Na razie kompletują sprzęt

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Na razie kompletują sprzęt
artykuł w Gazecie Krakowskiej, 31.30.2005


Po okresie kompletowania sprzętu przyszła pora na pierwsze treningi.
W Krakowie istnieje jedna z trzech (podobne jeszcze w Gdańsku i Tychach) w kraju, drużyn kobiecych hokeja na lodzie.
Ale w przyszłym sezonie ma być ich sześć, bowiem takowe powstają w Krynicy, Oświęcimiu i Opolu.
Od poniedziałku zajęcia z drużyną prowadzi trener Zbigniew Drozdowicz. Po pierwszych zajęciach, które zawodniczki określiły jako ciężkie, ale ciekawe, na kolejne przyszło jeszcze więcej amatorek kauczukowego krążka. Głównym celem pierwszych zajęć będzie doskonalenie jazdy, ale nie będzie brakowało gierek treningowych. Na mecze przyjdzie jeszcze czas.
Trener Drozdowicz planuje wprowadzić dwa treningi na lodzie oraz jeden na hali lub w terenie. Szkolenie na dzień dzisiejszy, jak sam się wyraził, pozostaje na etapie początkowej edukacji hokejowej.
- Obecnie drużyna liczy ponad 20 hokeistek, ale akces zgłaszają kolejne i niedługo będzie to grupa ponad trzydziestoosobowa - powiedział Zbigniew Drozdowicz.
- Największym problemem jest obecnie pełne skompletowanie sprzętu oraz załatwienie godzin na lodzie. W tym względzie liczymy na pomoc i zrozumienie ze strony spółki MKS Cracovia. Przecież klub przed laty miał identyczne problemy z zarządzającą lodowiskiem "Krakowianką".
Ale jestem pewien, że dzięki pomocy takich fanatyków, w dobrym tego słowa znaczeniu, hokeja, jak Krzysztof Sabor czy Piotr Doległo uda się nam usunąć wszelkie przeszkody i może w przyszłym sezonie wystartujemy w tworzącej się lidze kobiet.
Pomoc swoją zaoferował jeden z najlepszych polskich arbitrów, Jacek Chadziński. Nie tylko w formie społecznego sędziowania przyszłych spotkań, ale i prelekcji na temat przepisów. Bo z wiedzą w tym względzie słąbo jest nawet u seniorów.
Krakowski trener z hokejem związany jest od wielu lat, występował w drużynie juniorów Cracovii, a w biało-czerwonych barwach grają jego synowie: Jarosław w drużynie seniorów oraz Wojciech (bardzo utalentowany napastnik drużyny juniorów, która niestety już nie istnieje).