2007-05-12 Górnik Brzeszcze - Cracovia II 0:0: Różnice pomiędzy wersjami
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
m (→Opis meczu :) |
|||
Linia 33: | Linia 33: | ||
}} | }} | ||
===Opis meczu | ===Opis meczu === | ||
Trener [[Dariusz Bijak]]: - W pierwszej połowie Górnik miał kilka sytuacji, my z kolei graliśmy troszkę niefrasobliwie â zwłaszcza w drugiej linii. Traciliśmy sporo piłek i trudno nam było wejść we właściwy rytm gry. Po przerwie sytuacja wyglądała już zupełnie inaczej. Mieliśmy zdecydowaną przewagę i stworzyliśmy kilka dobrych sytuacji, z których przynajmniej jedna powinna zakończyć się strzeloną bramką. Przy odrobinie szczęścia mogliśmy ten mecz wygrać, a nawet powinniśmy! Wiadomo, czołówka jest bardzo wyrównana i jeśli chcemy awansować do czwartej ligi to po prostu musimy zwyciężać. | Trener [[Dariusz Bijak]]: - W pierwszej połowie Górnik miał kilka sytuacji, my z kolei graliśmy troszkę niefrasobliwie â zwłaszcza w drugiej linii. Traciliśmy sporo piłek i trudno nam było wejść we właściwy rytm gry. Po przerwie sytuacja wyglądała już zupełnie inaczej. Mieliśmy zdecydowaną przewagę i stworzyliśmy kilka dobrych sytuacji, z których przynajmniej jedna powinna zakończyć się strzeloną bramką. Przy odrobinie szczęścia mogliśmy ten mecz wygrać, a nawet powinniśmy! Wiadomo, czołówka jest bardzo wyrównana i jeśli chcemy awansować do czwartej ligi to po prostu musimy zwyciężać. | ||
Wersja z 13:52, 15 gru 2007
|
V liga grupa Kraków-Wadowice (Cracovia II) , 23 kolejka Brzeszcze, sobota, 12 maja 2007
(0:0)
|
|
|
Skład: Pączek Urbański Wojciechowski (46â Baliga) Suślik S.Guzik Szlęzak Sacha Gudz Kurowski Karcz (46â Dynarek) Dudzic (46â Kubica) Ustawienie: 3-5-2 |
Mecz następnego dnia: | ||
Opis meczu
Trener Dariusz Bijak: - W pierwszej połowie Górnik miał kilka sytuacji, my z kolei graliśmy troszkę niefrasobliwie â zwłaszcza w drugiej linii. Traciliśmy sporo piłek i trudno nam było wejść we właściwy rytm gry. Po przerwie sytuacja wyglądała już zupełnie inaczej. Mieliśmy zdecydowaną przewagę i stworzyliśmy kilka dobrych sytuacji, z których przynajmniej jedna powinna zakończyć się strzeloną bramką. Przy odrobinie szczęścia mogliśmy ten mecz wygrać, a nawet powinniśmy! Wiadomo, czołówka jest bardzo wyrównana i jeśli chcemy awansować do czwartej ligi to po prostu musimy zwyciężać.
Źródło: www.cracovia.pl [1]