2015-11-29 Comarch Cracovia – JKH GKS Jastrzębie 3:2

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 20:24, 21 maj 2022 autorstwa Costamagica (Dyskusja | edycje) (wikizacja)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Cracovia - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Rudolf Rohaček
Hokej.png
26 kolejka, 3 runda, etap II, Polska Hokej Liga - hokej mężczyzn
Kraków, ul. Siedleckiego 7, niedziela, 29 listopada 2015, 20:30

Comarch Cracovia - JKH GKS Jastrzębie

3
:
2

(0:1; 3:1; 0:0)

Sędzia: Włodzimierz Marczuk (główny) - Wojciech Moszczyński, Sławomir Szachniewicz (liniowi)
Widzów: 1100


GKS Jastrzębie - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Róbert Kaláber
Skład:
Rafał Radziszewski

Rompkowski
Grman
Šinágl
Dziubiński
Wróbel

Novajovský
Noworyta
Urbanowicz
Słaboń
Domogała

Wajda
Kruczek
Drzewiecki
Pasiut
Guzik

Maciejewski
Dąbkowski
Kisielewski
Paczkowski
Bramki

25:50 Domogała (Noworyta, Słaboń) 5/4
32:12 Kruczek (Drzewiecki)

38:31 Novajovský (Domogała, Pasiut)
0:1
1:1
2:1
2:2
3:2
12:26 Bordowski (Semrád, Laszkiewicz)


32:47 Laszkiewicz

Kary
14 min. 12 min.
Skład:
Tomljenović

Szczurek
Górny
Laszkiewicz
Stantien
Bordowski

Bigos
Vrána
Danieluk
Ł. Nalewajka
Kulas

Semrád
Gimiński
Świerski
Petro
Plichta

Pastryk
Dudkiewicz
Matusik
R. Nalewajka
Jaworski

Opis meczu

"Wymęczone zwycięstwo" -
Hokej.net

Wymęczone zwycięstwo

Po wyrównanym meczu Comarch Cracovia pokonała JKH GKS Jastrzębie 3:2. Gola na wagę zwycięstwa zdobył obrońca Peter Novajovský. W końcówce drugiej tercji doszło do pojedynku pięściarskiego, w którym Grzegorz Pasiut starł się z Kamilem Świerskim.

Wynik spotkania w 13. minucie otworzył Richard Bordowski, który dobił strzał Tomáša Semráda. Wyrównanie padło dopiero pięć minut po wznowieniu gry w drugiej tercji. Adam Domogała otrzymał dobre podanie od Patryka Noworyty i mierzonym strzałem z prawego bulika zaskoczył Mate Tomljenovića. Chorwacki golkiper tego dnia był jednym z najjaśniejszych punktów swojego zespołu i kilkukrotnie uratował przyjezdnych przed stratą gola.

W 33. minucie gospodarze po raz pierwszy w tym meczu objęli prowadzenie. Maciej Kruczek otrzymał podanie od Filipa Drzewieckiego i niezbyt mocnym uderzeniem spod niebieskiej zaskoczył golkipera gości. Radość gospodarzy nie trwała jednak długo, bowiem kilkadziesiąt sekund później sposób na Rafała Radziszewskiego znalazł Leszek Laszkiewicz. Popularny "Laszka" wykorzystał błąd obrony i technicznym strzałem doprowadził do remisu. Kilka minut później krążek po uderzeniu Domogały znalazł się pod poprzeczką bramki gości i wydawało się, że padł gol. Sędzia Włodzimierz Marczuk przejrzał materiał wideo i ostatecznie nie wskazał na środek tafli.

Najwięcej emocji przyniosła końcówka drugiej odsłony. Najpierw w zamieszaniu podbramkowym trzecią bramkę dla Cracovii zdobył Peter Novajovský, a chwilę później doszło do pojedynku pięściarskiego. Grzegorz Pasiut starł się z Kamilem Świerskim, a na pomoc ruszyli inni zawodnicy z obu drużyn. Sędziowie mieli mnóstwo problemów z rozdzieleniem zawodników i w konsekwencji nałożyli na graczy sporą liczbę kar.

Było to w zasadzie wszystko na co stać było obie ekipy. W trzeciej tercji jastrzębianie opadli z sił, a gospodarze kontrolowali spotkanie i dowieźli korzystny rezultat do końca.
Łukasz Sikora
Źródło: Hokej.net 29 listopada 2015 [1]


Trenerzy po meczu

Rudolf Rohaček, trener Cracovii

Od pierwszej zmiany był to bardzo ciężki i wyrównany mecz. Pierwsza tercja była z obu stron bardzo ostrożna, ale od drugiej mieliśmy już prawdziwą walkę, piękne akcje i to po obu stronach. Potem nerwowa końcówka i szczęśliwe zakończenie. Uważam, że mieliśmy więcej sytuacji i to wpłynęło na końcowy wynik. Jestem zadowolony z defensywy, a także z gry w osłabieniu. W zespole mamy sporo kontuzji. Oprócz kontuzjowanych Kapicy i Svitany ze składu wypadł Rafał Dutka, a meczu nie dokończył Kacper Guzik. Dopiero w poniedziałek będziemy wiedzieć co mu dokładnie dolega.

Róbert Kaláber, trener JKH

Trzeci mecz w pięć dni i było widać, że brakowało nam już nieco sił. Zadecydowała druga tercja, w której Cracovia była lepsza. W ostatniej części gry chłopcy walczyli. Mieliśmy kilka stuprocentowych sytuacji i niewiele brakowało a doprowadzilibyśmy do remisu. Jestem zadowolony z tego co zaprezentowali zawodnicy.

Źródło: Hokej.net [2]