1939-03-12 Cracovia - Krowodrza Kraków 9:1: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 39: | Linia 39: | ||
===Opis meczu=== | ===Opis meczu=== | ||
Na czoło imprez piłkarskich w Krakowie wybiło się dziś spotkanie Cracovii z wiceleaderem ligi okręgowej, Krowodrzą. Mecz wygrali biało-czerwoni 9:1 (3:1). Do przerwy Krowodrza narzuciła silne tempo i trzymała się wcale dobrze, mimo to Cracovia uzyskała dwie bramki ze strzałów Korbasa i jedną przez Myszkowskiego. Dla Krowodrzy w tym okresie gdy strzelcem był Psonka. | |||
Po pauzie Cracovia przeważając technicznie, zrzuciła przeciwnika na jego połowę i uzyskała dalsze bramki przez Górę (trzy), Szeligę, Młynarka i Korbasa. | |||
W meczu tym Cracovia wystąpiła bez Pająka, którego zastąpił Pachla oraz po raz pierwszy w tym sezonie z Górą na prawym skrzydle. Góra wypadła na tej pozycji nieźle i będzie grał na skrzydle tak długo, dopóki Skalski zupełnie nie wyzdrowieje. | |||
Źródło: ''Przegląd Sportowy'' [http://buwcd.buw.uw.edu.pl/e_zbiory/ckcp/p_sportowy/1939/numer021/imagepages/image4.htm] | Źródło: ''Przegląd Sportowy'' [http://buwcd.buw.uw.edu.pl/e_zbiory/ckcp/p_sportowy/1939/numer021/imagepages/image4.htm] | ||
[[Kategoria:1939 mecze towarzyskie]] | [[Kategoria:1939 mecze towarzyskie]] |
Wersja z 19:13, 4 sty 2009
|
mecz towarzyski Kraków, niedziela, 12 marca 1939
(3:1)
|
|
|
Opis meczu
Na czoło imprez piłkarskich w Krakowie wybiło się dziś spotkanie Cracovii z wiceleaderem ligi okręgowej, Krowodrzą. Mecz wygrali biało-czerwoni 9:1 (3:1). Do przerwy Krowodrza narzuciła silne tempo i trzymała się wcale dobrze, mimo to Cracovia uzyskała dwie bramki ze strzałów Korbasa i jedną przez Myszkowskiego. Dla Krowodrzy w tym okresie gdy strzelcem był Psonka.
Po pauzie Cracovia przeważając technicznie, zrzuciła przeciwnika na jego połowę i uzyskała dalsze bramki przez Górę (trzy), Szeligę, Młynarka i Korbasa.
W meczu tym Cracovia wystąpiła bez Pająka, którego zastąpił Pachla oraz po raz pierwszy w tym sezonie z Górą na prawym skrzydle. Góra wypadła na tej pozycji nieźle i będzie grał na skrzydle tak długo, dopóki Skalski zupełnie nie wyzdrowieje.
Źródło: Przegląd Sportowy [1]