1983-09-17 Motor Lublin - Cracovia 2:0: Różnice pomiędzy wersjami
m |
(youtube, Replaced: â → -) |
||
Linia 39: | Linia 39: | ||
===Opis meczu=== | ===Opis meczu=== | ||
Jeśli sobotnie spotkanie nie było zbyt interesującym widowiskiem, to główna w tym wina | Jeśli sobotnie spotkanie nie było zbyt interesującym widowiskiem, to główna w tym wina "Pasiaków". Nastawili się oni wyłącznie na wywiezienie z Lublina jednego punktu i koncepcji gry nie zmienili nawet po utracie bramki. Operowali głęboko w defensywie, jedynie z wysuniętym do przodu Janikowskim.<BR> | ||
Trzeba dodać, że deszczowa pogoda i rozmokłe boisko były sprzymierzeńcem krakowian i temu chyba zawdzięczają oni, że nie wyjechali z Lublina z pokaźniejszym bagażem bramek. Już w I połowie Motor mógł prowadzić różnicą 3 bramek, lecz jego napastnikom zabrakło precyzji w wykończeniu akcji ofensywnych.<BR> | Trzeba dodać, że deszczowa pogoda i rozmokłe boisko były sprzymierzeńcem krakowian i temu chyba zawdzięczają oni, że nie wyjechali z Lublina z pokaźniejszym bagażem bramek. Już w I połowie Motor mógł prowadzić różnicą 3 bramek, lecz jego napastnikom zabrakło precyzji w wykończeniu akcji ofensywnych.<BR> | ||
Dopiero w 57 min ataki piłkarzy gospodarzy zostały uwieńczone powodzeniem. Po silnym strzale Witkowskiego, odbitą od bramkarza Dziedzica piłkę, przejął Kudyba i umieścił ją w siatce. Po zdobyciu bramki lublinianie wzmocnili tempo, wypracowując szereg dogodnych pozycji do podwyższenia wyniku. W 83 min aktualnie najlepszy snajper Motoru | Dopiero w 57 min ataki piłkarzy gospodarzy zostały uwieńczone powodzeniem. Po silnym strzale Witkowskiego, odbitą od bramkarza Dziedzica piłkę, przejął Kudyba i umieścił ją w siatce. Po zdobyciu bramki lublinianie wzmocnili tempo, wypracowując szereg dogodnych pozycji do podwyższenia wyniku. W 83 min aktualnie najlepszy snajper Motoru - Leszek Iwanicki wykonując rzut wolny z ponad 25 metrów pięknym strzałem w "okienko" ustalił wynik spotkania.<BR> | ||
Motor rozegrał zupełnie niezły mecz, natomiast to co pokazała Cracovia budzi poważne wątpliwości co do jej wartości jako I-ligowca. | Motor rozegrał zupełnie niezły mecz, natomiast to co pokazała Cracovia budzi poważne wątpliwości co do jej wartości jako I-ligowca. | ||
Źródło: ''Tempo'' | Źródło: ''Tempo'' | ||
[[Kategoria: 1983/84 I liga]] | [[Kategoria:1983/84 I liga]] |
Wersja z 21:13, 7 sty 2009
|
I liga , 8 kolejka sobota, 17 września 1983
(0:0)
|
|
Skład: Kalinowski Fiuta Dębiński Pełkowski Grzanka (46' Rabenda) Kakietek Boguszewski Iwanicki Szaniawski (46' Kudyba) Pop Witkowski |
|
Skład: Dziedzic Zawadziński Dybczak Turecki Podsiadło Hnatio Stokłosa (69' Graba) Nazimek Kuć (69' Michno) Janikowski Tyrka |
Mecz następnego dnia: | ||
Opis meczu
Jeśli sobotnie spotkanie nie było zbyt interesującym widowiskiem, to główna w tym wina "Pasiaków". Nastawili się oni wyłącznie na wywiezienie z Lublina jednego punktu i koncepcji gry nie zmienili nawet po utracie bramki. Operowali głęboko w defensywie, jedynie z wysuniętym do przodu Janikowskim.
Trzeba dodać, że deszczowa pogoda i rozmokłe boisko były sprzymierzeńcem krakowian i temu chyba zawdzięczają oni, że nie wyjechali z Lublina z pokaźniejszym bagażem bramek. Już w I połowie Motor mógł prowadzić różnicą 3 bramek, lecz jego napastnikom zabrakło precyzji w wykończeniu akcji ofensywnych.
Dopiero w 57 min ataki piłkarzy gospodarzy zostały uwieńczone powodzeniem. Po silnym strzale Witkowskiego, odbitą od bramkarza Dziedzica piłkę, przejął Kudyba i umieścił ją w siatce. Po zdobyciu bramki lublinianie wzmocnili tempo, wypracowując szereg dogodnych pozycji do podwyższenia wyniku. W 83 min aktualnie najlepszy snajper Motoru - Leszek Iwanicki wykonując rzut wolny z ponad 25 metrów pięknym strzałem w "okienko" ustalił wynik spotkania.
Motor rozegrał zupełnie niezły mecz, natomiast to co pokazała Cracovia budzi poważne wątpliwości co do jej wartości jako I-ligowca.
Źródło: Tempo