1928-04-15 Cracovia - Śląsk Świętochłowice 2:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Wersja do druku nie jest już wspierana i może powodować błędy w wyświetlaniu. Zaktualizuj swoje zakładki i zamiast funkcji strony do druku użyj domyślnej funkcji drukowania w swojej przeglądarce.

Herb_Cracovia

Trener:
Józef Kałuża
pilka_ico
Liga , 3 kolejka
Kraków, Stadion Cracovii, niedziela, 15 kwietnia 1928, 16:00

Cracovia - Śląsk Świętochłowice

2
:
1

(1:1)



Herb_Śląsk Świętochłowice


Skład:
Szumiec
F. Zastawniak
T. Zastawniak
Ptak
Chruściński
K. Seichter
S. Wójcik
Mysiak
Gintel
Rusin
Sperling

Ustawienie:
2-3-5

Sędzia: Zygmunt Hanke z Łodzi
Widzów: 3 000

bramki Bramki

Gintel (27'-karny)
Rusin (72')
0:1
1:1
2:1
Hainisch (2')

Mecze tego dnia:

1928-04-15 Cracovia - Śląsk Świętochłowice 2:1
1928-04-15 Cracovia II - Legia Kraków 2:1


Zapowiedź meczu

Opis meczu

"Cracovia - Śląsk 2:1 (1:1)." -
Stadjon

Cracovia - Śląsk 2:1 (1:1).

Śląsk sprawił swym pierwszym występem w Krakowie, bardzo miłe wrażenie. Technicznie i kombinacyjnie, zupełnie dorównywał Cracovii, przez co cały mecz mimo śliskiego boiska był dość interesujący. Z graczy najlepszym był bramkarz Śląska Mrozek zdumiewający tak pewnością chwytów jak i robinsonadami. Reszta drużyny gości dobra za wyjątkiem skrzydeł. Cracovia w tym składzie w jakim wystąpiła do zawodów ze Śląskiem, nie może liczyć na zajęcie któregokolwiek z pierwszych miejsc w mistrzostwach. Brak Kałuży, a przedewszystkiem Kubińskiego wpływa fatalnie na grę całego napadu. Gintel na środku wypadł bardzo blado, Sperling stale choruje na brak centr.

Tyły zadowolniły nietyle dobrą ile ofiarną grą.

Goście uzyskują prowadzenie już w 2-ej minucie przez Głodnioka. Następują zmienne ataki zakończone często kornerami bitemi bardzo ładnie przez skrzydłowych obu drużyn. Dopiero w 27 min. wyrównuje Cracovia z karnego bitego przez Gintla. Parę pewnych pozycji niewykorzystują obie strony. Po pauzie pierwsze minuty należą do gości. Dopiero po strzeleniu zwycięskiej bramki przez Rusinka uzyskuje Cracovia przewagę. Podnieść należy fenomenalną grę Mrozka, wyłapującego wszystkie piłki z dawno niewidzianą pewnością.

Sędziował p. Hanke słabo.
Źródło: Stadjon nr 16 z 17 kwietnia 1928 [1]


Przegląd Sportowy

Po sukcesach świątecznych sprawiła Cracovii publiczność zawód. Zdekompletowana drużyna czując w kościach jeszcze grę z Herthą, a straciwszy do tego w pierwszej minucie bramkę przez niezrozumiałe niedbalstwo Szumca, nie mogła zdobyć się na utrzymanie swej przyziemnej gry, w skutek braku panowania nad nerwami.

To tez gra ub. niedzieli w niczym Cracovii nie przypominała. Jedynym prawdziwie wybitnym graczem był Zastawniak II grający zastępczo w obronie. Szumiec w bramce nie mógł zadowolić, a puszczona przez niego bramka jest typowym przykładem jak nie wolno bramkarzowi „myśleć”. Pomoc pracowita, grała górą co przy słabej grze ataku Cracovii składało się z góry na widoczny brak efektu cyfrowego. Jedynie Sperling był zawsze groźny.

Śląsk o ile gra zawsze jak przeciw Cracovii- twardo i pilnie, może nieraz jeszcze grozić potentatom I gi. Drużynę tę znamionuje ofiarność, hart i wola zwycięstwa. Bramkarz ich jest najlepszym graczem zespołu. Kilka przez niego schwytanych piłek przyniosła mu liczne burzliwe oklaski. Z reszty graczy wybijają się obrońcy i środek pomocy. Atak obliczony na przeboje.

Do zawodów stanął Śląsk w normalnym składzie. Cracovia bez Kałuży, Kubańskiego i Caldera.

Już w 2-ej min lekki strzał prawego łącznika Śląska puszcza Szumiec spokojnie jako aut, tymczasem piłka grzęźnie w siatce. Ten decydujący dla gry moment podnieca Śląsk i załamuje duchowo Cracovię.

Nerwowość grze wzmaga się coraz więcej. Za podstawienie nogi Rusinkowi dyktuje sędzia karny z którego wyrównuje Gintel 26-ej min. Cracovia przychodzi do siebie tylko na okres kilku minut. Bramkarz Śląska popisuje się. Potem znowu stara melodia nerwowości.

Po pauzie Cracovia ciśnie ustawicznie. Wszystkie jednak ataki są za nerwowe i dlatego nie wykończone. Strzały Sperlinga i pomocników doskonale broni bramkarz. Dopiero w 27-ej min. po dłuższym okresie oblegania bramki strzela Rusinek zwycięskiego gola.

Sędziował p. Hanke. Publiczność mimo deszczu 3.000
Źródło: Przegląd Sportowy nr 16 z 21 kwietnia 1927 [2]


Ilustrowany Kuryer Codzienny

Relacja z meczu w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny
Aczkolwiek zwycięstwo, sadząc z gry, jakoteż i stosunku sił należało się bezwzględnie białoczerwonym, tą jednak żaden z widzów zadowolony nie opuszczał wczoraj buska Cracovii. Wczorajszy mecz znamionował tak niski poziom, iż nawet stosunkowo dość poważne osłabienie składu (bez Kałuży i Kubińskiego) nie usprawiedliwia zwycięskiej drużyny. Słabo wypadłą zwłaszcza gra Zastawniaka I w obronie, Seichtera w pomocy, a w szczególności już prawej strony napadu, gdzie Wójcik na skrzydle, a Mysiak na łączniku raz po raz zaprzepaszczali dogodne sytuacje. Także po gościach spodziewano się więcej, tymczasem brak głębszej kombinacji, szablonowe oddawanie piłki na. przód — byle dalej — i gra górą, to cechy tej drużyny, która jednak mimo to staje się groźną, jeśli się jej tylko na to pozwoli.

Do pauzy gra toczy się przy malej przewadze Cracovii z przypadkowej sytuacji goście zdobywają bramkę ze strzału lewego łącznika już w drugiej minucie i usiłują zwycięski wynik utrzymać, co się im na skutek siniej gry ataku Cracovii, kierowanego przez Gintla dość długo udaje. Wreszcie po dłuższych, obu stronnych zmaganiach, przyczem nie brakło z obu stron dogodnych sytuacyj podbrarnkowych, wyrównują białoczerwoni z rzutu karnego, egzekwowanego przez Sperlinga. Do pauzy udaje się Śląskowi, dzięki pięknej grą bramkarza, Mrozka, utrzymać rezultat remisowy. Ze strony Cracovii zaś likwidował wypady gości b. dobrze w tym dniu dysponowany Zastawniak II w obronie.
Po przerwie białoczerwoni przypuszczają generalny szturm na bramkę gości, przewagą Cracovii uwydatnia się coraz bardziej; gra zamienia snę niemal w trening na jedną bramkę, upragnionego goala jednak nie widać, na widowni coraz goręcej, słaba decyzja pod. bramkowa napastników pod bramką gości nią potrafi przynieść rozstrzygnięcia, zdenerwowanie coraz większe urozmaicają dopiętą krzyki z trybuny, wzywające Rusinka i Gintla do uzyskania zwycięstwa. Wreszcie po 25 minutach gry i całej serji ataków udaje się Rusinkowi zdobyć zwycięskiego goala. Tułaj na podkreślenie zasługuje gra bramkarza gości, który bronił niejednokrotnie w najtrudniejszych sytuacjach a jego obrona strzałą Gintla z trzech kroków była mistrzowską. Aż do końca nie potrafiła już Cracovia zaznaczyć cyfrowo swej przewagi, goście zaś grają w ostatnich 20 minutach w dziesiątkę z powodu wykluczania jednego ich graczy przez sędziego za niesportowe zachowanie się wobec jego rozstrzygnięcia.

Publiczności zebrało się mimo niepogody dość dużo, co znamionuje, jak wielkiem zainteresowaniem cieszą się rozgrywki ligowe. Sędziował p. Hanke naogół dość dobrze, aczkolwiek był może zbyt pobłażliwy na ,foule“.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 106 z 17 kwietnia 1928


Nowy Dziennik

Relacja z meczu w dzienniku żydowskim Nowy Dziennik
Z trudem wywalczyli biało-czerwoni: (bez Kałuży, Kubańskiego i Dońca) zwycięstwo i dwa punkty nad ambitnymi i twardymi Ślązakami Doskonale trio defenzywne gości unieruchomiło slaby zresztą napad gospodarzy. W pierwszych minutach zdobywa Śląsk prowadzenie i dopiero tuż przed pauzą wyrównuje Cracovia z karnego. Po przerwie z biedą pada zwycięski gol. W Cracovii wybijała się obrona braci Zastawniaków, Sperling i Chruściński w ataku. Widzów 1500. Sędzia p. Hanke z Łodzi.
Źródło: Nowy Dziennik nr 103 z 17 kwietnia 1928



Mecze sezonu 1928

Krowodrza Kraków 1928-02-26 Cracovia - Krowodrza Kraków 3:2  Podgórze Kraków 1928-03-04 Cracovia - Podgórze Kraków 4:1  Czarni Lwów 1928-03-25 Cracovia - Czarni Lwów 6:0  TKS Toruń 1928-04-01 TKS Toruń - Cracovia 2:3  Hertha Wiedeń 1928-04-08 Cracovia - Hertha Wiedeń 5:3  Hertha Wiedeń 1928-04-09 Cracovia - Hertha Wiedeń 1:1  Śląsk Świętochłowice 1928-04-15 Cracovia - Śląsk Świętochłowice 2:1  Ruch Chorzów 1928-04-22 Ruch Wielkie Hajduki - Cracovia 4:1  Warszawianka Warszawa 1928-04-29 Cracovia - Warszawianka Warszawa 1:1  Pogoń Lwów 1928-05-06 Pogoń Lwów - Cracovia 3:2  Legia Warszawa 1928-05-13 Cracovia - Legia Warszawa 2:0  Warta Poznań 1928-05-20 Warta Poznań - Cracovia 3:0  Floridsdorfer Wiedeń 1928-05-27 Cracovia - Floridsdorfer Wiedeń 2:5  Wisła Kraków 1928-06-03 Cracovia - Wisła Kraków 2:1  Klub Turystów Łódź 1928-06-17 Cracovia - Klub Turystów Łódź 5:1  Polonia Warszawa 1928-06-24 Polonia Warszawa - Cracovia 1:3  Pogoń Lwów 1928-06-30 Pogoń Lwów - Cracovia 3:3  Czarni Lwów 1928-07-01 Czarni Lwów - Cracovia 2:2  1.FC Katowice 1928-07-08 1.FC Katowice - Cracovia 1:1  Hasmonea Lwów 1928-07-15 Cracovia - Hasmonea Lwów 3:2  ŁKS Łódź 1928-07-22 ŁKS Łódź - Cracovia 0:0  Śląsk Świętochłowice 1928-08-05 Śląsk Świętochłowice - Cracovia 0:3  Ruch Chorzów 1928-08-12 Cracovia - Ruch Wielkie Hajduki 2:2  Warszawianka Warszawa 1928-08-19 Warszawianka Warszawa - Cracovia 1:1  TKS Toruń 1928-08-26 Cracovia - TKS Toruń 3:0  Ruch II Chorzów 1928-08-28 Cracovia - Ruch II Wielkie Hajduki 9:1  Pogoń Nowy Bytom 1928-09-02 Cracovia - Pogoń Nowy Bytom 2:0  Wisła Kraków 1928-09-09 Wisła Kraków - Cracovia 5:1  Pogoń Lwów 1928-09-16 Cracovia - Pogoń Lwów 3:1  Legia Warszawa 1928-09-23 Legia Warszawa - Cracovia 3:2  Warta Poznań 1928-09-30 Cracovia - Warta Poznań 5:2  Klub Turystów Łódź 1928-10-07 Klub Turystów Łódź - Cracovia 1:1  Hasmonea Lwów 1928-10-14 Hasmonea Lwów - Cracovia 0:2  Polonia Warszawa 1928-10-21 Cracovia - Polonia Warszawa 0:1  Czarni Lwów 1928-11-01 Czarni Lwów - Cracovia 4:3  ŁKS Łódź 1928-11-04 Cracovia - ŁKS Łódź 7:1  Makkabi Kraków 1928-11-17 Makakbi Kraków - Cracovia 3:1  SK Moravská Ostrava 1928-11-18 Cracovia - SK Moravská Ostrava 6:1  1.FC Katowice 1928-11-25 Cracovia - 1.FC Katowice 6:1