1960-06-25 Cracovia - Zawisza Bydgoszcz 2:1: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 33: | Linia 33: | ||
| trener_gosc = | | trener_gosc = | ||
| ustawienie_gospodarz = | | ustawienie_gospodarz = | ||
| sklad_gospodarz = [[Mieczysław Sztuka|Sztuka]] ([[Leopold Michno|Michno]])<br> [[Roman Durniok|Durniok]]<br> Klaput (Śliwa)<br> Gołąb (Klaput)<br> [[Zygmunt Malarz|Malarz]]<br> [[Waldemar Jarczyk|Jarczyk]]<br> [[Jerzy Swoboda|Swoboda]]<br> [[Jerzy Suder|Suder]]<br> [[Herbert Manowski|Manowski]]<br> [[Jerzy Ankus|Ankus]]<br> [[Józef Lusina|Lusina]] (Ziąbka)<br> | | sklad_gospodarz = [[Mieczysław Sztuka|Sztuka]] ([[Leopold Michno|Michno]])<br> [[Roman Durniok|Durniok]]<br> Klaput (Śliwa)<br> Gołąb (Klaput)<br> [[Zygmunt Malarz|Malarz]]<br> [[Waldemar Jarczyk|Jarczyk]]<br> [[Jerzy Swoboda|Swoboda]]<br> [[Jerzy Suder|Suder]]<br> [[Herbert Manowski|Manowski]]<br> [[Jerzy Ankus|Ankus]]<br> [[Józef Lusina|Lusina]] ([[Józef Ziąbka|Ziąbka]])<br> | ||
| ustawienie_gosc = | | ustawienie_gosc = | ||
| sklad_gosc = Rosiński (Rychiewicz)<br> Kręlewski<br> Kwiatkowski<br> Jarząbek<br> Fiałkowski<br> Góral (Sieszczukowski)<br> Schmidt<br> Marciniak<br> Pudłowski (Góral)<br> Frąckiewicz<br> Rembecki<br> | | sklad_gosc = Rosiński (Rychiewicz)<br> Kręlewski<br> Kwiatkowski<br> Jarząbek<br> Fiałkowski<br> Góral (Sieszczukowski)<br> Schmidt<br> Marciniak<br> Pudłowski (Góral)<br> Frąckiewicz<br> Rembecki<br> | ||
Linia 44: | Linia 44: | ||
[...]<br> | [...]<br> | ||
Spotkanie dwóch leaderów stało na niezłym poziomie i obfitowało okresami w emocjonujące momenty, a bramka zdobyta w 43 min. przez [[Herbert Manowski|Manowskiego]] mogła zadowolić nawet najbardziej wybrednego entuzjast sportu piłkarskiego. Goście zaczeli od gwałtownych ataków i przez pierwsze 15 minut nadawali ton grze. Podobały się zwłaszcza akcje ataku bydgoszczan, w którym prym wiedli Pudłowski i Marciniak. Sztuka musiał kilkakrotnie interweniować przy ich dalekich, celnych strzałach. Obrona Cracovii przetrzymała jednak szczęśliwie ten napór przeciwnika i zwolna gra staje się równorzędna. W 31 min. [[Jerzy Swoboda|Swoboda]] otrzymuje od [[Zygmunt Malarz|Malarza]] idealną piłkę i strzela na bramkę Rosińskiego. Obrońca Zawiszy próbuje jeszcze zmienić kierunek piłki nie na wiele się to jednak zdaje. 1:0 dla Cracovii. Następuje nowy zryw gości. Sztuka ma okazję do popisania się piękną paradą przy silnym strzale Pudłowskiego. Po przerwie biało-czerwoni zwiększają swą przewagę, czego efektem staje się druga bramka zdobyta przez [[Herbert Manowski|Manowskiego]] z półobrotu. Na minutę przed końcem meczu wskutek poślizgnięcia się Klaputa Frąckiewicz uzyskuje dla bydgoszczan bramkę ze strzału w róg. Wynik meczu odpowiada przebiegowi gry.<br> | Spotkanie dwóch leaderów stało na niezłym poziomie i obfitowało okresami w emocjonujące momenty, a bramka zdobyta w 43 min. przez [[Herbert Manowski|Manowskiego]] mogła zadowolić nawet najbardziej wybrednego entuzjast sportu piłkarskiego. Goście zaczeli od gwałtownych ataków i przez pierwsze 15 minut nadawali ton grze. Podobały się zwłaszcza akcje ataku bydgoszczan, w którym prym wiedli Pudłowski i Marciniak. Sztuka musiał kilkakrotnie interweniować przy ich dalekich, celnych strzałach. Obrona Cracovii przetrzymała jednak szczęśliwie ten napór przeciwnika i zwolna gra staje się równorzędna. W 31 min. [[Jerzy Swoboda|Swoboda]] otrzymuje od [[Zygmunt Malarz|Malarza]] idealną piłkę i strzela na bramkę Rosińskiego. Obrońca Zawiszy próbuje jeszcze zmienić kierunek piłki nie na wiele się to jednak zdaje. 1:0 dla Cracovii. Następuje nowy zryw gości. Sztuka ma okazję do popisania się piękną paradą przy silnym strzale Pudłowskiego. Po przerwie biało-czerwoni zwiększają swą przewagę, czego efektem staje się druga bramka zdobyta przez [[Herbert Manowski|Manowskiego]] z półobrotu. Na minutę przed końcem meczu wskutek poślizgnięcia się Klaputa Frąckiewicz uzyskuje dla bydgoszczan bramkę ze strzału w róg. Wynik meczu odpowiada przebiegowi gry.<br> | ||
W Cracovii zagrali najlepiej: [[Herbert Manowski|Manowski]] w ataku, [[Waldemar Jarczyk|Jarczyk]] w pomocy i [[Roman Durniok|Durniok]] w obronie. Młodziutki Ziąbka miał niewiele piłek, tych które otrzymał nie zmarnował. Słabo wypadł [[Jerzy Suder|Suder]], który zbyt wiele usiłuje "dryblować". W Zawiszy dobrze wypadł Pudłowski, Marciniak, Góral, Kręplewski i bramkarz Rosiński. Sędziował p. Jakubiec. Widzów ok. 4 tyś. | W Cracovii zagrali najlepiej: [[Herbert Manowski|Manowski]] w ataku, [[Waldemar Jarczyk|Jarczyk]] w pomocy i [[Roman Durniok|Durniok]] w obronie. Młodziutki [[Józef Ziąbka|Ziąbka]] miał niewiele piłek, tych które otrzymał nie zmarnował. Słabo wypadł [[Jerzy Suder|Suder]], który zbyt wiele usiłuje "dryblować". W Zawiszy dobrze wypadł Pudłowski, Marciniak, Góral, Kręplewski i bramkarz Rosiński. Sędziował p. Jakubiec. Widzów ok. 4 tyś. | ||
Źródło: ''Dziennik Polski'' [http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=6750&dirids=1] | Źródło: ''Dziennik Polski'' [http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=6750&dirids=1] | ||
[[Kategoria: 1960 mecze towarzyskie]] | [[Kategoria: 1960 mecze towarzyskie]] |
Wersja z 00:50, 5 sty 2009
|
mecz towarzyski Kraków, sobota, 25 czerwca 1960
|
|
Skład: Sztuka (Michno) Durniok Klaput (Śliwa) Gołąb (Klaput) Malarz Jarczyk Swoboda Suder Manowski Ankus Lusina (Ziąbka) |
Sędzia: Jakubiec |
Skład: Rosiński (Rychiewicz) Kręlewski Kwiatkowski Jarząbek Fiałkowski Góral (Sieszczukowski) Schmidt Marciniak Pudłowski (Góral) Frąckiewicz Rembecki |
Mecz następnego dnia: | ||
Opis meczu
Biało-czerwoni lepsi od przodownika północy
Sobotni przeciwnik Cracovii w meczu towarzyskim - wojskowa drużyna Zawiszy z Bydgoszczy - stanowi rewelacje tegorocznych rozgrywek nie przegrali bydgoszczanie ani jednego meczu, a oprócz bogatego dorobku punktowego (29 pkt) mogą poszczycić się najlepszym stosunkiem bramkowym (27:4) ze wszystkich drużyn nie tylko II ligowych. W ich zespole znajduje się też najlepszy strzelec obu lig środkowy napastnik Pudłowski, który ma na swym koncie 11 strzelonych bramek.
Do meczu z tak renomowanym przeciwnikiem biało-czerwoni stanęli w osłabionym składzie bez kontuzjonowanych Konopelskiego i Fraska oraz bez Kowalika, wyznaczonego do reprezentacji juniorów przeciwko Bułgarii.
[...]
Spotkanie dwóch leaderów stało na niezłym poziomie i obfitowało okresami w emocjonujące momenty, a bramka zdobyta w 43 min. przez Manowskiego mogła zadowolić nawet najbardziej wybrednego entuzjast sportu piłkarskiego. Goście zaczeli od gwałtownych ataków i przez pierwsze 15 minut nadawali ton grze. Podobały się zwłaszcza akcje ataku bydgoszczan, w którym prym wiedli Pudłowski i Marciniak. Sztuka musiał kilkakrotnie interweniować przy ich dalekich, celnych strzałach. Obrona Cracovii przetrzymała jednak szczęśliwie ten napór przeciwnika i zwolna gra staje się równorzędna. W 31 min. Swoboda otrzymuje od Malarza idealną piłkę i strzela na bramkę Rosińskiego. Obrońca Zawiszy próbuje jeszcze zmienić kierunek piłki nie na wiele się to jednak zdaje. 1:0 dla Cracovii. Następuje nowy zryw gości. Sztuka ma okazję do popisania się piękną paradą przy silnym strzale Pudłowskiego. Po przerwie biało-czerwoni zwiększają swą przewagę, czego efektem staje się druga bramka zdobyta przez Manowskiego z półobrotu. Na minutę przed końcem meczu wskutek poślizgnięcia się Klaputa Frąckiewicz uzyskuje dla bydgoszczan bramkę ze strzału w róg. Wynik meczu odpowiada przebiegowi gry.
W Cracovii zagrali najlepiej: Manowski w ataku, Jarczyk w pomocy i Durniok w obronie. Młodziutki Ziąbka miał niewiele piłek, tych które otrzymał nie zmarnował. Słabo wypadł Suder, który zbyt wiele usiłuje "dryblować". W Zawiszy dobrze wypadł Pudłowski, Marciniak, Góral, Kręplewski i bramkarz Rosiński. Sędziował p. Jakubiec. Widzów ok. 4 tyś.
Źródło: Dziennik Polski [1]