1934-06-24 Podgórze Kraków - Cracovia 2:3

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

mecz na stadionie Cracovii, gospodarzem Podgórze


Herb_Podgórze Kraków


pilka_ico
Liga , 9 kolejka
Kraków, Stadion Cracovii, niedziela, 24 czerwca 1934, 11:00

Podgórze Kraków - Cracovia

2
:
3

(1:2)



Herb_Cracovia

Trener:
(bez trenera)
Skład:
Koczwara
Kasina II
Głowniak
Brożek
Kret
Grabiarz
Kowalkowski
Guzda
Kasina I
Hodur
M. Gamaj

Ustawienie:
2-3-5

Sędzia: Walenty Garblich z Lipin
Widzów: 500

bramki Bramki


Kasina (39')

M. Gamaj (71')
0:1
0:2
1:2
1:3
2:3
S. Malczyk (3')
S. Malczyk (36')

Zembaczyński (57')
Skład:
Otfinowski (78' Szumiec)
Lasota
Pająk
Żiżka
Cebulak
Bialik
A. Zieliński
S. Malczyk
Stebnicki
Ciszewski
Zembaczyński

Ustawienie:
2-3-5
Mecze tego dnia:

1934-06-24 Podgórze II Kraków - Cracovia II 3 : 1
1934-06-24 Podgórze Kraków - Cracovia 2:3



Zapowiedź meczu


Opis meczu

Przegląd Sportowy

Na boisko przybyło zaledwie 500 osób: nie spodziewano się wiele po tem spotkaniu, wynik zdawał się nie ulegać wątpliwości.

Tak się też stało. Wynik nie zawiódł nikogo, ale przebieg spotkania stanowił niespodziankę i bardzo mało brakowało, z Cracovia zeszłaby pokonana z własnego boiska.

Tylko pierwsze minuty przemawiały na korzyść białoczerwonych. Ledwie rozległ się gwizdek sędziego, a już Malczyk zdążył przestrzelić pewną szansę: nie trafił z 2 metrów, poprawił się jednak niebawem; w drugiej minucie wyzyskał przytomnie podanie Stebnickiego.

Ale na tem się skończyło. Przez długie minuty byliśmy obecnie świadkami ofenzywy na bramkę Cracovii. Pomoc świetnie dyrygowana przez niezmordowanego Kreta, dawała atakowi raz po razie doskonałe piłki, a piątka napastników uwijała się skrzętnie, przyziemnemi kombinacjami podjeżdżała pod bramkę i tutaj kończyła swe zapędy. O strzale nie było już mowy, a strzał ten nie musiał być nawet ostry lub celny: Otfinowski kilkakrotnie wykazał dużą niepewność.

W tych warunkach lepiej orjentująca się pod bramką Cracovia podwyższyła jeszcze wynik w 35-ej minucie ze strzału Malczyka. Dopiero Kasina zdołał w cztery minuty później uzyskać pierwszą bramkę dla swych barw.

Po przerwie Kret wyczerpał się nieco, atak Podgórza opadł na siłach, atak przeciwnika zaś poprawił się. Toteż zmienił się charakter gry. Cracovia teraz częściej dochodziła do głosu i 11-ta minuta przyniosła jej trzeci punkt ze strzału Zembaczyńskiego, sfoulowanego zresztą w chwilę przedtem na polu karnem. Wynik ustalony zostaje przez Gamaja w 25-ej minucie przy wybitnym współudziale bramkarza Cracovii. Ostatnie minuty mijały w zwolnionem tempie. Obie strony mają liczne sytuacje. Cracovia zmienia bramkarza naskutek kontuzji. Wynik pozostaje jednak ten sam.
Źródło: Przegląd Sportowy nr 51 z 27 czerwca 1934 [1]


Raz,dwa,trzy

Nieobliczalność możliwości drużyn ligowych jaskrawo uwydatniona została w tem spotkaniu. Podgórze, przed tygodniem przeciwnik w formie skazującej go na zagładę, dziś uległ Cracovii niezasłużenie po grze, w której miał więcej do powiedzenia. Podczas gdy Podgórzanie grali swój najlepszy mecz, choć nieszczęśliwie, to Cracovia grała chyba najgorzej.

Szczęście sprzyjało Cracovii i tylko jemu, a nie swej grze zawdzięczają biało-czerwoni zwycięstwo.
Upał południowy wpłynął — rzecz jasna — na pogorszenie warunków gry, jednakże zawodnicy Podgórza wykazali, że mimo to można było grać dobrze. Niewątpliwie więcej decydowało tu nastawienie uraczy, z. których Podgórzanie walczyć chcieii o swój byt, podczas gdy w Cracovii zapału widać nie było. Efekt był naturalny.
Bardzo krótko trwało złudzenie, że Cracovia zademonstruje grę opartą na technice i rozumie. — Po pierwszej bowiem bramce wzmogła się już energja Podgórzan, ostro atakujących w każdej sytuacji. Inicjatywa częściej znajdowała .się po stronie Podgórza do przerwy. Każdy ich atak nosił w sobie niebezpieczeństwo, a tylko błędy nie dopuściły do uzyskania korzystnego wyniku w tej już części. Po przerwie Cracovia więcej miała z gry. ale i wówczas rzadsze wypady Podgórzan były nadal niebezpieczniejsze.
Dobrze mówić można tylko o drużynie Podgórza.
Obecność Kreta i Kasiny zmieniły zupełnie wygląd całości. Środkowy pomocy był chwilami najlepszym na boisku. Równego prawie partnera, miał on w Mrożku. Grabiarz zadowolił jedynie wymagania defenzywne.
Dobrze usposobiony atak korzystał, bardzo wiele, dzięki grze pomocy. Jak zwykle skrzydłowi byli głównymi autorami akcji ofenzywnych, przeprowadzanych szybko. be« uciekania się do zawiłości kombinacyjnych. Ich rola była też decydująca, aczkolwiek trójka środkowa grała zupełnie dobrze. Jedyny brak ujawnił się w strzelaniu. — Guzda zasłużył tu na specjalne „wyróżnienie“.
Zmiana w linji obrony okazała się pożyteczną. Stary Głownia — mimo, iż dziś już nie starczy na potrzeby drużyny — był w każdym razie lepszy od swego poprzednika. Kasina znów nabrał więcej pewności. Kocz wara miał wiele b. dobrych momentów.
Cracovię poznać można było tylko z koszulek.
W grze jej doszukać się nie było można. Chyba jedynie z miękkości, która przy sposobie gry przeciwnika nie popłacała. Że stać jej zawodników na wiele więcej, mówiły o tein bardzo rzadkie momenty. Bez szczęścia starczyć one do zwycięstwa nie mogły. Wszystkie linje szwankowały.
Kontakt ich ukazywał się dopiero po przerwie, ale wówczas znów atak był nadal slaby. W nim jedynie Zieliński zdradzał walory Podgórzan, t. j. ochotę do gry i walki o każda piłkę. On też stwarzał pozycje trójce, która zawiodła gruntownie. Stebnicki w ciągu kilkunastu pierwszych minut wykazał b. dobie zrozumienie swej roli kierownika, ale tylko w odniesieniu do łuczników. Skrzydła zostawił łącznikom. Niestety zupełny brak skromnej choćby szybkości, koniecznej dla celowego odebrania i oddania piłki pozbawił go potem wogóle wpływu na grę ataku.
Poza dobrym środkowym zyskiwał wiele Malczyk, przy słabym stracił dużo, podobnie jak i Ciszewski. W sumie zatem trójka zawiodła. — Zembaczyńskiego ponosił temperament i w sytuacjach strzałowych zawodził.
Również w pomocy białoczerwonych nie działo się dobrze. Cebulak przez długi czas był niewidoczny. Gdy znów doszedł do głosu, atak własny nie ustawił się do jego podań. Podobną była rola Żiżki. Młody Bialik nie starczył na żywego Gamaja i dlatego tą stroną przechodziły najczęściej ataki Podgórza. Poprawił się pod koniec znacznie.
Ostoją w tyłach był Pająk, natomiast Lasota miał kłopoty z szybkimi i zdecydowanymi napastnikami Podgórza, grając za Bialikiem. Nerwowość Otfinowskiego w zetknięciu z przeciwnikiem kosztowała utratę ramki. — Szumieć zastąpił go potem pożytecznie, grając spokojnie. Skład drużyn i przebieg gry.
Cracovia: Otfinowski (Szumieć). Lasota, Pająk, Bialik, Cebula, Żiżka, Zieliński. Malczyk, Stebnicki. Ciszewski, Zembaczyński.
Podgórze: Koczwara, Kasina II. Głownia, Brożek, Kret, Grabiarz, Kowalikowski, Hodur, Kasina I, Guzda, Gamaj.
W 2 min. Malczyk dochodzi sam z piłką ku bramce i w 2 min. strzela w ręce Koczwary. Po-prawią się w następnej minucie i dobre podanie Stebnickiego zamienia w bramkę. Jeszcze przez pewien czas widać planową grę Cracovii w polu. Potem bialoczerwoni oddają inicjatywę Podgórzowi, którego atak naciera ustawicznie na tyły Cracovii. które stają się z każdą chwilą mniej pewne. Otfinowski ma dużo zajęcia. W ferworze wałki dochodzi do wykroczeń, a Gamaj nawet pozwala sobie na kopnięcie przeciwnika.
Podgórze ma ciągle przewagę. Gra dobrze, mija statystujących graczy Cracovii łatwo, ale pod bramką szczęście mu nie dopisuje. Ma je Cracovia i nietylko broni się skutecznie, ale nawet w 36 min. Malczyk zbliska strzela i odbita od Koczwary pitka idzie w siatkę. W ten sam prawie sposób uzyskuje w 38 min. bramkę Guzda przy pomocy Pająka.
Po przerwie Kret jest mniej pracowity, to też Cracovia częściej gości na połowie Podgórza, które rzadziej atakuje, ale niebezpieczniej. W 12-tej min. ucieka Zembaczyński i przed samą bramką w chwili niechybnego strzału, zostaje przewrócony. Sędzia akceptuje to, w następstwie czego potem już częściej gra się w ten sposób. W minutę później Zembaczyński zbliska wyzyskuje podanie 'Zielińskiego. 3:1 dla Cracovii, która potem znowu dobre pozycje traci. W 6 min. podanie do tylu dla Otfinowskiego, ten wypuszcza piłkę, a Ganiaj strzela. 3:2. Rehabilituje się bramkarz zaraz potem, gdy obronił strzał Kasiny z 3 m. doznając przy tern kontuzji. Zastępca jego Szumieć broni kilkakrotnie dobrze. Tuż przed końcem strzela Zembaczyński na słupek, a strzał Ciszewskiego broni świetnie Koczwara.

Sędzia p. Gerblich powagi P. K. S-owi swemi decyzjami nie przysporzył. Widzów 1.500
Źródło: Raz,dwa,trzy nr 26 z 26 czerwca 1934


Ilustrowany Kuryer Codzienny

Relacja z meczu w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny cz.1
Relacja z meczu w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny cz.2
W niedzielę przedpołudniem odbył się, na boisku Graco vii mecz wymienionych dru¬żyn, który obfitował we wcale ciekawe sytuacje, przyczem zwycięstwo białoczerwonych wisiało na włosku do ostatniego momentu. Drużyny wystąpiły w nast. składach: Cracovia — Otfinowski, Lasota, Pająk, Bialik, Cebulak, Źiżka, Zieliński. Malczyk, Stebnicki, Ciszewski i Zembaczyński. Podgórze: Koczwara, Kasina, Głownia. Brożek, Kret, Grablarz, Kowalkowski, Hodur, Kasina, Guzda i Ganiaj.

Wbrew ogólnym przypuszczeniom Podgórze grało znacznie lepiej, niż na poprzed¬nich zawodach, a z drugiej strony Cracovia miała wyjątkowo słaby dzień, na skutek czego nie było nigdy zdecydowanej prze wagi żadnej ze stron, a wynik remisowy nie byłby żadnem pokrzywdzeniem dla którejkolwiek ze stron.
Pomimo, iż Cracovia już w 2 min. zdobywa pierwszą bramkę przez Malczyka, Podgórze nie deprymuje się tem bynajmniej, lecz atakuje do pauzy energicznie i przedstawia lepiej skonsolidowaną całość od swego przeciwnika, pomimo, iż technicznie mu ustępuje. Doskonale gra pomoc Podgórza w przeciwstawieniu do swego vis a wis, gdzie Bialik popełnia dużo błędów, a Cebulak ustępuje znacznie Kretowi.
Zato napad Podgórza jest gorszy od tej samej linji w Cracovii, która mimo nie¬szczególnej gry wykazuje więcej zdecydowania w sytuacjach podbramkowych. Dzięki temu po energicznej akcji Zembaczyńskiego, któremu piłkę podał Ciszewski, Koczwara nie może w porę bronić bramki i sam piłkę dobija do siatki. Cracovia prowadzi 2:0 i ma zdawałoby się zapewnione zwycięstwo, gdy tymczasem błąd Otfinowskiego i obrońców Cracovii pozwala Gaździe strzelić w kierunku bramki, a piłka odbita od Pająka wpada do siatki.
Po pauzie Cracovia ma więcej z gry, ale słabo grający jej napad nie umie zaznaczyć tego cyfrowo. Podgórze, wyczerpane grą do pauzy, nie potrafi obecnie już tak energicznie atakować. W 12 min. pada trzeci goal dla Cracovii ze strzału Zembaczyńskiego, który przytomnie wykorzystał cen¬trę Zielińskiego. Pomimo to gra jest w dalszym ciągu marna, a błąd fatalny Otfinowskiego powoduje, iż Gamaj zabiera piłkę z rąk przed wykopem jej w pole i w 25 min. uzyskuje drugiego goal a dla barw Podgórza.
W kilka minut potem Podgórze ma możność wyrównania, lecz Otfinowski broni w ostatniej chwili wybiegiem, doznając przyton) kontuzji. Na jego miejsce wchodzi Szumieć, który broni już do końca meczu z powodzeniem. Pomimo dopingu zwolenników Podgórza, Cracovia jest raczej w przewadze, jednak niecelne strzały Ciszewskiego i Zembaczyńskiego nie mogą zmienić wyniku.

Sędziował b. słabo p. Gerblich. Na wyróżnienie zasługują z Cracovii: Zieliński, Ciszewski i Pająk, nie dopisali Stebnicki i Bialik. Z Podgórza najlepsi Kret Brożek i Gamaj słabo wypadli Głownia, Grabiarz i Hodur. Publiczności około 1.500 osób.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 175 z 26 czerwca 1934


Nowy Dziennik

Relacja z meczu w dzienniku żydowskim Nowy Dziennik cz.1
Relacja z meczu w dzienniku żydowskim Nowy Dziennik cz.2
Do powyższych zawodów wystąpiło Podgórze w najlepszym składzie, Cracovia natomiast bez Mysiaka Rusinka, poza pierwszym kwadransem aż do przerwy zupełną przewagę ma Podgórze, które mile rozczarowało ładną przyziemną grą. Atak, który był najlepszą częścią drużyny, zawodził zu¬pełnie strzałowo. Prowadzenie uzyskiwał Malczyk już w drugiej minucie. Tensam gracz podwyższa, wynik do przerwy. Jedyną bramkę dla gości uzy¬skał Kasina I z zamieszania podbramkowego na kilku minut przed pauzą.

W drugiej części Podgórze wobec silnego upału „przypuchło“ i Cracovia obejmuje inicjatywę.
Trzecią bramkę dla zwycięzców zdobywa Zembaczyński po centrze Zielińskiego. Wynik usta a Gamaj (Podg.), wybijając Otfinowskiemu piłkę z rąk.
W Cracovii bardzo słabo grała pomoc, również niedopisała trójka ataku. Dobrze wypadli Zieliński i Zembaczyński na skrzydłach, oraz w obronie Pająk. U. pokonanych najlepszy Kret w pomocy, oraz Kasina i Gamaj w ataku.

Sędziował słabo p. Gerblich ze Śląska. Publiczności bardzo mało.
Źródło: Nowy Dziennik nr 175 z 26 czerwca 1934



Mecze sezonu 1934

PPW Katowice 1934-01-01 Cracovia - PPW Katowice 2:4  Zwierzyniecki Kraków 1934-01-14 Cracovia - Zwierzyniecki Kraków 6:2  Stadion Królewska Huta 1934-01-21 Cracovia - Stadion Królewska Huta 8:1  KPW Katowice 1934-01-28 Cracovia - KPW Katowice 2:1  KS 20 Rybnik 1934-02-11 Cracovia - KS 20 Rybnik 6:1  AKS Chorzów 1934-02-18 AKS Królewska Huta - Cracovia 7:0  Odra Wodzisław Śląski 1934-02-25 Cracovia - Młodzież Powstańcza Wodzisław Śląski 3:0  Policyjny Katowice 1934-03-04 Cracovia - Policyjny Katowice 1:3  Pogoń Katowice 1934-03-11 Cracovia - Pogoń Katowice 3:1  Garbarnia Kraków 1934-03-18 Cracovia - Garbarnia Kraków 3:2  AKS Chorzów 1934-03-25 Cracovia - AKS Królewska Huta 1:0  Wacker Wiedeń 1934-04-02 Cracovia - Wacker Wiedeń 2:2  Ruch Chorzów 1934-04-08 Cracovia - Ruch Wielkie Hajduki 0:3  Pogoń Lwów 1934-04-22 Pogoń Lwów - Cracovia 1:4  ŁKS Łódź 1934-04-29 Cracovia - ŁKS Łódź 4:3  Garbarnia Kraków 1934-05-03 Garbarnia Kraków - Cracovia 4:0  Warta Poznań 1934-05-27 Warta Poznań - Cracovia 0:1  Polonia Warszawa 1934-06-03 Polonia Warszawa - Cracovia 2:1  Wisła Kraków 1934-06-10 Cracovia - Wisła Kraków 2:1  Warszawianka Warszawa 1934-06-17 Cracovia - Warszawianka Warszawa 4:0  Podgórze Kraków 1934-06-24 Podgórze Kraków - Cracovia 2:3  Legia Warszawa 1934-07-01 Legia Warszawa - Cracovia 0:0  22 Strzelec Siedlce 1934-07-08 Cracovia - 22 Strzelec Siedlce 7:0  FC Wien 1934-07-14 Cracovia - FC Wien 0:1  Ruch Chorzów 1934-07-22 Ruch Wielkie Hajdugi- Cracovia 4:3  Grzegórzecki Kraków 1934-07-29 Cracovia - Grzegórzecki Kraków 4:0  Podgórze Kraków 1934-08-05 Cracovia - Podgórze Kraków 3:1  Emigracja francuska 1934-08-12 Cracovia - emigracja francuska 3:2  Hapoel Tel Aviv 1934-08-15 Cracovia - Hapoel Tel Aviv 3:2  Garbarnia Kraków 1934-08-19 Cracovia - Garbarnia Kraków 2:1  22 Strzelec Siedlce 1934-09-02 22 Strzelec Siedlce - Cracovia 0:3  AC Milan 1934-09-16 Cracovia - AC Milan 3:4  ŁKS Łódź 1934-09-23 ŁKS Łódź - Cracovia 3:0  Unia Sosnowiec 1934-09-27 Unia Sosnowiec - Cracovia 1:1  Warszawianka Warszawa 1934-09-30 Warszawianka Warszawa - Cracovia 0:2  BBSV Bielsko 1934-10-07 BBSV Bielsko - Cracovia 1:6  Ruch Chorzów 1934-10-21 Ruch Wielkie Hajduki - Cracovia 3:1  Pogoń Lwów 1934-10-28 Cracovia - Pogoń Lwów 3:1  Legia Warszawa 1934-11-01 Cracovia - Legia Warszawa 2:0  Wisła Kraków 1934-11-04 Wisła Kraków - Cracovia 5:0  Warta Poznań 1934-11-11 Cracovia - Warta Poznań 1:2  Polonia Warszawa 1934-11-18 Cracovia - Polonia Warszawa 5:0  Garbarnia Kraków 1934-12-02 Cracovia - Garbarnia Kraków 0:2  Garbarnia Kraków 1934-12-08 Garbarnia Kraków - Cracovia 2:1  Ruch Chorzów 1934-12-09 Ruch Wielkie Hajduki - Cracovia 3:0