia wyprowadziła błyskawiczną kontrę. Po podaniu van der Biezena Aleksejs Visnakovs wychodził na czystą pozycję, ale na linii pola karnego został sfaulowany przez Ukaha. Sędzia Stefański usunął zawodnika gospodarzy z boiska i podyktował rzut wolny z 16 metrów....

Po stracie bramki i uzyskaniu liczebnej przewagi Cracovia przejęła inicjatywę na boisku, ale nie potrafiła poważniej zagrozić bramce rywala. Widzew natomiast grał uważnie w defensywie próbując wyprowadzić szybki kontratak. Po jednej z takich akcji Kosanović w ostatniej chwili wybił piłkę powstrzymując Grzelczaka.

W 30 minucie po dośrodkowaniu Visnakovsa van der Biezen uderzył z kilku metrów, ale Mielcarz zdołał odbić piłkę na słupek... Gospodarze wyprowadzili błyskawiczną kontrę, ale w polu karnym będącego na czystej pozycji Oziębałę znakomitą interwencją powstrzymał Kosanović...

W 35 minucie Krzysztof Nykiel dośrodkował spod linii końcowej boiska, van der Biezen uderzył celnie głową, ale bramkarz gospodarzy Maciej Mielcarz efektowną paradą zdołał odbić piłkę...

W końcówce pierwszej połowy przeważała Cracovia, ale to gospodarze stworzyli groźniejszą okazję po szybkiej kontrze i celnym strzale Grzelczaka w 45 minucie meczu. W doliczonym czasie gry przed przerwą po dośrodkowaniu Nykiela wzdłuż bramki strzelał Suvorov, ale piłka minęła bramkę...

Drugą połowę meczu zespół Cracovii rozpoczął w niezmienionym składzie.

Od pierwszych minut po przerwie Cracovia całkowicie przejęła inicjatywę na boisku, ale rzadko kończyła akcje strzałami. W 52 minucie po rzucie rożnym z linii pola karnego uderzył Visniakovs, a piłka po rykoszecie nieznacznie minęła bramkę.

W 58 minucie trener Dariusz Pasieka wprowadził do gry Tamira Cahalona, który zastąpił Krzysztofa Nykiela. Po tej zmianie miejsce na prawej obronie zajął Struna, a Suvorov przeszedł do środka ustępując miejsca na lewej stronie Cahalonowi.

W 60 minucie w kilkudziesięciosekundowych odstępach gospodarze mieli dwie znakomite okazje do zdobycia bramki. Najpierw Budka mając przed sobą pustą bramkę strzelił głową niecelnie, a za kilka chwil Ben Ragia po kontrze strzelił celnie, ale Kaczmarek instynktownie obronił nogą.

W 62 minucie Suvorov uderzył celnie z rzutu wolnego, ale bramkarz Widzewa nie miał problemów z obroną.

W 68 minucie Bartłomiej Dudzic zastąpił Visnakovsa.

20 minut przed końcowym gwizdkiem siły na boisku się wyrównały. Milosz Kosanović sfaulował w środku pola Okachiego za co zobaczył drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę...

Po stracie Kosanovića Cracovia straciła inicjatywę, ale w 78 minucie po wrzutce Dudzica van der Biezen strzelał z 7 metrów, ale trafił w nogi interweniującego bramkarza.

W 85 minucie mogło być ?po meczu?. Po składnej akcji Widzewa z 10 metrów uderzył Ben Radhia, ale Wojciech Kaczmarek wykazał się znakomitym refleksem i zdołał odbić piłkę... Chwilę później po dośrodkowaniu Suvorova przed polem bramkowym nastąpił ogromne zamieszanie, ale żaden z piłkarzy Cracovii nie zdołał wbić piłki do bramki. W efekcie groźną kontrę zakończoną strzałem Budki wyprowadzili gospodarze.

Sędzia doliczył 5 minut...

W doliczonym czasie gry sędzia pokazał drugą żółtą kartkę Mateuszowi Bartczakowi i usunął go z boiska. Cracovia kończy mecz w dziewiątkę...

W piątek minucie doliczonego czasu Bojan Puzigaća zobaczył drugą żółtą i czerwoną kartkę... Tylko ośmiu piłkarzy Cracovii zostało na boisku...

Koniec meczu...
Crac
Źródło: TerazPasy.pl 29 października 2011 [2]


"Cracovia skończyła w ósemkę i bez punktów. Czyja to wina?" -
Sportowe Tempo

Cracovia skończyła w ósemkę i bez punktów. Czyja to wina?

1-0 Oziębała 9

Sędziował Daniel Stefański (Bydgoszcz). Żółte kartki: Ben Radhia, Mroziński - Kosanović, Puzigaca, Bartczak. Czerwone kartki: Ukah (14, faul w sytuacji ratunkowej) - Kosanović (72, 2. żółta), Bartczak (90, 2. żółta), Puzigaca (90+6, 2. żółta). WIDZEW: Mielcarz – Bartkowski, Ukah, Bieniuk, Abbes - Budka, Panka, Alves (31 Mroziński), Oziębała (80 Duda)- Ben Radhia, Grzelczak (57 Okachi). CRACOVIA: Kaczmarek – Nykiel (58 Kahlon), Kosanović, Hosek, Puzigaća - Struna, Suvorov, Bartczak, Visjnakovs (68 Dudzic) - Ntibazonkiza - Van Der Biezen.


Bez Arkadiusz Radomskiego, Sławomira Szeligi i Andrzeja Niedzielana Cracovia pojechała do Łodzi, ale trener Dariusz Pasieka zapowiadał, że znajdzie sposób na zastąpienie podstawowych zawodników. Szybko mógł jednak w to zwątpić. W 9 mn jego podoieczni popełnili szereg błędów przy rzucie rożnym dla Widzewa i stracili bramkę. Do piłki dośrodkowanej z rogu wyszedł Kaczmarek, ale zderzył się z Van Der Biezenem, wybił piłkę w plecy Nykiela, odbitą przejął Oziębała i posłał na wprost do bramki, po nogach Suworowa wpadła do siatki.

To mocno utrudniłoby realizację planu zdobycia choćby punktu, gdyby nie sytuacja z 13 min. Prawą stroną mknął prędko na bramkę Visnjakovs, tuż przed polem karnym sfaulował go Ukah. Widzewiak zobaczył czerwoną kartkę, a Cracovia nie spożytkowała rzutu wolnego. Van Der Biezen przymierzył nad poprzeczkę. Ośmieliła krakowian ta sytuacja, za chwilę strzelał z dystansu Ntibazonkiza, tuż obok słupka.


Choć Cracovia grała w przewadze, nie ustrzegła się od błędu w defensywie, dzięki któremu w 22 min przed znakomitą szansą stanął Grzelczak. Zdjął mu piłkę z nogi na 5. metrze Kosanović.


W 30 min świetną szansę zmarnował Van Der Biezen, strzelał po podaniu Visnjakovsa, Mielcarz wybił piłkę na słupek. W 34 min Holendra, główkującego w róg bramki, znów świetnie zatrzymał Mielcarz, wybijając futbolówkę.


Do końca pierwszej połowy nie zmienił się wynik. Cracovia próbowała wyrównać stratę, była aktywna, ale nc z tego nie wynikało. W przerwie strzelec gola Przemysław Oziębała przyznawał, że po czerwonej kartce jego zespołowi z każdą minuta coraz ciężej się grało. - Ale mam nadzieję, że wytrwamy do końca meczu z korzystnym wynikiem - mówił śmiejąc się przy okazji, że w wyjściowym składzie znalazł się przez pomyłkę kierownika drużyny.


Cracovia miała na drugą połowę dokładnie odwrotne zadanie. Musiała odrobić stratę, a potem jeszcze coś strzelić. Jak miałaby zacząć się wydobywać z dołu tabeli, gdyby nie wygrała z osłabionym rywalem?

Goście próbowali od początku II połowy realizować ten plan. W 52 min Visnjakovs był bliski szczęścia, tym bardziej, że w drodze do bramki piłką po jego strzale odbiła się jeszcze rykoszetem, ale po tym zeszła obok słupka.


Gdy strzelecka niemoc Pasów się przedłużała, trener Pasieka zdecydował zmienić ustawienie zespołu - miała teraz grać trójką obrońców. W miejsce Nykiela wszedł Kahlon. Nim krakowianie się przestawili, Widzew przeprowadził kontrę, po której powinien prowadzić 2-0. Z lewej strony uciekł obrońcom Oziębała, dograł piłkę spod końcowej linii do nieobstawionego w polu karnym Budki, a ten fatalnie główkował - zamiast na wprost do pustej bramki, gdzieś w bok. Za chwilę znów koledzy zostawili w opałach Kaczmarka, tylko jego znakomitej interwencji wysuniętą nogą zawdzięczają, że nie stracili gola po strzale Ben Radhi.


Czas płynął, a Cracovia wyglądała na coraz bardziej bezradną. Nie miała pomysłu jak skutecznie zaskoczyć Mielcarza. Wreszcie w 67 min z lewej strony pola karnego wdarł się w okolice słupka Kahlon, dograł piłkę, ale za mocno, nie sięgnął jej żaden z krakowian.


W 71 min siły na boisku się wyrównały. Z czerwoną kartką zszedł z boiska Kosanović. Dla Widzewa to mógł być sygnał, żeby poderwać się jeszcze do gry o zwycięstwo. Skoro w przewadze Cracovia sobie nie radziła, to co dopiero teraz? W dodatku mieli widzewiacy w bramce Mielcarza, który w 79 min znów fantastycznie ratował swój zespół.


W 85 min wykazywać znów musiał się wykazywać Kaczmarek, gdy znów Ben Radhia próbował pokonać go strzałem przy słupku, po akcji, którą sam wypracował. W 87 min Budka uciekł z kontrą prawą stroną, ale trafił tylko w boczną siatkę. Chwilę przed tym Cracovia nie wykorzystała zamieszania pod bramką Widzewa.


W 90 min Cracovia została w dziewiątkę, bo drugą żółtą kartkę dostał Bartczak. Nie była słuszna, piłkarz Pasów nie popełnił faulu, ale dyskusja o tym, że sędzia popełnił w tej sytuacji błąd, byłaby wtórna wobec rozmyślań o formie zaprezentowanej w Łodzi przez Cracovię. W szóstej z doliczonych minut Cracovia straciła kolejnego piłkarza - Puzigaca popełnił faul na 2. żółtą kartkę i także zszedł z czerwoną.


Cracovia przez większą część meczu grała w przewadze i nie potrafiła tego wykorzystać, ale nie to zwróciło uwagę Mateusza Bartczaka po meczu. Rozgoryczony chyba kartkami, które wyeliminują go też derbów uznał, że to sędzia stanął na drodze do Pasów do lepszego wyniku... Z boiska nie wszystko pewnie dokładnie widział ...

MAS
Źródło: Sportowe Tempo 29 października 2011 [3]


"Kończyli w ósemkę, zostali na dnie" -
Dziennik Polski

Kończyli w ósemkę, zostali na dnie

ŁÓDŹ Przez blisko godzinę „Pasy" grały z przewagą jednego zawodnika i nie były w stanie odmienić losów meczu. A potem sędzia Daniel Stefański usunął z boiska Milosa Kosanovicia, Mateusza Bartczaka i Bojana Puzigacą.

W sobotnie popołudnie na stadionie Widzewa sędzia Daniel Stefański aż czterem piłkarzom pokazał czerwoną kartkę. Cracovia przez blisko godzinę grała z przewagą jednego zawodnika. Nie wykorzystała tego. Potem arbiter wyrzucił z boiska trzech krakowian, którzy kończyli mecz w ósemkę - i wrócili do domu bez punktów, pogrążając się na ostatnim miejscu w tabeli. Oba zespoły wiedziały, o co walczą. Gospodarze chcieli przerwać serię czterech porażek (w lidze i w Pucharze Polski), „Pasy” liczyły na zbliżenie się do bezpiecznej strefy w tabeli. Toteż od pierwszych minut z obu stron grano twardo, ostro, z dużym poświęceniem.

Od 10 minuty gospodarze prowadzili 1-0, po bramce strzelonej przez Przemysława Oziębałę, który pierwotnie nie miał grać, ale kierownik drużyny Andrzej Góral przez pomyłkę wpisał go do składu. Była już kiedyś taka sytuacja w Cracovii z Dariuszem Pawlusińskim, on też potem zdobył gola Cztery minuty później z boiska wyleciał obrońca łodzian Ugochukwu Ukah, który faulował tuż przed linią pola karnego wychodzącego sam na sam z bramkarzem Aleksejsa Visnakovsa Widzew zmuszony został do zmiany taktyki, cofnął się na własną połowę, licząc na pojedyncze kontry. I były one groźne. Raz Piotr Grzelczak źle trafił w piłkę na 10. metrze, potem szarżował na bramkę Oziębała, ale w ostatniej chwili piłkę wybił mu Milos Kosanović, który pełnił w tym meczu rolę kapitana „Pasów”.

Cracovia zamykała rywala na jego połowie, ale niewiele z tego wynikało. Grała za wolno, zbyt schematycznie i obrona Widzewą z bardzo pewnie grającym stoperem Jarosławem Bieniukiem, nie dawała się zaskoczyć. Dwa razy świetnymi interwencjami popisał się bramkarz gospodarzy Maciej Mielcarz, dwukrotnie zagroził mu Koen van der Biezen. Raz Mielcarz zdołał sparować piłkę na słupek, w drugim przypadku wybił ją z „okienka” swojej bramki. Były jeszcze dwa strzały z dystansu Saidiego Ntibazonkizy i Aleksandra Suworową ale po obu piłka nieznacznie minęła bramkę.

W drugiej połowie tzw. optyczna przewaga należała do krakowian, ale nadal grali oni za wolno, nie dochodzili do pozycji strzeleckich. Gdy groźnie strzelił z dystansu Visnakovs, piłka odbiła się od jednego z obrońców Widzewa i nieznacznie minęła cel. Niezłą zmianę dał Tamir Cahalon, który dwukrotnie szarżował po lewej stronie, ale jego do- środkowania nie zostały za-mienione na bramkę. Tymczasem gospodarze groźnie kontrowali. Fatalnie pomylił się z paru metrów Adrian Budka, potem Wojciech Kaczmarek obronił nogami uderzenie Souheila Ben Radhii. Krakowianie grali z każdą minutą coraz bardziej nerwowo i w 71 minucie siły na boisku zostały wyrównane. Kosanović popełnił w środku pola faul taktyczny, złapał za ramię Okachiego, za co otrzymał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę.

I teraz zrobiły się spore emocje. Widzew ruszył do ataku, zdesperowana Cracovia robiła wszystko, by chociaż uratować punkt. Okazje były pod obydwiema bramkami, znowu kapitalnie interweniował Kaczmarek po strzale z 10 metrów Ben Radhii. Po drugiej stronie Mielcarz miał ogromne szczęście, bo Jan Hosek z pięciu metrów trafił w jego nogi. Było jeszcze olbrzymie zamieszanie pod bramką gospodarzy, próbowało strzelać kilku krakowian, ale bezskutecznie. W doliczonym czasie gry krakowianie stracili dwóch graczy, najpierw Mateusza Bartczaka, potem Bojana Puzigacę. W pierwszym przypadku arbiter popełnił błąd. Także przewinienie Puzigacy było bardzo kontrowersyjne, Panka przewrócił się na jego wysuniętej nodze. Faul był, ale czy na żółtą kartkę? „Pasy” zagrały w Łodzi słabo, nieporadnie. Na skomasowaną obronę Widzewa było jedno lekarstwo - strzały z dystansu, a tych było zaledwie kilka. Od kilku spotkań w słabej formie jest Ntibazonkiza, także zdecydowanie więcej oczekiwać można było od Suworowa, Visnakovsa. Van der Biezen wciąż czeka na swojego pierwszego gola

Atmosfera staje się nerwową po meczu przed szatnią Cracovii doszło do ostrej sprzeczki między jej piłkarzami.
ANDRZEJ STANOWSKI, Łódź
Źródło: Dziennik Polski 31 października 2011


Trenerzy po meczu

Dariusz Pasieka (Cracovia):

Przegraliśmy istotne spotkanie, którego nie musieliśmy przegrać. Gol dla gospodarzy padł po przypadkowej akcji - piłka spadła pod nogi Oziębały, który nie miał problemów ze skierowaniem jej do pustej bramki. Po szybko straconej bramce musieliśmy przez cały mecz gonić wynik, podczas gdy Widzew się cofnął. Udało nam się stworzyć kilka dogodnych sytuacji, jednak dobry mecz rozegrał bramkarz Widzewa. Później w nasze poczynania wkradła się niepotrzebna nerwowość i mecz ułożył się tak, że pomimo długiej gry w przewadze nic dobrego z tego dla nas nie wynikło. Nie ma co ukrywać, że jesteśmy bardzo zawiedzeni tym wynikiem.

Radosław Mroczkowski (Widzew Łódź):

Wygraliśmy bardzo ważny dla nas mecz. Ostatnio przydarzyła nam się niedobra seria, którą boleśnie odczuwali nasi kibice. Dziś nadarzył się dobry moment na przełamanie. Pokazaliśmy, że potrafiły grać i walczyć, udowodniliśmy, że jesteśmy zespołem. Drużyna doskonale poradziła sobie w trudnych chwilach. Na początku meczu zdobyliśmy gola, ale chwilę później straciliśmy zawodnika. Zdawaliśmy sobie sprawę, że po stracie Ukaha tylko konsekwentna gra i solidna praca na boisku może dać nam dziś zwycięstwo. Udało nam się wygrać i z tego na pewno trzeba się cieszyć po dzisiejszym spotkaniu.

Mecze sezonu 2011/12

MŠK Žilina 2011-06-25 MŠK Žilina - Cracovia 0:0  Ruch Radzionków 2011-06-29 Cracovia - Ruch Radzionków 0:2  Piast Gliwice 2011-07-02 Cracovia - Piast Gliwice 2:1  Korona Kielce 2011-07-06 Cracovia - Korona Kielce 1:0  FC Zwolle 2011-07-09 FC Zwolle - Cracovia 0:1  Zulte Waregem 2011-07-12 Zulte Waregem - Cracovia 2:1  CSKA Sofia 2011-07-16 CSKA Sofia - Cracovia 2:1  Ruch Chorzów 2011-07-23 Cracovia - Ruch Chorzów 1:2  Korona Kielce 2011-07-30 Cracovia - Korona Kielce 1:2  Legia Warszawa 2011-08-07 Cracovia - Legia Warszawa 1:3  Lechia Gdańsk 2011-08-14 Lechia Gdańsk - Cracovia 1:1  Jagiellonia Białystok 2011-08-21 Jagiellonia Białystok - Cracovia 2:1  Zagłębie Lubin 2011-08-26 KGHM Zagłębie Lubin - Cracovia 1:1  MFK Ružomberok 2011-09-02 Cracovia - MFK Ružomberok 0:0  ŁKS Łódź 2011-09-11 Cracovia - ŁKS Łódź 0:1  Cracovia_herb 2011-09-14 Cracovia - Cracovia (ME) 8:0  Śląsk Wrocław 2011-09-18 Cracovia - Śląsk Wrocław 0:1  Piast Gliwice 2011-09-21 Piast Gliwice - Cracovia 0:3  Górnik Zabrze 2011-09-24 Górnik Zabrze - Cracovia 0:1  Lech Poznań 2011-10-01 Cracovia - Lech Poznań 0:3  Górnik Zabrze 2011-10-07 Cracovia - Górnik Zabrze 1:2  Podbeskidzie Bielsko-Biała 2011-10-14 Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 1:0  Polonia Warszawa 2011-10-24 Cracovia - Polonia Warszawa 0:0  Widzew Łódź 2011-10-29 Widzew Łódź - Cracovia 1:0  Wisła Kraków 2011-11-06 Cracovia - Wisła Kraków 1:0  Ruch Chorzów 2011-11-09 Ruch Chorzów - Cracovia 2:1  Ruch Chorzów 2011-11-19 Ruch Chorzów - Cracovia 2:0  GKS Bełchatów 2011-11-27 Cracovia - PGE GKS Bełchatów 2:1  Korona Kielce 2011-12-03 Korona Kielce - Cracovia 0:0  Legia Warszawa 2011-12-10 Legia Warszawa - Cracovia 0:0  Cracovia_herb 2012 Trening Noworoczny  Warta Poznań 2012-01-18 Cracovia - Warta Poznań 1:1  Dinamo Tbilisi 2012-01-23 Cracovia - Dinamo Tbilisi 3:2  Real Balompédica Linense 2012-01-25 Real Balompédica Linense - Cracovia 1:1  Dynamo Kijów 2012-01-28 Dynamo Kijów - Cracovia 7:2  CSU Voinţa Sibiu 2012-02-03 Cracovia - CSU Voinţa Sibiu 3:0  CS Mioveni 2012-02-05 Cracovia - CS Mioveni 0:0  Diósgyőri VTK 2012-02-08 Cracovia - Diósgyőri VTK 1:1  Lechia Gdańsk 2012-02-18 Cracovia - Lechia Gdańsk 1:1  Jagiellonia Białystok 2012-02-25 Cracovia - Jagiellonia Białystok 0:0  Zagłębie Lubin 2012-03-02 Cracovia - Zagłębie Lubin 0:2  ŁKS Łódź 2012-03-09 ŁKS Łódź - Cracovia 2:2  Śląsk Wrocław 2012-03-18 Śląsk Wrocław - Cracovia 3:0  Górnik Zabrze 2012-03-23 Cracovia - Górnik Zabrze 1:3  Garbarnia Kraków 2012-03-27 Cracovia - Garbarnia Kraków 2:2  Lech Poznań 2012-03-31 Lech Poznań - Cracovia 3:1  Podbeskidzie Bielsko-Biała 2012-04-04 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1  Polonia Warszawa 2012-04-16 Polonia Warszawa - Cracovia 2:1  Widzew Łódź 2012-04-20 Cracovia - Widzew Łódź 0:0  Wisła Kraków 2012-04-30 Wisła Kraków - Cracovia 1:0  Ruch Chorzów 2012-05-03 Cracovia - Ruch Chorzów 0:2  GKS Bełchatów 2012-05-06 PGE GKS Bełchatów - Cracovia 2:2  Podbeskidzie Bielsko-Biała 2012-05-16 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:5