1980-11-30 Cracovia - Błękitni Kielce 1:0: Różnice pomiędzy wersjami
m |
|||
Linia 44: | Linia 44: | ||
Źródło: ''Gazeta Krakowska'' | Źródło: ''Gazeta Krakowska'' | ||
[[Kategoria: 1980/81 II liga grupa wschodnia | [[Kategoria: 1980/81 II liga grupa wschodnia]] | ||
Wersja z 21:11, 24 lis 2008
|
II liga grupa wschodnia , 15 kolejka niedziela, 30 listopada 1980
(0:0)
|
|
Skład: Karwecki Podsiadło Dybczak Turecki Per (46' Wójtowicz) Surowiec Błachno Karaś Gacek (89' Liszka) Grzesiak Bujak |
|
Opis meczu
W polarnych warunkach, na kilkunastocentymetrowej warstwie śniegu i przy kilkustopniowym mrozie, rozegrali piłkarze Cracovii mecz z Błękitnymi Kielce. Wicelider przegrał w Krakowie 0-1, a zwycięstwo "Pasiaków" było w pełni zasłużone.
Gospodarze zagrali chyba najlepszy mecz w tej rundzie, nareszcie widzieliśmy "Pasiaków" grających ambitnie, bojowo i składnie. Gospodarze mieli inicjatywę w swoich rękach, po względnie wyrównanej I połowie, w drugich 45 min. przystąpili do szturmu na bramkę Błękitnych. Raz po raz pod bramką bardzo dobrze broniącego Śliwy gospodarze stwarzali gorące sytuacje, ale w decydujących momentach zawodzili strzałowo. W 73 min., po strzale Bujaka do pustej bramki, jeden z obrońców gości wybił piłkę z linii bramkowej.
Wreszcie w 75 min. pada upragniony gol - Surowiec idzie na przebój, jest faulowany na polu karnym i sędzia Labus z Katowic bez wahania wskazuje na "11". Pewnym egzekutorem jest Wójtowicz i Cracovia prowadzi 1-0. W ostatnich minutach gospodarze cofają się do obrony, starając się utrzymać korzystny rezultat. Kielczanie mają przewagę, ale nie potrafią wypracować strzeleckich pozycji.
Źródło: Gazeta Krakowska