2008-11-12 Arka Gdynia (ME) - Cracovia (ME) 2:2: Różnice pomiędzy wersjami
PiotrekKSC (Dyskusja | edycje) (Nowa strona: {{Mecz | gospodarz = Arka Gdynia (ME) | gosc = Cracovia (ME) | gospodarz_owczesna_nazwa = | gosc_owczesn...) |
(Brak różnic)
|
Wersja z 17:31, 12 lis 2008
|
Młoda Ekstraklasa , 13 kolejka Gdynia, środa, 12 listopada 2008, 11:00
(1:0)
|
|
Skład: Zoch Baster Wilczyński Brodziński Kowol Barnik Jaszczyk (46' Czoska) Bazler (46' Dudziński) Mazurkiewicz (46 Niciński) Sulima (77' Kazimierczak) Bułka (70' Szewiński) Ustawienie: 4-4-2 |
|
Skład: Szwiec (46' Wróbel) Kozieł Baliga (65' Puciłowski) Sosnowski Uszalewski Pieniądz (46' Jeleń) Sacha Dynarek Tomczuk Tatara Snadny (64' Krzywicki) Ustawienie: 4-4-2 |
Mecz poprzedniego dnia: | ||
Opis meczu
Arka Gdynia SSA
Do 65. minuty młodzi arkowcy prowadzili z Cracovią Kraków 2:0 i wszystko wskazywało na to, że nikt nie jest w stanie wydrzeć im zwycięstwa. Niestety w 66 minucie drugą żółtą kartkę otrzymał Marek Baster, co kompletnie wytrąciło żółto-niebieskich z rytmu. Piłkarze Cracovii szybko zwietrzyli swoją szansę i w trzy minuty zdołali wyrównać wynik.
Arka bardzo dobrze rozpoczęła spotkanie, czego efektem była szybko strzelona bramka. W 7. minucie Adrian Sulima bardzo dokładnie dośrodkował z rzutu rożnego, a Wojciech Barnik tylko dostawił nogę i piłka ugrzęzła w siatce gości. Cracovia wyraźnie podrażniona takim obrotem sytuacji wzięła się ostro do pracy. Jednak w bramce dobrze spisywał się Hieronim Zoch.
Zawodnicy obu drużyn nie odstawiali nóg, w efekcie czego gra niebezpiecznie zaostrzyła się. Jednak sędzia główny tolerował mnożące się niebezpieczne zagrania.
W drugiej połowie na boisku pojawili się Marcin Budziński, Paweł Czoska oraz Grzegorz Niciński, którzy ledwie wrócili z Krakowa. Właśnie po faulu na Czosce, w 60. minucie sędzia podyktował rzut karny, którego pewnym egzekutorem został Grzegorz Niciński.
Kiedy wydawało się, że mimo przeciętnej gry trzy punkty pozostaną w Gdyni, żółto-niebiescy kompletnie się pogubili. W 65. minucie Marek Baster ujrzał drugą żółtą kartkę i musiał opuścić boisko. Niespełna 60. sekund później, Paweł Sacha zdobył kontaktową bramkę dla Cracovii. W 70. minucie było już 2:2. Katastrofalny błąd popełnił Michał Kowol, który niedokładnie zagrał do bramkarza. Wykorzystał to wcześniej wprowadzony na boisko Marcin Krzywicki, który przerzucił piłkę nad zdezorientowanym Zochem.
Od tej chwili mecz zaostrzył się jeszcze bardziej, a sędzia zaczął szafować żółtymi kartkami. Arka miała jeszcze kilka sytuacji, ale nie były to tzw. okazje stuprocentowe.
Źródło: Arka Gdynia SSA [1]