1934-08-15 Cracovia - Hapoel Tel Aviv 3:2

mecz towarzyski Kraków, Stadion Cracovii, środa, 15 sierpnia 1934 Cracovia - Hapoel Tel Aviv 3 : 2 (1:1)

Skład: Szumiec Lasota Doniec Żiżka Cebulak Chruściński Zieliński Malczyk Kępiński Kossok Kisieliński

Sędzia: Gumplowicz Widzów: 4000 Bramki Kępiński (33') Zieliński (76') Kisieliński (76') 0:1 1:1 2:1 3:1 3:2 Brener (10') Brener (84')

Skład: Burstin Doutsch Halewi Friedmann Fuchs Rückli Cohon Ammon Brener Moszeh Nuddlmann

Zapowiedź meczu

• Zapowiedź meczu w dzienniku żydowskim Nowy Dziennik
• Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny
• Druga zapowiedź meczu w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny

Opis meczu

"Dobra postawa mistrza Palestyny Hapoelu" -

Przegląd Sportowy

Dobra postawa mistrza Palestyny Hapoelu

Mistrz Palestyny SA. Hapoel w utarty schemat naszego piłkarstwa wniósł coś zupełnie nowego. Jest on szybki i nadrabia braki techniczne błyskawicznem przenoszeniem akcyj. Długie, półgórne podania, stanowią obok krótkich przyziemnych cały repertuar jego umiejętności. Drużyna ta nie zna co to wózkowanie jak przetrzymywanie piłki. Jest ona groźnym przeciwnikiem, zagrażając często niespodziewanie bramce drużyny, nieprzyzwyczajonej do tak lotnego systemu.

Pracowity i zwinny bramkarz, doskonała para obrońców, ruchliwi pomocnicy, w ataku środkowy Brener, strzelający z każdej pozycji, prawy łącznik Ammon i lotni skrzydłowi – oto szkielet drużyny. Gra ona zupełnie fair i pozostawiła w Krakowie jaknajlepsze wrażenie.

Cracovia miała przez wiele momentów przewagę i przy dyspozycji strzałowej swych napastników wygrałaby wyraźniej. Jej tylne formacje poza doskonałym Żiżką nie miały wybitniejszych jednostek, atak zawodził w zupełności, a jedynie Zieliński i do pewnego stopnia Kisieliński umieli zagrozić bramce przeciwnika. Ze środkowych Kossok i Malczyk licytowali się w przestrzeliwaniu pewnych szans.

Serję ciekawych momentów inicjuje bramkarz palestyński, broniąc wspaniale strzał Malczyka. W 10 minucie Brener mija Dońca i strzela ostro dołem. Piłka przechodzi popod Szumcem i grzęźnie w bramce. Cracovia coraz bardziej naciera, bramkarz Hapoelu interwenjuje coraz częściej, musi jednak skapitulować przed strzałem Kępińskiego, który pada w zamieszaniu podbramkowem w 33 minucie. Już w następnej minucie rzut karny egzekwuje Cebulak, piłkę odbija bramkarz, poprawia znów Kisieliński w poprzeczkę.

Cracovia po przerwie zmienia Chruścińskiego na Szmagiera i ma obecnie przewagę. Zieliński i Kisieliński ustalają w 31 minucie wynik na 3:1. Goście zrywają się jeszcze do walki i strzelają drugi punkt przez Brenera w 39 minucie.

Drużyny wystąpiły w składach: Cracovia – Szumiec, Lasota, Doniec, Żiżka, Cebulak, Chruściński, Zieliński, Malczyk, Kępiński, Kossok, Kisieliński.

Hapoel: Burstin, Doutsch, Halewi, Friedmann, Fuchs, Rückli, Cohon, Ammon, Brener, Moszeh, Nuddlmann.

Sędzia p. Gumplowicz zupełnie dobry.

Źródło: Przegląd Sportowy nr 66 (970) z 18 sierpnia 1934 [1]

Raz,dwa,trzy

Po uzyskaniu przez palestyńską drużynę remisowego wyniku z lwowską Pogonią, obiecywała sobie wiele publiczność krakowska po występie Hapoelu na boisku Cracovii. Same zawody, chociaż nie stały na zbył wysokim poziomie, jednak obfitowały w grę prowadzoną w żywem tempie oraz liczne sytuacje podbramkowe.

Cracovia uzyskała zasłużone zwycięstwo, które mogło być nawet wyższe.
Drużyny wystąpiły w nasi, składach: Hapoel: Burstin, Deutsch, Halewi, Eriedmann, Fuchs, Bückli. Cohen. Amnon. Brreuer. Moszek, Nudelmann. Cracovia: Szumieć. Doniec, Lasota (po pauzie Pająki, Chruściński i petem Szmagier), Cebulak, Żiżka, Kisieliński. Kossok. Kempiński, Malczyk. Zieliński. Cracovia wystąpiła więc bez Ciszewskiego i Mysiaka.
Już na samym początku spotkania Kossok w dobrej sytuacji przestrzeliwuje, strzał zaś Malczyka broni Burstin na korner. W czasie ataku Hapoelu z winy Dońca strzela Breuer pierwszą bramkę. Cracovia dąży do wyrównania, przyczem Kisieliński w pewnym momencie wpycha ręką niepotrzebnie idącą do siatki piłkę. Po całym szeregu ataków, w czasie których przestrzeliwują z dogodnych pozycyj Malczyk lub Kossok, Kempiński wybija strzał dobrze usposobionego Zielińskiego i uzyskuje wyrównanie. Jeszcze przed pauza ma Cracovia okazję do prowadzenia, ale Cebulak strzela z rzutu karnego bram kurzowi w ręce, a odbity piłkę skierowuje Kisieliński na słupek.
Po pauzie Pająk mocno wzmacnia linję obrony biało-czerwonych. Hapoel mimo to ma okazję do uzyskania drugiego punktu, gdy Szumieć pięścią broni niebezpieczny strzał a dobiegający napastnik Hapoelu trafia w poprzeczke. Cracovia forsuje teraz grę skrzydłami, które często ociekaj]} skrajnym pomocnikom. Kisieliński m. i. po ładnym przeboju strzela w słupek.
Już się zdawało, że Cracovia nic zdoła uzyskać zwycięstwa, gdy nagle Zieliński przebija się przez obronę gości i ostrym strzałem uzyskuje drugą bramkę. Nie upłynęło całych pięciu minut, gdy Kisieliński z podania Zielińskiego strzela trzecią i ostatnią bramkę dla Cracovii. Pod koniec Cracovia opada nieco na siłach, goście zaś dochodzą coraz częściej do głosu i przez Breuera na 5 minut przed końcem uzyskują drugą bramkę.

Oceniając grę gości, wyróżnić należy szybkiego Breuera oraz bramkarza, z Cracovii najlepiej wypadli Zieliński i Żiżka. Sędziował słabo p. Gumplowicz Widzów

Źródło: Raz,dwa,trzy nr 34 z 21 sierpnia 1934

Ilustrowany Kuryer Codzienny

Relacja z meczu w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny

Po występie mistrzowskiej drużyny palestyńskiej we Lwowie oczekiwała publika ładnej i interesującej gry. Zasadniczo zawody były prowadzone w żywem tempie i przy zmiennych sytuacjach podbramkowych. Jednak Hapoel niczego poza szybką grą i dyspozycją strzałową nie pokazała. Cracovia przy trochę lepszej kondycji strzałowej mogła wygrać dużo wyżej.

Drużyny wystąpiły w nast. składach: Hapoel: Burstin, Deutsch, Halewi, Friedmann, Fuchs, Rűchli, Cohen, Amnon, Breuer, Moszek, Nudemann. Cracovia: Szumiec, Doniec, Lasota (Pająk) i Chruściński (Szmagier) Cebulak, Żiżka, Kisieliński, Kossok, Kempiński, Malczyk, Zieliński. Sam przebieg gry obfitował w szereg sytuacyj podbramkowych. Już w drugiej minucie Kossak przestrzeliwuje „murowaną" pozycję. Po błędzie Dońca Breuer strzela pierwszą bramkę dla Hapoelu. Następuje w tym okresie szereg niewyzyskanych ataków Cracovii. Kisieliński wpadającą piłkę do siatki niepotrzebnie dobija ręką. Malczyk ma parę okazyj do wyrównania, lecz przestrzeliwuje, lub broni dobry bramkarz. Ostatecznie po pięknym przeboju Zielińskiego w 23 minucie dobija jego strzał Kempiński. Jeszcze jedną sposobność ma Cracovia do podwyższenia wyniku, ale Cebulak strzela karnego na bramkarza, a dobiegający Kisieliński trafia w poprzeczkę.
Po pauzie utrzymuje się nadal przewaga Cracovii, która przeprowadza ataki głównie skrzydłami, zwłaszcza bardzo dobrym Zielińskim.

Zieliński też po pięknym przeboju uzyskuje drugi punkt. W niedługim czasie Kisieliński z podania Zielińskiego dalekim ostrym strzałem uzyskuje trzecią bramkę. Teraz Cracovia opada Heco na siłach, Hapoel zaczyna atakować i uzyskuje przez środkowego drugą bramkę. Sądząc z przebiegu gry, Cracovia gdyby nie fatalna dyspozycja strzałowa, powinna znacznie wyżej wygrać, w Cracovii najlepsi: Żiżka, Cebulak oraz Zieliński. U gości najlepsi Breuer oraz Burstin. Sędzia pi Gumplowicz, publiczności 4 tysiące.

Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 227 z 17 sierpnia 1934

"Hapoel zdobywa sympatie Krakowa Mistrz palestyński ulega nieznacznie Cracovii" -

Nowy Dziennik

Hapoel zdobywa sympatie Krakowa Mistrz palestyński ulega nieznacznie Cracovii

Relacja z meczu w dzienniku żydowskim Nowy Dziennik

Mistrz piłkarski Palestyny nie zawiódł pokładanych w nim nadziei. Piękną, szybką, celową i skuteczną grą, oraz nawskróś sportowem zachowaniem, zdobył z miejsca sympatię wyrobionej piłkarskiej publiczności krakowskiej. Nie był to już Hapoel, który jako nowicjusz przed kilku laty wychodził z Makkabi krakowską zaledwie 1:1. Teraz przedstawiła się nam drużyna oszlifowana, jednolita, po siadająca wyraźną szkołę i styl środkowoeuropejski, o zdrowym niezmanierownym typie klasycznego futballu. Satysfakcją było patrzeć na całkowite opanowanie techniczne, szybkie i precezyjne pociągnięcia, celowe zdobywanie terenu, ambitne ne i odważne wkraczanie defenzywne, mądre i zdecydowane akcje ofenzywue, naszych palestyńskich reprezentantów. Hapoel zademonstrował piękny futbal, nieustępujący zupełnie wiedeńskim i budapeszteńskim wzorom, oparty o sumienny fachowy trening i dobrą kondycję fizyczną. Przypomniały się nam znowu czasy wysokiej formy wiedeńskiego Hakoahu, Makkabi berneńskiej i Makkabi krakowskiej, w okresie ich sławy i sukcesów. A chociaż zmęczmy trudami podróży, serją zawodów w wielu miastach, nieprzyzwyczajony do chłodnego naszego klimatu, śliskiego od deszczu terenu, nieznacznie mecz z Cracovią przegrał, to wynik ten absolutnie ani jemu, ani sportowi żydowskiemu, ujmy nie przynosi, a przebieg zawodów wykazał sprawność i tężyznę sportową, która może nas zadowolnić i rokuje jak najlepsze nadzieje rozwojowe piłkarstwa palestyńskiego na przyszłość.

Drużyny wystąpiły w następujących składach. Hapoel: (w biało-niebieskich dresach) — Burstin, Halenz, Deutsch, Ruckli, Fuchs, Friedman, Nudelman, Moszeh Breuer Amnon Cohen. Cracovia — Szumiec Lasota (Pająk), Doniec, Żizka, Cebulak, Chruściński (Szmagier), Zieliński, Malczyk, Kempiński, Kossok, Kisieliński. — Sędzia p. Gumplowicz. Widzów 3000 mimo równoczesnego konkurencyjnego meczu ligowego Garbarni. Hapoel odrazu wykazuje kobrą, i piękną grę, górując celowością nad gosppdarząmi. Toteż w 10 minucie zdobywa Breuer prowadzenie po zwycięskim pojedynku z Lasotą i pięknym przeboju. Cracovią gra również całkiem dobrze, znacznie ładniej niż zazwyczaj i wyrównuje w 33-ciej min. przez Kempińskiego, który dobił odbity przez bramkarza gości ostry strzał. Teraz dopiero gra się bardziej ożywia, obie strony mają kilka dogodnych sytuacyj, przyczem Cracovia nie wykorzystuje rzutu karnego Cebulka, doskonały bowiem Burstin strzał jego bronił. Po przerwie zmienia Cracovia Lasotę na Pająka, a Chruścińskiego na Szmagiera, przystępuje do energicznej ofenzywy, uwieńczonej w 15-tej min. drugą bramką, zdobytą przez .najlepszego w ataku Zielińskiego, który na prawem skrzydle nieustannie wytwarzał groźne sytuacje. Następuje okres nieznacznej depresji psychicznej Palestyńczyków, wykorzystany przez napad Cracovii, który przez Kisielińskiego zdobywa po szybkim przeboju trzecią bramkę ze skośnego ostrego strzału, w 32-giej min.
Zdawało się, że żydowska drużyna jest złamana. Ale oto zrywa się Hapoel do kontrofenzywy i wspaniałym niezwykle ambitnym finiszem opanowuje pole, przypiera białoczerwonych do ich połowy zmusza do defenzywy, zdobywając w 39-tej min. przez Moszeh‘go drugą bramkę. Niewiele brakowało, a goicie byliby jeszcze pod koniec wyrównali.
Sprawiedliwość nakazuje przyznać, że dobrze dysponowana w tym dniu Cracovia miała więcej sytuacyj podbramkowych, w których zdobycie goli było możliwem. Już dawno nie widzieliśmy białoczerwonycłi (bez Mysiaka i Ciszewskiego) w takiej formie. Napad rozumiał się wcale dobrze, a pary skrzydłowe szły zupełnie sprawnie. Nawet emeryt Kossok zgrywał czasami doskonale i wypuszczał swych partnerów produktywnie. Szczególnie Zieliński poprawił się nadzwyczajnie. Linja pomocy gospodarzy była doskonalą i pracowała w obu połowach defensywnie i ofenzywnie bardzo skutecznie. Trio obronne również poprawne.

W Hapoelu zaś najlepszą Biją był atak, bardzo dobrze grała obrona i bramkarz, formacja pomocy pracowita, cały zespół ofiarny i scalony, dżentelmeński i karny, podobał się wybrednej naszej publiczności i pozostawił jak najlepsze wrażenia sportowe i kulturalne. Cracovia przywitała na początku gości przemówieniem i białoczerwonymi kwiatami. Widzowie oklaskiwali często pękną grę mistrza Palestyny, który zdobył sobie uznanie tutejszego świata sportowego, oraz wdzięczność żydowskiego społeczeństwa.

Źródło: Nowy Dziennik nr 227 z 17 sierpnia 1934

Mecze sezonu 1934

1934-01-01 Cracovia - PPW Katowice 2:4   1934-01-14 Cracovia - Zwierzyniecki Kraków 6:2   1934-01-21 Cracovia - Stadion Królewska Huta 8:1   1934-01-28 Cracovia - KPW Katowice 2:1   1934-02-11 Cracovia - KS 20 Rybnik 6:1   1934-02-18 AKS Królewska Huta - Cracovia 7:0   1934-02-25 Cracovia - Młodzież Powstańcza Wodzisław Śląski 3:0   1934-03-04 Cracovia - Policyjny Katowice 1:3   1934-03-11 Cracovia - Pogoń Katowice 3:1   1934-03-18 Cracovia - Garbarnia Kraków 3:2   1934-03-25 Cracovia - AKS Królewska Huta 1:0   1934-04-02 Cracovia - Wacker Wiedeń 2:2   1934-04-08 Cracovia - Ruch Wielkie Hajduki 0:3   1934-04-22 Pogoń Lwów - Cracovia 1:4   1934-04-29 Cracovia - ŁKS Łódź 4:3   1934-05-03 Garbarnia Kraków - Cracovia 4:0   1934-05-27 Warta Poznań - Cracovia 0:1   1934-06-03 Polonia Warszawa - Cracovia 2:1   1934-06-10 Cracovia - Wisła Kraków 2:1   1934-06-17 Cracovia - Warszawianka Warszawa 4:0   1934-06-24 Podgórze Kraków - Cracovia 2:3   1934-07-01 Legia Warszawa - Cracovia 0:0   1934-07-08 Cracovia - 22 Strzelec Siedlce 7:0   1934-07-14 Cracovia - FC Wien 0:1   1934-07-22 Ruch Wielkie Hajdugi- Cracovia 4:3   1934-07-29 Cracovia - Grzegórzecki Kraków 4:0   1934-08-05 Cracovia - Podgórze Kraków 3:1   1934-08-12 Cracovia - emigracja francuska 3:2   1934-08-15 Cracovia - Hapoel Tel Aviv 3:2   1934-08-19 Cracovia - Garbarnia Kraków 2:1   1934-09-02 22 Strzelec Siedlce - Cracovia 0:3   1934-09-16 Cracovia - AC Milan 3:4   1934-09-23 ŁKS Łódź - Cracovia 3:0   1934-09-27 Unia Sosnowiec - Cracovia 1:1   1934-09-30 Warszawianka Warszawa - Cracovia 0:2   1934-10-07 BBSV Bielsko - Cracovia 1:6   1934-10-21 Ruch Wielkie Hajduki - Cracovia 3:1   1934-10-28 Cracovia - Pogoń Lwów 3:1   1934-11-01 Cracovia - Legia Warszawa 2:0   1934-11-04 Wisła Kraków - Cracovia 5:0   1934-11-11 Cracovia - Warta Poznań 1:2   1934-11-18 Cracovia - Polonia Warszawa 5:0   1934-12-02 Cracovia - Garbarnia Kraków 0:2   1934-12-08 Garbarnia Kraków - Cracovia 2:1   1934-12-09 Ruch Wielkie Hajduki - Cracovia 3:0