1957-04-14 Garbarnia Kraków - Cracovia 2:2: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
(dodany opis meczu z Echa Krakowa)
Linia 74: Linia 74:


}}
}}
{{Artykul
|    Tytul_wydawnictwa = Echo Krakowa
|                Autor = A. ŚLUSARCZYK
|                Dzien = 15
|              Miesiac = 4
|                  Rok = 1957
|                Numer = 89
|              Wydanie =
|      Tytul_artykulu = Mimo dwukrotnego prowadzenia Cracovia zremisowała w meczu z Garbarnią
|                Link =
|                Skan =
|                Tresc =
"WIELKIE derby", „święta woj­na" — oto słowa z którymi wielu krakowskich miłośników pił­ki nożnej wiąże najpiękniejsze wspomnienia szlachetnej rywaliza­cji między najstarszymi klubami w Polsce, Cracovią i Wisłą. W okresie minionych lat wiele jednak zmie­niło się i wczoraj byliśmy świad­kami „świętej wojny” w skrom­niejszych rozmiarach między Cracovią i Garbarnią. Mecz lokalnych rywalek zgroma­dził na stadionie ludwinowskim około 15 tysięcy widzów, którzy choć spodziewali się lepszej gry to jednak nie mogli uskarżać się na brak wrażeń.<br>


ZASKAKUJĄCY STRZAŁ<br>
JUŻ w 9 minucie gromkimi krzykami radości powitali kibi­ce biało-czerwonych pierwszą bramkę, jaką dla Cracovii zdobył Kasprzyk. Padła ona tak nieoczeki­wanie, że zaskoczyła nie tylko za­wodników Garbarni ale bez wyjąt­ku całą widownię. Otóż arbiter za­wodów p. Fronczyk, widząc faul popełniony na Jarczyku podykto­wał rzut wolny (tuż przed linią pola karnego). Do egzekwowania rzutu przygotowywał się Manowski, gdy tymczasem do piłki pod­biegł Kasprzyk i „kropnął taką bombę", że bramkarz gospodarzy był w tym wypadku zupełnie bez­radny.<br> W dalszym ciągu pierwszej po­łowy meczu przeważała Cracovia, mając o wiele więcej z gry. Piłka­rze ludwinowscy grali w tym okresie w dziesiątkę, na skutek zejścia w 15 min. z boiska Bożka któremu odnowiła się kontu­zja
TRZY BRAMKI W DRUGIEJ POŁOWIE<br> DRUGĄ połowę meczu piłkarze Garbarni rozpoczęli z „wielkim sercem". Na boisko wszedł także Bożek, ale jego udział w grze nie był już pełny i raczej ograniczał się do statystowania. Zawodnicy gospodarzy ambitnie szli do każ­dej piłki. W pewnym momencie Glajcar podciąga a następnie ład­nie centruje. Piłkę przejmuje Bo­żek, ostro strzela i zdawało się że będzie nieuchronna bramka, gdy w ostatniej chwili piłka odbiła się od pleców Satory. Akcja jednak nie straciła nic na tempie i kilka se­kund później Satora zdobył wyrów­nującą bramkę, ku ogromnej ra­dości zwolenników Garbarni.<br> Od tego momentu gra nabiera rumieńców. Obydwa zespoły dążą do zwycięstwa. Zdawało się, że przypadnie ono Cracovii, która w 76 minucie uzyskała drugą bramkę. Piłkę od Kasprzyka przejął bowiem Manowski i wykorzystując błąd obrony zmusił bramkarza Garbar­ni — Liszkę do kapitulacji. Mimo, że do końca meczu brakowało już zaledwie kilkanaście minut Cracovia nie potrafiła utrzymać wyni­ku. Bowiem 12 minut później Grabowski zdobył wyrównanie i mecz zakończył się wynikiem remiso­wym 2:2.<br> Tak więc obydwie drużyny podzieliły się cennymi punktami, a wynik remisowy jest raczej szczęśliwy dla Garbarni. Miłośników piłki nożnej mecz wczorajszy mógł jednak zadowolić. W druży­nie ludwinowskiej jest wiele sła­bych punktów, dobrze zaprezento­wał się natomiast bramkarz Lisz­ka. Cracovia również nie grała na takim poziomie, jak to chcieliby widzieć jej zwolennicy.
}}
{{mecze z sezonu|1957|Cracovia|II liga grupa południowa}}
{{mecze z sezonu|1957|Cracovia|II liga grupa południowa}}
[[Kategoria:1957 II liga grupa południowa]]
[[Kategoria:1957 II liga grupa południowa]]

Wersja z 14:07, 19 sty 2020


Herb_Garbarnia Kraków


pilka_ico
II liga grupa południowa , 3 kolejka
Kraków, niedziela, 14 kwietnia 1957

Garbarnia Kraków - Cracovia

2
:
2

(0:1)



Herb_Cracovia

Trener:
Karel Finek

Sędzia: Franciszek Fronczyk (Tarnów)
Widzów: ok. 15 000 „ok.” nie może być przypisane do zadeklarowanego typu liczbowego o wartości 15000.

bramki Bramki

Satora (56')

Grabowski
0:1
1:1
1:2
2:2
Kasprzyk (8')

Manowski (71')
Skład:
L. Michno
Bystrzycki
Reichel
Gołąb
Malarz
Kłaput
Opoka
Dudoń
Manowski
Jarczyk
Kasprzyk

Ustawienie:
3-2-5
Mecz poprzedniego dnia:

1957-04-13 Cracovia II - Bieżanowianka Bieżanów 3:0



Opis meczu

Przegląd Sportowy

      Jeśli możesz, przepisz znajdujący się obok lub linkowany poniżej opis meczu.
Źródło: Przegląd Sportowy nr 54 z 15 kwietnia 1957 [1]


Dziennik Polski

Opis meczu w Dzienniku Polskim
Krakowskie derby Cracovia - Garbarnia, mimo iż były "małe", wzbudziły bardzo duże zainteresowanie. Zdążające na mecz tłumy obu zainteresowanych stron, typowały przeważnie remis. Dlaczego? Bo, żadna z drużyn jeszcze nie przekonała nikogo, że znajduje się w zadowalającej formie. Gra i końcowy rezultat, potwierdziły przewidywania. Cracovia w pierwszej połowie gry miała zdecydowaną przewagę, stale była przy piłce, wszystko jej "wychodziło", tylko że... piłka do bramki nie wchodziła. Jedyna zaś bramka przed pauzą padła nie z akcji, lecz rzutu wolnego, pięknie wyegzekwowanego przez Kasprzyka. Garbarnia zaś mimo, iż przez cały prawie mecz grała w 10-tkę (Bożek nieobecny w pierwszej połowie, w drugiej statystował), postanowiła ostro zagrać po pauzie. I rzeczywiście. Raz po raz goszcząc pod bramką Cracovii, udało się jej strzelić gola, a gdy Cracovia przez Manowskiego uzyskała znów prowadzenie, Garbarnia na 10 minut przed końcem gry ponownie wyrównała. Wynik 2:2 odpowiada na ogół obrazowi gry, tylko, że ta gra nie odpowiadała gustowi krakowskich smakoszy piłki nożnej.
Źródło: Dziennik Polski nr 90 z 16 kwietnia 1957 [2]


"Mimo dwukrotnego prowadzenia Cracovia zremisowała w meczu z Garbarnią" -
Echo Krakowa

Mimo dwukrotnego prowadzenia Cracovia zremisowała w meczu z Garbarnią

"WIELKIE derby", „święta woj­na" — oto słowa z którymi wielu krakowskich miłośników pił­ki nożnej wiąże najpiękniejsze wspomnienia szlachetnej rywaliza­cji między najstarszymi klubami w Polsce, Cracovią i Wisłą. W okresie minionych lat wiele jednak zmie­niło się i wczoraj byliśmy świad­kami „świętej wojny” w skrom­niejszych rozmiarach między Cracovią i Garbarnią. Mecz lokalnych rywalek zgroma­dził na stadionie ludwinowskim około 15 tysięcy widzów, którzy choć spodziewali się lepszej gry to jednak nie mogli uskarżać się na brak wrażeń.

ZASKAKUJĄCY STRZAŁ
JUŻ w 9 minucie gromkimi krzykami radości powitali kibi­ce biało-czerwonych pierwszą bramkę, jaką dla Cracovii zdobył Kasprzyk. Padła ona tak nieoczeki­wanie, że zaskoczyła nie tylko za­wodników Garbarni ale bez wyjąt­ku całą widownię. Otóż arbiter za­wodów p. Fronczyk, widząc faul popełniony na Jarczyku podykto­wał rzut wolny (tuż przed linią pola karnego). Do egzekwowania rzutu przygotowywał się Manowski, gdy tymczasem do piłki pod­biegł Kasprzyk i „kropnął taką bombę", że bramkarz gospodarzy był w tym wypadku zupełnie bez­radny.
W dalszym ciągu pierwszej po­łowy meczu przeważała Cracovia, mając o wiele więcej z gry. Piłka­rze ludwinowscy grali w tym okresie w dziesiątkę, na skutek zejścia w 15 min. z boiska Bożka któremu odnowiła się kontu­zja

TRZY BRAMKI W DRUGIEJ POŁOWIE
DRUGĄ połowę meczu piłkarze Garbarni rozpoczęli z „wielkim sercem". Na boisko wszedł także Bożek, ale jego udział w grze nie był już pełny i raczej ograniczał się do statystowania. Zawodnicy gospodarzy ambitnie szli do każ­dej piłki. W pewnym momencie Glajcar podciąga a następnie ład­nie centruje. Piłkę przejmuje Bo­żek, ostro strzela i zdawało się że będzie nieuchronna bramka, gdy w ostatniej chwili piłka odbiła się od pleców Satory. Akcja jednak nie straciła nic na tempie i kilka se­kund później Satora zdobył wyrów­nującą bramkę, ku ogromnej ra­dości zwolenników Garbarni.
Od tego momentu gra nabiera rumieńców. Obydwa zespoły dążą do zwycięstwa. Zdawało się, że przypadnie ono Cracovii, która w 76 minucie uzyskała drugą bramkę. Piłkę od Kasprzyka przejął bowiem Manowski i wykorzystując błąd obrony zmusił bramkarza Garbar­ni — Liszkę do kapitulacji. Mimo, że do końca meczu brakowało już zaledwie kilkanaście minut Cracovia nie potrafiła utrzymać wyni­ku. Bowiem 12 minut później Grabowski zdobył wyrównanie i mecz zakończył się wynikiem remiso­wym 2:2.
Tak więc obydwie drużyny podzieliły się cennymi punktami, a wynik remisowy jest raczej szczęśliwy dla Garbarni. Miłośników piłki nożnej mecz wczorajszy mógł jednak zadowolić. W druży­nie ludwinowskiej jest wiele sła­bych punktów, dobrze zaprezento­wał się natomiast bramkarz Lisz­ka. Cracovia również nie grała na takim poziomie, jak to chcieliby widzieć jej zwolennicy.
A. ŚLUSARCZYK
Źródło: Echo Krakowa nr 89 z 15 kwietnia 1957


Mecze sezonu 1957

Polonia Warszawa 1956-11-18 Polonia Warszawa - Cracovia 1:0  Cracovia_herb 1957 Trening Noworoczny  Unia Niedomice 1957-01-27 Cracovia - Unia Niedomice 15:0  KS Olkusz 1957-02-03 Stal Olkusz - Cracovia 1:4  AKS Mikołów 1957-02-10 Cracovia - Stal Mikołów 1:2  Unia Oświęcim 1957-02-17 Cracovia - Unia Oświęcim 1:2  Start Chorzów 1957-02-24 Cracovia - Start Chorzów 4:1  Baník Most 1957-03-03 Baník Most - Cracovia 1:1  FK Teplice 1957-03-07 Tatran Teplice - Cracovia 2:1  FK Ústí nad Labem 1957-03-09 Spartak Ústí nad Labem - Cracovia 4:1  Czechosłowacja (młodzież) 1957-03-12 Czechosłowacja (młodzież) - Cracovia 0:1  Motorlet Praga 1957-03-14 Motorlet Praga - Cracovia 2:3  Slovan Liberec 1957-03-16 Slavoj Liberec - Cracovia 2:2  AKS Chorzów 1957-03-31 AKS Chorzów - Cracovia 0:1  Stal Rzeszów 1957-04-07 Cracovia - Stal Rzeszów 3:0  Garbarnia Kraków 1957-04-14 Garbarnia Kraków - Cracovia 2:2  Unia Tarnów 1957-04-18 Cracovia - Unia Tarnów 3:1  Haladás Szeged 1957-04-21 Cracovia - Haladás Szeged 0:3  Grazer AK 1957-04-24 Cracovia - Grazer AK 2:1  Concordia Knurów 1957-04-28 Cracovia - Concordia Knurów 3:0  Sośnica Gliwice 1957-05-01 Górnik Sośnica - Cracovia 2:1  Wisła Kraków 1957-05-05 Gwardia-Wisła Kraków - Cracovia 4:1  Lokomotiva Nové Zámky 1957-05-08 Lokomotiva Nové Zámky - Cracovia 0:5  ŠK Nitra 1957-05-09 ŠK Nitra - Cracovia 3:1  Piast Gliwice 1957-05-12 Piast Gliwice - Cracovia 1:1  Wawel Kraków 1957-05-26 CWKS Kraków - Cracovia 0:0  Szombierki Bytom 1957-05-30 Cracovia - Szombierki Bytom 3:1  KS Chełmek 1957-06-02 Cracovia - Włókniarz Chełmek 2:0  Broń Radom 1957-06-09 Broń Radom - Cracovia 0:3  Stal Mielec 1957-06-13 Stal Mielec - Cracovia 1:0  Pogoń Szczecin 1957-06-15 Pogoń Szczecin - Cracovia 2:0  Ruch Chorzów 1957-06-22 Cracovia - Ruch Chorzów 1:2  Naprzód Lipiny 1957-06-29 Cracovia - Naprzód Lipiny 6:0  Zielona Góra 1957-07-06 Zielona Góra - Cracovia 4:0  Polonia Bytom 1957-07-07 Cracovia - Polonia Bytom 3:2  BKS Stal Bielsko-Biała 1957-07-22 Stal Bielsko-Biała - Cracovia 4:4  Zagłębie Sosnowiec 1957-08-04 Stal Sosnowiec - Cracovia 2:0  AKS Chorzów 1957-08-10 Cracovia - AKS Chorzów 3:0  Stal Rzeszów 1957-08-17 Stal Rzeszów - Cracovia 1:2  Garbarnia Kraków 1957-08-24 Cracovia - Garbarnia Kraków 1:2  Concordia Knurów 1957-09-01 Concordia Knurów - Cracovia 1:0  Piast Gliwice 1957-09-04 Cracovia - Piast Gliwice 1:3  Wawel Kraków 1957-09-08 Cracovia - Wawel Kraków 1:0  Szombierki Bytom 1957-09-15 Szombierki Bytom - Cracovia 1:2  KS Chełmek 1957-09-22 Włókniarz Chełmek - Cracovia 1:2  Stal Mielec 1957-10-06 Cracovia - Stal Mielec 2:0  Polska 1957-10-13 Cracovia - Polska 0:2  Broń Radom 1957-10-27 Cracovia - Broń Radom 2:2  Tarnovia Tarnów 1957-11-03 Tarnovia Tarnów - Cracovia 2:4  Naprzód Lipiny 1957-11-10 Naprzód Lipiny - Cracovia 3:0  Gwardia Warszawa 1957-11-24 Cracovia - Gwardia Warszawa 0:0