1988-09-24 Garbarnia Kraków - Cracovia 0:0: Różnice pomiędzy wersjami
m |
(youtube, Replaced: â → " (4)) |
||
Linia 41: | Linia 41: | ||
====Dziennik Polski==== | ====Dziennik Polski==== | ||
Sędzia St. Nowak z Kielc nie miał w tym meczu dużo pracy, ponieważ piłką rządził silny wiatr na Górze Parkowej, a nie futboliści. Z tego chyba powodu w trakcie całego meczu nie naliczyłem jednego wypadku, aby piłkę dotknęło kolejno czterech zawodników z tej samej drużyny. Trzy podania piłki doliczyłem się ośmiokrotnie; po cztery dla każdej strony.<br> | Sędzia St. Nowak z Kielc nie miał w tym meczu dużo pracy, ponieważ piłką rządził silny wiatr na Górze Parkowej, a nie futboliści. Z tego chyba powodu w trakcie całego meczu nie naliczyłem jednego wypadku, aby piłkę dotknęło kolejno czterech zawodników z tej samej drużyny. Trzy podania piłki doliczyłem się ośmiokrotnie; po cztery dla każdej strony.<br> | ||
Z okazji | Z okazji "Dni Podgórza" zwycięzcom tego meczu naczelnik dzielnicy ufundował puchar. Aby ich wyłonić trzeba było egzekwować rzuty karne. W tej specjalności lepsi okazali się gospodarze: 5:3. | ||
Źródło: ''Dziennik Polski'' | Źródło: ''Dziennik Polski'' | ||
====Tempo==== | ====Tempo==== | ||
Żółta kartka pokazana obrońcy Cracovii Kowalikowi wyczerpuje zapis faktograficzny tego wyjątkowo nędznego, nawet jak na trzecioligowe wymogi, meczu. Garbarnia warta była Cracovii, Cracovia Garbarni, a obydwu stronom spokojnie można zadedykować hit Lady Pank | Żółta kartka pokazana obrońcy Cracovii Kowalikowi wyczerpuje zapis faktograficzny tego wyjątkowo nędznego, nawet jak na trzecioligowe wymogi, meczu. Garbarnia warta była Cracovii, Cracovia Garbarni, a obydwu stronom spokojnie można zadedykować hit Lady Pank "Mniej niż zero" i w formie podzięki za stworzone "widowisko" puszczać bez końca.<br> | ||
Powie ktoś: zabrakło bramek, więc stąd ten przekąs. Od razu odpowiadam: poza strzałami Owcy i Popczyńskiego, spatałaszoną w układzie dwa na jeden akcją Piotrowskiego i zdarzeniem z 71 min. (ewidentny faul Mikosia na Janiku w polu karnym, nie doczekał się żadnej reakcji ze strony arbitra, ciekawe jakie okoliczności zadowalają S Nowaka, by zdecydował się na podyktowanie | Powie ktoś: zabrakło bramek, więc stąd ten przekąs. Od razu odpowiadam: poza strzałami Owcy i Popczyńskiego, spatałaszoną w układzie dwa na jeden akcją Piotrowskiego i zdarzeniem z 71 min. (ewidentny faul Mikosia na Janiku w polu karnym, nie doczekał się żadnej reakcji ze strony arbitra, ciekawe jakie okoliczności zadowalają S Nowaka, by zdecydował się na podyktowanie "11") w całym spotkaniu nie działo się literalnie nic...<br> | ||
W derbach (tylko z nazwy) Krakowa Garbarnia zremisowała z Cracovią 0-0. | W derbach (tylko z nazwy) Krakowa Garbarnia zremisowała z Cracovią 0-0. | ||
Źródło: ''Tempo'' | Źródło: ''Tempo'' | ||
[[Kategoria: 1988/89 III liga grupa VIII]] | [[Kategoria:1988/89 III liga grupa VIII]] |
Wersja z 18:56, 7 sty 2009
|
III liga grupa VIII , 9 kolejka sobota, 24 września 1988
|
|
|
Skład: Holocher Kowalik Baliga Dybczak Mikoś Orzeł Bargieł A.Karaś (83' R.Wrześniak) Owca Rapacz (46' Ziętara) Poradowski |
Mecz następnego dnia: | ||
Opis meczu
Dziennik Polski
Sędzia St. Nowak z Kielc nie miał w tym meczu dużo pracy, ponieważ piłką rządził silny wiatr na Górze Parkowej, a nie futboliści. Z tego chyba powodu w trakcie całego meczu nie naliczyłem jednego wypadku, aby piłkę dotknęło kolejno czterech zawodników z tej samej drużyny. Trzy podania piłki doliczyłem się ośmiokrotnie; po cztery dla każdej strony.
Z okazji "Dni Podgórza" zwycięzcom tego meczu naczelnik dzielnicy ufundował puchar. Aby ich wyłonić trzeba było egzekwować rzuty karne. W tej specjalności lepsi okazali się gospodarze: 5:3.
Źródło: Dziennik Polski
Tempo
Żółta kartka pokazana obrońcy Cracovii Kowalikowi wyczerpuje zapis faktograficzny tego wyjątkowo nędznego, nawet jak na trzecioligowe wymogi, meczu. Garbarnia warta była Cracovii, Cracovia Garbarni, a obydwu stronom spokojnie można zadedykować hit Lady Pank "Mniej niż zero" i w formie podzięki za stworzone "widowisko" puszczać bez końca.
Powie ktoś: zabrakło bramek, więc stąd ten przekąs. Od razu odpowiadam: poza strzałami Owcy i Popczyńskiego, spatałaszoną w układzie dwa na jeden akcją Piotrowskiego i zdarzeniem z 71 min. (ewidentny faul Mikosia na Janiku w polu karnym, nie doczekał się żadnej reakcji ze strony arbitra, ciekawe jakie okoliczności zadowalają S Nowaka, by zdecydował się na podyktowanie "11") w całym spotkaniu nie działo się literalnie nic...
W derbach (tylko z nazwy) Krakowa Garbarnia zremisowała z Cracovią 0-0.
Źródło: Tempo