1998-09-26 Cracovia - Alit Ożarów 2:1: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 1: | Linia 1: | ||
''data kolejki'' | ''data kolejki'' | ||
{{Mecz | |||
| gospodarz = Cracovia | |||
| gosc = Alit Ożarów | |||
| gospodarz_owczesna_nazwa = | |||
| gosc_owczesna_nazwa = | |||
| kolejka = 10 | |||
| etap = | |||
===Opis meczu | | sezon = 1998/99 | ||
| rozgrywki = III liga grupa IV | |||
| dzien = 26 | |||
| miesiac = 9 | |||
| rok = 1998 | |||
| godzina = | |||
| miejsce = Kraków | |||
| bramki_gospodarz = 2 | |||
| bramki_gosc = 1 | |||
| bramki_do_przerwy_gospodarz = 2 | |||
| bramki_do_przerwy_gosc = 0 | |||
| bramki_przed_dogrywka_gospodarz = | |||
| bramki_przed_dogrywka_gosc = | |||
| serie_rzutow_karnych_gospodarz = | |||
| serie_rzutow_karnych_gosc = | |||
| sedzia = M.Posuniak z Radomia | |||
| widzow = 500 | |||
| strzelcy_gospodarz = [[Łukasz Hermaniuk|Hermaniuk]] (10')<BR> Kmak (30') | |||
| wyniki = 1:0<BR>2:0<BR>2:1 | |||
| strzelcy_gosc = <BR><BR>Gołębiowski (89') | |||
| kartki_zolte_gospodarz = | |||
| kartki_czerwone_gospodarz = | |||
| kartki_zolte_gosc = | |||
| kartki_czerwone_gosc = | |||
| trener_gospodarz = | |||
| trener_gosc = | |||
| ustawienie_gospodarz = 3-5-2 | |||
| sklad_gospodarz = Kwiatkowski<BR> Siemieniec (81' Depa)<BR> Walankiewicz<BR> Fudali (70' Węgiel)<BR> Kmak<BR> Kowalik (70' Powroźnik)<BR> [[Jacek Mróz|Mróz]]<BR> Hrapkowicz (81' Djabong)<BR> [[Marek Baster|Baster]]<BR> Hermaniuk<BR> [[Paweł Zegarek|Zegarek]] | |||
| ustawienie_gosc = 3-5-2 | |||
| sklad_gosc = Franczuk<BR> Nieradka<BR> Sejdziński<BR> Karwacki<BR> Cieciura<BR> Gołębiowski<BR> Smolak (66' Reimus)<BR> Siczek<BR> Buczek<BR> Sajdak (32' Dzikowski)<BR> Klepacz | |||
}} | |||
===Opis meczu=== | |||
Ten mecz Cracovia powinna była wygrać różnicą 3-4 bramek, tymczasem w końcówce w 89 min goście strzelili gola i skończyło się na skromnym 2-1. Minimalizm w piłce nie popłaca...<BR> | Ten mecz Cracovia powinna była wygrać różnicą 3-4 bramek, tymczasem w końcówce w 89 min goście strzelili gola i skończyło się na skromnym 2-1. Minimalizm w piłce nie popłaca...<BR> | ||
Cracovia zaczęła ten mecz w dużym tempie, grała agresywnie, szybko. W 4 min po skrzydle uciekł Baster, podał na 8 metr do Zegarka, ale ten strzelił nad poprzeczką. W 10 min Zegarek dograł piłkę do Łukasza Hermaniuka, a ten strzelił z ok. 10 metrów, piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki. - To mój pierwszy gol w Cracovii po 2,5-letniej przerwie - mówił Hermaniuk. - Odczarowałem bramkę rywali...<BR> | Cracovia zaczęła ten mecz w dużym tempie, grała agresywnie, szybko. W 4 min po skrzydle uciekł Baster, podał na 8 metr do Zegarka, ale ten strzelił nad poprzeczką. W 10 min Zegarek dograł piłkę do Łukasza Hermaniuka, a ten strzelił z ok. 10 metrów, piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki. - To mój pierwszy gol w Cracovii po 2,5-letniej przerwie - mówił Hermaniuk. - Odczarowałem bramkę rywali...<BR> | ||
Linia 16: | Linia 48: | ||
89 min - zaspała cała obrona Cracovii z bramkarzem Kwiatkowskim i Gołębiowski lekkim strzałem strzelił bramkę. W ostatniej minucie po rzucie wolnym o mało co goście nie wyrównali. Kibice Cracovii mocno psioczyli na swoich piłkarzy. | 89 min - zaspała cała obrona Cracovii z bramkarzem Kwiatkowskim i Gołębiowski lekkim strzałem strzelił bramkę. W ostatniej minucie po rzucie wolnym o mało co goście nie wyrównali. Kibice Cracovii mocno psioczyli na swoich piłkarzy. | ||
Źródło: ''Dziennik Polski'' | |||
[[Kategoria: 1998/99 III liga grupa IV]] | [[Kategoria: 1998/99 III liga grupa IV]] | ||
[[Kategoria: Alit Ożarów]] | [[Kategoria: Alit Ożarów]] |
Wersja z 23:51, 19 lut 2008
data kolejki
|
III liga grupa IV , 10 kolejka Kraków, sobota, 26 września 1998
(2:0)
|
|
Skład: Kwiatkowski Siemieniec (81' Depa) Walankiewicz Fudali (70' Węgiel) Kmak Kowalik (70' Powroźnik) Mróz Hrapkowicz (81' Djabong) Baster Hermaniuk Zegarek Ustawienie: 3-5-2 |
Sędzia: M.Posuniak z Radomia
|
Skład: Franczuk Nieradka Sejdziński Karwacki Cieciura Gołębiowski Smolak (66' Reimus) Siczek Buczek Sajdak (32' Dzikowski) Klepacz Ustawienie: 3-5-2 |
Opis meczu
Ten mecz Cracovia powinna była wygrać różnicą 3-4 bramek, tymczasem w końcówce w 89 min goście strzelili gola i skończyło się na skromnym 2-1. Minimalizm w piłce nie popłaca...
Cracovia zaczęła ten mecz w dużym tempie, grała agresywnie, szybko. W 4 min po skrzydle uciekł Baster, podał na 8 metr do Zegarka, ale ten strzelił nad poprzeczką. W 10 min Zegarek dograł piłkę do Łukasza Hermaniuka, a ten strzelił z ok. 10 metrów, piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki. - To mój pierwszy gol w Cracovii po 2,5-letniej przerwie - mówił Hermaniuk. - Odczarowałem bramkę rywali...
W 13 min sam przed Franczukiem znalazł się Kowalik, mógł spytać się bramkarza, w który róg należy strzelić. Wybrał wariant najgorszy, z 10 metrów trafił wprost w golkipera.
Potem gra trochę siadła. Ale w 30 min uciekł po skrzydle Hermaniuk i rzucił piłkę na pole karne. Rafał Kmak dostrzegł, iż bramkarz wyszedł z bramki i lekkim lobem przerzucił piłkę nad nim w długi róg. Bardzo efektowny gol. - Po dwóch golach strzelonych w Pucharze Polski, wreszcie trafiłem w meczu ligowym - cieszył się po meczu Kmak.
W 41 min znowu aktywny Hermaniuk uciekł po skrzydle, ale z ostrego kąta trafił z paru metrów w nogi bramkarza.
W II połowie przez ponad 15 minut z boiska wiało nudą. Goście prezentowali bardzo skromne umiejętności, Cracovia była zadowolona 2-bramkowym prowadzeniem. Gra ożywiła się dopiero w ostatnich 25 minutach. Najpierw z dystansu strzelali Zegarek i Hrapkowicz, Franczuk wyłapał oba strzały. W 68 min Zegarek przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem, Dzikowski źle trafił w piłkę z 5 metrów od bramki. W 86 min Zegarek przeprowadził bardzo efektowny rajd przez pół boiska, ale znowu Franczuk świetnie interweniował w sytuacji sam na sam.
89 min - zaspała cała obrona Cracovii z bramkarzem Kwiatkowskim i Gołębiowski lekkim strzałem strzelił bramkę. W ostatniej minucie po rzucie wolnym o mało co goście nie wyrównali. Kibice Cracovii mocno psioczyli na swoich piłkarzy.
Źródło: Dziennik Polski