1997-10-04 Czuwaj Przemyśl - Cracovia 0:0

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 22:08, 26 gru 2005 autorstwa MJeremy (Dyskusja | edycje)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

10 kolejka 4-5 X 97
Czuwaj Przemyśl – Cracovia 0-0
Widzów 1800. Sędziował T. Witkowski z Warszawy
Cracovia: Felsch, Szary, Walankiewicz, Mróz, Siemieniec (75 Polak), Depa, Góra, Kraczkiewicz, Kowalik, Zegarek, Powroźnik (70 Kuźmiński)

Na godzinę przed rozpoczęciem meczu trener Zbigniew Bartnik dowiedział się, że na boisko nie wyjdą: Dołęga Podlasek, Jaroch, Jabłoński, Stopa i Michalski. W dyplomacji piłkarskiej mówi się, że „są chorzy” bądź „kontuzjowani”. Faktycznie niedyspozycja dotyczyła tylko Michalskiego, reszta „sportowców” obraziła się za pustki w kieszeniach.
Wydawało się więc, że Cracovia rozniesie beniaminka. Tymczasem gospodarze byli równorzędnym przeciwnikiem, przy lepiej nastawionych celownikach mogli ten mecz wygrać. W 3 min. Błażkowski przedarł się lewą stroną, ale przestrzelił, w 5min. Szot na 6 metrze nie opanował piłki. Goście odpowiadali z kontry. W 17 min. Kraczkiewicz strzelił mocno z 17 m. – Choma instynktownie odbił piłkę. W 28 min. zaskakująco strzelał z ostrego kąta Zegarek. Między 35, a 42 min. goście mieli sporą przewagę, ale zawodzili na przedpolu Chomy.
Bramkę mógł jednak zdobyć Badowicz (43), ale jego strzał sparował Flesch. Obraz gry nie ulegał zmianie po przerwie – dużo walki, fauli i szukanie tej jednej, jedynej okazji. Miał ją ponownie Badowicz, który w 61 min. wykorzystał błąd Walankiewicza, ale potem zagubił się w dryblingu. Szczęścia próbowali też: Stefanik (68) i Łuczyk (71, 73). Najaktywniejszym w szeregach krakowian był Zegarek (73, 75 – strzał z 16 m. w poprzeczkę).
„Pasy” straciły kolejnego zawodnika – czerwony kartonik ujrzał Kraczkiewicz, za krytykę orzeczeń sędziowskich.