2005-07-13 Cracovia - Szczakowianka Jaworzno 1:2: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 23: Linia 23:
|                            sedzia =  
|                            sedzia =  
|                            widzow =  
|                            widzow =  
|                strzelcy_gospodarz = <BR> Sikora (59')<BR> [Krzysztof Przytuła|Przytuła]] (84')
|                strzelcy_gospodarz = <BR> Sikora (59')<BR> [[Krzysztof Przytuła|Przytuła]] (84')
|                            wyniki = 0:1<BR> 0:2<BR> 1:2
|                            wyniki = 0:1<BR> 0:2<BR> 1:2
|                      strzelcy_gosc = Giesa (50')
|                      strzelcy_gosc = Giesa (50')

Wersja z 22:55, 26 paź 2007


Herb_Cracovia

Trener:
Wojciech Stawowy
pilka_ico
mecz towarzyski
stadion Huraganu Waksmund, środa, 13 lipca 2005

Cracovia - Szczakowianka Jaworzno

1
:
2

(0:0)



Herb_Szczakowianka Jaworzno


Skład:
Cabaj
Wacek
Karwan
Świstak
Piątek (46' G. Baran)
A.Baran
Przytuła
Drumlak (46' Giza)
Pawlusiński (46' Bojarski)
Bania (13' Szczoczarz)
Nowak (46' Moskała)


bramki Bramki

Sikora (59')
Przytuła (84')
0:1
0:2
1:2
Giesa (50')

Zobacz również: Informacje przedmeczowe


Opis meczu

0:1 – 50 min. - Giesa – trójkowa akcja przed polem karnym Cracovii, strzał z 17 metrów. 0:2 – 57 min. - Sikora – bramka po dalekim wyjściu z bramki Cabaja. 1:2 – 84 min. - Przytuła - strzał z bocznej linii pola karnego.

W 10 minucie kontuzji skręcenia stawu skokowego doznał Piotr Bania. Jego miejsce zajął Łukasz Szczoczarz. W pierwszej połowie Cracovia miała zdecydowaną przewagę, kilkakrotnie zagroziła bramce Szczakowianki. Bardzo aktywny był Pawlusiński, który uczestniczył w kilku groźnych akcjach.

Po przerwie trener Wojciech Stawowy wprowadził czterech piłkarzy: G. Barana, Gizę, Bojarskiego i Moskałę.

W drugiej części gry nadal optyczną przewagę posiadali piłkarze Cracovii, którzy bardzo łatwo stwarzali dogodne sytuacje podbramkowe. Raziła ogromna nieskuteczność pod bramką rywala. Cracovia nie wykorzystała kilku sytuacji sam na sam z bramkarzem Szczakowianki.

Źródło: Teraz Pasy!

Zobacz też