2018-09-14 Comarch Cracovia - MH Automatyka Gdańsk 2:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 11:19, 15 lut 2020 autorstwa Costamagica (Dyskusja | edycje) (nowy artykuł)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Cracovia - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Rudolf Rohaček
Hokej.png
1 kolejka, 1 runda, etap I, Polska Hokej Liga - hokej mężczyzn
Kraków ul. Siedleckiego 7, piątek, 14 września 2018, 18:30

Cracovia - MH Automatyka Gdańsk

2
:
1

(1:1; 1:0; 0:0)

Sędzia: Paweł Meszyński (główny) - Grzegorz Cudek, Wiktor Zień (liniowi)
Widzów: 400


PKH 2014 Gdańsk - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Marek Ziętara
Skład:
Kowalówka

Kruczek
Musioł
Drzewiecki
Švec
Kapica

Mat. Rompkowski
Noworyta
Bepierszcz
Vachovec
Csamangó

Dąbkowski
Gajor
Kamiński
Domogała
Brynkus

Szurowski
Sordon
Zygmunt
Dziurdzia
Sztwiertnia
Bramki
9:16 Csamangó (Vachovec, Bepierszcz) 5/4

30:01 Noworyta (Vachovec, Bepierszcz) 5/4
1:0
1:1
2:1

18:28 Stasiewicz (Vítek)

Kary
20 min. 10 min.
Skład:
Cariegorodcew

Ałeksiuk
Malý
Steber
Polodna
Danieluk

Tieslukiewicz
Dolny
Vítek
Rożkow
Stasiewicz

Kantor
Pastryk
Strużyk
Pesta
Marzec

Lehmann
Nowak
Mac. Rompkowski
Wróbel
Szczerbakow

Opis meczu

"Comarch Cracovia udanie zaczęła sezon, pokonała Automatykę Gdańsk" -
Gazeta Krakowska

Comarch Cracovia udanie zaczęła sezon, pokonała Automatykę Gdańsk

Comarch Cracovia zaczęła rozgrywki Polskiej Hokej Ligi od pokonania Automatyki Gdańsk 2:1.

Ośmiu nowych zawodników zadebiutowało w Cracovii podczas meczu z GKS-em Tychy. Teraz do tego grona dołączyli pozyskani z MMKS Podhale Nowy Targ Sebastian Brynkus i Łukasz Kamiński. „Pasy” inaugurowały ligę, gdańszczanie mieli już za sobą jedne mecz (4:2 z kadrą PZHL). Trener Rudolf Rohaczek postawił na podobny skład jak w meczu z GKS-em Tychy w Superpucharze, ale w bramce dał się wykazać Robertowi Kowalówce, a nie Michaelowi Łubie. W I tercji nie działo się wiele ciekawego, brakowało sytuacji podbramkowych. Wreszcie w 10 min krakowianie wykorzystali grę w przewadze. Gospodarzy nieco uspokoiło to prowadzenie i w stracili gola – krążek przeleciał między parkanami Kowalówki.

Na początku II odsłony gospodarze stanęli przed szansą, grając dwukrotnie 5 na 4, ale fatalnie rozgrywali te przewagi, w pierwszej z nich nawet nie założyli zamka. Udało się wreszcie za kolejnym razem – Patryk Noworyta przymierzył z linii niebieskiej i pokonał Jewgienija Cariegorodcewa. W 39 min Filip Drzewiecki wraz z Emilem Svecem jechali na bramkarza, akcja zakończyła się strzałem Czecha, z którym poradził sobie golkiper.

W ostatniej odsłonie gospodarze za wszelką cenę chcieli zdobyć bramkę, by zapewnić sobie względny spokój. W 49 min mocno uderzał Stepan Csamango, ale golkiper dobrze obronił. W ostatnich sekundach goście wycofali bramkarza, ale ten manewr nie przyniósł im powodzenia.
Jacek Żukowski
Źródło: Gazeta Krakowska 14 września 2018 [1]


Opis meczu

"Wyrównany bój na inauguracje dla Cracovii" -
Hokej.net

Wyrównany bój na inauguracje dla Cracovii

Hokeiści Comarch Cracovii, po niezwykle wyrównanym spotkaniu, pokonali 2:1 MH Automatykę Gdańsk. Jednym z bohaterów gospodarzy został Robert Kowalówka, który obronił 25 z 26 strzałów na swoją bramkę.

Dla Comarch Cracovii był to pierwszy mecz w tym sezonie. Gdańszczanie zaś mieli już na swoim koncie wygraną z Kadrą PZHL.

Piątkowy mecz lepiej rozpoczęli hokeiści "Pasów" i to oni wyszli na prowadzenie. W 10. minucie szybką akcję przeprowadziła druga formacja gospodarzy. Michal Vachovec wyłożył krążek Štěpánowi Csamangó, który miał przed sobą odkrytą bramkę i ze spokojem umieścił w niej krążek. Cracovia grała wtedy w przewadze, bowiem na ławce kar przebywał Kamil Dolny. Goście próbowali szybko odrobić stratę i udało się to jeszcze przed zakończeniem pierwszej odsłony. Jakub Stasiewicz strzałem z backhandu doprowadzili do wyrównania, krążek szczęśliwie znalazł drogę do bramki pomiędzy parkanami Kowalówki. Chwilę później goście mogli już prowadzić, ale strzał Pesty parkanem zatrzymał golkiper "Pasów".

Druga tercja to przewaga gospodarzy, ale wpływ na to miały kary dla przyjezdnych. Dwa pierwsze początkowe okresy przewagi w tej tercji dla Cracovii nie przyniosły rezultatu. Sprawdziło się jednak przysłowie "Do trzech razy sztuka". Patryk Noworyta potężnym strzałem spod niebieskiej linii zdołał pokonać, świetnie dysponowanego, Jewgienija Cariegorodcewa. Podobnie jak w pierwszej tercji, przyjezdni próbowali szybko odrobić stratę, ale bezbłędny w bramce był Robert Kowalówka i po dwóch tercjach, gospodarze zasłużenie prowadzili 2:1.

Trzecia odsłona to walka hokeistów znad morza o doprowadzenie do remisu. Mimo dogodnych sytuacji bramkowych, świetnie dysponowany był Robert Kowalówka, który raz po raz zatrzymywał krążek lecący w stronę jego "świątynii". Obaj trenerzy w końcówce zdecydowali się na wzięcie czasu. Napór gości zdołali jednak przetrzymać miejscowi i to Comarch Cracovia mogła cieszyć się z pierwszego zwycięstwa w PHL, w sezonie 2018/2019.

Krakowianie już w sobotę udadzą się do Torunia, gdzie w niedzielę rozegrają mecz ze "Stalowymi Piernikami". MH Automatyka zaś podejmie JKH GKS Jastrzębie. Początek obu spotkań o godz. 17:00.
MikPach
Źródło: Hokej.net 14 września 2018 [2]