2013-03-17 JKH GKS Jastrzębie - Comarch Cracovia 2:3

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

GKS Jastrzębie - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Jiri Reznar
Hokej.png
1 kolejka, 3 runda, etap Play-off, Ekstraliga
Jastrzębie, niedziela, 17 marca 2013, 17:15

JKH GKS Jastrzębie - Cracovia

2
:
3

(0:1; 2:2; 0:0)

Sędzia: Paweł Meszyński i Zbigniew Wolas (Artur Hyliński i Mariusz Smura)
Widzów: 2500


Cracovia - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Rudolf Rohaček
Skład:
Kosowski (Sopko)

Zaťko
Górny
Danieluk
Lipina
Král

Mateusz Rompkowski
Karliček
Urbanowicz
Prochažka
Kapica

Sulka
Labryga
Bordowski
Słodczyk
Zdenek

Dąbkowski
Bryk
Kogut
Maciej Rompkowski
Marzec
Bramki

20:22 Richard Král (Danieluk)



36:56 Maciej Urbanowicz (Karlíček, Procházka)
0:1
1:1
1:2

1:3
2:3
11:00 Michał Piotrowski (Chmielewski)

31:22 S. Kowalówka (L. Laszkiewicz, D. Laszkiewicz)
34:24 Zieliński (D. Laszkiewicz, L. Laszkiewicz)

Kary
14 min (w tym Kapica - 10) 6 min.
Skład:
Radziszewski (Kulig)

Witowski
Besch
L.Laszkiewicz
S. Kowalówka
D. Laszkiewicz

A. Kowalówka
Noworyta
Dvořak
Valčák
Fojtík

Kłys
Zieliński
Piotrowski
Rutkowski
Chmielewski


Sznotala
Myjak
Cieślicki
Słaboń
Kmiecik

Opis meczu

"Mistrzowski początek!" -
TerazPasy.pl

Mistrzowski początek!

Świetnie rozpoczęła się dla Cracovii finałowa seria z JKH GKS Jastrzębie. Drużyna prowadzona przez Rudolfa Rohačka pierwszy raz w tym sezonie wygrała w Jastrzębiu. Jednak to zwycięstwo jest ponad wszystkie porażki w sezonie zasadniczym. To pierwszy krok ku dziesiątemu w historii klubu tytułowi mistrza Polski! W serii do czterech zwycięstw prowadzimy 1-0 i dwa kolejne mecze zostaną rozegrane w Krakowie, we środę i czwartek (20 i 21 marca). Oba spotkania rozpoczną się o 18,30.

Gracze Pasów dobrze weszli w pierwszy mecz finału play-off i już w pierwszej minucie Petr Dvořak, po podaniu Patrika Valčaka, pojechał sam na sam z Kosowskim. Środkowy drugiego ataku był o krok od otwarcia wyniku, jednak „Kosa” efektownym szpagatem zatrzymał krążek. Gospodarze odpowiedzieli dopiero po chwili, ale groźne uderzenie Karlička z niebieskiej pewnie zatrzymał Rafał Radziszewski. W 5. minucie groźnie wyglądającego urazu nabawił się Josef Fojtík. Czech w walce o krążek upadł i z ogromnym impetem uderzył w bandę. Wydawało się że zniesiony na noszach z lodu zawodnik może już nie zagrać, jednak powrócił do gry jeszcze w końcówce pierwszej tercji. W 11. minucie Cracovia objęła prowadzenie. Patrik Valčak wrzucił krążek na Kosowskiego i bramkarz jastrzębian bez problemu złapał go do raka, po czym wyrzucił go do obrońcy za bramką. Defensorzy gospodarzy pogubili się jednak i naciskani przez Arona Chmielewskiego oddali krążek na kij Michałowi Piotrowskiemu. Skrzydłowy trzeciego ataku wypalił bez namysłu z okolic bulika i krążek zatrzepotał w siatce. 1:0!

Wynik utrzymał się do końca tercji, choć gospodarze atakowali coraz śmielej, a najlepszą okazję, po kontrze 3 na 2 zmarnował, Urbanowicz.

Na początku drugiej tercji błysnął Král, który sytuacyjnym uderzeniem z półobrotu zaskoczył Radziszewskiego i już w 22. sekundzie był remis. W 27 minucie w dość dziwnych okolicznościach Damian Słaboń stanął oko w oko z Kosowskim, po tym jak defensorzy jastrzębian rozjechali się przed rutynowanym graczem Pasów. Jednak gracz czwartej piątki nie wykorzystał okazji. W odpowiedzi gospodarze mocno zamieszali na przedpolu „Radzika”, by po chwili drżeć po kontrze biało-czerwonych, w której Petr Dvořak trafił w słupek. Bardzo groźnie zrobiło się pod bramką Radziszewskiego w czasie kiedy na ławce kar przebywał Prochažka... Nasi gracze nie zdołali nawet założyć zamka, a po stracie krążka we własnej tercji Urbanowicz wyszedł sam na sam. „Radzik” wyłapał jednak strzał z trzech metrów! Cracovia opanowała sytuację już w czasie gry 5 na 5.

W 32. minucie Sebastian Kowalówka świetnie przechwycił krążek wystrzeliwany z tercji przez Górnego i po rozegraniu z braćmi Laszkiewiczami pokonał Kosowskiego strzałem z najbliższej odległości. Trzy minuty później Leszek Laszkiewicz dostrzegł nie obstawionego Artura Zielińskiego, który najechał w okolice koła bulikowego i dograł mu krążek zza bramki. Obrońca Pasów dobrze przymierzył z pierwszego krążka i zdobył swoją pierwszą bramkę w PLH! Wynik 1:3 nie utrzymał się jednak do końca tercji. W 37. minucie gospodarze zdobyli swoją drugą bramkę po sprytnym uderzeniu Karlíčka przez nogi obrońcy. „Radzik” zdołał odbić krążek do boku ale wobec błyskawicznej dobitki Urbanowicza był już bezradny. W końcówce tercji Cracovia musiała bronić się w osłabieniu, ale wynik nie uległ zmianie.

Tempo gry jakie podyktowały obie drużyny na początku trzeciej tercji musi budzić uznanie. Szybka, płynna i co ważne czysta gra z obu stron raz za razem kończyła się akcjami pod obiema bramkami. Najlepsze okazje dla Cracovii zmarnowali Sebastian Kowalówka i Damian Słaboń. Pod bramką „Radzika” było groźnie po zagraniach Mateusza Rompkowskiego i Richarda Bordowskiego. Obraz gry uległ nieco zmianie, mniej więcej od 53. minuty. Podopieczni Rudolfa Rohačka zrezygnowali z otwartej gry, nastawiając się wyraźnie na kontry. W 56. minucie karę złapał Fojtík i wydawało się że gospodarze staną przed szansą na zmianę wyniku. Trener Reznar wziął czas, jednak jastrzębianie pograli w przewadze tylko 23 sekundy, bo kara dla Miroslava Zaťko wyrównała siły na lodzie.

Na 80 sekund przed końcową syreną z lodu zjechał Kosowski i gospodarze całą końcówkę zagrali 6 na 5. Mimo kilku spięć na przedpolu Radziszewskiego wynik nie uległ zmianie i pierwsze w tym sezonie zwycięstwo Cracovii w Jastrzębiu stało się faktem.

Pierwsze zwycięstwo przyszło jednak w najlepszym momencie, bo stanowi pierwszy krok ku dziesiątemu w historii klubu tytułowi mistrza Polski! W serii do czterech zwycięstw prowadzimy 1-0 i dwa kolejne mecze zostaną rozegrane w Krakowie, we środę i czwartek (20 i 21 marca). Oba spotkania rozpoczną się o 18,30.
raf_jedynka
Źródło: TerazPasy.pl 17 marca 2013 [1]