1994-05-29 Kamax Kańczuga - Cracovia 1:0: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 1: | Linia 1: | ||
''data kolejki'' | ''data kolejki'' | ||
{{Mecz | |||
| gospodarz = Kamax Kańczuga | |||
| gosc = Cracovia | |||
| gospodarz_owczesna_nazwa = | |||
| gosc_owczesna_nazwa = | |||
' | | kolejka = 30 | ||
| etap = | |||
===Opis meczu | | sezon = 1993/94 | ||
| rozgrywki = III liga grupa VIII | |||
| dzien = 28 | |||
| miesiac = 5 | |||
| rok = 1994 | |||
| godzina = | |||
| miejsce = | |||
| bramki_gospodarz = 1 | |||
| bramki_gosc = 0 | |||
| bramki_do_przerwy_gospodarz = 1 | |||
| bramki_do_przerwy_gosc = 0 | |||
| bramki_przed_dogrywka_gospodarz = | |||
| bramki_przed_dogrywka_gosc = | |||
| serie_rzutow_karnych_gospodarz = | |||
| serie_rzutow_karnych_gosc = | |||
| sedzia = S. Dręga z Mielca | |||
| widzow = 1 500 | |||
| strzelcy_gospodarz = Pado (24') | |||
| wyniki = 1:0 | |||
| strzelcy_gosc = | |||
| kartki_zolte_gospodarz = | |||
| kartki_czerwone_gospodarz = | |||
| kartki_zolte_gosc = | |||
| kartki_czerwone_gosc = | |||
| trener_gospodarz = | |||
| trener_gosc = | |||
| ustawienie_gospodarz = 3-5-2 | |||
| sklad_gospodarz = Kulig<BR> M. Słysz<BR> Dembiczak<BR> Węglarz<BR> Kuczek<BR> Pieczek<BR> Gil<BR> Czerwiński<BR> Pado<BR> Pinda (90' Korab)<BR> E. Słysz | |||
| ustawienie_gosc = 4-4-2 | |||
| sklad_gosc = Kwedyczenko<BR> Duda<BR> Wrześniak<BR> Brussman<BR> Depa (76' Apryjas)<BR> Węgiel<BR> Gruszka<BR> Hajduk<BR> Kowalik<BR> Siemieniec<BR> Zegarek (50' Hermaniuk) | |||
}} | |||
===Opis meczu=== | |||
W pierwszej połowie obydwa zespoły dość długo starały się poznać swoje możliwości. W tym okresie sędzia niepotrzebnie dopuścił do zbyt ostrej gry. Między innymi Brussman, pilnujący Edwarda Słysza, kilkakrotnie ostro go faulował. Gospodarze nie byli dłużni i starali się wyrównywać rachunki. <BR> | W pierwszej połowie obydwa zespoły dość długo starały się poznać swoje możliwości. W tym okresie sędzia niepotrzebnie dopuścił do zbyt ostrej gry. Między innymi Brussman, pilnujący Edwarda Słysza, kilkakrotnie ostro go faulował. Gospodarze nie byli dłużni i starali się wyrównywać rachunki. <BR> | ||
Pierwszą groźną akcję przeprowadziła Cracovia â w 16 min., po podaniu Węgla, Zegarek wymanewrował M. Słysza i strzelił na bramkę, lecz Kulig był na posterunku. W rewanżu Pinda ograł dwóch obrońców i oddał mocny strzał z ostrego kąta, który również wyłapał Kwedyczenko. | Pierwszą groźną akcję przeprowadziła Cracovia â w 16 min., po podaniu Węgla, Zegarek wymanewrował M. Słysza i strzelił na bramkę, lecz Kulig był na posterunku. W rewanżu Pinda ograł dwóch obrońców i oddał mocny strzał z ostrego kąta, który również wyłapał Kwedyczenko. | ||
Linia 14: | Linia 46: | ||
W 55 min. E. Słysz nie wykorzystał sytuacji sam na sam. Pozycje strzeleckie mieli także Pado i Czerwiński. | W 55 min. E. Słysz nie wykorzystał sytuacji sam na sam. Pozycje strzeleckie mieli także Pado i Czerwiński. | ||
Źródło: ''Tempo'' | |||
[[Kategoria: 1993/94 III liga grupa VIII]] | [[Kategoria: 1993/94 III liga grupa VIII]] | ||
[[Kategoria: Kamax Kańczuga]] | [[Kategoria: Kamax Kańczuga]] |
Wersja z 02:43, 25 lut 2008
data kolejki
|
III liga grupa VIII , 30 kolejka sobota, 28 maja 1994
(1:0)
|
|
Skład: Kulig M. Słysz Dembiczak Węglarz Kuczek Pieczek Gil Czerwiński Pado Pinda (90' Korab) E. Słysz Ustawienie: 3-5-2 |
Sędzia: S. Dręga z Mielca
|
Skład: Kwedyczenko Duda Wrześniak Brussman Depa (76' Apryjas) Węgiel Gruszka Hajduk Kowalik Siemieniec Zegarek (50' Hermaniuk) Ustawienie: 4-4-2 |
Opis meczu
W pierwszej połowie obydwa zespoły dość długo starały się poznać swoje możliwości. W tym okresie sędzia niepotrzebnie dopuścił do zbyt ostrej gry. Między innymi Brussman, pilnujący Edwarda Słysza, kilkakrotnie ostro go faulował. Gospodarze nie byli dłużni i starali się wyrównywać rachunki.
Pierwszą groźną akcję przeprowadziła Cracovia â w 16 min., po podaniu Węgla, Zegarek wymanewrował M. Słysza i strzelił na bramkę, lecz Kulig był na posterunku. W rewanżu Pinda ograł dwóch obrońców i oddał mocny strzał z ostrego kąta, który również wyłapał Kwedyczenko.
W 24 min. Kamax przeprowadził wzorową akcję, Pinda po raz drugi âzakręciłâ stoperami Cracovii, podał na skrzydło do E. Słysza, ten przerzucił piłkę na drugą stronę, a po strzale z woleja Pady piłka wpadła do siatki.
W II połowie mecz nadal stał na dobrym nawet II-ligowym poziomie. Cracovia niewiele ustępowała gospodarzom, którzy jednak konstruowali więcej groźnych akcji.
W 55 min. E. Słysz nie wykorzystał sytuacji sam na sam. Pozycje strzeleckie mieli także Pado i Czerwiński.
Źródło: Tempo