2007-11-30 Naprzód Janów - Cracovia 3:4

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Naprzód Janów - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Jaroslav Lehocky
Hokej.png
28 kolejka, IV runda, Ekstraliga
Janów, piątek, 30 listopada 2007, 18:00

Naprzód Janów - Cracovia

3
:
4

(3:2; 0:1; 0:0; 0:0; 0:1)

Sędzia: Porzycki z Oświęcimia
Widzów: 1 000


Cracovia - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Rudolf Rohaczek
Skład:
Jez

Zatko
Gretka
Jóźwik
Słodczyk
Sabała

Gallo
Tokesi
Jasicki
Pohl
Wojtarowicz

A.Kowalówka
Cinalski
Gryc
Koszowski
Kulik

Działo
Peksa
Podiadło
Zimka
Bramki
Gretka (1')

Gretka (7')

Słodczy (19')
1:0
1:1
2:1
2:2
3:2
3:3

Hlouch (6')

D.Laszkiewicz (16')

M.Piotrowski (25')

Bramki w rzutach karnych
0:1 L.Laszkiewicz

Kary
10 min. 22 min.
Skład:
Jakubowski (7' Radziszewski)

Csorich
Kuc
L.Laszkiewicz
Słaboń
D.Laszkiewicz

Marcińczak
Dulęba
M.Piotrowski
Pasiut
Drzewiecki

Noworyta
Landowski
Hlouch
Badžo
Witowski

Dubel
S.Urban
S.Kowalówka
Spirin


Prasa

Dopiero w karnych! - Dziennik Polski 01.12.2007

Horror w Janowie! Liderująca w lidze Cracovia dopiero w karnych pokonała miejscowy Naprzód 4-3, odnosząc tym samym 14. z rzędu zwycięstwo.

Krakowianie dali się zaskoczyć, już w 38 min bramkę dla gospodarzy zdobył Gretka. W 5 min po indywidualnej akcji i atomowym strzale wyrównał Hlouch. Ale już w 59 sekund później było 2-1 po tym, jak w zamieszaniu znowu Gretka posłał krążek do siatki. Po tym golu trener Rohaczek zmienił bramkarza, w miejsce Jakubowskiego wszedł Radziszewski.

Mecz był bardzo żywy, ciekawy, sytuacje zmieniały się jak w kalejdoskopie. W 16 min świetnie zagrali bracia Laszkiewiczowie i starszy Daniel wyrównał na 2-2. W 19 min po raz trzeci prowadzenie objął Naprzód po strzale z bliska Słodczyka.

W 25 min "Pasy" grały w przewadze i po podaniu Marcińczaka M.Piotrowski celnie strzelił z 5 m. A potem oglądaliśmy festiwal kapitalnych interwencji obu bramkarzy, szczególnie golkiper gospodarzy Czech Jeż bronił chwilami jak w transie, kilkakrotnie ratując swój zespól przed utratą bramek. Trudno zliczyć udane jego interwencje. Także Radziszewski spisywał się bez zarzutu. W dogrywce pozycje miały oba zespoły, ze strony Naprzodu Wojtarowicz, z Cracovii - M.Piotrowski, Hlouch i Kuc.

O wyniku rozstrzygnęły karne. Zawodnicy obu drużyn pudłowali, albo bramkarze bronili znakomicie. "Pudła" odnotowali: Hlouch, Gallo, L.Laszkiewicz, Gretka, Słaboń, Koszowski, Jóźwik, znowu L.Laszkiewicz, Wojtarowicz, po raz drugi Hlouch.

Rozstrzygnięcie padło dopiero w szóstej serii, nie pokonał Radziszewskiego Gallo, a za trzecim podejściem uczynił to Leszek Laszkiewicz.

Filmy