1921-07-10 Cracovia II - Soła Oświecim 3:2: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 38: Linia 38:
}}
}}
===Opis meczu ===
===Opis meczu ===
{{Artykuł z opisem meczu
{{Artykul
|Nazwa_gazety = Przegląd Sportowy
|   Tytul_wydawnictwa = Przegląd Sportowy
|   Tytul_artykulu =
|               Autor =  
Autor =  
|               Dzien = 16
|   Dzien = 16
|             Miesiac = 07
| Miesiac = 07
|                 Rok = 1921
|     Rok = 1921
|               Numer = 9
|   Numer = 9
|             Wydanie =  
| Wydanie =  
|       Tytul_artykulu =
|   Link = [http://buwcd.buw.uw.edu.pl/e_zbiory/ckcp/p_sportowy/1921/numer009/imagepages/image6.htm]  
|                Link = [http://buwcd.buw.uw.edu.pl/e_zbiory/ckcp/p_sportowy/1921/numer009/imagepages/image6.htm]
|   Skan =  
|                 Skan =  
|   Tresc = Pierwsze spotkanie mistrzowskich drużyn klasy B obu podokręgów K. Z. O. P. N. Soła ma graczy młodych, wytrwałych, karnych, lecz mało wyrobionych technicznie i hołdujących dawno u nas przestarzałemu systemowi wózkowanie i grania na własną rękę bez śladu kombinacji. Drużyna Cracovii, która wystąpiła bez Justa i Chruścińskiego, przyniosła widzom wielkie rozczarowanie. Przedewszystkim z dziwną łatwością przejęła od przeciwnika system wózkowania, w którym okazała się słabszą i któremu też zawdzięcza utratę jednego punktu. Raziło też u niej wielce dziwne zniechęcenie po wyrównaniu bramek przez Sołę i apatja, która mogła jej łatwo przynieść klęskę. Nie wolno zapominać graczom, że rozgrywki o mistrzostwo wymagają stałego wytężenie wszystkich sił i że jedna chwila słabości może ich pozbawić owoców pracy całego sezonu. Niewytrzymanie tempa wreszcie świadczy dowodnie o tem, że Cracovia II spoczęła na laurach i zapomniała o konieczności treningu. Jedynie niezmordowany Strycharz i Reyman uratowali honor drużyny. Sędzia p. Auerbach.
| Dodatkowe_informacje =
|                Tresc = Pierwsze spotkanie mistrzowskich drużyn klasy B obu podokręgów K. Z. O. P. N. Soła ma graczy młodych, wytrwałych, karnych, lecz mało wyrobionych technicznie i hołdujących dawno u nas przestarzałemu systemowi wózkowanie i grania na własną rękę bez śladu kombinacji. Drużyna Cracovii, która wystąpiła bez Justa i Chruścińskiego, przyniosła widzom wielkie rozczarowanie. Przedewszystkim z dziwną łatwością przejęła od przeciwnika system wózkowania, w którym okazała się słabszą i któremu też zawdzięcza utratę jednego punktu. Raziło też u niej wielce dziwne zniechęcenie po wyrównaniu bramek przez Sołę i apatja, która mogła jej łatwo przynieść klęskę. Nie wolno zapominać graczom, że rozgrywki o mistrzostwo wymagają stałego wytężenie wszystkich sił i że jedna chwila słabości może ich pozbawić owoców pracy całego sezonu. Niewytrzymanie tempa wreszcie świadczy dowodnie o tem, że Cracovia II spoczęła na laurach i zapomniała o konieczności treningu. Jedynie niezmordowany Strycharz i Reyman uratowali honor drużyny. Sędzia p. Auerbach.
}}
}}


[[Kategoria:1921 baraż o udział w Mistrzostwach Polski klasy B (Cracovia II)]]
[[Kategoria:1921 baraż o udział w Mistrzostwach Polski klasy B (Cracovia II)]]

Wersja z 22:00, 15 lut 2009


Herb_Cracovia II


pilka_ico
baraż o udział w Mistrzostwach Polski klasy B (Cracovia II), mecz pierwszy
niedziela, 10 lipca 1921

Cracovia II - Soła Oświęcim

3
:
2

(2:2)



Herb_Soła Oświęcim



Sędzia: Auerbach


Mecze tego dnia:

1921-07-10 Cracovia II - Soła Oświecim 3:2
1921-07-10 Cracovia III - Orkan Kraków 3:0


Opis meczu

Przegląd Sportowy

Pierwsze spotkanie mistrzowskich drużyn klasy B obu podokręgów K. Z. O. P. N. Soła ma graczy młodych, wytrwałych, karnych, lecz mało wyrobionych technicznie i hołdujących dawno u nas przestarzałemu systemowi wózkowanie i grania na własną rękę bez śladu kombinacji. Drużyna Cracovii, która wystąpiła bez Justa i Chruścińskiego, przyniosła widzom wielkie rozczarowanie. Przedewszystkim z dziwną łatwością przejęła od przeciwnika system wózkowania, w którym okazała się słabszą i któremu też zawdzięcza utratę jednego punktu. Raziło też u niej wielce dziwne zniechęcenie po wyrównaniu bramek przez Sołę i apatja, która mogła jej łatwo przynieść klęskę. Nie wolno zapominać graczom, że rozgrywki o mistrzostwo wymagają stałego wytężenie wszystkich sił i że jedna chwila słabości może ich pozbawić owoców pracy całego sezonu. Niewytrzymanie tempa wreszcie świadczy dowodnie o tem, że Cracovia II spoczęła na laurach i zapomniała o konieczności treningu. Jedynie niezmordowany Strycharz i Reyman uratowali honor drużyny. Sędzia p. Auerbach.
Źródło: Przegląd Sportowy nr 9 z 16 lipca 1921 [1]