2019-09-28 Strażak Rajsko - Cracovia II 2:2

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Strażak Rajsko

Trener:
Grzegorz Bąk
pilka_ico
IV liga grupa małopolska (zachód) (Cracovia II) , 10 kolejka
Rajsko, sobota, 28 września 2019, 16:00

Strażak Rajsko - Cracovia II

2
:
2

(1:1)



Herb_Cracovia II

Trener:
Piotr Giza
Skład:
Księżarczyk
Sieczko
Welber
Matlak
Kukiełka
Mika (83' Żyła)
Czerwik
Ogórek (89' Senkowski)
Jędrusik
Zimnal (75' Skiernik)
Formas (87' Piskorz)

Sędzia: Dawid Malczyk z Chrzanowa
Widzów: 120

bramki Bramki

Sieczko (15')
Mika (55')
0:1
1:1
2:1
2:2
Malisz (6')


Bała (80')
zolte_kartki Żółte kartki
Supryn
Biernat
Skład:
Wilk
Zaucha
Supryn (57' Biernat)
Malisz (72' Bała)
Jarzynka
Ożóg (38' Kruppa)
Bracik
Pituła
Zięba
Wiśniewski
Matheus (57' Stachera)
Mecz następnego dnia:

2019-09-29 Wisła Kraków - Cracovia 0:1



Opis meczu

"4. liga. Rajsko sprawiło niespodziankę w starciu z liderem, Cracovią II" -
Gazeta Krakowska

4. liga. Rajsko sprawiło niespodziankę w starciu z liderem, Cracovią II

Kiedy outsider potyka się z liderem jedyną niewiadomą wydają się być rozmiary zwycięstwa faworyta. Jednak mecz w Rajsku pokazał, że w futbolu faworytem jest się tylko na papierze. Gospodarze, plasujący się w dole tabeli, pokusili się o niespodziankę z liderem grupy zachodniej IV ligi piłkarskiej, a niewiele brakowało do sensacji.

Goście szybko objęli prowadzenie, bo Adam Malisz z 25 metrów uderzył w „okienko”. Wydawało się, że lider, choć bez wzmocnień zawodnikami z ekstraklasy, nie będzie miał kłopotów z zaksięgowaniem pełnej puli.

Jednak ambitni gospodarze nie dali za wygraną. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego do remisu doprowadził Krzysztof Sieczko. - A uczulałem przed meczem swoich zawodników, że przeciwnik może nam zagrozić tylko ze stałych fragmentów gry – zwrócił uwagę Piotr Giza, trener krakowian.

Młodzież „Pasów” prowadziła grę, ale groźniejsze okazje do zmiany wyniku mieli miejscowi. Po główce Patryka Formasa piłka odbiła się od słupka, a po podaniu od Krzysztofa Sieczki, z prawej strony, minimalnie pomylił się Jakub Zimnal.

Po zmianie stron, po kolejnym rzucie rożnym, Bartłomiej Mika dał prowadzenie gospodarzom. - Rywale zastosowali jedyną słuszną taktykę. „Zamurowali” własne przedpole, szukając szczęścia w kontrze. Nam z kolei trudne boisko nie pomagało w rozgrywaniu ataku pozycyjnego – tłumaczył Piotr Giza.

- Myślę, że rywal, który strzelił najwięcej goli w rozgrywkach, nie powinien szukać tanich wymówek odnośnie boiska – ripostował Grzegorz Bąk, trener Rajska. - Dobraliśmy do wyjściowego składu, mających w sobie wojownicze dusze oraz rosłych graczy. Jeśli wszystkie spotkania zagralibyśmy z takim sercem, jak przeciwko liderowi, nasz dorobek punktowy byłby większy.

Trzecią bramkę mógł zdobyć Jakub Ogórek, ale uderzył tuż nad poprzeczkę, nie potrafiąc wykorzystać idealnego podania z prawej strony do Krzysztofa Sieczki (73 min).

W odpowiedzi, po błędzie Jakuba Księżarczyka, Remigiusz Biernat minimalnie przestrzelił (75 min). Jednak chwilę później, po dalekim podaniu od własnego pola karnego, piłka spadła za plecy obrońców, a Tomasz Bała uprzedził Kacpra Matlaka i – widząc zawahanie bramkarza przy wyjściu do piłki – uderzył z powietrza, doprowadzając do remisu.

Pięć minut potem w polu karnym ostro potraktowany został Tomasz Bała. Krakowianie spodziewali się rzutu karnego, lecz sędzia uznał, że nie było przekroczenia przepisów i niespodzianka stała się faktem.
Jerzy Zaborski
Źródło: Gazeta Krakowska 28 września 2019 [1]


Mecze sezonu 2019/20 (Cracovia II)