1925-05-03 Wisła Kraków - Cracovia 5:5

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Cracovia


pilka_ico
mecz towarzyski
niedziela, 3 maja 1925

Cracovia - Wisła Kraków

5
:
5

(5:1)



Herb_Wisła Kraków




bramki Bramki
Chruściński
Ciszewski x3
Kubiński
1:0

Mecze tego dnia:

1925-05-03 Tarnovia Tarnów - Cracovia II 1:0
1925-05-03 Wisła II Kraków - Cracovia II 1:3
1925-05-03 Wisła Kraków - Cracovia 5:5


Opis meczu

Wynik niemniej sensacyjny i niemniej sensacyjną też okazała się sama rozgrywka. Dostarczyła ona emocji zwolennikom tak jednej jak i drugiej drużyny i to w stopniu bardzo wysokim. Mimo rzęsistego deszczu, który zamienił trawniki boisk na błotniste mokradła, derby krakowskie Cracovia - Wisła odbyły się przy olbrzymim napływie publiczności.
Cracovia wystąpiła do gry w składzie osłabionym brakiem Kałuży. Wbrew pesymistycznym jednak nastrojom zwolenników tego klubu, pierwsza połowa gry przybrała wygląd zgoła niespodziewany: ze strony Cracovii sypnął się prawdziwy deszcz bramek, wróżąc Wiśle klęske i to jedną z największych, jakie od Cracovii poniosła. Przyjemną dla zwolenników serię bramek rozpoczął Chruściński ostrym plasowanym strzałem. Wisła wyrównuje jednak w kilku minutach i losy ważą się na dwie strony. Następuje jednak "kwadrans" Cracovii, w którym ta osiąga cztery dalsze bramki, przez Ciszewskiego (3) i Kubińskiego (1). Zaprzeczać nie można że cześć zasługi ponosi bramkarz Wisły, który dwie przynajmniej bramki mógł trzymać.
Osobny ustęp , niestety, poświęcić należy porównaniu zachowania się zawodników. Tu Cracovia, choć jej zawodnicy są piłkarzami i nic piłkarskiego nie jest im obcem, wytrzymuje to porównanie znacznie korzystniej. Gdy zaobserwować, z jakim ciężkim trudem dorabia się drużyna Wisły sympatji publiczności, która dotychczas jest dla niej tak znikomą, zadziwić musi postępowanie niektórych zawodników, który wszelkie starania swych towarzyszy obracają w niwecz.