1919-07-20 Cracovia - Wisła Kraków 1:3

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Cracovia


pilka_ico
mecz towarzyski
Kraków,Stadion Cracovii, niedziela, 20 lipca 1919, 17:30

Cracovia - Wisła Kraków

1
:
3

(1:2)



Herb_Wisła Kraków



Sędzia: Wacław Wojakowski z Krakowa

bramki Bramki
7' 1:0
1:1
1:2
1:3

7'Kogut

(w)Kogut

Mecz poprzedniego dnia:

1919-07-19 Makkabi Kraków - Cracovia II 1-4


Zapowiedź meczu

"Ze sportu" -
Ilustrowany Kuryer Codzienny

Ze sportu

Zapowiedź meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym (ostatni akapit)
Oczekiwane spotkanie „Cracovii” z „Wisłą", które nastąpi w niedzielę, wzbudza ogólne zainteresowanie. „Cracovia“ bronić będzie swego pierwszeństwa zapewne z całą energią; „Wisła” najgroźniejsza obecnie w sporcie polskim rywalka „Cracovii" dołoży wszystkich starań i wysiłków, by wyjść zwycięsko ze spotkania, Początek zawodów o godz. 5 i pół popoł. w parku „Cracovii" u wylotu ul. Wolskiej. Dziś w sobotę 19 b. m. o g. o 5 i pół popoł. odbędę się na placu sportowym u wylotu ul. Dietla- Koletek zawody footbalowe między „Cracovią I B”, a „Makkabi".
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 195 z 20 lipca 1919


"CRACOVIA—WISŁA" -
Goniec Krakowski

CRACOVIA—WISŁA

Zapowiedź meczu w dzienniku Goniec Krakowski
Oczekiwane z niecierpliwością spotkanie „Cracovii“ z „Wisłą" nastąpi w najbliższą niedzielę. Rzeczą ogólnie wiadomą jest, że spotkanie to stanowi zawsze jedno z najbardziej interesujących. „Cracovia“ bronić bodnie swego pierwszeństwa zapewnie z całą energią; „Wisła" najgroźniejsza obecnie w sporcie polskim rywalka „Cracovii" dołoży wszystkich starań i wysiłków, by wyjść zwycięsko za spotkania. Początek zawodów o godz. 5 i pól popoł. w parku „Cracovii” u wylotu ul. Wolskiej.
Źródło: Goniec Krakowski 20 lipca 1919


Opis meczu

Ilustrowany Kuryer Codzienny

Relacja z meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym
Cracovia poniosła klęskę. Wynik 3:1 na korzyść „Wisły” jest poważnym zwycięstwem tej ostatniej.

Grę rozpoczęła „Cracovia”, w 7 minucie zdobywając bramkę bardzo pięknym strzałem. Ale już w 2 sekundy później lewy łącznik „Wisły” wyrównuje różnicę. Do pauzy „Wisła” zdobywa jeszcze jeden punkt przez centrowego.

W drugiej połowie „Cracovia” gniecie „Wisłę” przez 15 minut, lecz mimo ładnych strzałów nie ma szczęścia. Tempo gry słabnie. „Wisła” z wolnego strzału świetnym strzałem p. Koguta zdobywa punkt trzeci.

Brak centrowego Kowalskiego w składzie „Cracovii" nie może być wytłómaczeniem przegranej… Trzeba zabrać się mocno do ćwiczeń.

Gra była naogół „fair” i to bardzo dobrze oddziałało na widzów. „Wisła” powinna o tem pamiętać, ponieważ we wczorajszym meczu, dzięki ładnej grze, zdobywała sympatye publiczności. Dawniej bywało inaczej.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 197 z 22 lipca 1919


Nowa Reforma

Relacja z meczu w dzienniku Nowa Reforma
Wczoraj popołudniu na boisku sportowem odbyły się zawody dwóch pierwszych drużyn krakowskich "Cracovii" i "Wisły". Udział publiczności był bardzo liczny, grę, naogół wcale piękną, śledzono z wielkiem zainteresowaniem. Gra rozpoczęła się od powodzenia "Cracovii", która uzyskała pierwszą bramkę. Ale natychmiast potem gracz "Wisły" wbił piłkę w bramkę "Cracovii" i przed pauzą jeszcze jedną; po pauzie "Wisła" uzyskała jeszcze jedną bramkę i zakończyła wygraną 3:1.
Źródło: Nowa Reforma nr 302 z 22 lipca 1919


Czas

Relacja z meczu w dzienniku Czas
Wczoraj odbył się match między dwoma krakowskimi klubami: "Cracovią" i "Wisłą". Grę rozpoczęła "Cracovia", w 7 minucie zdobywając bramkę, ale już w 2 sekundy później lewy łącznik "Wisły" wyrównuje różnicę. Do pauzy "Wisła" jeszcze jeden punkt. W drugiej połowie gra toczy się na polu "Wisły" przez 15 minut, poczem tempo gry osłabło. Wreszcie "Wisła" z wolnego strzału zdobyła trzeci punkt. Ostateczny wynik pozostał więc 1:3 na korzyść "Wisły".
Źródło: Czas nr 184 z 23 lipca 1919


Przegląd Tygodniowy

Relacja z meczu w Przeglądzie Tygodniowym cz.1
Relacja z meczu w Przeglądzie Tygodniowym cz.2
Zeszłotygodniowe zawody Wisła - Cracovia zgromadziły największą w tym sezonie cyfrę publiczności.

Sędzią miał być p. dr Hibel, którego w ostatniej chwili zastąpił p. Wojakowski, który spełnił to uciążliwe zadanie bez zarzutu, przyczem pomocne mu były obie drużyny, grając wzorowo. Jedynie kilku "panów" z trybun, okazywało swe zupełnie nieuzasadnione niezadowolenie obraźliwymi okrzykami pod adresem sędziego. Niechże ci panowie pamiętają, że podobnem zachowaniem stwierdzają publicznie swój zupełny brak wychowania i zachowania. Olejak był w czasie match'u zupełnie zdrów i wypoczęty i bardzo mało się ruszał po boisku.

Poznański był wyczerpany i zmęczony i także bardzo mało się ruszał. Kogut grał w jednym bucie i bez szwanku na nieobutej nodze dokańczył match'u. Świadczy to chlubnie o "delikatnem" zachowaniu się Cracovii wobec przeciwnika.

Cepurski po dłuższej przerwie grał znowu w obronie Wisły. Sądzimy, że przy pilnym trainningu uzyska on prędko swoją przedwojenną formę.

Cikowski był bezsprzecznie najlepszym graczem na boisku.

Szubert w bramce Wisły był całkiem przedwojenny.

Synowiec ostawił zupełnie fałszywie drużynę do obrony bramki przed wolnym rzutem, doskonale zresztą strzelonym przez Koguta. Widać z tego, że i w "najjaśniejszej" głowie błąd się może zrodzić.
Źródło: Przegląd Tygodniowy nr 1 z 5 sierpnia 1919