2004-06-11 Cracovia - Szczakowianka Jaworzno 8:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 20:05, 12 lip 2022 autorstwa Grot (Dyskusja | edycje)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Cracovia

Trener:
Wojciech Stawowy
pilka_ico
II liga , 34 kolejka
Kraków, piątek, 11 czerwca 2004, 17:00

Cracovia - Szczakowianka Jaworzno

8
:
1

(5:0)



Herb_Szczakowianka Jaworzno

Trener:
Andrzej Sermak (II trener)
Skład:
Olszewski
Radwański
Skrzyński (46' Świstak)
Węgrzyn
Baster
Bojarski
Baran (46' Nowak)
Giza
Przytuła
Bania (46' Szczoczarz)
Drumlak

Sędzia: P. Kotos z Wrocławia
Widzów: 9 000

bramki Bramki
Skrzyński (18')
Przytuła (20')
Bania (29')
Skrzyński (42')
Przytuła (45')
Drumlak (47')

Przytuła (81')
Szczoczarz (89')
1:0
2:0
3:0
4:0
5:0
6:0
6:1
7:1
8:1






Świstak (61' sam.)
zolte_kartki Żółte kartki
Bojarski Gierczak
Adamus
Skład:
Bledzewski
Hosić (71' Górak)
Przerywacz
Wawrzyczek
Adamus
Jaromin (62' Piegzik)
Czerwiec
Iwański
Kozubek
Chudy
Gierczak (46' Kompała)
Zobacz również: Informacje przedmeczowe
Mecz następnego dnia:

2004-06-12 Cracovia II - Skawinka Skawina 2:0



Znaczenie meczu

Mecz decydujący o prawie gry w barażach o I ligę. Cracovii wystarczało zwycięstwo. Szczakowianka musiała wygrać i liczyć na porażkę Bełchatowa u siebie ze zdegradowanym już, ostatnim w tabeli, Aluminium Konin. Remis premiował Cracovię, o ile GKS Bełchatów nie wygrałby. Mecz GKS Bełchatów - Aluminium Konin toczył sie równoległe o tej samej godzinie, bełchatowianie zwyciężyli 2:0, a prowadzenie objęli już w 4 minucie.

Opis meczu

TerazPasy.pl

Cracovia zagra w barażach o awans do ekstraklasy z Górnikiem Polkowice. "Pasy" w ostatnim spotkaniu drugiej ligi rozgromiły Szczakowiankę Jaworzno aż 8:1 i zajęły trzecie miejsce w drugoligowej tabeli.

Hat-trickiem w tym meczu popisał się Krzysztof Przytuła, dla którego były to pierwsze bramki w barwach Cracovii. Zawodnik trafił na Kałuży właśnie z zespołu z Jaworzna.
Przed meczem krakowskiej publiczności została przedstawiona maskotka piłkarskiej drużyny Cracovii. Został nią Lajkonik ubrany w biało-czerwoną koszulkę w pasy. - Teraz Lajkonik będzie się pojawiał przed każdym meczem rozgrywanym na Kałuży - powiedział stadionowy spiker Paweł Tarnowski.
- Zaprezentowaliśmy się bardzo dobrze w pierwszej połowie, w drugiej nie spoczęliśmy na laurach i nadal graliśmy swoje - stwierdził Przytuła.
Gospodarze już po pierwszej połowie prowadzili pięcioma bramkami. Festiwal strzelecki rozpoczął w 17. minucie Łukasz Skrzyński uderzeniem z rzutu wolnego z 30 metrów. Piłka jeszcze podskoczyła przed Andrzejem Bledzewskim, co zupełnie zmyliło bramkarza gości.
- Wypełniłem tylko założenia taktyczne stawiane mi przez trenera, gdyż jestem wyznaczony do wykonywania wolnych z tych właśnie rejonów boiska (po lewej ręce bramkarza - przyp. red.) - powiedział "Skrzynia".
Dwie minuty później było już 2:0. Z wolnego dośrodkował Skrzyński, a Przytuła precyzyjną "główką" pokonał Bledzewskiego.
Następny gol strzelony w 28. minucie był ozdobą tego spotkania. Po dośrodkowaniu z prawej strony Krzysztofa Radwańskiego uderzeniem z woleja z 11 metrów popisał się Piotr Bania. Piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki i następnie przekroczyła linię bramkową. Było to osiemnaste trafienie kapitana "Pasów" w sezonie wieńczące jego tytuł króla strzelców drugiej ligi.
Kolejne gole dla gospodarzy padły tuż przed końcem pierwszej połowy. W 42. minucie znowu uderzeniem z rzutu wolnego, choć tym razem po rykoszecie, Bledzewskiego pokonał Skrzyński, a w 45. Przytuła strzałem z woleja wykończył dośrodkowanie Marcina Bojarskiego z rzutu rożnego. Tuż po wznowieniu gry wpadła następna bramka dla gospodarzy. Znowu centrował "Bojar", a precyzyjna "główką" popisał się Paweł Drumlak, dla którego była to pierwsza bramka w barwach Cracovii.
Gospodarze zdobyli jeszcze dwa gole w piątkowym meczu, a ich strzelcami byli Przytuła, który wykorzystał zgranie piłki głową przez Łukasza Szczoczarza i uderzeniem z pół-woleja pokonał Bledzewskiego oraz "Szczota", po ograniu bramkarza gości z bliska posłał piłkę do siatki. Szczakowianka odpowiedziała tylko indywidualną akcją Macieja Iwańskiego, po której w polu karnym został nabity Michał Świstak i futbolówka wylądowała w bramce strzeżonej przez Sławomira Olszewskiego.
- Baraży się nie obawiamy i na pewno w nich powalczymy. Chłopcy są na fali wznoszącej - zapowiedział trener Stawowy, który po meczu dał piłkarzom Cracovii trzy dni wolnego.

W pierwszym spotkaniu barażowym, które odbędzie się w Krakowie 19 czerwca nie zagra Bojarski, który będzie musiał pauzować za nadmiar żółtych kartek. Rewanż tydzień później w Polkowicach.
Źródło: TerazPasy.pl


gazeta.pl

Cracovia w pełni wykorzystała swoją szansę i zajęła trzecie miejsce w drugiej lidze. Teraz czeka ją barażowy dwumecz z Górnikiem Polkowice, którego stawką jest miejsce w ekstraklasie.

Dziewięć tysięcy kibiców Cracovii nie zraziło się nie najlepszą pogodą. Gorąco jak nigdy dotąd dopingowali zespół Wojciecha Stawowego. Piłkarze odwdzięczyli się gradem goli, wśród których gol kapitana Piotra Bani mógłby stanowić okrasę meczów Ligi Mistrzów.

Tak zdeterminowanej i niezwykle skutecznej drużyny "Pasów" jeszcze w tym sezonie nie oglądano. Inna sprawa, że na ławce rezerwowych usiadło kilku podstawowych dotąd zawodników Szczakowianki (Adam Kompała, Jacek Wiśniewski czy Rafał Górak), a drużynę rywali za odsuniętego Albina Mikulskiego poprowadził Andrzej Sermak. W żaden sposób nie umniejsza to zasług Cracovii.

Sygnałem do ataku dla Marcina Bojarskiego był rzut wolny, po którym Artur Adamus omal nie strzelił głową samobójczej bramki. W 18. min Łukasz Skrzyński huknął z 30-metrowego wolnego i jako pierwszy wpisał się na listę strzelców. Bramkarz gości Andrzej Bledzewski poślizgnął się i choć odbił piłkę, to ta i tak wylądowała w siatce. Nie minęło 120 sekund, a "Skrzynia" idealnie zacentrował na głowę Krzysztofa Przytuły i było 2:0.

Wszystkich przyćmił jednak Piotr Bania (najskuteczniejszy piłkarz II ligi - 18 goli), który strzałem z kilkunastu metrów pod poprzeczkę wykończył dynamiczną akcję prawą stroną Krzysztofa Radwańskiego.

Krakowianie nie spoczęli na laurach. Nie było dla nich straconych. Jeszcze przed przerwą Skrzyński (znów rykoszet po wolnym) i Przytuła (soczysty wolej po rzucie rożnym) odebrali zupełnie ochotę do gry w Szczakowiance. Kibice Cracovii nie wierzyli własnemu szczęściu i tylko łyżką dziegciu w beczce miodu była siódma żółta kartka "Bojara", która eliminuje go z pierwszego meczu barażowego.

Trener Cracovii Wojciech Stawowy szybko wyciągnął z tego wnioski i w przerwie zdjął aż trzech piłkarzy "zagrożonych" kartkową absencją.

Gra na tym nie ucierpiała, choć oba zespoły postawiły na atak, zapominając o obronie. Skorzystała na tym Cracovia i zaaplikowała rywalom jeszcze trzy gole. W 47. min głową strzelił do bramki gości Paweł Drumlak, dla którego było to pierwsze trafienie w "Pasach". Trzeciego swojego gola (a siódmego dla gospodarzy) zdobył Przytuła, który w piątkowe popołudnie rozegrał kapitalne spotkanie. Dzieła zniszczenia dokonał Łukasz Szczoczarz, który ósmego gola strzelił w ostatniej minucie meczu.

Niewiele brakło, by "Pasy" poprawiły strzelecki rekord sprzed lat. NajwyższeBŁĄD zwycięstwo Cracovia odniosła w drugiej lidze 3 października 1960 roku, gdy wygrała z Concordią Knurów 9:2 (wówczas krakowianie awansowali do ekstraklasy).

Pierwszy mecz barażowy w Krakowie 19 czerwca, rewanż tydzień później w Polkowicach.
Źródło: gazeta.pl [1]



BŁĄD  W rzeczywistości najwyższym zwyciestwem w drugiej lidze było 9:1 z Warmią Olsztyn 17 maja 1998.

"Grają w barażach!" -
Dziennik Polski

Grają w barażach!

Po raz pierwszy w roli maskotki Cracovii wystąpił... Lajkonik. I uskrzydliło do „pasy”, które sromotnie zlali zespół Szczakowianki, aplikując gościom aż 8 bramek.

Gospodarze od pierwszych minut ruszyli do ataku, goście bronili się skutecznie do 20 minuty, kiedy to Łukasz Skrzyński potężnie uderzył z wolnego z ponad 30 metrów, a śliska piłka (grano na mokrym boisku) wpadła po rękach Bledzewskiego do siatki. „Pasy” poszły za ciosem i w ciągu 11 minut zdobyły kolejne dwa gole, najpierw swojego pierwszego gola dla Cracovii zdobył Krzysztof Przytuła, potem padł gol po najpiękniejszej akcji dnia, a wykończył ją świetnym strzałem pod poprzeczkę najlepszy snajper gospodarzy, kapitan Piotr Bania (to jego 18. bramka w sezonie). Po tych trzech golach goście całkowicie stracili ochotę do gry, na boisku istniała tylko jedna drużyna - Cracovia. Gospodarze raz po raz przeprowadzali składne akcje przy zupełnie biernej postawie-graczy- gości. Jeszcze do przerwy „pasy” zdobyły dwa gole, kanonada trwała po przerwie, krakowianie jeszcze 3-krotnie pokonali Bledzewskiego, w 81 min uczynił to Przytuła, notując dzięki temu swój hat trick.

8-1, taki wynik nie pada często. W poprzednich meczach ganiono „pasy” za brak skuteczności, teraz wszystko układało się po ich myśli. Nie ma róży bez kolców, Marcin Bojarski przy stanie 3-0 zupełnie niepotrzebnie faulował gracza Szczakowianki i zobaczył 7. żółty, kartonik, zatem nie zagra w pierwszym barażowym meczu 19 bm. w Krakowie. Trener Stawowy w przerwie meczu wycofał Barana i Banię, którzy mają odpowiednio na swoim koncie 9 i 3 żółte kartki. Drobny uraz w 1. połowie odniósł Łukasz Skrzyński, zmieniony w przerwie. Po dłuższej przerwie pojawił się na boisku Paweł Nowak i grał obiecująco.

Kiedy kończył- się mecz, nikt nie wiedział jeszcze z kim „pasy” zagrają w barażach. Parę minut przed godziną 21 sprawa wyjaśniła się, rywalem Cracovii będzie Górnik Polkowice.
ANDRZEJ STANOWSKI
Źródło: Dziennik Polski 12 czerwca 2004


Wypowiedzi po meczu

- Przy jakimś większym szczęściu mógłbym wybronić jedną czy dwie sytuacje, po których padły gole. Ale generalnie to była rzeźnia. Wcześniej w kadrze do lat 18 przegrałem z Duńczykami 0:10, jednak marne to pocieszenie. - bramkarz Szczakowianki Andrzej Bledzewski.

Źródło: Gazeta.pl [2]


Janusz Sepioł, marszałek województwa małopolskiego: - Ten mecz udowodnił, że Cracovii należy się awans do I ligi. Cieszę się, że zespół nareszcie się odblokował. W drugiej połowie to był już piknik. Jeśli chodzi o baraże, mnie by wielką satysfakcję sprawiało zwycięstwo nad Polonią Warszawa. Już raz w Krakowie legła Warszawa, nie miałbym nic przeciwko, żeby legła drugi.


Janusz Filipiak, współwłaściciel Cracovii: Na przełomie czerwca i lipca w klubie czekają nas ważne dyskusje. Przez ten czas spędzony z Cracovią nauczyłem się dużo o futbolu, wcześniej w trzeciej lidze, teraz w drugiej. Bez względu na wynik baraży zaangażujemy się mocniej w klub. Zarówno pod względem menedżerskim, jak i finansowym. Zamierzamy wejść w posiadanie kolejnych akcji "Pasów". W sumie będziemy ich mieć już 49 procent. Nie zaprzeczam, że interesujemy się graczami Szczakowianki, ale nie chodzi o Jaromina i Kompałę. Zawodnikami z Jaworzna interesują się Pogoń Szczecin i Zagłębie Lubin, więc dlaczego my mamy się nie interesować?


Marcin Bojarski, pomocnik Cracovii: - Żałuję tej niepotrzebnej żółtej kartki. To już moja siódma, eliminuje mnie z pierwszego meczu barażowego. Graliśmy do końca, nawet jak był wysoki wynik. Byliśmy tak naładowani, każdy chciał dobrym akcentem zakończyć ciężki rok pracy w klubie. Chcieliśmy się odwdzięczyć kibicom, profesorowi Filipakowi, prezesowi Misiorowi, Grupie 100.


Paweł Drumlak, napastnik Cracovii, strzelił swojego pierwszego gola dla "Pasów": - Przy takim wyniku owszem bramka cieszy, ale zdawaliśmy sobie sprawę, że każdy zwycięski wynik jest dla nas dobry. Trzeba podkreślić, że prawie każdy stały fragment gry - szczególnie w pierwszej połowie - kończył się bramką. Wcześniej brakowało nam szczęścia w takich sytuacjach.

Źródło: Gazeta.pl [3]

Filmy

Linki zewnętrzne

Zobacz też


Mecze sezonu 2003/04

Cracovia_herb 2003-07-09 Cracovia - Cracovia II 2:2  Widzew Łódź 2003-07-12 Cracovia - Widzew Łódź 1:1  Turbacz Mszana Dolna 2003-07-13 Turbacz Mszana Dolna - Cracovia 0:5  Pogoń Szczecin 2003-07-17 Cracovia - Pogoń Szczecin 1:1  Górnik Łęczna 2003-07-22 Górnik Łęczna - Cracovia 1:1  Polonia Przemyśl 2003-07-22 Polonia Przemyśl - Cracovia 3:2  Stal Mielec 2003-07-23 Stal Mielec - Cracovia 1:3  Polonia Warszawa 2003-07-26 Cracovia - Polonia Warszawa 2:1  Podbeskidzie Bielsko-Biała 2003-08-02 Cracovia - Podbeskidzie 1:1  Polar Wrocław 2003-08-09 Cracovia - Polar Wrocław 2:0  Ceramika Opoczno 2003-08-13 Stasiak Opoczno - Cracovia 2:0  Ruch Chorzów 2003-08-17 Cracovia - Ruch Chorzów 2:1  RKS Radomsko 2003-08-23 RKS Radomsko - Cracovia 1:1  Arka Gdynia 2003-08-30 Cracovia - Arka Gdynia 0:0  Jagiellonia Białystok 2003-09-03 Jagiellonia Białystok - Cracovia 3:1  Błękitni Stargard Szczeciński 2003-09-07 Cracovia - Błękitni Stargard Szczeciński 3:2  Piast Gliwice 2003-09-13 Piast Gliwice - Cracovia 0:2  Zagłębie Lubin 2003-09-20 Cracovia - Zagłębie Lubin 3:0  KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 2003-09-27 Cracovia - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 5:0  Podbeskidzie Bielsko-Biała 2003-10-04 Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 0:3  GKS Bełchatów 2003-10-12 Cracovia - GKS Bełchatów 0:0  Pogoń Szczecin 2003-10-17 Pogoń Szczecin - Cracovia 3:0  Górnik Konin 2003-10-25 Cracovia - Aluminium Konin 6:1  Jutrzenka Zakopane 2003-10-29 Jutrzenka Zakopane - Cracovia 1:12  ŁKS Łódź 2003-11-08 ŁKS Łódź - Cracovia 0:0  Tłoki Gorzyce 2003-11-15 Cracovia - Tłoki Gorzyce 3:0  Szczakowianka Jaworzno 2003-11-23 Szczakowianka Jaworzno - Cracovia 2:1  Cracovia_herb 2004 Trening Noworoczny  Legia Warszawa 2004-01-25 Cracovia - Legia Warszawa 0:0  Arka Gdynia 2004-02-07 Arka Gdynia - Cracovia 2:1  Szczakowianka Jaworzno 2004-02-11 Garbarnia Szczakowianka - Cracovia 3:3  Górnik Polkowice 2004-02-14 Górnik Polkowice - Cracovia 0:0  Ekranas Poniewież 2004-02-25 Ekranas Poniewież - Cracovia 2:0  Amkar Perm 2004-02-28 Amkar Perm - Cracovia 1:0  Randers FC 2004-03-02 Cracovia - Randers FC 2:0  Polar Wrocław 2004-03-13 Polar Wrocław - Cracovia 0:2  KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 2004-03-21 Cracovia - Stasiak/KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 2:1  Ruch Chorzów 2004-03-27 Ruch Chorzów - Cracovia 0:0  RKS Radomsko 2004-04-03 Cracovia - RKS Radomsko 2:1  Arka Gdynia 2004-04-10 Arka Gdynia - Cracovia 1:0  Jagiellonia Białystok 2004-04-18 Cracovia - Jagiellonia Białystok 1:0  Piast Gliwice 2004-04-29 Cracovia - Piast Gliwice 2:0  Zagłębie Lubin 2004-05-03 Zagłębie Lubin - Cracovia 1:0  Podbeskidzie Bielsko-Biała 2004-05-12 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:2  GKS Bełchatów 2004-05-15 GKS Bełchatów - Cracovia 0:2  Pogoń Szczecin 2004-05-22 Cracovia - Pogoń Szczecin 2:2  Górnik Konin 2004-05-29 Aluminium Konin - Cracovia 0:3  ŁKS Łódź 2004-06-02 Cracovia - ŁKS Łódź 4:1  Tłoki Gorzyce 2004-06-06 Tłoki Gorzyce - Cracovia 1:0  Szczakowianka Jaworzno 2004-06-11 Cracovia - Szczakowianka Jaworzno 8:1  Górnik Polkowice 2004-06-19 Cracovia - Górnik Polkowice 4:0  Górnik Polkowice 2004-06-26 Górnik Polkowice - Cracovia 0:4