2019-01-10 JKH GKS Jastrzębie - Comarch Cracovia 2:3

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

GKS Jastrzębie - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Robert Kalaber
Hokej.png
37 kolejka, 4 runda, etap I, Polska Hokej Liga - hokej mężczyzn
Jastrzębie Zdrój, czwartek, 10 stycznia 2019, 17:45

JKH GKS Jastrzębie - Comarch Cracovia

2
:
3

(0:2; 2:1; 0:0)

Sędzia: Michał Baca (główny) - Daniel Lipiński, Dariusz Pobożniak (liniowi)
Widzów: 700


Cracovia - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Rudolf Rohaček
Skład:
Raszka

Homer
Lukáčik
Wróbel
Fabuš
Paś

Grof
Michałowski
Komínek
Dubinin
R.Nalewajka

Kubeš
Bigos
Ł.Nalewajka
Kulas
Nahunko

Gimiński
Kantor
Jarosz
Sołtys
Wałęga
Bramki



27:04 Fabuš (Lukáčik, Homer) 5/4
38:10 Sołtys (Jarosz, Gimiński)
0:1
0:2
0:3
1:3
2:3
11:21 Kapica
16:56 Vachovec (Bepierszcz, Csamangó)
25:48 Bryniczka (Kapica, Kalinowski) 5/4

Kary
12 min. 8 min.
Skład:
Łuba

Kruczek
Sordon
Turtiainen
Kalinowski
Kapica

Rompkowski
Noworyta
Bepierszcz
Vachovec
Csamangó

Kamienieu
Musioł
Švec
Domagała
Drzewiecki

Gajor
Kisielewski
Brynkus
Bryniczka
Zygmunt

Opis meczu

"Cracovia pokonała JKH Jastrzębie i zyskała przewagę psychologiczną przed fazą play-off" -
Gazeta Krakowska

Cracovia pokonała JKH Jastrzębie i zyskała przewagę psychologiczną przed fazą play-off

Mecz w Jastrzębiu-Zdroju rozegrano awansem z 37. kolejki. Comarch Cracovia okazała się trochę lepsza od gospodarzy.

JKH i Comarch Cracovia najprawdopodobniej zmierzą się ze sobą w pierwszej rundzie play-off. Mecz miał więc kapitalne znaczenie w kontekście tego, kto wypracuje sobie przewagę psychologiczną?

- Po meczu z Unią powiedzieliśmy sobie kilka mocnych słów - stwierdził napastnik "Pasów", autor pierwszego gola Damian Kapica. I rzeczywiście, oglądaliśmy odmieniony zespół, walczący i grający bardzo konsekwentnie w obronie.

W bramce Cracovii nastąpiła zmiana w porównaniu z ostatnim meczem. Michael Łuba zastąpił Roberta Kowalówkę Przyjezdni w I tercji ustawili sobie grę. Ugruntował prowadzenie krakowian Michal Vachovec po świetnej wymianie krążka z Mateuszem Bepierszczem.

Szansę na 3:0 miał Josep Csamango, ale przegrał pojedynek z bramkarzem. Goście wykorzystali grę w przewadze i Kacper Bryniczka popisał się pięknym uderzeniem przy słupku. Jastrzębie szybko odpowiedziało, też w czasie gry 5 na 4. A zmniejszyło prowadzenie rywali jeszcze w tej samej tercji po kapitalnym rajdzie Jana Sołtysa. W ostatniej odsłonie bliski kolejnej bramki był Kapica, ale przegrał pojedynek z bramkarzem.

Po tym meczu przewaga JKH nad Cracovią zmalała do 3 punktów (JKH ma mecz mniej).
Jacek Żukowski
Źródło: Gazeta Krakowska 10 stycznia 2019 [1]


"Cracovia zwycięska" -
Hokej.net

Cracovia zwycięska

W meczu 37. kolejki Polskiej Hokej Ligi JKH GKS Jastrzębie przegrał na własnym lodzie z Comarch Cracovią 2:3. Tym samym strata „Pasów” do jastrzębian wynosi już tylko trzy punkty.

Spotkanie lepiej rozpoczęli krakowianie, którzy imponowali zwłaszcza dyscypliną taktyczną i szybkimi przejściami z obrony do ataku. Co jednak najważniejsze – dwukrotnie znaleźli sposób na Ondřeja Raszkę.

W 12. minucie błąd Jakuba Grofa, który źle wybił krążek, wykorzystał Damian Kapica. Skrzydłowy Cracovii przejechał obok trzech rywali i wypalił z nadgarstka. Guma przemknęła między parkanami jastrzębskiego golkipera i znalazła się w siatce.

Z kolei pięć minut później znakomitą wymianą krążka popisali się Mateusz Bepierszcz i Michal Vachovec, a na listę strzelców wpisał się czeski środkowy.

W przedmeczowej zapowiedzi informowaliśmy, że w bezpośrednich starciach obu ekip nie padł jeszcze żaden gol w przewadze. W drugiej odsłonie drużyny przełamały tę fatalną serię: krakowianie po 14 próbach, jastrzębianie po 15.

Najpierw na 3:0 podwyższył Kasper Bryniczka, który po dograniu Damiana Kapicy popisał się przepięknym uderzeniem bez przyjęcia. Chwilę później zamek wzorowo rozegrali jastrzębianie: Vladimír Lukáčik idealnie dograł do Petera Fabuša, a ten z najbliższej odległości trafił do siatki.

Gospodarze starali się pójść za ciosem i mieli coraz więcej okazji. W 39. minucie zdobyli kontaktową bramkę. Jan Sołtys wyjechał z ławki kar, wrócił się do swojej tercji, przejechał z krążkiem niemal całe lodowisko i strzałem po lodzie pokonał Michaela Łubę.

Wydawało się, że w trzeciej odsłonie będziemy świadkami jastrzębskiej pogoni za wynikiem. Tymczasem krakowianie skutecznie zamurowali dostęp do własnej bramki. Na dodatek to oni wypracowali sobie groźniejsze okazje.
rak
Źródło: Hokej.net 10 stycznia 2019 [2]