2014-10-05 Comarch Cracovia - Ciarko PBS Bank KH Sanok 3:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Cracovia - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Rudolf Rohaček
Hokej.png
5 kolejka, 1 runda, etap I, Polska Hokej Liga - hokej mężczyzn
Kraków, ul. Siedleckiego 7, niedziela, 5 października 2014, 18:30

Comarch Cracovia - Ciarko PBS Bank KH Sanok

3
:
1

(1:1; 0:0; 2:0)

Sędzia: Zbigniew Wolas (główny) - Artur Hyliński, Rafał Noworyta (liniowi)
Widzów: 1300


KH Sanok - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Miroslav Fryčer
Skład:
Radziszewski

A. Kowalówka
Noworyta
McCauley
Słaboń
S. Kowalówka

Wajda
Kłys
Dvořak
Valčak
Fojtík

Liotti
Dąbkowski
Stoklasa
Pasiut
Kalus

Kruczek
Wiśniewski
Kisielewski
Kozłowski
Fraszko
Bramki
3:19 Kisielewski (Kozłowski)

46:50 Kłys (Fojtík, Valčak) 5/3
59:46 Valčak (McCauley)
1:0
1:1
2:1
3:1

18:20 Williams (Vozdecký, Šinágl) 5/4

Kary
6 min. 10 min.
Skład:
Pitton

Zaťko
Richter
Vozdecký
Zapała
Šinágl

Dutka
Da Costa
Danton
Pietrus
Knox

Turoň
Williams
Strzyżowski
Sawicki
Kostecki

Dolny
Rąpała
Mermer
Wilusz
Wanat

Opis meczu

"Przewaga Cracovii" -
TerazPasy.pl

Przewaga Cracovii

Ciekawe i wyrównane spotkanie zobaczyli kibice na lodowisku w Krakowie w niedzielny wieczór. Druga w sezonie konfrontacja mistrza ze zdobywcą Pucharu Polski zakończyła się tak samo jak mecz o superpuchar w Sanoku. Znów lepsza okazała się Cracovia! "


Początek spotkania w Krakowie należał zdecydowanie do biało-czerwonych. Ostrzał bramki Pittona przyniósł efekt na początku czwartej minuty spotkania. Krążek po strzale Tomasza Kozłowskiego zatrzymał się na linii bramkowej i pierwszy z dobitką zdążył młody Karol Kisielewski. W końcówce tercji goście wykorzystali okres gry w przewadze i po szybkim rozegraniu krążka Williams mocnym strzałem z najazdu doprowadził do remisu. „Radzik” nie miał właściwie szans na reakcję, choć w dalszych fazach meczu kilka razy interweniował w sposób absolutnie mistrzowski. Tak było chociażby w końcówce drugiej tercji, kiedy bramkarz Pasów zatrzymał najpierw strzał Vozdecký’ego i po chwili dobitkę Zaťki, łapiąc strzał z dwóch metrów do raka! Druga część spotkania nie przyniosła zmiany wyniku i stało się jasne, że o zwycięstwie może zadecydować jedna bramka.

W 45. minucie na ławkę kar powędrowali kolejno Strzyżowski i Šinágl, i Cracovia stanęła przed wymarzoną okazją na objęcie prowadzenia. Pierwsze próby założenia zamka były wyjątkowo nieudolne i sanoczanie dwukrotnie wystrzeliwali krążek ze swojej tercji. W końcu jednak Fojtík z Valčakiem rozrzucili gumę po całej szerokości lodowiska i Jarosław Kłys zaskoczył Pittona uderzeniem z dystansu. Goście rzucili się do odrabiania strat ale w bramce Cracovii stał niesamowity Rafał Radziszewski. „Radzik” wybronił wszystko nawet podczas gry w osłabieniu. W końcówce sanoczanie wycofali bramkarza ale dodatkowy gracz nie pomógł w stworzeniu dogodnych sytuacji do wyrównania. Biało-czerwoni mieli kilka kolejnych szans na trzecie trafienie aż w końcu to Patrik Valčak, na piętnaście sekund przed końcową syreną ustalił wynik spotkania.

Następny mecz Cracovia rozegra na wyjeździe. W piątek 10 października zagramy z GKS Tychy. Następny mecz w Krakowie zaplanowano na następną niedzielę. Na lodowisku imienia Adama „Rocha” Kowalskiego pojawi się ekipa JKH GKS Jastrzębie.
raf_jedynka
Źródło: TerazPasy.pl 05 października 2014 [1]


"Cracovia ograła mistrza Polski" -
Hokej.net

Cracovia ograła mistrza Polski

W meczu 5. kolejki Polskiej Hokej Ligi Comarch Cracovia pokonała na własnym lodzie Ciarko PBS Bank KH Sanok. Dla gości była to trzecia wyjazdowa porażka z rzędu.

Po pierwszej tercji był remis. Już w 4. minucie Karol Kisielewski z bliska wepchnął gumę do siatki Brayana Pittona i Cracovia prowadziła 1:0. Na sto sekund przed końcem pierwszej odsłony było już 1:1, a pięknym strzałem popisał się Matt Williams.

W drugiej odsłonie wynik się nie zmienił, głównie dzięki dobrej dyspozycji obu bramkarzy.

Pasy na prowadzenie wyszły w 47. minucie na listę strzelców wpisał się Jarosław Kłys, który, podczas gry w podwójnej przewadze, popisał się soczystym i precyzyjnym uderzeniem.

Wynik spotkania na14 sekund przed końcową syreną ustalił Patrik Valczak, który przejął krążek przed pustą bramką rywali i nie mógł nie trafić.
ŁP
Źródło: Hokej.net 5 października 2014 [2]