1922-06-29 Makkabi Kraków - Cracovia 1:8

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

mecz przełożony


Herb_Makkabi Kraków


pilka_ico
krakowska Klasa A , 10 kolejka
Kraków, Stadion Makkabi, czwartek, 29 czerwca 1922

Makkabi Kraków - Cracovia

1
:
8

(0:5)



Herb_Cracovia

Trener:
Imre Pozsonyi
Skład:
Nebenzahl
Silberspitz
Schneider II
Tislowitz
Holzmann
Frischer
Hutterer
Ornstein
Perlmutter
Heim
Schneider I

Sędzia: Fischer
Widzów: 3 000

bramki Bramki





Heim (49')
0:1
0:2
0:3
0:4
0:5
1:5
1:6
1:7
1:8
Styczeń (11')
Chruściński (18')
Chruściński (20')
Styczeń (30')
Kogut

Styczeń (55')
Kogut (85')
Kogut (86')
Skład:
Popiel
Gintel
Fryc
Pychowski
Cikowski
Synowiec
Zimowski
Styczeń
Chruściński
Kogut
Sperling

Ustawienie:
2-3-5



Skład i strzelcy bramek

W kronice Cracovii zamiast obecnego w relacjach prasowych Pychowskiego w składzie figuruje Strycharz. Inny jest też lista strzelców. Kronika Chruścińskiemu przypisuje trzy bramki, a Styczniowi dwie jest w tym zgodna z lwowskim Sportem. Odmienne zdanie co do autorstwa tej szóstej dla Cracovii można odnaleźć w relacjach Przeglądu Sportowego i Wiadomości Sportowych.

Zapowiedź meczu

Znaczenie meczu

Ostatnia kolejka rozgrywek. Cracovia miała o 1 punkt więcej niż Wisła. Zwycięstwo zapewniało Cracovii - bez względu na wynik meczu Wisły - mistrzostwo okręgu i prawo gry w Mistrzostwach Polski.

Opis meczu

Czas

Zawody footballowe we czwartek zakończyły seryę rozgrywek o mistrzostwo klasy A okręgu krakowskiego. „Cracovia” odniosła świetne zwycięstwo nad „Makkabi”, „Jutrzenka” (w Bielsku) nad drużyną „Sturm”, a zawody footballowe między „Wisłą” a „B. B. S. V.” (Bielsko) zakończyły się wynikiem remisowym. Pierwsze więc miejsce w kl. A. zajmuje obecnie „Cracovia”, drugie „Wisła”, trzecie „B. B. S. V.” (Bielsko), czwarte „Jutrzenka”, piąte „Sturm” (Bielsko), szóste „Makkabi”.
Zawody footballowe, o mistrzostwo kl. A. między drużynami: „Cracovia” a „Makkabi” zakończyły się porażką „Makkabi” w stosunku 8:1 (5:0). Zawody te możnaby nazwać ćwiczeniem na jedną bramkę. „Cracovia” przez cały przebieg gry, miała bezwzględną przewagę. Strzał za strzałem padał do bramki „Makkabi”, bronionej nie bardzo pewnie przez bramkarza. „Makkabi” kilka razy przeprowadzała ataki do bramki białoczerwonych, a jeden z nich został uwieńczony zdobyciem punktu honorowego. „Cracovia” grała doskonale, atak przeprowadzał ładne kombinacye, pomoc i obrona wywiązywali się z zadania bez zarzutu, a Popiel nie miał kiedy okazać swojej obrony. Sędziował p. Fischer.
Źródło: Czas nr 146 z 2 lipca 1922 [1]


Wiadomości Sportowe

Relacja z meczu w tygodniku Wiadomości Sportowe cz.1
Relacja z meczu w tygodniku Wiadomości Sportowe cz.2
Mecz powyższy zakończył ostatecznie rozgrywki o mistrzostwo okręgu krakowskiego w klasie A.

Spotkania dwu tych drużyn oczekiwano z dosyć dużem zainteresowaniem. Po ostatniej bowiem porażce Cracovii w walce z tym samym przeciwnikiem, wynik uchodzić mógł za niezbyt pewny. Drużyna bowiem Makkabi występowała tym razem na własnem, niewielkiem pod względem rozmiarów boisku, co jej zadanie i „planową obronę”, bardzo ułatwiało. Mecz dalej ten był dla niebieskich ostatnią deską ratunku przed grożącym im zejściem do klasy B, co pozwalało przypuszczać, że wytężą oni wszystkie siły, by z zawodów wyjść z honorem. Tymczasem rzeczywistość zdała kłam obliczeniom. Okazało się dowodnie, że Makkabi nie jest i nie może być w obecnej swej formie poważnym przeciwnikiem dla Cracovii. Ostatni zaś swój sukces nad biało-czerwonymi zawdzięcza one li tylko kapryśnemu przypadkowi, który, zwłaszcza w piłce nożnej, odgrywa często wielką rolę.

Drużyna wystąpiła w następującym składzie:

Cracovia: Popiel, Gintel, Fryc, Pychowski, Cikowski, Synowiec, Zimowski, Styczeń, Chruściński, Kogut, Szperling.

Makkabi: Nebenzahl, Silberspitz, Schneider II, Tislowitz, Holzmann, Frischer, Hutterer, Ornstein, Perlmutter, Heim, Schneider I.

Grę rozpoczyna Makkabi, lecz piłkę natychmiast odbiera Cracovia i po chwilowej, zwykłej, zwykłej kopaninie wywiadowczej, usadawia się na połowie przeciwnika. Atak Cracovii kombinuje dobrze i ma przeważnie piłkę, podczas gdy obrona Makkabi pracuje chaotycznie i nerwowo. Już w 2 m. Schneider II oblegany przez Stycznia i Chruścińskiego ucieka się do pomocy Nebenzahla i podaje piłkę do tyłu. Korzysta z tego Koguta, nadbiega, lecz Nebenzahl w ostatnim momencie pakuje piłkę na korner, Po rzucie z rogu, bitym przez Szperlinga, zawinia Tislowitz ponownego kornera, którego jednak Cracovia, podobnie jak i poprzedniego, nie wyzyskuje. – Biało-czerwoni „gniotą”, lecz bez rezultatu. Akcja Makkabi ogranicza się jedynie do obrony. Rzadko tylko atak jej przeprowadza piłkę poza połowę boiska, gdzie mu ją wkrótce odbiera obrona Cracovii. 7 i 8 m. przynoszą znów niewykorzystane rogi dla Cracovii. W 9 min. uzyskują białoczerwoni rzut wolny z przedpola karnego Makkabi; bije go pewnie Kogut, lecz piłka odbija się od drążka. Dopiero w 11 m. po kombinacji Zimowski – Styczeń, strzela ten ostatni pierwszego gola w prawy róg bramki.

I znowu przechodzą białoczerwoni do ofenzywy. Dogodną pozycję marnuje jednak Zimowski, nie mogąc się zdecydować na oddanie strzału. Następujący ostry rzut Koguta łapie Nebenzahl. Wreszcie w 18 m. przebija się Chruściński przez linję obrony przeciwnika i zdobywa drugi punkt dla swej drużyny. – Po chwili przerywa sędzia zawody z powodu ulewnego deszczu na parę minut, poczem znów walka toczy się dalej. Cracovia nadal przy piłce. Szereg strzałów jej napastników łapie przytomnie Nebenzahl. Zawody robią w tej części gry wrażenie treningu na jedną bramkę. W 21 m. korner dla Cracovii. W dwie min. później po ładnej kombinacji Kogut-Styczeń-Chruściński pakuje ten ostatni po raz trzeci piłkę w siatkę niebieskich. Po zaczęciu z połowy boiska niszczy Fryc kombinację środka napadu niebieskich i podaję piłkę swemu atakowi, który po paruminutowej walce zdobywa znowu czwartą bramkę, strzeloną przez Stycznia w zamieszaniu, powstałem na polu karnem Makkabi (30’).

Gra nie ulega nadal zmianie. Szereg dobrze skombinowanych ataków idzie znowu na bramkę niebieskich. Strzał po strzale grzęźnie w rękach Nebenzahla, lub idzie w aut. Rzut na bramkę oddaj nie tylko napad Cracovii, lecz nawet pomoc. Wreszcie daleki strzał Koguta z linji karnego, przysparza Cracovii jeszcze jednego gola. – Odtąd wynik mimo ataków do pauzy niezmieniony. Po pauzie przez pierwsze 10 minut gra otwarta. Zmienne ataki obu drużyn. Makkabi atakuje przeważnie lewą stroną i uzyskuje w 4 m. z wypadu Heima jedynę bramkę. I zdawałoby się, że atak Makkabi ocknie się wreszcie, zarzuci defenzywę i rozpocznie zaczepną pracę. Lecz gdzież tam. Po chwili niebiescy słabną, a panem boiska staje się znów niepodzielnie aż do końca gry Cracovia. Ta ostatania jednak bagatelizje widocznie przeciwnika i nie stara się już przewagi swej cyfrowo zaznaczyć. W 10 m. centruje ładnie Szperling ze skrzydła, piłkę pomiędzy nogami przepuszcza Tislowitz, z czego korzysta Styczeń i strzela szóstego gola. – W 17 min. przebija się Szperling doskonale przez linję obrony i pomocy przeciwnika i strzela, piłka odbija się od słupka. Zaraz w następnej minucie psuje Kogut bardzo dogodną pozycję, strzelając z paru kroków górą przed zupełnie otwartą bramką. Wreszcie pod sam koniec zawodów w 40 i 41 m. zdobywa Cracovia dwie, kolejno po sobie następujące bramki w zupełnie podobnych warunkach. Szperling ze skrzydła podaje Kogutowi, ten strzela w prawy róg nieuchronne gole. Z wynikiem bramek 8:1 i rogów 6:1 dla Cracovii odgwizduje sędzia zawodów.

Mecz mimo przygniatającej przewagi Cracovii budził duże zainteresowanie. Białoczerwoni zarzucili już bowiem bezproduktywną kombinację, przestali robić kornery, a zdobywali bramki. Najlepsza na boisku była linja napadu i w pomocy Cikowski. Obrona miała mało roboty, podobnie i bramkarz. Makakbi dawała siebie co mogła; szczególnie ofiarnie pracowały tyły drużyny. Nabezahl nie popełnił większych błędów, a wielka ilość goli przez niego przepuszczonych, nie była jego winą.

Sędziował p. Fischer, nieuznając kilka obustronnych „spalonych”.
Elka.
Źródło: Wiadomości Sportowe nr 17 z 3 lipca 1922


Tygodnik Sportowy

Relacja z meczu w Tygodniku Sportowym cz.1
Relacja z meczu w Tygodniku Sportowym cz.2
Zeszłoroczny mistrz polski, zakończył zwoje niepewne tegoroczne mistrzostwo niebywałym tryumfem nad jedynym swoim uprzednim zwycięscą w mistrzostwie. Jeszcze nigdy Cracovia tak wielkiego zwycięstwa nad białoniebieskimi nie odniosła, jeszcze nigdy Makkabi nie grała tak źle i bez ambicji właśnie z białoczerwonymi. Wyglądało to na zupełną rezygnację Makkabi z powodu nieuchronnego spadku do II kl. bez względu na wynik. Tak tylko gra przeciwnik, który niema o co walczyć. – Zupełnie fałszywy nastrój i pogląd w Mak. Mimo pewnego spadku do II kl. winna ona była wytężyć wszystkie swe siły do uzyskania jaknajzaszczytniejszego wyniku i jaknajpiękniejszej gry. Wówczas dałaby ona dowód przypadkowości swych niezasłużonych przegranych w mistrzostwie i dałaby ewent. moralne uprawnienie zarządowi Związku do chęci pozostawienia jej w kl. A. co jej się też należy. 15 minutową swą grą po pauzie udowodniła Mak., że umie grać, gdy chce, w tej fazie była ona sobą, przez cały czas gry jednak robiła wrażenie chorej drużyny, zrezygnowanej na wszystko. Szkoda tego klubu. Zarząd Mak. winien rozpocząć energiczną pracę, przeprowadzić sanację i odmłodzenie drużyny i przypilnować systematyczny trening. Materjał w Mak. wśród juniorów jest znakomity, nie trzeba go tylko zaniedbać i zniszczyć. Cracovia grała z zapałem i dawno u niej niewidzianą żywością. Grząskie po deszczu boisko Mak. dało jej, mającej olbrzymią techniczną przewagę, podstawę do tak znacznego sukcesu. Toteż uzyskała ona wśród ciągłej przewagi 5 bramek do pauzy, wszystkie z winy przedewszystkiem Schneidra II. który lekkomyślnie i bez odpowiedzialności, z bezczelną zarozumiałością wyrwał się naprzód, nie umiejąc się następnie cofnąć, oraz Frischera który stracił zupełnie pamięć swojej pozycji i wszędzie był, gdzie go nie potrzeba, tylko nie przy Zimowskim. Tensam błąd popełnili po pauzie Silberspitz wózkując pod bramką i bawiąc się w indywidualne pojedynki i Tislowitz, który zapomniał o istnieniu Sperlinga. Toteż atak Crac. szedł jak po maśle, a bramki sypały się z obfitych strzałów, które czasami chwytał Nebenzahl, niechętnie zresztą po piłkę choćby na 2 kroki się wybiarając. Białoczerwoni mieli całkiem łatwe zadanie i grali wszyscy dobrze. Tylko po pauzie, przez kwadrans, zerwała się Mak. do energicznych ataków i napierała silnie na bramkę Crac. wytwarzając wiele groźnych momentów, z których jeden (i to z of’side) wyzyskała. Również 3 bramki Crac. na 8 strzelonych były of’sidowe. Sędzia p. Fischer miał wprawdzie trudne zadanie z powodu zupełnie chaotycznej gry Mak. i częstych momentów podbramkowych, ale mógł te of’side zauważyć, jak również być sprawiedliwszym w bezstronnem ocenianiu faulów. Rogów 6:1 dla Crac. Boisko Makkabi przepełnione. Recenzji tej poświęciliśmy więcej miejsca ze względu na zaistnienie materjału do krytyki.
Źródło: Tygodnik Sportowy nr 64 z 7 lipca 1922


"Cracovia-Makkabi 8:1 (5:0)." -
Sport

Cracovia-Makkabi 8:1 (5:0).

Relacja z meczu w lwowskim tygodniku Sport
29 czerwca. Mistrzostwo kl. A. Boisko Makkabi. Cracovia wróciła już do dawnej formy. Atak zmieniony i odmłodzony pracuje znakomicie, co ujawnia się w wysokich-cyfrowo wynikach. Brak Kałuży w ataku nie daje się odczuwać, przeciwnie napad pracuje lepiej a co najważniejsza wydatniej. Z Kałużą w ataku Cracovia nie uzyskałaby takich wyników, to też gracza tego nie powinno się więcej do drużyny wstawiać.
Makkabi nie jest już poważnym przeciwnikiem dla żadnej pierwszoklasowej drużyny krakowskiej. Skład jej należałoby zupełnie zmienić i zacząć trening "da capo". Gra wykazała kolosalną przewagę Cracovii. Sporadyczne, choć niebezpieczne wypady Makkabi unicestwiała obrona Cracovii. Popiel w bramce stał bezczynnie. Atak Cracovii parł gwałtownie ku bramce białoniebieskich i strzelał. Bramkarz Makkabi zdeprymowany bronił niepewnie. Do pauzy strzelili Chruściński 2 bramki, Styczeń 2, Kogut 1.
Po pauzie chwilowo atakuje Makkabi. W 5' strzela b. ładnie Heim honorową bramkę dla swych barw. Jeszcze raz tenże sam gracz ma pewną pozycję, której nie wyzyskuje. Cracovia rozpoczyna nową serię ataków. Gra toczy się przeważnie na polu karnem Makkabi. Wreszcie Chruściński wyzyskuje błąd obrońcy i z odległości 1 metra pakuje 6 bramkę, w chwilę potem Kogut 7 i 8 bramkę. Rogów 6:1 dla Cracovii. Sędziował p. Fischer.
Zel.
Źródło: Sport nr 17 z 7 lipca 1922


Przegląd Sportowy

W ładnym stylu zakończyła Cracovia tegoroczne rozgrywki. Silna wola utrzymania się na pierwszem miejscu, wywalczonem z takim trudem, żądza odwetu za jedyną w mistrzostwie porażkę, wreszcie chęć zadokumentowania, że między pierwszą a ostatnią w tabeli drużyną jest jednak duża różnica - sprawiły, że drużyna białoczerwonych odniosła rekordowe w tym roku zwycięstwo, które przy "żyłowaniu" bardzo łatwo mogło dać dwucyfrówkę. Lecz nietyle sam wynik, ile raczej styl Cracovii, który przypominał żywo styl zeszłoroczny, był miłą niespodzianką. Atak kombinował wyśmienicie, a przytem strzelał dużo i celnie. Najlepszym był Sperling, który zwłaszcza pod koniec dokazywał wprost cudów. Tislowitz i Silberspitz byli wobec jego sztuczek technicznych wprost bezsilni. Nie jest on przytem egoistą: sposób, w jaki on wyrobił pozycję Kogutowi dla zdobycia 2 ostatnich bramek, może uchodzić za wzór bezinteresowności i pracy dla dobra całości. Jednem słowem takiego skrzydła może białoczerwonym nawet zagranica pozazdrościć. Gracz ten ma jednak pecha do sędziów. Na meczu z Wisłą sędzia nie uznał strzelonej przezeń bramki, teraz powtórzyło się to samo, tylko z tą różnicą, że piłka tak szybko wyleciała z siatki (drucianej), iż sędzia p. Fiszer nie był zupełnie pewny czy piłka przeszła linję i (słusznie) nie dał bramki. W pomocy wyróżnił się niezmordowany Cikowski. Obrona miała mało do roboty, Popiel oprócz przepuszczenia honorowej bramki (nie do obrony) był statystą. - Makkabi grała bez ambicji, może skutkiem tego, że mecz zbyt wcześniej był rozstrzygnięty. Atak nie zdobył się na trwalszą kombinację, gdyż Pychowski skutecznie krył Schneidra, a prawa strona ataku Makkabi, która przeciw Polonii grała wcale dobrze, zupełnie nie funkcjonowała. Skrajni pomocnicy stale pchali się do środka. Ten błąd taktyczny wyzyskała Cracovia, grając - nawet na małem boisku Makkabi - głównie skrzydłami (przed pauzą forsowała Zimowskiego, po pauzie Szperlinga). Holzman i obrona słabsze niż zwykle, Nebenzahl, choć chwytał piłkę niepewnie, jednak ratował, co mógł (nawet zębami i nosem). Bramki strzelili: Chruściński i Kogut po 3 (nadzwyczaj efektowna była piąta z rzędu bramka Koguta), Styczeń 2. Dla Makkabi uzyskał zaraz po pauzie honorową bramkę Heim z przeboju. Widzów mimo niepogody około 3.000.
Źródło: Przegląd Sportowy nr 27 z 7 lipca 1922 [2]


"Cracovia mistrzem okręgu krakowskiego." -
Ilustrowany Kuryer Codzienny

Cracovia mistrzem okręgu krakowskiego.

Relacja z meczu w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny
Wczoraj odbyły się ostatnie rozgrywki, decydujące o mistrzostwo okręgu krakowskiego. Cracovia miała łatwe zadanie w walce z Makkabią — Wisła natomiast natrafiła w B. B. S. V. niespodziewanie na silnego przeciwnika. Jutrzenka zaś potrafiła w Bielsku godnie reprezentować sport krakowski.

Wyniki zawodów wczorajszych nieznacznie tylko zmieniły tabelę mistrzostw. Na czele kroczy Cracovia (17 p.), dalej idzie Wisła (15 p.), trzecie miejsce zajmuje B. B. S. V. z Bielska, czwarte Jutrzenka, piąte Sturm z Bielska, ostatnie zaś Makkabi.
Cracovia - Makkabi 8:1 (5:0).
Cracovia miała swój dobry dzień. Grala doskonale, nie pozwalając Makkabi przyjść do głosu. Atak za atakiem uderzało bramkę Makkabi,strzały padały lak grad — to też bramkarz dokazał cudów waleczności jeżeli na kilkadziesiąt strzałów przepuścił tylko ośm. Przewaga Cracovii była olbrzymią — dlatego też zawody nie były interesujące — były one raczej popisem poszczególnych napastników Cracovii. Kogut, Chruściński, Styczeń i Szperling pod koniec zawodów jeż nie grali, ale bawili się. Należy jednak zaznaczyć, że Makkabi nie ograniczyła się tylko do obrony lecz również usiłowała atakować, a nawet uzyskała honorowego goala.

Zawody prowadził p. Fischer, dobrze.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 174 z 1 lipca 1922


Nowy Dziennik

Relacja z meczu w dzienniku żydowskim Nowy Dziennik
„Cracovia“ wyszła na boisko z widocznym zamiarem odwetu za klęskę, poniesioną w pierwszej rundzie. Zamiar ten, jak widać z powyższego stosunku udał się jej tembardziej, że „Makkabi" pewna zejścia do drugiej klasy, grała zupełnie bez ambicyi i zrezygnowana. Pozatem biało- czerwoni mieli wyjątkowe szczęście. Jedno jest nam tylko niezrozumiale, skąd się wzięła tasama żądza odwetu u p. sędziego Fischera? . Przecież p. Fischer od pierwszej chwili widział przewagę „Cracovii” i mógł sobie tym razem podarować nietaktowną, rozmyślną stronniczość, „Makkabi” grała źle, wszyscy bez wyjątku; kilka wypadów, z których jeden udało się Heimowi zakończyć goalem honorowym wystarczyło zaledwie, aby Popiela cośkolwiek zozruszać. "Cracovia" zaś, pomijając szczęście, grała znakomicie, wszyscy bez wyjątku.
Źródło: Nowy Dziennik nr 173 z 2 lipca 1922


Mecze sezonu 1922

Pogoń Katowice 1922-02-19 Pogoń Katowice - Cracovia 2:8  Pogoń Katowice 1922-02-26 Cracovia - Pogoń Katowice 5:0  Union Žižkov 1922-03-04 Union Žižkov - Cracovia 2:1  Slavia Praga 1922-03-05 Slavia Praga - Cracovia 5:0  Jutrzenka Kraków 1922-03-12 Cracovia - Jutrzenka Kraków 8:0  BBSV Bielsko 1922-03-19 BBSV Bielsko - Cracovia 0:3  Moravská Slavia Brno 1922-03-25 Cracovia - Moravská Slavia Brno 4:3  Moravská Slavia Brno 1922-03-26 Cracovia - Moravská Slavia Brno 1:3  Wisła Kraków 1922-04-02 Wisła Kraków - Cracovia 1:1  Sturm Bielsko 1922-04-09 Cracovia - Sturm Bielsko 3:0  Törekvés Budapeszt 1922-04-16 Cracovia - Törekvés Budapeszt 1:3  Törekvés Budapeszt 1922-04-17 Cracovia - Törekvés Budapeszt 2:0  Makkabi Kraków 1922-04-23 Cracovia - Makkabi Kraków 0:1  Jutrzenka Kraków 1922-04-30 Jutrzenka Kraków - Cracovia 2:3  Pogoń Lwów 1922-05-07 Pogoń Lwów - Cracovia 3:0  Lechia Lwów 1922-05-08 Lechia Lwów - Cracovia 0:11  Jutrzenka Kraków 1922-05-21 Cracovia - Jutrzenka Kraków 4:0  Budapesti TC 1922-06-04 Cracovia - Budapesti TC 1:1  Union Žižkov 1922-06-05 Cracovia - Union Žižkov 0:1  BBSV Bielsko 1922-06-11 Cracovia - BBSV Bielsko 4:0  Sturm Bielsko 1922-06-18 Sturm Bielsko - Cracovia 0:6  Wisła Kraków 1922-06-25 Cracovia - Wisła Kraków 2:1  Makkabi Kraków 1922-06-29 Makkabi Kraków - Cracovia 1:8  SK Hodonín 1922-07-08 SK Hodonín - Cracovia 2:2  Moravská Slavia Brno 1922-07-09 Moravská Slavia Brno - Cracovia 0:0  Ruch Chorzów 1922-07-29 Ruch Wielkie Hajduki - Cracovia 2:8  Ruch Chorzów 1922-07-30 Ruch Wielkie Hajduki - Cracovia 0:7  Vasas Budapeszt 1922-08-05 Cracovia - Vasas Budapeszt 1:4  Vasas Budapeszt 1922-08-06 Cracovia - Vasas Budapeszt 0:1  WKS Lublin 1922-08-12 WKS Lublin - Cracovia 1:7  WKS Lublin 1922-08-13 WKS Lublin - Cracovia 0:6  Slavia Koszyce 1922-08-15 Cracovia - Slavia Koszyce 2:0  Budapesti TC 1922-08-19 Cracovia - Budapesti TC 2:1  Budapesti TC 1922-08-20 Cracovia - Budapesti TC 1:0  Pogoń Lwów 1922-08-27 Pogoń Lwów - Cracovia 3:2  BBSV Bielsko 1922-09-02 BBSV Bielsko - Cracovia 2:1  BBSV Bielsko 1922-09-03 BBSV Bielsko - Cracovia 0:0  Pogoń Lwów 1922-09-10 Cracovia - Pogoń Lwów 4:1  Makkabi Kraków 1922-09-17 Cracovia - Makkabi Kraków 1:0  Admira Wiedeń 1922-09-23 Cracovia - Admira Wiedeń 4:3  Admira Wiedeń 1922-09-24 Cracovia - Admira Wiedeń 2:0  Jutrzenka Kraków 1922-10-08 Cracovia - Jutrzenka Kraków 3:0  Floridsdorfer Wiedeń 1922-10-14 Cracovia - Floridsdorfer Wiedeń 1:3  Floridsdorfer Wiedeń 1922-10-15 Cracovia - Floridsdorfer Wiedeń 6:1  Polonia Warszawa 1922-10-22 Polonia Warszawa - Cracovia 3:3  Warta Poznań 1922-10-29 Warta Poznań - Cracovia 1:2  Wawel Kraków 1922-11-12 Cracovia - Wawel Kraków 0:2  Krakowianka Kraków 1922-11-19 Cracovia - Krakowianka Kraków 6:1  Makkabi Kraków 1922-11-26 Makkabi Kraków - Cracovia 0:1  Servette Genewa 1922-12-31 Servette Genewa - Cracovia 1:1