1922-11-26 Makkabi Kraków - Cracovia 0:1: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 45: Linia 45:
[[Grafika: Wiadomości Sportowe 1922-11-27 foto 1.jpg|thumb|Relacja z meczu w tygodniku ''Wiadomości Sportowe'' cz.1]]
[[Grafika: Wiadomości Sportowe 1922-11-27 foto 1.jpg|thumb|Relacja z meczu w tygodniku ''Wiadomości Sportowe'' cz.1]]
[[Grafika: Wiadomości Sportowe 1922-11-27 foto 2.jpg|thumb|Relacja z meczu w tygodniku ''Wiadomości Sportowe'' cz.2]]
[[Grafika: Wiadomości Sportowe 1922-11-27 foto 2.jpg|thumb|Relacja z meczu w tygodniku ''Wiadomości Sportowe'' cz.2]]
Zawody towarzyskie. Boisko Makkabi. Mecz odbył się w czasie silnego wiatru i padającego śniegu. Gra naogół nieciekawa. Śliski teren uniemożliwiał dokładne podawanie, to też chwilami miało się wrażenie gry zupełnie chaotycznej.


{{miejsce na opis}}
Gra do pauzy również toczy się przeważnie na środku boiska. Ataki Cracovii niezbyt niebezpieczne likwiduje obrona. Kilka strzałów chwyta Nebenzahl, Makkabi nie ustępuje przeciwnikowi, owszem zagrywając bardzo ładnie na Heima, zagraża nawet poważnie bramce Cracovii.
 
Po zmianie uwidacznia się częściej przewaga Cracovii, jednak środkowa trójka ataku nie jest w stanie wyrobić sobie dobrej pozycji do strzału. Również i Makkabi nie próżnuje, lecz gra o wiele słabiej niż do pauzy. Jedyny gol dla Cracovii pada w ostatniej minucie, strzelony bardzo ładnie przez Chruścińskiego.
 
Z Cracovii najlepiej grał Synowiec, jedyny z pośród graczy, który poruszał się pewnie na śliskiem boisku. W Makkabi najlepszą częścią drużyny była obrona.
 
Sędziował słabo p. Molkner.
 
Publiczności pomimo niepogody i zimna dość wiele. Rzutów z rogu 3:1 dla Cracovii.


Źródło: ''Wiadomości Sportowe''
Źródło: ''Wiadomości Sportowe''

Wersja z 22:37, 22 mar 2009


Herb_Makkabi Kraków


pilka_ico
mecz towarzyski
stadion Makkkabi, niedziela, 26 listopada 1922

Makkabi Kraków - Cracovia

0
:
1

(0:0)



Herb_Cracovia



Sędzia: Molkner

bramki Bramki
0:1 Chruściński

Mecz poprzedniego dnia:

1922-11-25 Cracovia II - Makkabi II Kraków 4:0


Mecz poprzedniego dnia

Opis meczu

Wiadomości Sportowe

Relacja z meczu w tygodniku Wiadomości Sportowe cz.1
Relacja z meczu w tygodniku Wiadomości Sportowe cz.2

Zawody towarzyskie. Boisko Makkabi. Mecz odbył się w czasie silnego wiatru i padającego śniegu. Gra naogół nieciekawa. Śliski teren uniemożliwiał dokładne podawanie, to też chwilami miało się wrażenie gry zupełnie chaotycznej.

Gra do pauzy również toczy się przeważnie na środku boiska. Ataki Cracovii niezbyt niebezpieczne likwiduje obrona. Kilka strzałów chwyta Nebenzahl, Makkabi nie ustępuje przeciwnikowi, owszem zagrywając bardzo ładnie na Heima, zagraża nawet poważnie bramce Cracovii.

Po zmianie uwidacznia się częściej przewaga Cracovii, jednak środkowa trójka ataku nie jest w stanie wyrobić sobie dobrej pozycji do strzału. Również i Makkabi nie próżnuje, lecz gra o wiele słabiej niż do pauzy. Jedyny gol dla Cracovii pada w ostatniej minucie, strzelony bardzo ładnie przez Chruścińskiego.

Z Cracovii najlepiej grał Synowiec, jedyny z pośród graczy, który poruszał się pewnie na śliskiem boisku. W Makkabi najlepszą częścią drużyny była obrona.

Sędziował słabo p. Molkner.

Publiczności pomimo niepogody i zimna dość wiele. Rzutów z rogu 3:1 dla Cracovii.

Źródło: Wiadomości Sportowe

Przegląd Sportowy

Mimo "podeszłej" pory odbywają się u nas jeszcze zawody w piłkę nożną. Ani śnieg, ani zimny wiatr nie potrafiły odstraszyć zwolenników tego sportu; frekwencja niedzielnych zawodów była wcale dobra. Wprawdzie za każdym autem głośne tupanie nóg przerywało ciszę, ale zresztą nic nie przeszkadzało widzom w śledzeniu gry. A zawody były bardzo interesujące. Obie strony grały ambitnie i fair, ale boisko, pokryte w całości śniegiem, przeszkadzało często technicznym popisom poszczególnych graczy.

(...)

Gra była w całości równorzędna. Ataki zmieniały się ustawicznie i do samego wprost końca gry nie można było przepowiedzieć, która strona zwycięży, gdyż utrata bramki groziła równomiernie jednej i drugiej drużynie. Obie strony nie wykorzystały też bardzo wielu dogodnych sytuacyj podbramkowych. Cracovia miała nieco więcej z gry, co wynikało ze znacznej liczby oddanych na bramkę Makkabi strzałów, ale jej obrońca Nebenzahl stał w zupełności na wysokości zadania. Jedyną bramkę strzelił Chruściński już o zmroku minutę przed końcem gry. Sędzia p. Molkner.

Źródło: Przegląd Sportowy [1]