Roman Ciesielski: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
m
(Nie pokazano 18 wersji utworzonych przez 3 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
[[Grafika: Roman Ciesielski.jpg|thumb|Roman Ciesielski]]
{{Dane osobowe
'''CIESIELSKI Roman''' (ur. 4 listopada 1924, zm. 9 czerwca 2004) - Był doskonałym koszykarzem Cracovii w latach 1946-1953, długoletnim kapitanem drużyny, reprezentantem Polski w tej dyscyplinie. Był kapitanem w owianym skandalem, pamiętnym meczu finału Pucharu Polski w 1948 roku z Gwardią (Wisłą). Tak o tym pisał Leszek Rafalski w „Tempie”:<BR>
|                              imię = Roman
''"W 1952 r. koszykarze Ogniwa (Cracovii) awansowali wraz z Gwardią (Wisłą), CWKS (Legią) i Kolejarzem (Polonią) Warszawa do finału Pucharu Polski. W pierwszym meczu Ogniwo grało z Gwardią. Gwardia była faworytem, lecz Pasy - choć bez Jerzego Bentkowskiego i Tadeusza Pacuły, którzy wcześniej zostali skaperowani właśnie do Gwardii, walczyły nadspodziewanie dobrze i prowadziły cały mecz. Na sekundy przed końcem, przy stanie 48:48 Jerzy Banaś z Cracovii został sfaulowany. Sędzia nakazał rzut wolny (wtedy rzucano po jednym). Banaś trafił i Cracovia wygrała.<BR>Działacze Gwardii nie mogąc się pogodzić z porażką zaczęli wszystko odkręcać. Na drugi dzień koszykarze Cracovii dowiedzieli się, że ostatni kosz został anulowany, gdyż faul popełniony był po czasie, i że ma być dogrywka. Kłamstwo szyte było najgrubszymi nićmi. UB wymusiło na przedstawicielu PZKosz taką decyzję. Potem powiedział: "Ja wiem że macie rację, ale ja mam żonę i dzieci, i chcę wrócić do domu".<BR>Trener i kierownik drużyny zastraszeni zgodzili się na dogrywkę. Ale koszykarze Cracovii sprzeciwili się. Wtedy do kapitana drużyny, Romana Ciesielskiego podeszło dwóch tajniaków i zaczęli straszyć: - "Lepiej niech pan nie rozrabia. My dobrze wiemy kim pan jest. Pan uczestniczył w pochodzie 3 Maja, pan był w AK. To się może źle dla pana skończyć. Radzimy, żeby przekonał pan drużynę, że powinna stanąć do dogrywki". Kapitan Ciesielski i pozostali zawodnicy nie ulegli presji. Sędziowie po 15 minutach oczekiwania, przy ciągłych gwizdach publiczności, ogłosili walkower dla Gwardii."''<BR>
|                          nazwisko = Ciesielski
Rok później Cracovia spadła z I ligii...<BR><br>
|                            zdjęcie = [[Grafika: Roman Ciesielski.jpg|200px]]
Roman Ciesielski nie tylko był koszykarzem, ale również piłkarzem ręcznym. W barwach Cracovii rozegrał ponad 100 meczów.
|                 pełneimięinazwisko = Roman Ciesielski
|                              kraj =
|                    dzien_urodzenia = 4
|                  miesiac_urodzenia = 11
|                      rok_urodzenia = 1924
|                    miastourodzenia =
|                      krajurodzenia =
|                      dzien_smierci = 9
|                    miesiac_smierci = 6
|                        rok_smierci = 2004
|                    miasto_smierci =
|                      rolawCracovii = działacz
}}


=== Roman Ciesielski - Ambasador Cracovii (www.cracovia.krakow.pl, 8 styczeń 2005) ===
'''CIESIELSKI Roman''' (ur. 4 listopada 1924, zm. 9 czerwca 2004) - inżynier budownictwa, profesor Politechniki Krakowskiej, w latach 1981 - 1982 rektor tej uczelni, senator I kadencji (1989 - 1991).
Prof. dr hab. inż ROMAN CIESIELSKI jest wybitnym specjalistą w dziedzinie budownictwa, byłym rektorem Politechniki Krakowskiej oraz senatorem I kadencji III RP. w młodości koszykarzem KS Cracovia i reprezentantem Polski w tej dyscyplinie sportu. Członkiem honorowym KS Cracovia, a także z zamiłowania, kolekcjonerem w dziedzinie filatelistyki.  


Tuż po zakończeniu wojny zapał do uprawiania sportu był niesamowity. Sport stał się wielką namiętnością ludzi młodych, a cała towarzysząca otoczka stwarzała wspaniały klimat do przeżycia wielkiej przygody. Chęć sprawdzenia swoich umiejętności w barwach ukochanej drużyny na arenach sportowych miasta czy też kraju, szukanie drogi do sukcesów na najwyższym poziomie, charakteryzowało młodzież tamtych lat. Krótko po wojnie w roku 1945, Cracovia ogłosiła nabór kandydatów do sekcji [[Sekcja koszykówki mężczyzn|koszykówki]] i [[Sekcja siatkówki mężczyzn|siatkówki]]. Zajęcia odbywały się wówczas w sali YMCA w Krakowie, przy ul. Krowoderskiej. Tam właśnie trafił Roman Ciesielski wraz z bratem [[Jerzy Ciesielski|Jerzym]], gdzie wkrótce stał się czołowym koszykarzem drużyny w biało-czerwone pasy. Reprezentował barwy Krakowa oraz drużyny narodowej Polski. Cechował Romana Ciesielskiego uniwersalizm sportowy i równie dobrze radził sobie w innych grach zespołowych, takich jak siatkówka czy piłka ręczna. Ćwiczył także inne sporty uzupełniające; narciarstwo i wioślarstwo dla przyjemności i poprawienia samopoczucia.  
W czasie II wojny światowej był żołnierzem Armii Krajowej (oddziału partyzanckiego "Żelbet").


Po zako�czeniu wyst�p�w na parkietach by� i jest wierny swojej Cracovii, jako dzia�acz i niestrudzony propaga tor dobrego imienia klubu. Cracovia od blisko pi��dziesi�ciu lat jest w stanie permanentnego kryzysu o pod�o�u ekonomicznym. Klub, kt�ry by� synonimem polsko�ci i demokracji, w�adza perelowska uzna�a za bur�uazyjny i niebezpieczny ideologicznie, kieruj�c go na boczny tor. Takie traktowa�nie Cracovii zaowocowa�o obumieraniem kolejnych sekcji sportowych klubu. Zwalczanie Cracovii zapoczatkowa� przedwojenny socjalista i dzia�acz pi�karski Maksymilian Statter. Po wojnie pe�niac funkcj� dzia�acza Zwi�zku Robotniczych Stowarzysze� Sportowych oraz redaktora naczelnego krakowskiego tygodnika sportowego "Start", wstawi� si� nieprzyjaznymi atakami na ostatniego demokratycznie wybranego po wojnie prezesa Cracovii, Stanis�awa �ura. Niekt�rzy tak mocno wzi�li sobie do serca stosunek w�adzy lu dowej do klubu, �e nawet w wolnej i suwerennej Polsce pilnie strzeg�, aby Cracovia przypadkiem nie stan�a na nogi.
Koszykarz Cracovii w latach 1946-1953. Reprezentant Polski. Kapitan drużyny Cracovii w meczu finału Pucharu Polski w 1952 r. z [[Wisła Kraków|Gwardią]] wygranym na boisku przez zespół Pasów, którego wynik zmieniono już po zakończeniu meczu na skutek interwencji Urzędu Bezpieczeństwa. W Cracovii uprawiał także piłkę ręczną.


Najpierw pojawiďż˝y siďż˝ nieuzasadnione przeszkody rejstracji w sďż˝dzie, Miejskiego Klubu Sportowego Cracovia Sportowa Spďż˝ka Akcyjna. Sytuacja ta sprawiďż˝a, ďż˝e nastďż˝piďż˝o kilku letnie opďż˝nienie i g��wny udziaďż˝owiec spďż˝ki Ivaco-Center nie mďż˝gďż˝ przystďż˝piďż˝ o ubieganie siďż˝ na pozwolenie rozpoczďż˝cia inwestycji na obiektach klubu, co byďż˝o warunkiem finansowania Cracovii. Gdy koďż˝cem roku 1999 wydawaďż˝o siďż˝, ďż˝e centrum sportowo-handlowe na obiektach przy ul Kaďż˝uďż˝y staďż˝o siďż˝ faktem, kolejne protesty i przepychanki odwlekajďż˝ ostatecznďż˝ decyzjďż˝ wojewody maďż˝opolskiego Ryszarda Masďż˝owskiego, pozwalajďż˝cďż˝ rozpocz�� budowďż˝. Protestujďż˝ wszyscy: intelektualiďż˝ci, artyďż˝ci, ekolodzy, radni dzielnicy VII, kupcy i siostry zakonne Norbertanki. Przedstawiajďż˝ absurdalne argumenty, a to ďż˝e bďż˝onia ucierpiďż˝, kopiec Koďż˝ciuszki zostanie zasďż˝oniďż˝ty, podziemny parking wpďż˝ynie na zwiďż˝kszenie ruchu ulicznego w tym rejonie i spowoduje zwiďż˝kszenie zanieczyszczenia powietrza, a kupcy na pobliskim Placu na Stawach, stracďż˝ klientďż˝w. Wszystko to poparto nagonkďż˝ na ďż˝amach prasy krakowskiej, stawia inwestycjďż˝ na Cracovii pod znakiem zapytania. w zwiďż˝zku z wyjďż˝tkowo nieprzychylnymi okolicznoďż˝ciami towarzyszďż˝cymi inwestycji Ivaco, a takďż˝e niewybrednymi atakami na klub.  
Odznaczony Krzyżem Walecznych (1944) oraz Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski (2004).


Prof. Roman Ciesielski na tamach Gazety Krakowskiej napisaďż˝ kilka artyku��w, przedstawiajďż˝c obiektywne fakty o Cracovii. Charakteryzujac sytuacjďż˝ klubu kiedyďż˝, dzis i na przyszto��, uczyniďż˝ to na tyle sugestywnie i skutecznie, ďż˝e zďż˝owieszczy chďż˝r pieniaczy przeciwnikďż˝w Cracovii zostaďż˝ wyciszony.  
Brat Sługi Bożego Jerzego Ciesielskiego i przyjaciel Ojca Świętego [[Jan Paweł II|Jana Pawła II]].


Jego bezkompromisowo�� i zaanga�owanie, wywar�y pozytywny odbi�r opinii publicznej i cz�ci �rodowiska dziennikarskiego Krakowa. Prof. Roman Ciesielski aktywnie wspiera sternik�w klubu, prezesa KS Cracovia Andrzeja Palczewskiego oraz prezesa MKS Cracovia SSA - Kazimierza Ziembi�skiego, szukaj�c drogi do pokonania przeszk�d, w celu wydania pozwolenia na budowy dla firmy Ivaco na terenach przy ul Ka�u�y Od tej decyzji zale�y "by� albo nie by�" Cracovii.
=== Leszek Rafalski ''"Jak dyskryminowano Cracovię"'' ===
<small>''(fragment [[Jak dyskryminowano Cracovię|artykułu]])''</small>


Prof Roman Ciesielski walczy podobnie jak pod koszami, aby blisko stuletni pomnik sportu polskiego, Klub Sportowy Cracovia, ocali� od zag�ady.
W 1952 r. koszykarze Ogniwa awansowali wraz z Gwardią (Wisłą) Kraków, CWKS (Legią) Warszawa i Kolejarzem (Polonią) Warszawa do finału Pucharu Polski. W pierwszym meczu Ogniwo grało z Gwardią. Gwardia była faworytem, lecz Pasy bez Jerzego Bentkowskiego i Tadeusza Pacuły, którzy wcześniej przeszli do Gwardii, walczyły nadspodziewanie dobrze i prowadziły cały mecz. Na sekundy przed końcem, przy stanie 48:48 Jerzy Banaś z Cracovii został sfaulowany. Sędzia nakazał rzut wolny (wtedy rzucano po jednym). Banaś trafił i Cracovia wygrała.


[[Kategoria: Wielcy ludzie Cracovii|Ciesielski, Roman]] [[Kategoria: Koszykarze|Ciesielski, Roman]] [[Kategoria: Piłkarze ręczni|Ciesielski, Roman]]
Działacze Gwardii nie mogąc się pogodzić z porażką zaczęli wszystko odkręcać. Na drugi dzień koszykarze Cracovii dowiedzieli się, że ostatni kosz został anulowany, gdyż faul popełniony był po czasie, i że ma być dogrywka. Kłamstwo szyte było najgrubszymi nićmi. UB wymusiło na przedstawicielu PZKosz taką decyzję. Potem powiedział:
 
- Ja wiem że macie rację , ale ja mam żonę i dzieci, i chcę dojechać do Warszawy.
 
Trener i kierownik drużyny zastraszeni zgodzili się na dogrywkę. Sędziowie też byli "za", zwłaszcza, że już w trakcie meczu pomagali Gwardii. Ale koszykarze Cracovii sprzeciwili się. Wtedy do kapitana drużyny, Romana Ciesielskiego (późniejszego Rektora Politechniki Krakowskiej i senatora) podeszło dwóch tajniaków i zaczęli straszyć: - Lepiej niech pan nie rozrabia. My dobrze wiemy kim pan jest. Pan uczestniczył w pochodzie 3 Maja, pan był w AK. To się może źle dla pana skończyć. Radzimy, żeby przekonał pan drużynę, że powinna stanąć do dogrywki.
 
Mimo to nie ulegli presji. Sędziowie po 15 minutach oczekiwania, przy ciągłych gwizdach publiczności, ogłosili walkower. Także przed meczem o I miejsce kibice powitali Gwardię hucznymi gwizdami a pokrzywdzona Cracovia zagrała o III miejsce. Skandal był tak wielki, że delegat PZKosz nie wypisał na dyplomach miejsc.
 
Po tym incydencie coś pękło w drużynie. Już nigdy gra nie była dla nich taką przyjemnością. Rok później podłamani, spadli z I ligi. Rozsypała się drużyna.
 
[[Sportowiec::Koszykarz| ]] [[Sportowiec:: Szczypiornista| ]]
[[Kategoria: Działacze|Ciesielski, Roman]]
[[Kategoria: Koszykarze|Ciesielski, Roman]]
[[Kategoria: Szczypiorniści|Ciesielski, Roman]]
[[Kategoria: Urodzeni 4 listopada|Ciesielski, Roman]]
[[Kategoria: Zmarli 9 czerwca|Ciesielski, Roman]]
[[Kategoria:Pochowani na Cmentarzu Rakowickim|Ciesielski, Roman]]

Wersja z 23:12, 7 lis 2011

Roman Ciesielski

Roman Ciesielski.jpg

Informacje ogólne
Imię i nazwisko Roman Ciesielski
Urodzony(a) 4 listopada 1924
Zmarły 9 czerwca 2004


CIESIELSKI Roman (ur. 4 listopada 1924, zm. 9 czerwca 2004) - inżynier budownictwa, profesor Politechniki Krakowskiej, w latach 1981 - 1982 rektor tej uczelni, senator I kadencji (1989 - 1991).

W czasie II wojny światowej był żołnierzem Armii Krajowej (oddziału partyzanckiego "Żelbet").

Koszykarz Cracovii w latach 1946-1953. Reprezentant Polski. Kapitan drużyny Cracovii w meczu finału Pucharu Polski w 1952 r. z Gwardią wygranym na boisku przez zespół Pasów, którego wynik zmieniono już po zakończeniu meczu na skutek interwencji Urzędu Bezpieczeństwa. W Cracovii uprawiał także piłkę ręczną.

Odznaczony Krzyżem Walecznych (1944) oraz Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski (2004).

Brat Sługi Bożego Jerzego Ciesielskiego i przyjaciel Ojca Świętego Jana Pawła II.

Leszek Rafalski "Jak dyskryminowano Cracovię"

(fragment artykułu)

W 1952 r. koszykarze Ogniwa awansowali wraz z Gwardią (Wisłą) Kraków, CWKS (Legią) Warszawa i Kolejarzem (Polonią) Warszawa do finału Pucharu Polski. W pierwszym meczu Ogniwo grało z Gwardią. Gwardia była faworytem, lecz Pasy bez Jerzego Bentkowskiego i Tadeusza Pacuły, którzy wcześniej przeszli do Gwardii, walczyły nadspodziewanie dobrze i prowadziły cały mecz. Na sekundy przed końcem, przy stanie 48:48 Jerzy Banaś z Cracovii został sfaulowany. Sędzia nakazał rzut wolny (wtedy rzucano po jednym). Banaś trafił i Cracovia wygrała.

Działacze Gwardii nie mogąc się pogodzić z porażką zaczęli wszystko odkręcać. Na drugi dzień koszykarze Cracovii dowiedzieli się, że ostatni kosz został anulowany, gdyż faul popełniony był po czasie, i że ma być dogrywka. Kłamstwo szyte było najgrubszymi nićmi. UB wymusiło na przedstawicielu PZKosz taką decyzję. Potem powiedział:

- Ja wiem że macie rację , ale ja mam żonę i dzieci, i chcę dojechać do Warszawy.

Trener i kierownik drużyny zastraszeni zgodzili się na dogrywkę. Sędziowie też byli "za", zwłaszcza, że już w trakcie meczu pomagali Gwardii. Ale koszykarze Cracovii sprzeciwili się. Wtedy do kapitana drużyny, Romana Ciesielskiego (późniejszego Rektora Politechniki Krakowskiej i senatora) podeszło dwóch tajniaków i zaczęli straszyć: - Lepiej niech pan nie rozrabia. My dobrze wiemy kim pan jest. Pan uczestniczył w pochodzie 3 Maja, pan był w AK. To się może źle dla pana skończyć. Radzimy, żeby przekonał pan drużynę, że powinna stanąć do dogrywki.

Mimo to nie ulegli presji. Sędziowie po 15 minutach oczekiwania, przy ciągłych gwizdach publiczności, ogłosili walkower. Także przed meczem o I miejsce kibice powitali Gwardię hucznymi gwizdami a pokrzywdzona Cracovia zagrała o III miejsce. Skandal był tak wielki, że delegat PZKosz nie wypisał na dyplomach miejsc.

Po tym incydencie coś pękło w drużynie. Już nigdy gra nie była dla nich taką przyjemnością. Rok później podłamani, spadli z I ligi. Rozsypała się drużyna.