1961-08-26 Cracovia - Stal Mielec 1:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Cracovia

Trener:
Karel Finek
pilka_ico
I liga , 18 kolejka
Kraków, Stadion Cracovii, sobota, 26 sierpnia 1961, 17:00

Cracovia - Stal Mielec

1
:
1

(0:1)



Herb_Stal Mielec


Skład:
H. Stroniarz
Mikołajczyk
Konopelski
Szymczyk
Malarz
Jarczyk
Hausner
Ankus
Pietrasiński
Suder (46' J. Przeworski)
J. Kowalik

Ustawienie:
4-2-4

Sędzia: Brawański z Katowic
Widzów: 15 000

bramki Bramki

Kowalik (60')
0:1
1:1
H. Tobollik (45')
Skład:
Mysiak
Opielka
Król
Gaj
Lupa
Budek
Gazda
Czylok
Pyka
H. Tobollik
Kapuściński

Ustawienie:
4-2-4
Mecz następnego dnia:

1961-08-27 Unia Oświęcim - Cracovia II 1:2



podczas meczu
podczas meczu
podczas meczu

Zapowiedź meczu

Opis meczu

"Na Cracovii - tylko remis" -
Dziennik Polski

Na Cracovii - tylko remis

Skończyła się wreszcie seria porażek piłkarzy Cracovii po... „PIĘKNEJ” grze. Wczoraj w spotkaniu I ligi ze Stalą Mielec krakowianie po BRZYDKIEJ grze zremisowali 1:1. większość kibiców wychodziła ze stadionu rozgoryczona, wydając osąd, że taki remis, to i prawie porażka. Nie wtem na czym taką opinię opierali, przecież wczoraj „stalowcy” w niczym nie ustępowali „biało-czerwonym”. Cracovia zagrała chyba najgorsze spotkanie w tym sezonie, na szczęście „stalowcy” nic odbiegali poziomem i stąd wynik remisowy nie krzywdzi żadnej z drużyn. Okazja do drugiego punktu była, niewykorzystanie karnego przez Kowalika — to wielka stracona szansa. Działo się to w drugiej połowie przy stanic 1:1 i czy nie leży wina w decyzji, że egzekwowanie rzutu karnego powierzono juniorowi. Przecież w takich momentach decyduje nie tylko umiejętność, lecz rutyna i „stalowe nerwy”. Trudno zrozumieć, że w „jedenastce” Cracovii nie znaleziono bardziej doświadczonego Strzelca, że nic wyznaczono Malarza, Jarczyka czy Konopelskiego. A poza tym raził w Cracovii archaiczny sposób rozgrywania piłek — podanie raz, podanie dwa, podanie trzy, króciutko do tylu i znowu to samo. Brak dalekich przerzutów, brak przebojów w momentach dogodnych ku temu, forsowanie obrony górą (przy przewadze wzrostowej mielczan — to były główne mankamenty gry krakowian. Piętnastominutowy zryw po przerwie nie może polepszyć ogólnej oceny zespołu. Trudno wprost zrozumieć zwycięskie 5:1 Cracovii w pierwszej rundzie w Mielcu. Okoliczności w jakich padła bramka dla gości obciążają konto defensywy krakowian, „zabawa” Szymczyka, potem pozostawienie bez opieki Tobolika i wreszcie niezrozumiała robinsonada Stroniarza w lewy róg, gdy piłka strzelona była prawie w środek bramki. „Stalowcy” zagrali również na słabym poziomie, byli jednak bardziej opanowaną drużyną. Goście wiedzieli, że będzie to typowa walka o punkty, że remis jest dla nich korzystny i cel swój osiągnęli.

Trudno mówić o wyróżnieniu kogoś w tak bezbarwnym meczu, w Cracovii wyraźnie odbijał od poziomu pozostałych kolegów Malarz, a w Stali — Mysiak w bramce i stoper Król.

Z przebiegu pierwszej połowy meczu warto odnotować parę ładnych interwencji Stroniarza, nie wykorzystane okazje Gazdy, niebezpieczne rajdy Hausnera. Po przerwie na miejsce Sudera wszedł Przeworski, który przez kwadrans nawet nieźle poczynał a potem zupełnie „wyłączył się” z walki. Cracovia naciskała lecz obrona mielczan zawsze była na miejscu. Wreszcie na trybunach wybucha szał entuzjazmu, Kowalik z paru metrów strzela nieuchronnie wyrównującą bramkę. W 68 minucie Pietrasiński idzie na przebój, zostaje sfaulowany przez Lupę na polu Karnym. Kowalik strzela „Jedenastkę” za słabo i Mysiak wyłapuje piłkę. Interwencje krakowian, że Mysiak za wcześnie wyszedł z bramki, nie zostają przez sędziego uwzględnione i wynik 1:1 utrzymuje się do końca spotkania.
Źródło: Dziennik Polski nr 202 z 27 sierpnia 1961 [1]


"Wprawdzie Wisła pomogła, ale...
Remis Cracovii niewspółmiernym zyskiem do potrzeb." -
Echo Krakowa

Wprawdzie Wisła pomogła, ale...
Remis Cracovii niewspółmiernym zyskiem do potrzeb.

Kiedy sędzia Brawański odgwiz­dał koniec spotkania, w którym Cracovia zdołała wywalczyć zale­dwie remis, wszyscy zwolennicy biało-czerwonych myślami byli w Łodzi. Oby chociaż Wisła wygrała z ŁKS — dyskutowali — bo tylko taki obrót sytuacji daje szanse wydźwignięcia się Cracovii z przedostatniego miejsca w tabeli. W kalka minut później wiadomo było, że te pobożne życzenia sta­ły się faktem.

Sami piłkarze Cracovii nie popi­sali się jednak przed własną wi­downią i rozegrali najsłabszy mecz w tegorocznym sezonie. Nic się nie kleiło w poczynaniach ofensywnych a niewiele lepiej działo się pod własną bramką, chociaż szczególnie Malarz oraz częściowo Jarczyk i Stroniarz byli asami atutowymi wśród pozosta­łych "blotek” w pasiastych kostiumach.
Na szczęście piłkarze Stali za późno zorientowali się w sytuacji, że przeciwnik jest wyraźnie nie­ dysponowany i nie zmienili tak­tyki, która polegała na zwalniamu akcji, przetrzymywaniu piłki w obrębie środka boiska i nękaniu Cracovii wypadami. W przeciw­nym wypadku gości stać było w sobotę na wywiezienie z Krakowa zwycięstwa.
Mimo wspomnianych błędów Cracovia przy odrobinie szczęścia także mogła zdobyć 2 punkty, bo­wiem Kowalik nie wykorzystał rzutu karnego podyktowanego w 67 min. za faul Lupy na Pietrasińskim. Nie Janusz jest jednak winien, lecz kapitan drużyny, gdyż do egzekwowania rzutu karnego desygnuje się najstarszego, najbardziej doświadczonego gra­cza a nie juniora. Poza tym My­siak obronił ten strzał Kowalika kapitalnie... Zresztą gospodarze dużo wcześniej mogli rozstrzy­gnąć mecz na swoją korzyść lecz Pietrasinski w 30 min. strzelił obok słupka, mimo że znajdował się sam na sam z bramkarzem Stali, a pozostałe okazje zmarno­wali inni zawodnicy.
Po przerwie, kiedy miejsce Sudera zajął utalentowany Przeworski, Cracovia miała przez kwadrans ogromną przewagę i kilka murowanych pozycji. Lecz i wów­czas Mysiak zażegnał 3 „murowane” akcje biało-czerwonych. Do­piero w 59 min. skapitulował po "atomowym” strzale Kowalika. Było to jednak zaledwie wyrów­nanie na 1:1, ponieważ w 45 min. gry, tuż przed gwizdkiem oznaj­miającym przerwę — Tobolik wy­korzystał niezdecydowanie Szym­czyka i Konopelskiego i zmusił do kapitulacji Stroniarza.

W Cracovii poza Stroniarzem, Malarzem i Jarczykiem dostatecznie grali Mikołajczyk i Przeworski. W Stali najlepsi byli: Mysiak, Król, Budek oraz Gazda, który kilka razy zmusił Stroniarza do największego wysiłku. Pozostali nie rzucali się w oczy, chociaż skrupulatnie realizowali wspom­niany wyżej plan taktyczny tre­nera Skromnego.
J. FRANDOFERT
Źródło: Echo Krakowa nr 201 z 28 sierpnia 1961


"Po nieudolnej grze Cracovia wywalczyła remis" -
Gazeta Krakowska

Po nieudolnej grze Cracovia wywalczyła remis

Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska
„Teraz albo nigdy”. „Decydujące spotkanie”. „Tego meczu Cracovia nie może przegrać". Tego rodzaju opinie słyszało się wokół zanim rozpoczął się mecz Cracovii ze Stalą. I rzeczywiście Cracovia meczu nie przegrała. Wywalczyła remis. Po serii mniej lub bardziej „zasłużonych” porażek remis ten powinien być sukcesem. A przecież widzowie byli mocno zawiedzeni postawą swoich pupilów. I jakże słusznie.

Wielka stawka meczu spowodowała, że gra była bardzo nerwowa. Uwaga ta odnosi się zwłaszcza do gospodarzy, którzy w pierwszej czyści spotkania grali wyjątkowo nieudolnie. Wolne, szablonowe akcje, forsowanie gry wyłącznie prawym skrzydłem, niewychodzenie na pozycję. rezygnacja z wal¬ki o piłkę wszystko to ułatwiło zadanie obrońcom Stali. Nic dziwnego, że w pierwszej połowie właśnie Stal robiła wrażenie lepszej i bardziej dojrzałej drużyny. Wydawało się, te goście z góry założyli, iż remis będzie dla nich sukcesem. A mimo to omal nie od¬nieśli zwycięstwa. Wystarczył błąd Szymczyka, który w 45 min za długo „bawił się" piłką, a potem naciskany przez 2 zawodników Stall wyekspediował ją wprost do przeciwnika. Z kolei podanie otrzymuje nieobstawiony Tobolik. podciąga parę metrów, robi zwód i strzela. Stroniarz rzucił się wcześniej w lewy róg. a piłka ugrzęzła w prawej połowie bramki.
Po pauzie w ataku Cracovii za¬miast Sudera grał Przeworski. Wprowadził on duże ożywienie do te.1 linii. Na bramkę gości sunął atak za atakiem, aż wreszcie w 6u min Kowalik zdobywa wyrównanie. Tempo gry lekko słabnie, ale jeszcze w 68 min Cracovia ma idealną okazję na zdobycie 2 pkt. Oto Pietrasiński poszedł na przebój, na polu karnym sfaulował go pomocnik Lupa i sędzia podyktował rzut karny. Pietrasińskiego i zostaje zniesiony z boiska. Teraz okazuje się, że rzutu karnego nie ma kto egzekwować. Robi to wreszcie Kowalik, ale tak lekko, te Mysiak zdołał powstrzymać piłkę, nie dając szans nawet na dobitkę. I tak mecz zakończył się remisem i co oznacza sukces dla Stali, a nie przynosi chwały Cracovii.
W drużynie gospodarzy bardzo dobrze grał .Malarz oraz częściowo Hausner. Słabo grała obrona, a Konopelski i Szymczyk popełniali zbyt wiele błędów. Atak jako całość wypadł blado. Przeworskiemu starczyło sił i chęci do gry tylko na 15 min.

W drużynie gości bardzo dobrze wypad! .Mysiak w bramce, stoper Król, pomocnik Lupa oraz Pyka i Czylok w ataku. Sędziował p. Brawański z Katowic, widzów ok. 20 tys.
Źródło: Gazeta Krakowska nr 197 z 21 sierpnia 1961


Mecze sezonu 1961

Cracovia_herb 1961 Trening Noworoczny  Zwierzyniecki Kraków 1961-02-19 Cracovia - Zwierzyniecki Kraków 3:2  Korona Kraków 1961-02-23 Cracovia - Korona Kraków 1:1  Naprzód Lipiny 1961-02-26 Cracovia - Naprzód Lipiny 4:0  Wieliczanka Wieliczka 1961-03-02 Cracovia - Wieliczanka Wieliczka 6:2  Wawel Kraków 1961-03-05 Cracovia - Wawel Kraków 1:1  Unia Tarnów 1961-03-08 Cracovia - Unia Tarnów 0:1  Polska (juniorzy) 1961-03-12 Cracovia - Polska (juniorzy) 2:0  Polonia Bydgoszcz 1961-03-19 Cracovia - Polonia Bydgoszcz 4:1  Legia Warszawa 1961-03-26 Legia Warszawa - Cracovia 3:2  Dynamo Kijów 1961-03-28 Cracovia - Dynamo Kijów 1:2  Aktivist Brieske 1961-03-31 Aktivist Brieske - Cracovia 3:1  Chemie Halle 1961-04-03 Chemie Halle - Cracovia 1:0  Górnik Zabrze 1961-04-15 Cracovia - Górnik Zabrze 2:3  Stal Mielec 1961-04-23 Stal Mielec - Cracovia 1:5  Lechia Gdańsk 1961-04-26 Cracovia - Lechia Gdańsk 0:1  Zawisza Bydgoszcz 1961-05-10 Cracovia - Zawisza Bydgoszcz 4:1  Lech Poznań 1961-05-14 Lech Poznań - Cracovia 1:1  Aktivist Brieske 1961-05-20 Cracovia - Aktivist Brieske 2:5  Odra Opole 1961-05-24 Odra Opole - Cracovia 2:1  Polonia Bytom 1961-05-28 Cracovia - Polonia Bytom 1:2  Wisła Kraków 1961-06-11 Wisła Kraków - Cracovia 1:0  Tarnovia Tarnów 1961-07-01 Tarnovia Tarnów - Cracovia 0:3  ŁKS Łódź 1961-07-05 ŁKS Łódź - Cracovia 1:2  Zagłębie Sosnowiec 1961-07-09 Cracovia - Stal Sosnowiec 1:1  Ruch Chorzów 1961-07-12 Cracovia - Ruch Chorzów 1:3  Walcownia Czechowice-Dziedzice 1961-07-15 Stal Czechowice - Cracovia 1:5  Leszczyński Bielsko-Biała 1961-07-16 Leszczyński Bielsko-Biała - Cracovia 5:4  Victoria Częstochowa 1961-07-24 Victoria Częstochowa - Cracovia 2:3  AKS Mikołów 1961-07-29 Stal Mikołów - Cracovia 2:6  Polonia Bydgoszcz 1961-08-06 Polonia Bydgoszcz - Cracovia 2:0  Kabel Kraków 1961-08-10 Cracovia - Kabel Kraków 2:3  Lechia Gdańsk 1961-08-13 Lechia Gdańsk - Cracovia 4:0  Legia Warszawa 1961-08-16 Cracovia - Legia Warszawa 1:2  Górnik Zabrze 1961-08-19 Górnik Zabrze - Cracovia 2:1  Stal Mielec 1961-08-26 Cracovia - Stal Mielec 1:1  Zawisza Bydgoszcz 1961-09-03 Zawisza Bydgoszcz - Cracovia 0:1  Lech Poznań 1961-09-06 Cracovia - Lech Poznań 6:2  Polonia Bytom 1961-09-17 Polonia Bytom - Cracovia 1:2  Wisła Kraków 1961-09-24 Cracovia - Wisła Kraków 0:1  Borek Kraków 1961-10-11 Cracovia - Borek Kraków 5:2  Ruch Chorzów 1961-10-15 Ruch Chorzów - Cracovia 4:1  Garbarnia Kraków 1961-10-24 Cracovia - Garbarnia Kraków 2:1  Odra Opole 1961-10-29 Cracovia - Odra Opole 2:0  ŁKS Łódź 1961-11-12 Cracovia - ŁKS Łódź 2:1  Zagłębie Sosnowiec 1961-11-19 Stal Sosnowiec - Cracovia 3:0  Polonia Bytom 1961-11-26 Cracovia - Polonia Bytom 1:1  Bielawianka Bielawa 1961-12-03 Bielawianka Bielawa - Cracovia 2:0