2017-11-21 Comarch Cracovia – SMS PZHL U20 Katowice 9:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Cracovia - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Rudolf Rohaček
Hokej.png
22 kolejka, 2 runda, etap 1, Polska Hokej Liga - hokej mężczyzn
Kraków, ul. Siedleckiego 7, wtorek, 21 listopada 2017, 18:30

Comarch Cracovia - SMS PZHL U20 Katowice

9
:
1

(5:1; 2:0; 2:0)

Sędzia: Paweł Breske (główny) - Paweł Kosidło, Marcin Młynarski (liniowi)
Widzów: 150


SMS PZHL Katowice - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
David Leger
Skład:
Łuba

Zíb
Novajovský
Sýkora
Da Costa
Kalus

Dąbkowski
Szurowski
Urbanowicz
Słaboń
Drzewiecki

Rompkowski
Wajda
Šinágl
Zygmunt
Domogała

Noworyta
Dutka
Sztwiertnia
Dziurdzia
Paczkowski
Bramki

4:52 Kalus (Novajovský, Šinágl)
5:36 Zygmunt (Domogała, Wajda)
8:07 Sýkora (Novajovský, Zíb) 5/4
17:31 Kalus (Novajovský, Da Costa)
19:24 Kalus (Sýkora, Da Costa)
31:12 Domogała (Šinágl, Rompkowski)
34:43 Rompkowski (Šinágl, Domogała)
42:57 Šinágl (Sýkora, Wajda)
56:06 Urbanowicz (Zíb, Da Costa)
0:1
1:1
2:1
3:1
4:1
5:1
6:1
7:1
8:1
9:1
4:04 Pelaczyk (Mularczyk)

Kary
8 min. 4 min.
Skład:
Prokop (21' Lipiński)

Zieliński
Bizacki
Pelaczyk
Mularczyk
Bernacki

Noworyta
Klocek
Sołtys
Wałęga
Brynkus

Michałowski
Kołodziej
Kamiński
Jóźwik
Luszniak

Bednarz

Opis meczu

"Hat-trick Petra Kalusa w meczu Cracovii z młodzieżą SMS" -
Gazeta Krakowska

Hat-trick Petra Kalusa w meczu Cracovii z młodzieżą SMS

Krakowianie przystąpili do meczu z SMS PZHL Katowice po dwóch porażkach z Tauron Katowice (0:3) i, co było dużą niespodzianką, z Automatyką Gdańsk 3:4. Trener Rudolf Rohaczek zapewniał jednak, że nie ma mowy o kryzysie. – Tauron to mocny zespół, a z Automatyką mieliśmy po prostu słabszy dzień. Ale wierzę, że szybko wrócimy na właściwe tory – mówił trener. I tak się stało, o czym świadczy wygrana 9:1.

Tym razem jednak rywal okazał się mało wymagający. Młody zespół SMS z Katowic (pod tym szyldem występuje reprezentacja Polski do lat 20) prowadzony przez kanadyjskiego trenera Davida Legera nie zdobył jeszcze w rozgrywkach ani jednego punktu.

Tymczasem spotkanie zaczęło się sensacyjnie, goście w 4 minucie objęli prowadzenie. Ale „Pasy” po 48 sekundach odpowiedziały bramką Petra Kalusa. Następnie Paweł Zygmunt, który dwa dni temu obchodził 18. urodziny, trafił do siatki, po świetnym podaniu Adama Domogały, a po trzech minutach Tomas Sykora posłał krążek w „okienko” bramki rywala. Potem zespół SMS przez 94 sekundy grał w podwójnej przewadze, ale Cracovia nie dała sobie strzelić gola. Pod koniec tercji dwa razy trafiał do siatki Kalus, którym tym samym ustrzelił klasycznego hat-tricka (ma 11 goli w tych rozgrywkach). Jak w NHL na taflę poleciały czapeczki kibiców.

W kolejnych tercjach „Pasy” nadal miały przewagę na tafli. W drugiej tercji swoją pierwszą bramkę w sezonie ligowym strzelił obrońca Mateusz Rompkowski. Gości przed dwucyfrówką uratował bardzo dobrze broniący Sebastian Lipiński. W bramce Cracovii cały mecz rozegrał Michał Łuba, który zastąpił Rafała Radziszewskiego i kilka razy popisał się udanymi interwencjami.

W piątek liga dotrze do półmetka, „Pasy” grają w Janowie z Naprzodem. Wiadomo też kto zagra w finałowym turnieju o Puchar Polski pod koniec grudnia (prawdopodobnie w Katowicach) - będą to Cracovia, GKS Tychy, JKH Jastrzębie i Tauron Katowice.
Andrzej Stanowski
Źródło: Gazeta Krakowska 22 listopada 2017 [1]


"Zgodnie z planem" -
Hokej.net

Zgodnie z planem

Comarch Cracovia przełamała serię dwóch porażek z rzędu. Podopieczni Rudolfa Roháčka lekko, łatwo i przyjemnie pokonali zawodników Szkoły Mistrzostwa Sportowego 9:1.

Zaczęło się sensacyjnie, bo od prowadzenia „Szkółki”. W 5. minucie sposób na Michaela Łubę znalazł Patryk Pelaczyk, który przekierował do bramki wrzutkę Szymona Mularczyka.

Później bramki zdobywali już tylko gospodarze, którzy na przerwę zeszli, prowadząc 5:1. Hat tricka skompletował Petr Kalus, a jego trafienia zostały przedzielone przez Pawła Zygmunta i Tomáš Sýkorę.

W dwóch kolejnych tercjach „Pasy” systematycznie powiększały prowadzenie, zdobywając po dwie bramki.
rak
Źródło: Hokej.net 21 listopada 2017 [2]